dino49 13.04.2017 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2017 – Co byś powiedziała na kolację u mnie dziś wieczorem? Może o 19?– Z chęcią. Będę punktualnie.– Bądź o 17, przecież kolacja sama się nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 13.04.2017 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2017 (edytowane) Miłość to poważna sprawa, ale z poważnych ludzi wokół, jest bardzo mało. http://static.pokazywarka.pl/0/j/0/9037902def7bd74bf34f08f621e622e0_orig.jpg?1492091176 Edytowane 13 Kwietnia 2017 przez dino49 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 13.04.2017 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2017 Cześć Mistrzu dobrego humoru! Jeszcze raz wielkie dzięki za polecenie na podróż tak znakomitej lektury. Książkę przeczytałam jednym tchem, ale też i czyta się ją jak trzymający w napięciu thriller! Super! Jeszcze nie zeskanowałam wszystkich kodów QR, ale już to co widziałam zapiera dech w piersiach! http://wstaw.org/m/2017/03/27/20170312_145048.jpg Mam tę książkę... nie mam czasu poczytać, może w następną zimę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 13.04.2017 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2017 Nowa Zelandia z dronu http://static.pokazywarka.pl/n/h/8/cbc52c4de369d08035a2b67187928c36_big.jpg?1492114692 http://static.pokazywarka.pl/d/0/r/c1241b2d8471a49185e7103daebefdf7_big.jpg?1492114692 http://static.pokazywarka.pl/u/i/x/425ad5a23819ed0b0ea27f908ad70001_big.jpg?1492114692 http://static.pokazywarka.pl/l/g/b/edc453d6606617e7550d3c950fceb279_big.jpg?1492114692 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 15.04.2017 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2017 Rada dnia: Jeżeli ona jest seksowna i jest singielką – uciekaj. To wariatka. Dodałbym przez dłuższy czas bo chwilowe bycia się mogą zdarzyć każdemu. Jak to brzmiałoby w stronę płci męskiej ? Pozdrawiam świątecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 19.04.2017 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2017 Historia o tym jak paru dupków prawo nie ochroniło przed sprawiedliwością, szkoda, że główny bohater poległ, ale i tak jest symbolem tego co człowiek oszukany i doprowadzony do ostateczności potrafi zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 (edytowane) „Zginę w górach” – mówiła. Jej śmierci nikt nie widział, jej ostatniego słowa nikt nie słyszał, jej ciała nikt nie odnalazł. W tym roku mija 25 lat od zaginięcia Wandy Rutkiewicz. To właśnie jej Anna Kamińska, autorka hitowej „Simony”, poświęciła swoją najnowszą książkę. Premiera 14 czerwca. http://static.pokazywarka.pl/x/q/6/f93eba1bf9e0cca68b6a6791ea1862db_orig.jpg?1492710561 "Zginę w górach" — mówiła. Dotrzymała słowa — według dokumentów sądowych zmarła 13 maja 1992 roku. Dzień wcześniej zaginęła na górze Kanczendzonga w Himalajach. Jej śmierci nikt nie widział, jej ostatniego słowa nikt nie słyszał, jej ciała nikt nie odnalazł. Na początku XXI wieku do Izby Pamięci Jerzego Kukuczki zapukała para turystów, która twierdziła, że w jednym z klasztorów w Tybecie spotkała postać przypominającą zaginioną przed laty himalaistkę... Jej odejście, tak jak wiele zdarzeń z jej życia, do dziś pozostaje tajemnicą. Czytaj więcej na http://www.styl.pl/newsy/aktualnosci/news-anna-kaminska-wanda-historia-wandy-rutkiewicz,nId,2384806#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez dino49 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Żona podczas przeglądania się w lustrze:– Chciałabym mieć mniejszy tyłek. Uważasz, że wyglądałabym lepiej z mniejszym tyłkiem?– Wydaje mi się, że nie.– Jesteś słodki. To dlatego, że ci się podoba?– Nie. To dlatego, że wygądałabyś cholernie dziwnie z tak monstrualnymi nogami i małym tyłkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Umiera bardzo stary rabin i staje przed obliczem Boga: – Gdzie się urodziłeś? – pyta Bóg. – W Cesarstwie Austrowęgierskim. – Gdzie chodziłeś do chederu? – W Czechosłowacji. – Gdzie się ożeniłeś? – Na Węgrzech. – Gdzie urodził się twój pierworodny? – W III Rzeszy. – A gdzie umarłeś? – Na Ukrainie. – Nieźle cię po świecie nosiło… – Panie Boże, na cal się nie ruszyłem z rodzinnego Mukaczewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Przychodzi gość do prawnika: – Mój sąsiad jest mi winien 5 000 baksów i nie oddaje. Mogę jakoś wysądzić od niego te pieniądze? – Tak, ale będzie potrzebny jakiś pisemny dowód. Ma pan takowy? – Nie, na gębę pożyczył. – To niech pan napisze do niego wezwanie do zapłaty 10 000 baksów. – Ale on mi jest winien tylko 5 000. – I pewnie tak właśnie odpowie. I to będzie dowód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Być może nie wiecie, ale mamy nowego rekordzistę świata w kopaniu się po głowie. Śmiałek, któremu udało się kopnąć własną głowę 134 razy w zaledwie minutę to Puskar Nepal z Nepalu. Poprzedni rekord wynosił zero. