Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - Berlin na górce


Recommended Posts

Max, jak są ścianki to zawsze inaczej. Ja najpierw nie mogłam się przyzwyczaić, wszystko wydawało mi się małe. Potem było ok. Jak zrobiliśmy sufit to znowu mi się wydawało małe, ale teraz już się oswoiłam.

Strasznie tych nerwów dużo przy budowaniu domu. Trzymaj się dzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki Asia za radę. Mąż mi mówi, że zrobił niższe. Ale ostateczną wysokość trzeba będzie chyba przypilnować przy robieniu wylewek.

 

Nitka trzymam się i na pewno nie puszczę ;-) nerwy teraz mnie inne trzymają, a mianowicie końcówka roku szkolnego. Ale za chwilę wakacje i będzie już tylko... budowa przez dwa miesiące. No może jeszcze na początku sierpnia okolice Krakowa. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Cześć Dorka :-)

Przekopać, to nie tak prosto. To zostało już zaorane, zabronowane, potem pryskane randapem, a po czasie kultywator i znów bronowanie. Są miejsca, gdzie jako tako można szpadlem się wbić, a są takie, że masakra, zwłaszcza, jak kilka dni jest sucho. Pod wsadzone roślinki podrzuciłam kupionej ziemii i z kompostownika.

Teraz pada, to nie jest najgorzej, ale za.to zielsko znowu wyłazi. Z każdej strony atakuje mnie ten ugór.

Potrzeba by było nawieźć lepszej.ziemii i kory, ale mój m teraz akurat zajęty budowaniem. Nasadzę ile zdołam i postaram się w okół tego chodzić, żeby nie zarosło. A resztę najwyżej potem znów randapem się potraktuje i dalej będę działać.

Edytowane przez max-maniacy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

łał masz kobieto kawał działki :) Dzięki więźbie dom nabiera kształtów. To taki fajny moment gdy wyłania się obiekt naszych marzeń.

W ogródku się narobiłaś i będzie co podlewać. Wyrośnięte te roślinki, niech Ci ładnie rosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zaglądam, ale co zdjęcia obejrzę to albo mi net przerywa albo progenitura kwęka ;)

Kasia kora wyjaławia i zakwasza ziemię (no i kosztuje), jak chcesz osłonić żeby chwasty nie rosły wokół posadzonych, to rozłóż tam zwykłe gazety, takie codzienne, nie na kredowym papierze. Jeszcze lepiej jak je namoczysz w wodzie i rozłożysz, wtedy zasłonią chwastom dostęp słońca i te nie urosną, a za jakiś czas rozłożą się wzbogacając ziemię (to w końcu celuloza). Jak nie masz gazet to tektura falista też może być. Albo słoma. Co tam masz pod ręką ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko dziewczyny, skąd ja zwykłe gazety Wam wezmę. Kolorowych to i owszem, sporo tego wszędzie się wala (chociażby murator ;-)).

A z tą korą to tak serio? Przecież wszędzie teraz widać, że tak ściółkują. Przegapiłam sianokosy na naszej łące, bo mogłam trochę podebrać siana i obłożyć. Ale trudno, pod koniec sierpnia jeszcze jedne będą. A do tej pory nie pozostaje mi nic innego jak pielenie.

 

Tak w ogóle to witam się z Wami przy wieczornym browarku. Uwielbiam wakacje.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio serio :) żeby kora zagłuszyła chwasty warstwa musi mieć z 10 cm grubości. Przysypanie cienką warstewką z wierzchu nic nie da. Oszczędnościowo można zrobić taki myk, że gazety na spód a na to cienka warstwa kory.

Mam taka książkę/poradnik: Oszczędny ogrodnik i tam są przeróżne patenty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, mój ogród mam nadzieję kiedyś będzie piękny, to początki. Nie zdawaliśmy sobie sprawy ile trzeba mieć kasy na ogród. Kupuje małe sadzonki bo tańsze, wszystko powoli rośnie... ehhh niecierpliwa jestem :) Ja na chwasty mam pod kamyczkami agrotkaninę, starałam się wycinać duże otwory żeby rośliny mogły się rozrastać. Wiem że dużo ogrodowych miłośników odradza to rozwiązanie, widziałam skutki ale z moim zdrowiem nie mogę sobie pozwolić na częste plewienie (wystarczy że warzywniak muszę często plewić :) ) może kiedyś pozbędziemy się tej szmaty :)

Co mogę polecić budującym, w trakcie budowy sadzić w miarę możliwości dużo roślin a zwłaszcza drzewka jak są w planie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki dziewczyny za dobre rady.

póki co niczym nie wyściółkowane. dorobiłam się odcisków od pielenia.

ziemia zbita od upałów. co dzień podlewamy, bo inaczej chyba wszystko by padło.

 

kupiłam jakiś środek, który ma zabijać chwasty i wszystko inne oprócz skrzypu :mad:

ale opryskam pozostałą część ugoru. po trzech tygodniach, według ulotki, ma wszystko zdechnąć. także pod koniec sierpnia postaram się zagospodarować ten kawałek. mają tam być kwiaty, jakieś pnącza i kawałek trawnika.

 

lecę na plażę i Wam również życzę udanego wypoczynku. jeśli nie na urlopie, to chociaż po pracy we własnych ogródkach.

papa :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...