sunnychris 01.11.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2007 tesc po kilku latach "tulaczki" i pracy w niemczech wraca do kraju... w niemczech pracowal na budowach itp. Teraz w kraju ma zamiar zarejestrowac firme i zajmowac sie wykonczeniowka. Jak bedzie ktos potrzebowal solidnego, niepijacego fachowca to bede mogl dac namiary jak juz wszystko ruszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makary 01.11.2007 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2007 Makary, na wstępie napisze Ci z radością, że mój pies po zaginięciu nie opuścił już mojej posesji (vide - dyskusja powyżej). Domyślam się o jakie psy Ci chodzi, bo sam jadąc do pracy od kilku dni widuję dwa żółte duże psy, prawdopodobniej labradory wałęsające się po Łagodzinie, w Twoich okolicach. Oprócz środków o których już dobrze wiesz, bardzo ale to bardzo serdecznie polecam rozmowę z sąsiadem, którego psa się obawiasz i sugerowałbym rozmowę PRZED namówieniem leśniczego do zastrzelenia jego pupila Może nie być przyjemna, ale na pewno rozmowa po zabiciu jego psa będzie gorsza. Już sobie wyobrażam ten dialog: - !!!!!!! - no o co panu chodzi, pies chodził po mojej działce więc zadzwoniłem po leśniczego żeby go zastrzelił Moi sąsiedzi wiedzą już, że dbam o to, aby pies nie niepokoił ich w żaden sposób i jeżeli coś im przeszkadza mówią mi o tym, przy czym z radością stwierdzam, że odkąd poznali mojego psa mówią o nim z sympatią, a ich dzieci nie mogą się oprzeć od zabawy z nim. A przecież kilka razy im tego zabraniałem Dobrym rozwiązaniem przed nieproszonymi czworonogimi i dwunogimi gośćmi jest ogrodzenie własnej posesji. Rozwiązaniem praktycznym jest posiadanie przy sobie gazu pieprzowego. Wymiar sprawiedliwości działa, ale skoro tak obawiasz się bezpańskich psów, to miej na wszelki wypadek coś do obrony przed nimi. Kosztuje około 20 zł, mieści się w kieszeni i może się też przydać w innych okolicznościach, choć oby takich nie było. Kamieniem rzucić też czasem warto, niech wiedzą, że w tym miejscu nic dobrego ich nie spotka. Tylko rzucaj z dużej odległości. Z bliskiej nie polecam. Pozdrawiam. gaz pieprzowy kosztuje 35, gwoli scislosci i oczywiscie go posiadam. problem jednak w tym, z eto nie ja mam sie bronic, tylko ktos, kto mieni sie "wlascicielem" psa ma przestrzegac PRAWA i zasad zdrowego rozsadku. zeby bylo jasne - ja nei mam pretensji tylko o to,ze kundle przylaza mi pod dom i obsikuja iglaki (bo nie mam ogrodzenia),ale tez o to, ze nie moge wyjsc z dzieckiem do lasu, isc do sklepu, na spacer, bo jest pelno wielkich psow! to jest paranoja, zeby bac sie wyjsc z dzieckiem z domu, bo na kazdym kroku mozesz spotkac warczacego, tlustego bydlaka! nie idzie mi tylko o dwa zolte psy (dzis rano jeden z nich biegal wokol mojego domu ), ale tez (a wlasciwie przede wszystkim) o owczarki niemieckie, ktore rowniez dzis walesaly sie pomiedzy domami z bali (sic!) a moim "osiedlem". czy to przypadek, ze owe psy notorycznie i bezustannie sa puszczone luzem? czy ich wlasciciel naprawde ma az takie problemy z utrzymaniem psow na terenie swojej posesji ( a propos ogrodzenia - popraw mnie ,jesli sie myle, ale to nie ja mam obowiazek grodzenia sie, lecz wlasciciel psa ma obowiazek trzymania go w takim miejscu,aby nie mal kontaktu z kimkolwiek postronnym, a juz na pewno nie ma prawa najmniejszego, do wypuszczania psa bez kaganca /a czesto i obrozy/). Powiem szczerze - absolutnie nie wierze w dobra wole wlascicieli, nie wierze w jakakolwiek rozmowe (serdeczna ? )) ) z nimi - z tego, co wiem, to zrobil to z nimi ostatnio dzielnicowy, i to nie po raz pierwszy. od policji bezposrednio takze wiem, iz nie ja jedna zglaszam problem z psami i ze nie raz policja interweniowala (byly nawet mandaty). co