Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Weekendowe pogaduchy


tesel

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Urodziłem się w Małkini w 1937 roku w lipcu. Znaczy, w połowie lipca. Właściwie w drugiej połowie lipca. Dokładnie 17 lipca.

 

http://robertlaska.com/wp-content/uploads/2017/03/s-tym-04871-w.jpg

 

Czasem, aż oczy bolą patrzeć jak się przemęcza, dla naszego klubu, prezes Ochudzki Ryszard, naszego klubu "Tęcza". Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie - to wilki! Niech żyje nam prezes sto lat!

 

Sto lat Panie Stanisławie kochany! http://my-ksztalciuchy.pl/images/smiles/lover.gif

 

20046761_10155533774664629_7050955189745936665_n.jpg?oh=5ffc70470a145a41f01347ae52b41d03&oe=59C5CE7A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qurcze, nigdy nie dojechałam na Jarocin.. :(

 

Aaa... niedaleko Ciebie jest organizowany Castle Party Festival. W Bolkowie na zamku. Byłeś kiedyś? Bardzo namawiała mnie koleżanka, która jeździ tam od lat. Ostatecznie oglądam teraz jej zdjęcia, bo właśnie trwa impreza i trochę zazdroszczę... :)

 

 

Hmm jak to mówią najciemniej pod latarnią i choć mam blisko nigdy nie byłem na party w Bolkowie, ale był kolega i mu się podobało choć mało interesująco opowiadał.

 

Może za rok jeśli będę w porę pamiętał pojadę bo skoro na imprezy do Zamku Książ jeżdżę to mogę się też do Bolkowa nie wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[głosem Morgana Freemana]

 

To nie jest opozycja, której chcemy. To opozycja na którą zasłużyliśmy.

 

Jakby na to nie patrzeć ktoś tych ludzi wybrał - ciekawe czy po tych akcjach liczą na to, że wybierze kolejny raz ... chociaż patrząc na ordynację to wystarczy, że się umieszczą wysoko na listach.

 

Zresztą mocodawców i sponsorów też mają odpowiednich więc do "zwykłej pracy" nigdy pójść nie będą musieli - tak przynajmniej pewnie myślą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ugandyjski muzyk - Geoffrey Oryema - po zabójstwie ojca przez reżim Amina musiał uciekać ze swojej ojczyny...

 

W pełnym tęsknoty utworze towarzyszy mu sam Peter Gabriel...

 

Piękne, nostalgiczne i klimatyczne brzmienie.

 

Przypomniał mi się ojciec rodziny z dumnego plemienia Vanta z filmu "Krwawy diament" oraz to jak Wojciech Cejrowski opowiadał jak łatwe życie zachodniej cywilizacji wypiera i niszczy inne kultury bo młodzi wolą żyć łatwiej i wygodniej nie zauważając jakie to wprowadza niebezpieczeństwa dotąd im nie znane.

 

Taka analogia do naszego zachłyśnięcia się zachodem po '89 bo z jednej strony nareszcie można było coś kupić w sklepach a z drugiej zachodni biznes korumpując krajowych sprzedawczyków naiwnych niczym kiedyś murzyni nabierani paciorkami wykupił i przejął lub zniszczył większość krajowego handlu, banków i przemysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urodziłem się w Małkini w 1937 roku w lipcu. Znaczy, w połowie lipca. Właściwie w drugiej połowie lipca. Dokładnie 17 lipca.

Sto lat Panie Stanisławie kochany! http://my-ksztalciuchy.pl/images/smiles/lover.gif

 

Przyłączam się do życzeń do superprezesa i przypominam taki oto występ mistrza, który bawi do dzisiaj :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SEJM KALEK

 

Za górami, za lasami

Był raz sobie kraik mały

Od lat wielu doświadczany

Najcięższymi nieszczęściami

Kraj ten wielkie miał ambicje

Licznych też obywateli

Ale wszyscy mniej lub więcej

Byli w nim upośledzeni

Najróżniejsze typy kalectw

Były reprezentowane

Więc nikt rządzić prężnie krajem

Nie mógł, no bo nie był w stanie

Niemniej jednak powołano

Tam ustawodawcze ciało

Ciało to funkcjonowało

Poświęcało się obradom

Ława niemych, ława głuchych

Było w sejmie ław niemało

A Marszałkiem został ślepy

Z marszałkowską białą lagą

 

Stuk, puk laską w podłogę

sejm, sejm wyraża zgodę

Stuk, puk laską o blat

sejm mówi: "Tak!"

 

Już marszałek sejmu kalek

uroczyście wszedł na salę

Strasznie brzęczą mu medale

lecz się nie przejmuje wcale

 

Maca laską krok po kroku

Osiem dioptrii w każdym oku

Okulary ma schowane

bo dziś będzie głosowane

 

Stuk, puk laską w podłogę

sejm, sejm wyraża zgodę

Stuk, puk laską o blat

sejm mówi: "Tak!"

