Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Prawdopodobnie w propanie znalazły się drobiny wody, które zamarzając zablokowały reduktor I stopnia /na zbiorniku/.

Rada. Polać reduktor gorącą wodą ok. 80 st. Jeśli jednokrotnie nie pomaga, czynność powtórzyć 2-3 razy.

Możliwe jest też zastosowanie reduktora o zbyt małej przepustowości w stosunku do zapotrzebowania kotła.

Jeśli problem dalej występuje wezwać serwis.

 

Propan odparowuje do -42 st.C i przy temperaturach jakie mamy i prawidłowo działającej instalacji nie powinno być problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no chyba, że ten kolega nie ma propanu.....

 

 

Green, masz wiedzę, jak często zdarzają się w Polsce oszustwa, że zamiast propanu tankują nam mieszankę z butanem?

 

Statystyk nie prowadzimy.

Raczej zdarza się sporadycznie.

Jestem zdania, że każda tego rodzaju celowa nierzetelność jest dla firmy gwoździem do trumny.

Oznacza nic innego jak utratę klienta/klientów.

Z drugiej strony dziwię się niektórym odbiorcom chcącym zaoszczędzić 2-3 grosze na litrze /20-30 zł/1 000 litrów/ i obdzwaniających wszystkich wokół w poszukiwaniu okazji, mimo braku zarzutów do jakości propanu u dotychczasowego dostawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrmak ma rację.

Sorki, nie wyraziłem się dostatecznie jasno.

Mix p-b jest tańszy o 10-15 % od czystego propanu.

Natomiast tańsza mieszanka, dla zamawiającego czysty propan, nie oznacza sprzedaży o tyle taniej. Nie miałoby to sensu.

Zarobek firmy i kant zarazem jest wówczas, kiedy klient zamawia propan, a dostarcza mu się p-b w cenie niższej o 3-5 groszy niż konkurencja i dzieje się to bez wiedzy klienta. W takim przypadku firma jest 'do przodu' właśnie o tę różnicę /10 - 15%/, a klient zadowolony, że kupił o kilka groszy taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że np. u mnie mam piec firmy Viessman i o ile się orientuję to trzeba go specjalnie ustawić na odpowiednią mieszankę, a być może nawet zastosować inne podzespoły? W każdym razie chodzi o to, że nie można używać dowolnego paliwa, a już na pewno bez konsekwencji (uszkodzenie lub niższa sprawność spalania). Nie zgłębiałem tematu, więc od razu piszę, że moja wiedza jest wzięta od fachowca, który mi ten piec instalował.

Być może w prostszych konstrukcjach można palić byle czym tak jak w w piecach węglowych ;-)

P.S.

Moim zdaniem konsument i tak nie ma szans niczego udowodnić, nawet jak mu zatankują mieszankę zamiast czystego propanu. Pozostaje kupować w zaufanych firmach i wierzyć, że będzie dobrze :)

Nie idzie udowodnić, że np zatankowany gaz jest mniej kaloryczny, bo i tak wmówią, że było chłodniej, lub że to wina pieca.

 

P.S.2

U mnie jest 120m2 dom ocieplony styropianem, podczas mrozów ostatnich nawet dodatkowo włączony kaloryfer w garażu. Temp. w dzień 22st.C, w nocy brak grzania, bo nigdy nie spadło poniżej 17 st.C a taką mam ustawioną na noc. Poza tym ogrzewana jest woda użytkowa.

Od 20.02.2016 zużyłem 1161 l, z tym że praktycznie gaz używałem do podgrzewania wody użytkowej. c.o. pracowało w marcu i kwietniu, no i przez ostatni miesiąc, gdy zrobiło się zimniej. W pozostałym okresie, albo tylko woda użytkowa, albo spalanie drewna w kominku (jakieś 2 metry).

Gwoli ścisłości, gaz z rana grzał, a od południa do 22-giej kominek.