to dalo? ano nic...jak widac rowniez kary finansowe na "wlascicielach" nie robia wrazenia. osobiscie uwazam, ze wlasciciele tych psow to totalni ignoranci, absolutnie pozbawieni chocby cienia odpowiedzialnosci i wyobrazni, ludzie bez zadnego, najmniejszego szacunku dla drugiego czlowieka (a takze dla zwierzecia - tu mam na mysli ow kamien czy gaz, na ktore jest narazone walesajace sie zwierze). nie skorzystam wiec z mozliwosci rozmowy z wlasiccielami (a przy okazji dygresja: w 2006, wiosna, odkrylismy lagodzin i zobaczylismy owe domy przy drodze /w ktorych wlasnie mieszka wlasciciel jednego z owczarkow/ - przejezdzalismy akurat tuz obok tego domu, nie bylo jeszcze zadnego ogrodzenia, dom w trakcie budowy, pelno ludzi na placu - zatrzymalismy sie na poboczu, podeszlam do owych osob i zapytalam, kto jest wlascicelem - odburknela (doslownie, bez przenosni) kobieta "JA". zapytalam najuprzejmiej, jak tylko mozna (na wstepie bylo "dzien dobry" i inne usmiechy i konwenanse), czy moze dac mi namiary na kogos, kto buduje jej dom, gdyz bardzo nam sie podoba i chcialabym dowiedziec sie blizej kilku szczegolow. i wiesz, co owa pani - przy akompaniamencie towarzyszacego jej Pana Wlasciela mi powiedziala? ze mam sie wynosic (!!!!), bo to teren prywatny (rowniez nieogrodzony ), ona nie jest informacja i niczego mi nie bedzie mowic, bo nei ma na to ochoty. wyobraznie mam bujna, wiec tez sobie wyobrazam dialog z przemilym Panstwem Wlascicieli Owczarka na temat ich niefrasobliwosci i nieodpowiedzialnosci. wole porozmawiac z lesniczym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunnychris 01.11.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2007 no prostak zawsze bedzie prostakiem ja rowniez mialem problemy z psami sasiadow... jedne lubily do mnie przychodzic przez dziury w ogrodzeniu sasiada.... inne nie byly dostatecznie zabezpieczone na posesji W jednym i drugim przypadku probowalem grzecznie, nawet powolywalem sie na paragrafy pod jakie mozna bylo to podciagnac i nic nie pomagalo. W obu przypadkach sobie poradzilem... ale mam ta przewage ze z "lysym chamem" bardziej sie licza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suwalek 02.11.2007 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 No, Sunnychris, rzeczywiście wygląd to połowa sukcesu w dyskusji Zakładam jednak, że i Makary nie robi słodkich min gdy chce coś załatwić, bo na forum pisze z grubej rury Makary - o właścicielach rzeczonych domów z bali słyszałem podobne historie, mam wrażenie, że są to ludzie zgoła odmienni od tych, którzy na tym forum dzielą się swoimi doświadczeniami. Wolą prywatność od zachwytów nad ich posesjami. Zresztą taką prawidłowość zauwazyłem też na tym forum - po pewnym czasie wiele osób przestaje w nim uczestniczyć, zdejmuje fotografie i odchodzi w anonimowość. Twoim sąsiadom nie dziwię się co do zasady - ich dom jest niemal codziennie nachodzony przez ciekazwskich. Inną rzeczą jest forma odpowiedzi - tutaj zgadzam się z opinią Sunnychrisa Wracając do tematu - do budowy płotu nie nakłaniałem Cię z uwagi na Twoje obowiązki, a tylko dlatego, że czworonożne tałatajstwo różnej maści nie zna prawa, a jeżeli go przestrzega to tylko przez przypadek lub do tego przymuszone. Tak więc dopóki płotu nie będzesz miała, to bezdomne psy, dzikie zwierzęta (na szczęście nie lwy i inne drapieżniki i uciekinierzy mogą nawiedzac próg Twego domu. Ps. Co do gazu - jak ci się skończy to tutaj kupisz za 17zł - http://www.tajgun.pl/?prod=193 Polecam też lekture komentarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lutea 03.11.2007 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Anaor[/b]Dziękuję za informację na priv. o glinie - brzmi trochę śmiesznie : ) Casandra75[/b]Już chyba tuż, tuż przeprowadzka : ) Gratuluję postępów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunnychris 07.11.2007 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 no i co....?!? chata wystawiona na sprzedaz w sobote pierwsi ogladajacy beda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqrq5 07.11.2007 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 no i co....?!? chata wystawiona na sprzedaz w sobote pierwsi ogladajacy beda poodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