 

Wstaje jeden z krótszą nogą

(delegują go kulawi)

On interpelację nową

Izbie dzisiaj ma przedstawić

W interesie społeczeństwa

i dla dobra ogólnego

po wnikliwej konsultacji

aż do szczebla lokalnego

Z dniem trzeciego października

ma dekretem prawomocnym

w trotuarach i chodnikach

być co druga płyta wyższa

 

Stuk, puk laską w podłogę

sejm, sejm wyraża zgodę

Stuk, puk laską o blat

sejm mówi: "Tak!"

 

Patrzą ślepi zadziwieni

Zaraz będą mówić niemi

W ławach wrzawa wnet wybucha

Głusi nadstawiają ucha

Na mównicę wszedł niemowa

z wnioskiem o wolności słowa

Dyskusja się zawiązała

kiedy zabrał głos jąkała

 

Stuk, puk laską w podłogę

sejm, sejm wyraża zgodę

Stuk, puk laską o blat

sejm mówi: "Tak!"

 

Przedstawiciel paranoi

wstał, nikogo się nie boi

Będzie chyba całkiem szczery

gdyż przy sobie ma papiery

A na głowie ma czapeczkę

w lewej ręce trzyma teczkę

A na włosach ma wstążeczkę

a na ustach ma piosneczkę:

 

O jedności w społeczeństwie

żeby jedność była wszędzie

Bo w jedności tylko siła

Żeby tylko jedna była

Jedna świnia, jedna krowa

jedna dupa, jedna głowa

"Teraz będzie głosowane!"

Siadł i puścił z pyska pianę

 

Stuk, puk laską w podłogę

sejm, sejm wyraża zgodę

Stuk, puk laską o blat

sejm mówi: "Tak!"

 

Przestraszony psychopatą

na estradę wbiegł marszałek

ślepy, potknął się o paproć

oczywiście bez patrzałek

"Kto jest za? Kto się wstrzymuje?"

Maca brailem po pulpicie

Tydzień obrad, obrad tydzień

"Kto przeciw? Nie widzę!"

 

Stuk, puk laską w podłogę

sejm, sejm wyraża zgodę

Stuk, puk laską o blat

sejm mówi: "Tak!"

 

/Maciej Zembaty, Jacek Kleyff /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ironicznie od MLH

 

LIST OTWARTY DO POLITYKÓW PIS

 

Szanowni politycy PIS, na wstępie wielkie wow. Naprawdę jesteśmy pod wrażeniem. Zaledwie dwa lata waszych rządów i Polska jest na ustach całego świata. Ale nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej i ciągle pozostaje kilka obszarów, w których możecie się podciągnąć. Dlatego kilka porad, JAK SKUTECZNIE I W DOBRYM STYLU WPROWADZIĆ DYKTATURĘ.

 

1. Media. TVP Info odwala kawał dobrej roboty. Widać szkolenie w Pjongjang dla wszystkich wydawców nie poszło na marne. Drobna sugestia: nadal wciąż za mało bezpodstawnych oskarżeń o pedofilię i bycie złodziejem. Zamiast mętnych ogólników i niedomówień w stylu “Obrońcy pedofilów i alimenciarzy twarzami oporu przeciwko reformie sądownictwa” - proponujemy więcej nazwisk a mniej faktów. O ile lepiej brzmiałoby “Prokuratura nadal nie znalazła żadnych dowodów na to, że Ryszard Petru nie molestuje dzieci i nie jest złodziejem”.

Na marginesie jeszcze mała uwaga: wciąż za mało Rachonia z Cejrowskim. Godzina raz w tygodniu to zdecydowanie za mało, żeby jeszcze w tym roku ukończyć proces robienia ludziom wody z mózgu. I chociaż przeciętny widz TVP Info mógłby własnym mózgiem już teraz ugasić pragnienie dwóch dorosłych osób albo czwórki dzieci, to jednak czujemy, że potencjał obu panów wciąż nie jest do końca wykorzystany.

 

2. Przemoc fizyczna. Owszem, wyrywanie telefonów, popychanie na korytarzach i budowanie ścian z krzeseł - to są oczywiście jakieś pomysły, ale bardziej na poziomie “Diabeł ubiera się u Prady” niż generał Franco wkracza do Madrytu. Musicie myśleć w kategoriach obrazu. Zamiast otyłego posła szarpiącego się z leciwą posłanką opozycji, wyobraźcie sobie wóz opancerzony przejeżdżający przez barykadę ułożoną z lewaków na Krakowskim Przedmieściu. Albo chociaż prawicowe bojówki roz***dalające witryny na Zbawiksie. Od razu inne emocje, prawda?

 

3. Wizerunek. Garnitury były bardzo okej w początkowej fazie. Dzięki nim udało się osiągnąć efekt profesjonalizmu i wzbudzić zaufanie, ale teraz, szczerze mówiąc, wyglądacie trochę jak połączenie doradcy finansowego ze świadkiem na ślubie. Garnitur ma to do siebie, że wysyła dwuznaczny komunikat, że jeszcze jesteście otwarci na jakąś rozmowę. Dlatego proponujemy mundury. Optymalny byłby czarny, ale że większośc z was ma cerę w kolorze nieumytego ziemniaka i na tle czarnego wasze twarze mogłyby wyglądać jak plamy po kawie, to proponujemy raczej odcień brunatnego. Dzięki temu nie tylko będziecie wyglądać jak pustynne lisy w miejskiej dżungli, ale wyślecie zarazem czytelny sygnał, że macie wszystkich i wszystko w dupie i ogólnie jesteście ostro po**bani.

