agalind 26.04.2013 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 to samo mówi mój mąż. nie dość, że bida aż piszczy, to jeszcze wszystko najdroższe. Niestety prawda. Chociaż takie rzeczy jak płytki u nas naprawdę się opłacało ściągać, bo w necie lepsze rabaty wynegocjowaliśmy nawet doliczając transport. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 26.04.2013 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 co do płytek, to też to zauważyłam. ceny mogą sporo niższe. szkoda tylko, że nie zawsze jest możliwość pomacania czegoś na żywo. bo zdjęcia nie do końca oddają realny wygląd. ale, jak coś się upatrzy w sklepie, to można potem szukać w necie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.04.2013 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 co do płytek, to też to zauważyłam. ceny mogą sporo niższe. szkoda tylko, że nie zawsze jest możliwość pomacania czegoś na żywo. bo zdjęcia nie do końca oddają realny wygląd. ale, jak coś się upatrzy w sklepie, to można potem szukać w necie. Dokładnie tak robiłam, ale rzeczywiście nie wszytsko można znależć i pomacać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 03.05.2013 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2013 Jak tam majówka? Owocne prace na działce się odbyły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 04.05.2013 08:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 Jak tam majówka? Owocne prace na działce się odbyły? a ja właśnie byłam u Ciebie. oj odbyły się odbyły. kopanie, sianie, sadzenie, grabienie. wieczorami padałam na pysk. dziś może dzieje się coś budowlanie. ale najpierw muszę pojechać i sprawdzić. jak się potwierdzi, to zdam relację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.05.2013 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 Mówisz, że jak nie zobaczysz to nie uwierzysz??Prawidłowo - też tak mam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 04.05.2013 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 U nas majówka nie dopisała.. było deszczowo, brzydko.. wysprzątałam z mamą prawie całą kuchnię po myszce.. wrrrr siedzi w kanapie wyniesionej na piętro i wyjada ser z łapek i głupia nie chce się złapać w pułapkę... zazdroszczę prac ogrodowych.. po wczorajszym deszczu u nas cała trawa pływa.. czeka na skoszenie, bo już taka bujna.. pokopałabym dołki na słupki ogrodzeniowe, to za mokro.. może do jutra podeschnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 04.05.2013 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 Mówisz, że jak nie zobaczysz to nie uwierzysz?? Prawidłowo - też tak mam:) tyle się naczekałam, żeby coś ruszyło, że co się dziwić. ale potem podjadę, to sprawdzę, czy się m nie obija. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 04.05.2013 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 wyjada ser z łapek i głupia nie chce się złapać w pułapkę... eee, no to nie taka ona głupia. ale współczuję, bo ja za gryzoniami też nie przepadam. a najbardziej wkurza, jak narobią szkód. owocnej walki życzę, no i poprawy pogody. u nas całkiem ładnie. tylko wczoraj padało, ale też nie jakoś obficie. akurat na moje posiane warzywka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.05.2013 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 Może ja tez pojadę zobaczyć - może jakies krasnoludki coś tam grzebią? Wczoraj jak popatrzyłam na otoczenie domu to się załamałam normalnie:/ Tyle smieci, jakichś drutów, kawałków cegieł, kupki gruzu - MASAKRA Bo wszystko się przyda:bash: Ale mam ambitny plan, jak skończy mi się wiosenna akcja w pracy to zacznę jeździć na budowę popołudniami i po kawałku sprzatać. Po prostu będę wywalać to co uznam za zbędne i tyle. Bo wstyd tam kogokolwiek zaprosić a i samemu mi się nie chce tam jeździć w ten bałagan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 04.05.2013 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 eee, no to nie taka ona głupia. ale współczuję, bo ja za gryzoniami też nie przepadam. a najbardziej wkurza, jak narobią szkód. owocnej walki życzę, no i poprawy pogody. u nas całkiem ładnie. tylko wczoraj padało, ale też nie jakoś obficie. akurat na moje posiane warzywka. no może faktycznie nie taka głupia.. ale ser był słabo umocowany.. znów trzeba czekać do wieczora.. aż wylezie.. póki co na szczęście nie robi szkód.. tzn każda szafka z żywnością jest szczelnie zamknięta.. weszła tylko pod kran (śmieci tam są) i szafki pod indukcje (talerze, sztućce - wszystko wczoraj myte) i do dwóch szafek gdzie są miski, blaszki itd.. też już wsio umyte.. po prostu w tych szafkach są otwory na kable czy też zawór do wody.. ale już pozaklejałam otwory.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.05.2013 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 ale potem podjadę, to sprawdzę, czy się m nie obija. i co?nie ściemniał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 04.05.2013 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 i co?nie ściemniał? wyobraź sobie, że nie. dumna jestem z mojego mężusia, jak nie wiem co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.05.2013 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 wyobraź sobie, że nie. dumna jestem z mojego mężusia, jak nie wiem co. I to wszystko co masz nam do powiedzenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 04.05.2013 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 no a co, tak ze szczegółami? połowa zrobiona. ale się rozpisałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 05.05.2013 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Podglądam dziennik ale chyba się jeszcze nie wpisywałam gratuluję rozpoczęcia prac!!! podłoga zawsze cieszy, choćby to była tylko część, a zapach betonu to pewnie uwielbia każdy budujący Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.05.2013 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Kasia, ja powiem tak: każda rzecz chociażby mała która rusza budowę do przodu mnie bardzo cieszy. A akcja chudziak to dla mnie kolejny ważny etap - w końcu bedziesz miała wszędzie podłoge pod stopami nie?Więc cieszę się z Tobą (z Wami) i trzymam kciuki za poniedziałek:) Bardzo szybko Wam poszło - z betoniarki robione było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 05.05.2013 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 witaj msdracula. ja też zaglądam do Twojego dziennika. no i znamy się z innych dzienników forumowych kuleżanek. bardzo mi miło, że do mnie zajrzałaś. zapraszam częściej, o ile będzie coś się działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 05.05.2013 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 luka, chudziak robiony z betoniarki. tez byłam zdziwiona, że tak dużo udało im się w jeden dzień. robili jak zwykle we dwóch. jutro mają robić dalej. taki sobie ten termin, bo mały ma jutro urodziny. no ale kolega pomagający (a właściwie główny majster), mało dyspozycyjny jest. więc jak mu jutro pasuje, to nie ma co wybrzydzać, tylko trzeba robić. także sama chyba będę zabawiać gości. wypróbowuję jutro sałatkę i ślimaczki wg przepisu amglad. no a chudziak cieszy jak nie wiem co. jakby co, to jest już na czym stemple stawiać. więc potem będzie można myśleć o stropie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.05.2013 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Małymi krokami do przodu:) Uściski dla Jubilata:) |le świeczek będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.