Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

W-49.12 w praktyce czyli inwestor, który się nie spieszy... - komentarze


Recommended Posts

U nas kolor stolarki to, nomen omen, orzech.

Jak wybieraliśmy okna (bo od tego się zaczęło), to na najpopularniejszy (chyba) był złoty dąb. Ale nam się to nie podoba. Oglądaliśmy okna u Jareko i spodobał się nam dąb bagienny, ale była obawa, że to za ciemne. Więc wybraliśmy o ton jaśniejsze - właśnie orzech. Mi się ten kolor podoba, resztę stolarki też bez problemu udało się dobrać, z plastikami (np. podbitka) i blachami (np. parapety zewnętrzne) też nie ma problemu, bo jak nie ma orzecha, to jest brąz i pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki!

No właśnie. Ta paleta teraz się zmieniła i jest bardzo rozbudowana. Orzech na szczęście tam jest. Myślałam o winchester lub złotym dębie ale pierwsze wybił mi z głowy Jareko, bo mają dużo sęczków na okleinie i może się trafić okno całe w sęczkach, a złoty dąb - cóż, boję się, że potem będzie problem z dopasowaniem pozostałych elementów kolorystycznie.

 

U Was widzę, że okna balkonowe mają poprzeczkę, moje podobno nie będą miały, mam obawy o wiotkość skrzydła :-(

Edytowane przez Jarus05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze apropo rekuperacji. My braliśmy pod uwagę, że wentylacja grawitacyjna też kosztuje i to uwzględniliśmy. W chwili obecnej nie mamy wogóle w zaadaptownym projekcie wentylacji grawitacyjnej tylko mechaniczną. Wyszliśmy z założenia, że w razie potrzeby ( jakiejś awarii rekuperatora) zawsze zanim serwis przyjedzie można otworzyć okno :). Dla mnie np. ważniejsze jest, czym oddychają moje dzieciaki, a mniej czy mam meble w kuchni takie, czy inne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy bardzo za gratulacje, bardzo to miłe :-)

 

My baliśmy się całkiem zrezygnować z konstrukcji grawitacyjnej, bo baliśmy się jak planowane koszty budowy przełożą się na koszty faktyczne (chociaż jak na razie jest ok, więc i wentylacja mechaniczna - początkowo rarytas - staje się coraz bardziej realna). Po prostu nie będziemy wykuwać otworów na kratki w pustakach, czy kominie. Jeden kanał już mi mąż "zarekwirował" na jakieś tam swoje potrzeby w garażu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ja wpadam żeby się przywitać. Wrawdzie u nas nadal wszystko stoi- no może poza papierologią ( z wiadomych przyczyn), ale chciałam tylko podpowiedzieć, żebyście się zastanowili, czym planujecie wykończyć taras w przyszłości i jak go sobie wyobrażacie? Jeśli dacie beton ( który pewnie, tak jak my macie w cenie robicizny) potem zostaje tylko gres na wykończenie. Jeśli zaplanujecie , np. kostkę, czy inny materiał - to beton odpada....

 

Pozdrawiam

Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby można, tylko trzeba to przewidzieć już teraz, bo kostka wymaga podsypki a sama w sobie też jest dużo wyższa niż płytka gresowa. Ale ja narazie jestem laikiem, więc to tylko taka sugestia ... Tak, czy siak na dzień dzisiejszy ( nie mówię, że zdania nie zmienię jeszcze 10 razy :) ) beton likwiduję na rzecz kostki i planuję daszek :):) Tyle, że u mnie dopóki nie jest już "po fakcie" to wszystko jest modyfikowalne do ostatniej chwili :) .

Podoba mi się też drewno, ale o taką podłogę pewnie trzeba dbać i impregnować....

 

Apropo, jako że u mnie kwestia też jest nadal otwarta, to przytoczcie proszę argumenty, jakie Was przekonały do betonu: teren mniej "siada", jest trwalszy?

Edytowane przez konwalia31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę beton bo:

1. Nie lubię prowizorek, a im dłużej się budujemy (a trwa już to hohoho...), tym bardziej widzę, jak łatwo wpaść w pułapki prowizorek. Znajomi mieszkają już siedem lat i w dalszym ciągu wychodzi się na taras... z trawki i piasku. Inni znajomi mają od początku betonowy i mimo że nie zrobili nic więcej, to jednak przyjemniej siedzieć na tym tarasie niż w trawie (szczególnie wieczorem).

2. Faktycznie mam wykonanie w cenie robocizny :-) i chcę z tego skorzystać.

3. Na betonie też mogę sobie położyć kostkę albo (marzenie) drewno tarasowe :-) Ale do tej pory jak to wykonam (a nie wiem, ile środków zostanie mi na końcu budowy) będę miała czystą, w miarę prostą posadzkę na tarasie - czyli beton.

Edytowane przez Jarus05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Nota bene: taras sprawdził się już kilka razy, jest to kawałek czystego miejsca gdzie mogę postawić stół i krzesło swoje i dzieciaczków, nakarmić je, czy po prostu posiedzieć. Jask jest np. po deszczu, to przyjemniej być na tarasie, niż na mokrej murawie. Jak na razie więc - same plusy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Elewacja niestety ;-) jasny odcień żółci. Sama wybierałam (mąż wymyślił ciemny brąz lub fioletowy więc odpadł w eliminacjach) i nie odważyłam się na oliwkowy ani kawowy, chociaż bardzo mnie kusiły. W ten sposób nasz dom będzie wśród 90% domów żółtych w Polsce ;-P i będzie pod tym względem baaardzo typowy, ale i - nie da się zaprzeczyć - ładny. Nie mam zamiaru się tym martwić, żółty wygląda najweselej, a w Polsce większość roku to ponura jesień albo smętna zima.

 

Okna mają być w piątek wcześnie rano. Mamy sporo stresu, czy tym razem nic nie nawali, chociaż zupełnie nie mamy na to wpływu :-(

 

Daszek jest najlepszy z możliwych. Jeszcze nie wiem, co dalej z nim zrobić, myślałam, żeby wnętrze i okolice drzwi były białe, ale to niepraktyczne przy dzieciach...

Edytowane przez Jarus05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...