Komentarze - Berlin na górce

[bury_kocur]

za jakiś czas będzie kępa, rozpełzną się

uwielbiam, a nie mam za bardzo warunków, to sobie chociaż cudze śliczności pooglądam

[max-maniacy]

jakbym wiedziała, że przeżyje, tobym Ci jesienią mogła kłącze wysłać.

ja będę je wykopywać i jakoś sensowniej posadzę. bo nie wiedziałam, co to jest i tak naupychałam byle gdzie po kątach.

[goshia7]

Oooo, widzę, że już są zdjęcia i to nie tylko stali jakie piękne te Twoje roślinki aż miło popatrzeć no na stal oczywiście też

u mnie obok wykuszu wyrosły 4 słoneczniki, same się zasiały i nie wiem jakim cudem w tym błocie przetrwały ale jak już wyrosły to uważam na nie, żeby ich nikt nie zniszczył może coś z nich będzie?

[msdracula]

to wyluzowanego masz męża a w tym roku co planujecie zrobić jeszcze?

 

Ogródek to ty już masz niezły!!!! tylko u mnie takie wykopaliska jeszcze

[max-maniacy]

no nie jest on taki znów wyluzowany. wręcz przeciwnie. dlatego mu tych ryb nie bronię, bo tam się pewnie relaksuje.

i tak odkąd zaczęliśmy budować, to nie miał za wiele czasu na wędkowanie.

 

a plan jest taki, żeby zalać strop (czekamy z tym niestety na kolegę, który ma pomóc zaszalować, a ciągle niestety zajęty jest).

i być może tylko tyle. a jeśli uda się wariant optymistyczny, to jeszcze dach (ale bez dachówki, tylko z papą).

[msdracula]

No to trzymam kciuki, aby udało się zrobić jak najwięcej!!!!

[max-maniacy]

dzięki

[goshia7]

To ja też mocno trzymam kciuki http://emoty.blox.pl/resource/upup.gif i kibicuję

[agalind]

To Pan Mąż jednak nie spędza czasu tylko na rybach;) Fajnie, kazdy nowy element cieszy:)

 

 

Mam pięciornika żółtego.Właśnie kwitnie:D

[max-maniacy]

Pan Mąż na ryby jedzie dziś. niech ma trochę przyjemności. zasłużył.

 

a pięciornik coś mi słabo kwitnie.

[agalind]

Mój żółty ma sporo kwiatków i jedne przekwitają, następne pączki się rozwijają. Nie wiem czym sie rózni własciwie od białego, czy ma jakieś wymagania?

[max-maniacy]

sama nie wiem. krzaczek całkiem ładny, a kwiatków jak na lekarstwo.

jesienią przesadzę go w inne miejsce i mam plan zdobycia kilku żółtych.

[agalind]

Wczoraj byłam u ogrodnika (matko, jakie piękne rośliny mają) i mieli pięciorniki żółte całe w kwiatach. Prawie jak ten mój:D

[max-maniacy]

dobra , dobra. denerwuj mnie, to przyjadę do Ciebie ze szpadelkiem i już się nie będziesz tak cieszyć.

za to u mnie rozkwitają już lilie. chociaż nie są to moje ulubione kwiaty, to prezentują się całkiem ładnie.

a dziś już chyba trzeci dzień z kolei nie będziemy na działce. wieczorem imprezka grillowa u mojej bratowej.

[agalind]

Mój to jeden mały taki jeszcze, za to u ogrodnika cała masa;)

[asti]

Widzę, że prace budowlane posuwają się do przodu Oby tak dalej

I życzę zadaszenie na zimę. Szkoda by było, żeby te wszystkie mokre rzeczy padały do domu...

A później to już będzie z górki

 

 

Zazdroszczę ogrodu. U nas na działce może prace budowlane ciut dalej, ale zamiast czegoś ładnego kwitnącego - tylko dzikie chaszcze..

 

Czekam aż dechy pójdą na dach i biorę się za porządki W tym roku nic ładnego zielonego juz raczej nie wychoduję, ale plany na następny rok mam bardzo ambitne

 

pozdrawiam!

[max-maniacy]

Mój to jeden mały taki jeszcze, za to u ogrodnika cała masa;)

haha, przestraszyłaś się, co?

że niby do ogrodnika mam w nocy ze szpadelkiem?

[agalind]

To już Ty powiedziałaś

[max-maniacy]

cześć asti.

dzięki za odwiedziny. dobrze rozumiem, że robicie już dach? fajnie, że są postępy. u nas jak widać powolutku. ale i ciśnienie trochę mi już spadło.

a z ogrodem to tak jak piszesz. jak tylko uporządkujesz trochę działkę, to zaczniesz działać.

a gdzie Twój dziennik?

[asti]

a z ogrodem to tak jak piszesz. jak tylko uporządkujesz trochę działkę, to zaczniesz działać.

a gdzie Twój dziennik?

 

 

Już mam wizję... trumienek na warzywko

 

I te cwietuszki

 

 

 

A dziennik - gdzieś tam jest, częściowo usunięty...

 

 

Dach na dniach będzie robiony. Teraz szczyty - bo nasz projekt to typowa stodółka

 

To robi murarz. Mąż wygina śmiało ciało przy działówkach

 

Ja dozbrajam i dechy maluję, bo będzie tzw.nadbitka... co by te dechy ładnie wyglądały