dorkaS 25.05.2013 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Masz wyjątkowy dom, to i ogród może byc wyjątkowy Tia, mogę zostać prekursorką modnych trawników sięgających po pas. Swoją drogą jako dziecko uwielbiałam chodzi po zarośniętych łąkach, boszz jak to pachniało! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 25.05.2013 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Po łakach po pas... w chowanego w kukurydzy:) Siedziało się w krzakach różnych i różnistych i nikt z kleszczem nie przylazł do domu, a teraz? Boję sie dzieciaki do lasu zabrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 25.05.2013 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 no u nas tez panika kleszczowa, a pamietam jak za dzieciaka z psem sie goniłam w zbożu i innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 25.05.2013 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Kukurydzy akurat u nas w pobliżu nie było, ale hodowla żubrów i owszem. Rekord jednego osobnika, lat wówczas 8, wyniósł 38 sztuk na gołym ciele, gdy wróciliśmy z tradycyjnego włóczenia się wokół matek żubrzyc z dziećmi.Wyglądał jak jabłuszko nadziewane goździkami. Człowiek głupi był w młodości, a i kleszcze wtedy inne były (albo to brak reklam powodował naszą znieczulicę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 25.05.2013 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Dorka ja się dowiedziałam co to kleszcze jak własne dziecko miałam dopiero:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 27.05.2013 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 bry Paniom.u nas teraz trawa już do kolan tam, gdzie nie kosimy. i teraz już się boję tam wchodzić, nie tyle ze względu na kleszcze, ale wyobrażam sobie inne paskudztwa, które mogą tam siedzieć. najbardziej boję się żmij zygzakowatych. choć nigdy takiej nie widziałam. ale podobno sporo ich u nas. w zeszłym tygodniu zmarł w Mrągowie facet, którego ukąsiła w ogródku przy domu. dlatego, bez kaloszy nie wchodzę w chaszcze, ani do lasu. nitka poziomki mogą Ci przez jakiś czas siedzieć w doniczce. są samopylne. nie mają głębokich korzeni, ale jak zbyt mała doniczka, to za długo ich tak nie trzymaj. jak będziesz sadzić do ogródka, to najlepiej w półcieniu. lubią lekko kwaśną ziemię. jak kiepska ziemia, to można kompostem lub lekko z obornikiem wymieszać. po trzech latach należy przesadzić w inne miejsce, bo coraz słabiej owocują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.05.2013 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Kurcze wychodzi na to że kazda z Was cos o ogródku wie tylko ja jestem kompletną ignorantką Witam Cie Kasiu słonecznie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 27.05.2013 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 (edytowane) oj tam Luczka. odwiedzasz wujka googla i już wszystko wiesz. będziesz potrzebowac informacji, to ich po prostu zaczniesz szukać. witam Cię ciepło. choć u nas nie całkiem słonecznie. u nas od rana koszą trawę wokół bloku i fajnie pachnie. Edytowane 27 Maja 2013 przez max-maniacy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 27.05.2013 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Widze, że strop się będzie kręcił więc wazne rzeczy się dzieją, fajny etap mimo tego przebierania nogami ja do tej pory pamiętam zapach świeżo zalanego stropu, a potem jak go polewaliśmy wodą achhhh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 27.05.2013 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 max cóż Ty za mrożące krew w żyłach historie opowiadasz brrdzieki za rady odnośnie poziomek, mają już małe poziomeczki. Niestety muszą poczekać jeszcze dwa dni na wsadzenie, bo u nas domowy szpital. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 28.05.2013 04:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 u nas od rana koszą trawę wokół bloku i fajnie pachnie. Jedno z gorszych doświadczeń jak przeprowadziliśmy się ze wsi do bloku: Wakacje, dopiero co świta (7 rano) a tu pod oknem odpalaja kosiarki i jadą... wrrr bo u nas domowy szpital. Zdrówka dla chłopaków Nita Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 29.05.2013 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 Widze, że strop się będzie kręcił więc wazne rzeczy się dzieją, fajny etap mimo tego przebierania nogami ja do tej pory pamiętam zapach świeżo zalanego stropu, a potem jak go polewaliśmy wodą achhhh będzie się kręcił. dziś cięliśmy z mężem drut do strzemion. 