Kominek co prawda jest upierdliwy, ale gdyby brakło prądu to bez ups'a piec gazowy nie pochodzi. Warto mieć w domu zapasowe źródło ciepła.

 

P.S.3.

Greengaz ma rację, że nie da się takich danych z niczym porównać, bo przecież musiałoby być wszystko identyczne, powierzchnia domu, materiały, wentylacja, temperatura w pomieszczeniach, temperatura na zewnątrz, sposób użytkowania, liczba osób, itp.

Przecież nawet wystarczy włączyć piekarnik, tv i już mamy cieplej w domu - mówię o takim domu ocieplonym.

Jedni wietrzą inni nie, itp. itd. nie ma szans na uczciwe porównanie. Ale jak ktoś się buduje to orientacyjnie powinien wiedzieć czy go będzie stać na ogrzanie domu :p

Edytowane przez Andrzej19699
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne masz rację, że każdy dom jest inny i każdy domownik ma inne preferencje co do temperatury. Mam znajomego, który ma w domu 18-19 stopni, więc jego dane będą zupełnie oderwane od rzeczywistości.

Jednak rozumiem takie dopytywanie, bo jakiś tam punkt odniesienia można znaleźć. Czasem takie porównanie pomiędzy różnymi źródłami ciepła pozwala odnaleźć to, które w naszej opinii będzie najwygodniejsze.

 

To czy komuś pomoże czy nie to i podam swoje.

Dom ocieplony styropian 18cm sufit i podłoga 30cm twardy, temp. w domu 21 -22 stopnie. Roczne zużycie gazu ok. 1500 litrów do tego kominek dla przyjemności oka. Zużycie różne w zależności od zimy. W zeszłym roku jakieś 3 metry. W tym na chwilę obecną zużyłem drewna ok. 3 metrów. Gazu ile zużyłem nie określę precyzyjnie ale w okolicy 950 litrów. Tankowane było ok. maja (nie pamiętam dokładnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mała różnica raczej nie powinna stanowić zachęty do oszustwa przez dystrybutora gazu...no chyba, ze robi to na dużą skalę...ale gdyby później musiał pokryć koszty awarii kilku pieców....

 

Green, no właśnie, mieszanka może uszkodzić piec?

bo wiem, ze dysze się różnią na metan i propan, ale nie słyszałem o mieszance

 

czy zwykły Kowalski może zauważyć różnicę obserwując płomień czy wąchając gaz że nie jest to propan a mieszanka?

 

 

 

gazownicy mają kominki :-).........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokusa jest duża. Do normalnej marży jaką firma uzyskuje na propanie dochodzi jeszcze kilka -kilkanaście groszy na różnicy pomiędzy propanem a mieszanką.

Np. dodatkowe 15 groszy na każdym litrze przy cysternie 16 000 litrów do dodatkowy zarobek 2 400 zł.

Kocioł kondensacyjny jest czuły na skład mieszanki, a tym samym na skład spalin /regulacja analizatorem spalin/. Przejście z czystego propanu na mieszankę nie powinno mieć wpływu na trwałość kotła /?/*- butan ma mniejszą temperaturę spalania, może natomiast powodować niestabilna pracę kotła, do zerwania płomienia włącznie. Różne temperatury zapłonu, prędkość spalania i granica wybuchowości. Najlepiej przepytać autoryzowany serwis kotła czy dopuszcza stosowanie mieszanki p-b. Przy kotłach z otwartą komorą nie powinny występować problemy.

Dodatkowo mogą się pojawiać kłopoty na reduktorze w wyniku spadku temperatury przy rozprężaniu.

Na podstawie obserwacji płomienia, czy zapachu nie można odróżnić mieszanki od czystego propanu.

Z pewnym przybliżeniem można określić czy w zbiorniku jest propan, czy coś innego, posługując się krzywymi prężności par gazu. Trudno jednak bez bez badania, określić co i w jakich proporcjach znajduje się w zbiorniku.