 

4. Komunikacja. Też kawał dobrej roboty. “Gorszy sort”, “zdradzieckie mordy”, “kanalie” - bardzo dobre. Jeśli moglibyśmy coś doradzić, to krótsze zdania, mniej czasowników, więcej inwektyw. Czyli zamiast przepraszającego i uwłaczającego “Przepraszam, panie marszałku, ale ja bez żadnego trybu” - bardziej “Zamknąć ryje! Mówię!”. Dodatkowo proponujemy rozszerzyć słownik i dodać takie pojęcia jak “wszy”, “karaluchy”, “robaki”. Przyda się zwłaszcza w kolejnej fazie, kiedy już nawet wy stracicie kontrolę nad sytuacją i ludzie zaczną wyrzynać się na ulicach.

 

Tak że dziękujemy za uwagę, powodzenia i trzymamy kciuki. Jak coś nam jeszcze przyjdzie do głowy, będziemy się odzywać. W kontakcie.

 

Z poważaniem,

Make Life Harder

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Może za rok jeśli będę w porę pamiętał pojadę bo skoro na imprezy do Zamku Książ jeżdżę to mogę się też do Bolkowa nie wybrać.

 

20046608_1545387302180508_455635434137571380_n.jpg?oh=f71e021c325c767b7159b223bacbc312&oe=5A04F302

 

Jest trochę czasu na dopracowanie stylóweczki ;) Mnie bardzo podoba się klimat tego festiwalu. Termin zapisałam i zobaczymy jak to będzie w przyszłym roku :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby na to nie patrzeć ktoś tych ludzi wybrał - ciekawe czy po tych akcjach liczą na to, że wybierze kolejny raz ... chociaż patrząc na ordynację to wystarczy, że się umieszczą wysoko na listach.

 

Zresztą mocodawców i sponsorów też mają odpowiednich więc do "zwykłej pracy" nigdy pójść nie będą musieli - tak przynajmniej pewnie myślą.

 

Jedyny ich program to dorwać się do władzy. Charyzma równa kołkom w płocie.

Tak, ich wszystkich "ktoś" wybrał. Są tak naprawdę emanacją Narodu. Jeśli nie ci na pierwszych miejscach list to inni. Choć tacy sami... I tak od lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe raptem zniknęła mi możliwość cytowania. Kocham to Forum, słowo daję :mad:

Więc tak:

 

SUSPENSER napisał:

Przypomniał mi się ojciec rodziny z dumnego plemienia Vanta z filmu "Krwawy diament" oraz to jak Wojciech Cejrowski opowiadał jak łatwe życie zachodniej cywilizacji wypiera i niszczy inne kultury bo młodzi wolą żyć łatwiej i wygodniej nie zauważając jakie to wprowadza niebezpieczeństwa dotąd im nie znane.

 

Z jednej strony trudno się im dziwić, z drugiej masz rację, zacierają się różnice i czasami nie wiadomo gdzie człowiek jest bo wszędzie te same mcdonaldsy i starbaksiki, o wizycie w wiosce w miarę tradycyjnie żyjącego plemienia też niełatwo. Często to zwykli przebierańcy na co dzień noszący jeansy i t-shirty.

Ostatnio w Indiach rozmawiałam z młodym chłopakiem, czy noszą wciąż tradycyjne turbany jak ich ojcowie. Zaśmiał się. NIE! Wszyscy dziś chcą wyglądać jak Steve Jobs! :o No i masz...

 

Mam jednak nadzieję, że długo jeszcze nie znikną takie obrazki... :cool:

 

http://wstaw.org/m/2017/07/23/DSC_0124.JPG

 

SUSPENSER napisał:

Taka analogia do naszego zachłyśnięcia się zachodem po '89 bo z jednej strony nareszcie można było coś kupić w sklepach a z drugiej zachodni biznes korumpując krajowych sprzedawczyków naiwnych niczym kiedyś murzyni nabierani paciorkami wykupił i przejął lub zniszczył większość krajowego handlu, banków i przemysłu.

 

Taaa... a teraz taka dobroć w tych sklepach, że godzinami czytam etykiety by nie najeść się chemii do syta! A niech to! :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wielbicieli kotów! :)

 

Najbardziej koci film w historii kina! Fenomenalna i wzruszająca opowieść o kotach w Stambule podbija świat! :yes:

 

Chyba nie tylko dla wielbicieli ;)

 

Koty po prostu zachowują swój charakter pomimo życia z ludźmi i "mają jaja" żeby być jakie chcą, dają się oswoić gdy tego chcą choć i tak nigdy nie ma pewności ...

 

To chyba jedyne zwierzęta lądowe żyjące masowo wśród ludzi, które tak mają.

 

Widzę tu także analogię do ludzi - są ci zachowujący swoją indywidualność, tajemniczość ludzie-koty i ludzie-hamburgery jak to w jednym z filmów powiedziano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...