Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak odnowić 90-letnią podłogę z desek


blik

Recommended Posts

Witam...

Szkoda ci zmieniac deski na płytki w kuchni???,moze cie przekonam pewna realizacją.

Pewna pani zadzwonila i zapytala sie,czy przyjade zrobic ogledziny podłogi do renowacji,bo jezeli nic z tego nie bedzie,to wezwie glazurnika do polozenia plytek.

Na zdjeciach zobaczysz 80letnie deski,które były pod płytą pilśniową,warstwą papieru/tektury,i warstwą linoleum

 

Pozdrawiam

 

(foto z realizacji: zrywanie,cyklinowanie,lakierowanie BONA Trafic)

k1.jpgk2.jpgk3.jpgk4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 49
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 3 weeks później...
Podłoga piękna! Jestem przekonana już całkowicie o niezmienianiu desek. Gdyby to była kwestia położenia nowej podłogi to nie wybrałabym drewna...ale skoro deski już tam są to po co je zrywać.

 

blik - przemyśl tę kuchnię raz jeszcze. Rozumiem ratowanie desek w pokojach, ale w kuchni to możesz na nią położyć panele i będziesz miała wtedy ładnie, ale bez stresu, ze poniszczysz. A takiej starej też nie można cyklinować na okrągło. Do płytek trzebaby faktycznie zrywac deski, ale pod panelami mogą zostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panele są ładnymi panelami, a nie ładną podróbka drewna. Nic tu niczego nie udaje. Nie rozumiem takiego myślenia. Jak chcesz drewno, bo to prawdziwa sztuka, to kupuj drewno, nie namawiam Cie do zmiany upodobań.

I w domu mam drewno. Na betonie bym mieszkał a panela nie położył. Przytocz nazwy paneli. Zawsze jest dąb, buk. jesion z rozwinięciem natur, rustik, itp. Ja nie spotkałem panela z właściwą nazwą: plastikowe g...o. Jeśli plastik podpisuje się np dąb ekskluziv to jest to udawanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w domu mam drewno. Na betonie bym mieszkał a panela nie położył. Przytocz nazwy paneli. Zawsze jest dąb, buk. jesion z rozwinięciem natur, rustik, itp. Ja nie spotkałem panela z właściwą nazwą: plastikowe g...o. Jeśli plastik podpisuje się np dąb ekskluziv to jest to udawanie.

 

Tak, wiem, czytałam juz te same słowa na innym watku. I ten sam tekścik o nazwach. Masz drewno, to nie musisz kłaść ani betonu, ani panelu i mozesz wieść szcześliwe życie w swoim naturalnym świecie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! Mamy taką samą podłogę. Wycyklinowaliśmy i chcielibyśmy ją zaolejować. Chcielibyśmy zmienić kolor desek np. na kolor "dąb". Moje pytanie brzmi, czy ktoś mógłby polecić dobry olej.

Wiem, że Altax ma tak wybarwiony olej, ale jest cena jest podejrzanie niska.

Ewentualnie może być to bejca (jaka?), a na nią olej bezbarwny.

A może olejowosk?

Dodam jeszcze, że zamierzamy sami olejować.

 

Mam taką wątpliwość - w jednym sklepie z gotowymi podłogami olejowanymi - są one miłe w dotyku, a w innym - po dotknięciu- pozostawią na dłoni takie tępe nieprzyjemne uczucie - jakby ten olej pobrudził rękę. Od czego to zależy? Od rodzaju/jakości oleju czy od niewypolerowanego nadmiaru oleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do panelu...wiadomo panel to panel jaki by nie był. Choć zastanawiałam się nad tą opcją, jako że o podłodze w swoim mieszkaniu intensywnie myślę już od jakiegoś czasu. Myślałam nad panelem imitującym płytki - Balterio z kolekcji Pure Stone...zalety to wysoka klasa ścieralności i duża odporność na wilgoć...i na tym zalety się kończyły. Panele kosmicznie drogie (110 zł m2), ciężko byłoby je zgrać z podłogą w pozostałej części mieszkania, do tego poziom podłogi podniósłby się o jakieś 1,5 cm. Szybko porzuciłam ten pomysł.

 

Co do Altaxu to kojarzy mi się on z produktami supermarketowymi do mebli ogrodowych, ale może się mylę. Z mojego rozeznania wynika, że olejowosk pięknie wygląda, w dotyku jest jak pupcia niemowlaka, ale z punktu widzenia trwałosci i praktyczności gorzej wypada niż olej czy lakier. Po prostu trzeba chodzić w filcowych kapciach. Ja bym nie zaryzykowała.

A jeśli chodzi o kładzenie bejcy pod olej to mi to odradzano. Podobno jak się nie ma wprawy to mogą wyjść niespodzianki np. w postaci smug. Lepiej położyć ponoć wodny impregnat i na to olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Zakończyłam renowację podłogi…w końcu :wave:

Pragnę wszystkim, a zwłaszcza Panom specjalistom od podłóg, podziękować za cenne rady i inspiracje zamieszczane na forum. Praca nad swoją podłogą uświadomiła mi jak trudną i wymagającą macie pracę, ale jednocześnie sprawiającą ogrom satysfakcji.

A oto jak to wszystko się działo…najpierw dobiliśmy gwoździe (bo pracowałam z mężem :D), później pierwsze cyklinowanie z farby olejnej (koszmar), dalej dziesiątki godzin usuwania kitów i ręcznego czyszczenia i szlifowania szpar, co by w nóżkę nic się nie wbiło…ciekawe było to, że oprócz brudu pod kitami można było znaleźć szpilki w dużych ilościach, koraliki, wsuwki, gwoździe oraz …stalówkę. Zdecydowaliśmy się nie kitować szczelin, nie przekonały mnie żadne uzupełnienia…może przy następnej renowacji. Jak już mieliśmy pięknie wyczyszczone szpary, kolejne już właściwie cyklinowanie. Niestety przy szlifowaniu wypadły niektóre sęki znajdujące się przy krawędziach i trzeba było je uzupełnić. Mieliśmy kilka starych desek, więc wycięłam uzupełnienia, później dłutko, dremel i Rakol. Dziury po gwoździach uzupełniłam kitem Tikkurila zmieszanym z pyłem drzewnym dla zmniejszenia skurczu. Później szlifowanie szlifierką ręczną, ostatnie poprawki, impregnat wodny dla delikatnego wybielenia desek (tak by uniknąć złoto czerwonego koloru) i trzy warstwy lakieru wodnego półmatowego Renner.

A oto kilka zdjęć:

 

SAM_1410-1.jpgSAM_1423-1.jpgSAM_1439-1.jpgSAM_1445-1.jpgSAM_1451-1.jpg

 

Na pewno moja podłoga nie jest idealna i wolna od wszelkich rys,…niemniej jednak bardzo cieszy, bo jest zrobiona własnoręcznie.

 

Jedna rada…cyklinowanie to cholernie trudna sprawa, jak nie masz w tym doświadczenia, a chcesz mieć równą podłogę zatrudnij specjalistę. Jeśli Ci takie niedociągnięcia nie przeszkadzają szlifuj samemu. No i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 1 month później...
A ja mam takie pytanie mam podłogę na piętrze montowana na legarach nie są to równe deski jedna węższa druga szersza. Deski skrzypia myślałem nad zerwaniem ich naprawy legarów położeniem wygłuszenia i montażem ich z powrotem lecz deski są wyprężone po bokach lekko bo lekko ale wyczuwalnie pod stopami. I tu moje pytanie czy ma to sens czy wywalić to w całości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...