almar 07.11.2007 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 witam wszystkich lubuszan!!ciesze sie bardzo ze znalazlam ludzi budujacych sie w okolicach ja jestem z sulecina ale budowac bedziemy sie w trzebowie.wybralismy projekt domu ``hortensja`` z biura projektowego GMI Studio Pracownia Projektowa.mam nadzieje ze w trudnych chwilach bedziemy mogli liczyc na wasza pomoc zwiazana z wyborem ekipy,materialow itp.pozdrawiam wszystkich.alicja http://www.gmistudio.pl/projekt_hortensja.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunnychris 12.11.2007 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 tesc po kilku latach "tulaczki" i pracy w niemczech wraca do kraju... w niemczech pracowal na budowach itp. Teraz w kraju ma zamiar zarejestrowac firme i zajmowac sie wykonczeniowka. Jak bedzie ktos potrzebowal solidnego, niepijacego fachowca to bede mogl dac namiary jak juz wszystko ruszy... 501 966 557 Dariusz Graczyk - od dzisiaj jest w kraju, zarejestrowal dzialalnosc i ogolnie ruszyl I tak troche z innej beczki, sprzedaje swoje autko ( citroen c4 ) auto w zasadzie nowe... a cena nizsza OGŁOSZENIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mycha. 13.11.2007 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 SunnyChris przykro mi ż emusisz doim sprzedac Dziewczyny gratuluję maleństw pod serduszkiem, moje to chyba czeka jak dom skończę i zagości dopiero u mnie pod serduszkiem Ja wpdadłam pochwalic się że dostalismy wreszcie kredyt hipoteczny w banku milenium. Za dwa dni wypłacą nam pierwsza transzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anaor 13.11.2007 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Wiesiek2Witam, Interesują mnie okna, zbieram na razie wyceny z różnych firm będę wstawiać na wiosnę, i przypomniałam sobie o Panu, czy na jakiś rabat mogę liczyć i gdzie mam się udać po wycene lub z kim się kontaktować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqrq5 13.11.2007 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Ja wpdadłam pochwalic się że dostalismy wreszcie kredyt hipoteczny w banku milenium. Za dwa dni wypłacą nam pierwsza transzę my tez dzisiaj podpisalismy umowe z GEMoney wkoncuuuuuuuuuuu mielismy małe przygody z papierkami-raz zgineły w Warszawie, a pozniej zlikwidowalismy w miedzyczasie jedno konto na ktore wpływała wypłata i nie chcieli nam zrobic wyciagow ale wkoncu sie udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suwalek 13.11.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 tesc po kilku latach "tulaczki" i pracy w niemczech wraca do kraju... w niemczech pracowal na budowach itp. Teraz w kraju ma zamiar zarejestrowac firme i zajmowac sie wykonczeniowka. Jak bedzie ktos potrzebowal solidnego, niepijacego fachowca to bede mogl dac namiary jak juz wszystko ruszy... 501 966 557 Dariusz Graczyk - od dzisiaj jest w kraju, zarejestrowal dzialalnosc i ogolnie ruszyl I tak troche z innej beczki, sprzedaje swoje autko ( citroen c4 ) auto w zasadzie nowe... a cena nizsza OGŁOSZENIE Jakbym miał tego Hummera, to ile chciałbyś żebym Ci jeszcze dopłacił za zamianę? Ubawiłem się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunnychris 13.11.2007 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Jakbym miał tego Hummera, to ile chciałbyś żebym Ci jeszcze dopłacił za zamianę? Ubawiłem się Przeczytalem jeszcze raz... bo myslalem ze moze wynika z opisu ze oczekuje jakis doplat Nie pisalem ze JA doplace bo wydaje mi sie to oczywiste... