gwiazdka 10.05.2006 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2006 Kasi@ byle wytrwać do 23 czerwca.................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 11.05.2006 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Witam w tym dniu slonecznymMALINKO gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdka 11.05.2006 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Przeprowadzki w czerwcu chyba nie bedzie. Mężuś złamał nogę i przez 4-6 tygodni będzie unieruchomiony. Większość prac miał robić sam. No to się narobiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdka 11.05.2006 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Aniu67 Czy wiesz jak nazywaja się domki, które budują się koło ciebie? Te dwa podobne do siebie (albo identyczne). Z góry dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 11.05.2006 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Aniu67 Czy wiesz jak nazywaja się domki, które budują się koło ciebie? Te dwa podobne do siebie (albo identyczne). Z góry dzięki Domki to identyczne projekty Niestety nie wiem jak się nazywają Wiem tylko, że mają ok 100m( więcej niż 100)Ale jutro bedę w J. to może się dowiem Gwiazdko, mąż złamał nogę no to faktycznie sie porobiło 4-6 tyg. to długo.Jedyna pociecha to ta, że bedzie przynajmniej w domu. Mój syn ma też bucik gopsowy- jeszcze tylko tydzień. Pozdówka dla chorego i dla Ciebie oczywiście Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 11.05.2006 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Cześć wszystkim, czy u was też nic nie mozna zrobić na działce bo fruwają te cholerne muszki? Podlewam tuje i szybko uciekam ale na niewiele to daje bo już mnie pociachały. Podobno swędzi ugryzienie przez dwa miesiące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolaj1 11.05.2006 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Cześć wszystkim, czy u was też nic nie mozna zrobić na działce bo fruwają te cholerne muszki? Podlewam tuje i szybko uciekam ale na niewiele to daje bo już mnie pociachały. Podobno swędzi ugryzienie przez dwa miesiące. Dziś wszedłem na momęt na działkę i szybko uciekłem ,takiego roju jeszcze nie widziałem !!!było aż czarno . A to z fachowej literatury:Meszka bolimuszka DOROTA KARAŚ 2002-05-09, ostatnia aktualizacja 2002-05-09 19:10 Meszka wytacza do boju następującą broń: żuwaczki, szczęki, przekształconą dolną wargę oraz trującą ślinę. Najpierw w ruch idą żuwaczki i szczęki, które rozrywają naczynia krwionośne skóry. Następnie przekształcona dolna warga zlizuje krew, a ślina z zawartością toksyn zapobiega jej krzepnięciu. To nie fragment kiepskiego horroru, tylko opis działalności meszki. Meszka, z rodziny Simullidae, zwana też bolimuszką, ma od 1 do 3 mm długości. Ale potrafi człowiekowi napsuć krwi. Zresztą, nie tylko człowiekowi - od jej ukąszeń cierpią również zwierzęta. Zwłaszcza uwiązane, które nie mają gdzie przed meszką uciec. Meszki wylatują na bój pod koniec maja i w czerwcu. Atakują tylko samice, bo to one potrzebują zawartych w krwi substancji odżywczych do złożenia jajeczek. Na ciele ofiary pozostawiają znak w postaci otwartej ranki (przez którą łatwo wnikają zarazki). Potem pojawia się swędzący bąbel. Pojedyncza meszka nie jest jeszcze groźna, ale kiedy do ataku ruszy rój, organizm może zareagować alergicznie. Wrażliwsi mogą cierpieć nawet na obrzęk krtani, zaburzenia układów oddechowego i krążenia. Po ukąszeniu dobrze zastosować okład z zimnej wody i zażyć wapno. Obrzęki i zaczerwienienia to znak, że należy udać się do lekarza. Rad, jak odstraszyć te owady, jest chyba tyle, ile meszek. Przed ukąszeniami chronią: olejki zapachowe, najlepiej waniliowe, miętowe i lawendowe (ale działają krótko i trzeba ich sporo na siebie wylać), zapach czosnku (może nie przypaść do gustu naszym najbliższym), dym z grilla z dodatkiem szałwii lub rozmarynu (jak długo można siedzieć w zasłonie dymnej?). Aptekarze polecają maście, żele i spraye używane przeciw komarom. Odstraszająco działa również witamina B1. Jeśli pogryzły Cię meszki, i tak masz szczęście. Spotkanie z muchą tse-tse skończyłoby się znacznie gorzej: śpiączką afrykańską! Wyślij znajomym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 11.05.2006 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 A to ci france!! Muszki znaczy się. Casandro. Dziekuje za ogrodzenie, byłam , wstępnie się umówiłam. , mam nadzieję,że bedzie tak jak mówisz, zamawiam wpierw słupki, na 200mb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasi 11.05.2006 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Przeprowadzki w czerwcu chyba nie bedzie. Mężuś złamał nogę i przez 4-6 tygodni będzie unieruchomiony. Większość prac miał robić sam. No to się narobiło. No to się naprawdę narobiło........ czyli masz go w domku, też super, może jednak ktoś pomoże i przeprowadzka się uda........... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