 

* - nie jestem pewien jak się zmienia temperatura płomienia wraz ze składem mieszanki i powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokusa jest duża. Do normalnej marży jaką firma uzyskuje na propanie dochodzi jeszcze kilka -kilkanaście groszy na różnicy pomiędzy propanem a mieszanką.

Np. dodatkowe 15 groszy na każdym litrze przy cysternie 16 000 litrów do dodatkowy zarobek 2 400 zł.

Kocioł kondensacyjny jest czuły na skład mieszanki, a tym samym na skład spalin /regulacja analizatorem spalin/. Przejście z czystego propanu na mieszankę nie powinno mieć wpływu na trwałość kotła /?/*- butan ma mniejszą temperaturę spalania, może natomiast powodować niestabilna pracę kotła, do zerwania płomienia włącznie. Różne temperatury zapłonu, prędkość spalania i granica wybuchowości. Najlepiej przepytać autoryzowany serwis kotła czy dopuszcza stosowanie mieszanki p-b. Przy kotłach z otwartą komorą nie powinny występować problemy.

Dodatkowo mogą się pojawiać kłopoty na reduktorze w wyniku spadku temperatury przy rozprężaniu.

Na podstawie obserwacji płomienia, czy zapachu nie można odróżnić mieszanki od czystego propanu.

Z pewnym przybliżeniem można określić czy w zbiorniku jest propan, czy coś innego, posługując się krzywymi prężności par gazu. Trudno jednak bez bez badania, określić co i w jakich proporcjach znajduje się w zbiorniku.

 

* - nie jestem pewien jak się zmienia temperatura płomienia wraz ze składem mieszanki i powietrza.

 

 

 

trudny temat jak widzę

i martwi mnie jednak widoczna pokusa dla dystrybutorów....

 

na pociechę mam Junkersa Eurostara....więc nie kondensacyjny

 

 

 

 

 

do 10 dni mam mieć eksprtyzę prawną mojej umowy z Gaspol, wtedy będę wiedział co robić dalej

 

 

 

zastanawiam się tak czy siak czy nie zrobić sobie z tyłu domu/garażu baterii 6szt. butli 33kg...nie podlega to pod UDT....a butle mi i tak przywożą do wózka widłowego....

zużycie to około 4butle 33kg/mc

 

Jerzy, masz takich klientów, którzy mają takie cuś? co mówią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka luźna myśl mi wpadła do głowy, że gdyby wszyscy zaczęli kupować mieszankę propan-butan, to by nie dało się ludzi oszukiwać jak opisano powyżej.

Jednak przecież taka mieszanka to dopiero możliwość przekrętów czyli tzw. zawartość propanu w mieszance. Zatem ja osobiście pozostanę przy propanie - ostatnio kupowałem u Greengaz'a, i póki co nie zamierzam zmieniać dostawcy.

P.S.

Czy ktoś się orientuje ile by kosztowało takie badanie gazu w zbiorniku? Bo gdyby dostawcy wiedzieli, że takie coś klient może zlecić, to by może mniej chętnie się decydowali na oszustwa. Z drugiej strony, takie badanie trzeba by zrobić nie w zbiorniku, a w cysternie, albo przed tankowaniem, bo dostawca się wyprze i będzie się bronił, że on zatankował nam propan, a to że w zbiorniku jest mieszanka, to widocznie nasza wina (wcześniej zatankowaliśmy butan lub mieszankę. Tak więc beznadzieja. Pozostaje mieć nadzieję, że dostawcy są kontrolowani. Muszą mieć faktury na zakup i sprzedaż i taka kontrola powinna wykazać nieprawidłowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

Czy posadowienie zbiorników na jest takie jak w załączniku z chemetu?

http://chemet.com.pl/resources/uploaded/Wytyczne_posadowienia_zbiornikow_LPG_podziemnych.pdf

Wynikało by z tego że zbiornik 2700 moge wkopać 1m od swojego domu i 0,5m od sąsiedniej działki.