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Drogie panie, bądźcie konsekwentne. Jeżeli szukacie księcia nie dziwcie się później, że trzeba mu usługiwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Jacek Podsiadło NOC NR 40 Chciałbym, żeby ona wróciła. Chciałbym powiedzieć jej: „Nie skrzywdziłem żadnego z narodów. Nie nawoływałem do wojny.Nie budowałem więziennych gmachów, nie ciemiężyłem słabych.Do zwierząt ni ludzi nie strzelałem, nie gardziłem Miłością.Jeśli widziałem światło, podążałem za nim.Przed ciemnością nie uciekałem.Nie rzucałem bomb i nie wypuszczałem paraliżujących gazów.Co zrobiłem, że odeszłaś? Moje małe zbrodnie nie są warte aż tyle.”Chciałbym zniewolić narody, aby wydobywały dla niej rudę, węgieli diamenty, aby budowały dla niej świątynie i przerzucały mostyprzez przepaście. Ona wróci. Moje wiersze to sprawią,sprawią to moje zaklęcia, moja tęsknota; wessie ją ta próżnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 20.04.2017 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Łatwo jest fizycznie usunąć osobę... trudno to zdjąć z głowy. http://static.pokazywarka.pl/v/t/h/67897dfb66021713cece312fe178d976_orig.jpg?1492716729 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 21.04.2017 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Drogie panie, bądźcie konsekwentne. Jeżeli szukacie księcia nie dziwcie się później, że trzeba mu usługiwać. Pyszne i działa w obie strony - ku przestrodze zalecającym się do księżniczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 21.04.2017 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Przychodzi gość do prawnika: – Mój sąsiad jest mi winien 5 000 baksów i nie oddaje. Mogę jakoś wysądzić od niego te pieniądze? – Tak, ale będzie potrzebny jakiś pisemny dowód. Ma pan takowy? – Nie, na gębę pożyczył. – To niech pan napisze do niego wezwanie do zapłaty 10 000 baksów. – Ale on mi jest winien tylko 5 000. – I pewnie tak właśnie odpowie. I to będzie dowód. Sprytne i życiowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 21.04.2017 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 "Zginę w górach" — mówiła. Dotrzymała słowa — według dokumentów sądowych zmarła 13 maja 1992 roku. Dzień wcześniej zaginęła na górze Kanczendzonga w Himalajach. Jej śmierci nikt nie widział, jej ostatniego słowa nikt nie słyszał, jej ciała nikt nie odnalazł. Na początku XXI wieku do Izby Pamięci Jerzego Kukuczki zapukała para turystów, która twierdziła, że w jednym z klasztorów w Tybecie spotkała postać przypominającą zaginioną przed laty himalaistkę... Jej odejście, tak jak wiele zdarzeń z jej życia, do dziś pozostaje tajemnicą. Może to tylko legenda choć wielu i dzisiaj ma ochotę rzucić to wszystko i zaszyć się choćby gdzieś w Bieszczadach czy innym pięknym krańcu świata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 24.04.2017 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2017 Ania po dwóch tygodniach diety zrzuciła wagę. Z dziewiątego piętra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 24.04.2017 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2017 – Zenon? Dlaczego po całym mieszkaniu walają się twoje skarpetki? – To jest nowa akcja reklamowa skierowana specjalnie do ciebie – zbierz dziesięć par i wygraj pieniądze na tusz do rzęs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dino49 24.04.2017 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2017 – Jest pan oskarżony o kradzież 300 mln euro z państwowych pieniędzy, które zapewne gdzieś pan ukrył. Wyrok w tej sytuacji nie może być inny niż 25 lat więzienia o ściśle zaostrzonym rygorze. Czy ma pan jakieś ostatnie słowo? – Wysoki sądzie, może przytoczę w tym momencie pewną legendę. Pewnego dnia pewien wilk zakradł się do stada owiec i uprowadził pasterzom 300 sztuk tego inwentarza. Pasterze jednak wynajęli myśliwych, którzy wilka pojmali i rzekli: „Musimy cię zabić wilku!” Na co wilk odpowiedział: „Panowie, nie zabijajcie mnie! Dam wam 150 owiec jak mnie puścicie wolno. Pasterzom po prostu powiecie, że mnie zabiliście. Oni mnie więcej już nie zobaczą i kraść więcej owiec nie będę”. Myśliwi się zgodzili i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. – Sąd jest pod wrażeniem tej legendy. Jesteście wolni. Możecie opuścić salę rozpraw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.