casandra75 11.05.2006 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 A to ci france!! Muszki znaczy się. Casandro. Dziekuje za ogrodzenie, byłam , wstępnie się umówiłam. , mam nadzieję,że bedzie tak jak mówisz, zamawiam wpierw słupki, na 200mb. Acca5 zapomniałam powiedzieć powiedz Mu by przyspawał Ci kotwy do tych słupków .to ułatwia wmurowanie ich umnie niestety tego nie zrobił i miałam problem ..to napewno ułatwi sprawę murarzą ..ale sama zdecyduj.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannam 11.05.2006 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Witam. Mamy nadzieję, że zaczniemy budowę w tym roku (pod Chwalęcicami)- na razie czekamy na pozwolenie. Bylibyśmy wdzięczni za namiary na dobrych fachowców, począwszy od funadamentów a kończąc na dachu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdka 12.05.2006 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Kasi@ i Ania67 Mąż dzisiaj jest holowany do domu, razem z autkiem. Co do budowy.... Może ktoś się ulituje i pomoże. Wszytko kupione i czeka ...... i bedzie nas "trafiać coś", że nie kończymy. Jedyna pozytywna stona tego wszystkiego to to że posiedzi "trochę" w domu. Aniu widzę, że możemy sobie podać rękę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 12.05.2006 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Gwiazdko łapkę mozemy sobie podać, bo będziemy mieć polamańców w domu Swoją drogą, to mój mąż też miał nogę w gipsie, ale sam dojechał do domu, z bolącą nogą- fakt nie było to złamanie Ogromnie Tobie współczuję Gwiazdko Jak bym umiała wykańczać, to bardzo chętnie bym Wam pomogła, po sąsiedzku Ps. Aha,mąż już ma pracę Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 12.05.2006 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Casandro- Gosciu sam wspomnial o tych kotwach do wmurowywania słupkow , więc uczył się na błędach, Czy możesz zdradzić ile cię kosztował orientacyjnie materiał na jeden słupek i całe przęsło. Słupek to koszt materialu ok.16,5 plus 8 zl za robotę, zmieniam tylko te kulki bo za drogie na coś prostszego- grot lub co innego. Nie liczyłam przęseł bo dopiero zamawiam słupki a przęsła dużo później, na jesień najwcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justynap13 12.05.2006 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Mamy dzialeczke!!!! Dzisiaj podpisalam umowe kupna Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 12.05.2006 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Mamy dzialeczke!!!! Dzisiaj podpisalam umowe kupna Pozdrawiam GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 12.05.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Gwiazdko, domek moich sąsiadów http://www.archon.pl/index.php?act=12&menu_act=1&sid=m40f51f2cc6a5b pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdka 12.05.2006 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Gwiazdko łapkę mozemy sobie podać, bo będziemy mieć polamańców w domu Swoją drogą, to mój mąż też miał nogę w gipsie, ale sam dojechał do domu, z bolącą nogą- fakt nie było to złamanie Ogromnie Tobie współczuję Gwiazdko Jak bym umiała wykańczać, to bardzo chętnie bym Wam pomogła, po sąsiedzku Ps. Aha,mąż już ma pracę Pozdrówka Tomek też chciał sam samochodem wrócić do domu !!!!!!! Dzięki za chęci pomocy . Chyba ja się wezmę do pracy (może pomocy). Juz w swoim zyciu położyłam kilkanacie metrów płytek. Trzymajš się do dzi. Fachowcy ocenili że całkiem , całkiem. Gratulacje dla męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 12.05.2006 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 A którą nogę ma w gipsie? Bo mój mąż miał bolacą prawą No właściwie to czemu kobitka ma sobie nie poradzić z płytkami Za gratulki dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 12.05.2006 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 No właściwie to czemu kobitka ma sobie nie poradzić z płytkami Właśnie przecież jesteśmy dokładniejsze wprawdzie płytek nie kładłam, ale panele i owszem, do tej pory służą ps. posadzki mają czas schnięcia (choć jak dla mnie są już suche ), a Misiek zrobił obudowę z regipsów do stelaża pod kibelek. Powoli, powoli, ale do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.