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suwalek 14.11.2007 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Hm, a ja myślałem że to Twój zamierzony i świadczący o niegasnącym poczuciu Hummeru żart Dla niezorientowanych - proponujesz zamianę Cytryny za 70.000zł na Hummera za 250.000zł. Jeśli się pomyliłem, przepraszam i szczerze życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunnychris 14.11.2007 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 tak pomyliles sie. Ja chcem sprzedac to auto... ale oprocz tego proponuje zamiane C4 wartego 55000 na hummera lub jeep'a ( jednego z nich kupie po sprzedazy ) ktorego ceny w stanach ksztaltuja sie na poziomie od 25 000$ ( 62.5 tys zl ) a w polsce od okolo 120 tys w gore. Nie wiem co cie tak w tym smieszy lub szokuje To ze ktos che zamienic tansze auto na drozsze i na odwrot ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suwalek 14.11.2007 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 tak pomyliles sie. Ja chcem sprzedac to auto... ale oprocz tego proponuje zamiane C4 wartego 55000 na hummera lub jeep'a ( jednego z nich kupie po sprzedazy ) ktorego ceny w stanach ksztaltuja sie na poziomie od 25 000$ ( 62.5 tys zl ) a w polsce od okolo 120 tys w gore. Nie wiem co cie tak w tym smieszy lub szokuje To ze ktos che zamienic tansze auto na drozsze i na odwrot ?? Oj, Sunnychris. Przeprosiłem przecież. O tym, że żartujesz pomyślałem, ponieważ: 1. kilka postów wyżej zażartowąłeś sobie że wyprzedajesz cały swój majątek wrzucając jednoczęsnie fotkę z dziesiątkami luksusowych sportowych wózków - czy może mylę się i to też nie był żart, a posiadasz taką kolekcję? Jeśli tak, to kiedy można się umówić na jazdę próbną? 2. do tej pory na forum wypowiadałeś się w sposób znamionujący duży dystans do swojej osoby i poczucie humoru, wreszcie po 3. Twój tekst o zamianie Cytryny na Hummera w sytuacji wcześniej ogłoszonych wszem i wobec problemów finansowych, wydał mi się raczej żartem niż poważną ofertą. Jeśli chcesz więcej argumentów, podam Ci je na priiv, szkoda zaśmiecać to forum prywatną dyskusją. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunnychris 14.11.2007 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 wporzadku, wporzadku I ja Ciebie przepraszam... ostatnio jakis nerwowy jestem ( sprzedaz domu nie jest spowodowana klopotami finansowymi tylko bardziej osobistymi ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anaor 15.11.2007 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 sunnychris a jaka cena interesuje za ten domek razem z działką i jaka duża dzialka? Jeśli to jeszcze aktualne, czyli nie będziemy sąsiadami? I czy w tym domku czasem nie straszy?A jeśli chodzi o ceny samochodów to opłaca się naprawdę sprowadzić ze stanów przy tak niskim kursie dolara wyjdzie dużo taniej, a jeśli ktoś potrzebuje dolarki lub inne waluty zapraszam do siebie do kantoru (ceny negocjowane). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunnychris 15.11.2007 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 W zasadzie to jeszcze aktualne choc jeden gosc prosil zeby mu zarezerwowac... no ale ze zaliczki nie dal to jest aktualne. 137 m2 / 750 m2 i chcialbym uzyskac za to 565 tys. ( jest to oczywiscie cena do negocjacji ) Co do $$ szkoda ze dopiero teraz sie dowiaduje.... zarabiam w usd i kazdego miesiaca troche ich sprzedaje...., gdzie masz Aniu ten kantor ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.