Czy są jakieś regulacje UDT na temat umiejscowienia zbiorników czy jest to poprawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy posadowienie zbiorników na jest takie jak w załączniku z chemetu?

http://chemet.com.pl/resources/uploaded/Wytyczne_posadowienia_zbiornikow_LPG_podziemnych.pdf

Wynikało by z tego że zbiornik 2700 moge wkopać 1m od swojego domu i 0,5m od sąsiedniej działki.

Czy są jakieś regulacje UDT na temat umiejscowienia zbiorników czy jest to poprawne.

 

Tak jak na rysunku i jak piszesz. Nic się w przepisach nie zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejako przy okazji jedna z trudniejszych instalacji.

Zbiornik podziemny udało się wcisnąć pomiędzy budynek i ogrodzenie sąsiada /na wysokości paczki styropianu/.

Dodatkowym utrudnieniem był spadek gruntu ok. 15 -20% oraz brak dostępu od drugiej strony.

Działka praktycznie w całości zabudowana i było to jedyne miejsce na instalację.

 

20161017_115328_resized_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych zakupem zbiornika informuję, że oprócz opłat co 2 lata dla UDT za rewizję zewnętrzną, dochodzą jeszcze dodatkowe koszty:

Co 5 lat rewizja wewnętrzna chyba że jest ochrona katodowa, ale podobno trzeba zrobić jej pomiary i wysłać protokół do UDT tak z miesiąc przed rewizją wewnętrzną. Wówczas udt powinno przesunąć termin rewizji wewnętrznej na kolejne 5 lat.

Niestety i tak udt przyjeżdża w takim przypadku na rewizję zewnętrzną i płacimy za nią.

 

Chyba warto taką rewizję wewnętrzną odwlec, bo wiąże się ona z kosztami - serwis musi przyjechać i wypompować gaz ze zbiornika i to łącznie z UDT. Bo po badaniu udt, serwis powinien gaz do zbiornika z powrotem wpompować. To w sumie oczywiste. Koszt podam jak będę po takim badaniu.

 

2-ga sprawa to zawór bezpieczeństwa. Zawór jest ważny przez 6 lat. Podobno lepiej wezwać serwis i zamontować wymienić zawór na nowy, bo koszt badania starego zaworu przez udt będzie wyższy. Do tego jednak znowu serwis będzie musiał opróżniać zbiornik, więc kolejne koszty.

 

Jakby się ktoś orientował jakie są te powyższe koszty, to proszę o ich podanie już teraz, żebym wiedział co mnie czeka.

 

P.S.

Moim zdaniem nie jest logiczne, żeby zamiast rewizji wewnętrznej robić rewizję zewnętrzną (ochrona katodowa). Chodzi o to, że w moim przypadku rewizja zewnętrzna jest planowana pół roku po wewnętrznej. Chyba chodzi o zwykłe skasowanie. No ale takie ponoć są wymogi ustawowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja osłony katodowej jest standardem w zbiornikach podziemnych, tak wiec nie jest wymagana rewizja pełna co 5 lat.

Wymiana zaworu bezpieczeństwa co 6 lat kosztuje 200 - 250 zł i nie wymaga opróżniania zbiornika.

Wykonanie rewizji pełnej automatycznie opóźnia wykonanie rewizji zewnętrznej o 2 lata.

Poza tym UDT z dat nie strzela i wykonanie którejkolwiek rewizji miesiąc wcześniej lub później nie stanowi problemu.

Są przecież urlopy, czy chociażby zima, gdy trudno zrobić próbę ciśnieniową wodną w temp. - 20 st. C.

Procedura badania skuteczności ochrony katodowej zbiornika podziemnego.

UDT po 5 latach prosi o przesłanie protokołu z badania. Jeśli wszystko jest w porządku, odstępuje od rewizji pełnej i przyjeżdża do rewizji zewnętrznej po roku, czyli w 6 roku eksploatacji zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...