200 razy po 75cm. wyszło mi, że 150 metrów pocięliśmy. łapska bolą, padam na pysk, ale satysfakcja jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 29.05.2013 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 niteczka mam nadzieję, że dzieciaczki zdrowsze.a poziomki też już mamy na krzaczkach. teraz muszą tylko dojrzeć. mniam a po deszczach tyle pędów napuszczały, że będą już nowe do nasadzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 29.05.2013 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 Jedno z gorszych doświadczeń jak przeprowadziliśmy się ze wsi do bloku: Wakacje, dopiero co świta (7 rano) a tu pod oknem odpalaja kosiarki i jadą... wrrr dokładnie. a Ty już pewnie w Krakowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 29.05.2013 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 u mnie też małe poziomeczki i jedną juz jadłam niestety ciagle niewsadzone, ale liczę na weekend Dzieciaczki lepiej, dzieki. Podziwiam za zapał do ciężkiej pracy. Koniecznie fotorelację rób będzie co wspominać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goshia7 01.06.2013 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 O, jakie tu fajne ogrodowe tematy kurczę Wy tu sobie tak o sadzonkach i takich tam rozmawiacie, a ja taka zielona jestem w tym temacie, że aż mnie przeraża na samą myśl o moim ogródku Ja to raczej jestem z tych babek, co wolą auto naprawić nić coś ugotować albo posadzić ostatnio sąsiadka dała mi w doniczce takie piękne sadzonki pomidorków, a ja zapomniałam o nich i przejechałam je samochodem wszystkie się połamały razem z doniczką i tyle było z sadzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 02.06.2013 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 oj goshia7 z własnym domem może przyjdzie Ci i chęć siania, sadzenia i gotowania tego, co urośnie. a może nie. u mnie to też objaw starzenia się. jak to Luka napisała, coraz bliżej ziemi hehe. no może trochę przesadzam. jeszcze nie jest tak źle. a oprócz prac ogródkowych, to zostały skręcone ręcyma mojego m dwa zbrojenia na słupy, które będą pomiędzy dużymi oknami. niestety Nitka zawsze zapominam aparatu. ale jak już będzie trochę więcej zrobione to coś tam obfocę. na razie nic ciekawego do oglądania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goshia7 04.06.2013 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 oj goshia7 z własnym domem może przyjdzie Ci i chęć siania, sadzenia i gotowania tego, co urośnie. a może nie. u mnie to też objaw starzenia się. jak to Luka napisała, coraz bliżej ziemi hehe. no może trochę przesadzam. jeszcze nie jest tak źle. a oprócz prac ogródkowych, to zostały skręcone ręcyma mojego m dwa zbrojenia na słupy, które będą pomiędzy dużymi oknami. niestety Nitka zawsze zapominam aparatu. ale jak już będzie trochę więcej zrobione to coś tam obfocę. na razie nic ciekawego do oglądania. U mnie to na początku pewnie zapał będzie ale z czasem, jak już się nawierzę nowym domem, wszystko zapewne wróci do normy Jak to nic ciekawego do oglądania? wszystko jest ważne i ciekawe No! To czekam na fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 04.06.2013 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Jak to nic ciekawego do oglądania? wszystko jest ważne i ciekawe No! To czekam na fotki Też to chciałam powiedzieć. Przecież wiesz, że tu wszyscy nienormalni i z każdego pustaczka czy kabelka się cieszą. Żeby mi to było ostatni raz, tak bez aparatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 05.06.2013 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Przywitać się wpadłam Też czekam na fotki. Swoją drogą, u siebie zaniedbuję, od innych się domagam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.