bud2010 19.03.2012 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Na górnym zdjęciu widać "bypass" z miedzianą rurką. Widać, że na nim jest maksymalny przepływ, a na pętlach podłogówki ZERO. Proszę przykręcić przepływomierz na obiegu z "bypass-em", aby wzrosły przepływy na pętlach podłogówki - przynajmniej do 1,5 l/min. Pozdrawiam GREGOR Dzięki, jutro podejmę próbę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xmsg 19.03.2012 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Proszę też sprawdzić dolne białe "zaślepki" czy nie są przykręcone, najlepiej dla testów je całkiem odkręcić. PozdrawiamGREGOR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bud2010 19.03.2012 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Proszę też sprawdzić dolne białe "zaślepki" czy nie są przykręcone, najlepiej dla testów je całkiem odkręcić. Pozdrawiam GREGOR To akurat już sprawdziłem, wszystkie, w obu skrzynkach są odkręcone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xmsg 19.03.2012 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Ten "bypass" to by trzeba zakręcić na amen. Nie ma na dolnej belce elektrozaworów, więc jest zbędny. PozdrawiamGREGOR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bud2010 19.03.2012 21:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Ten "bypass" to by trzeba zakręcić na amen. Nie ma na dolnej belce elektrozaworów, więc jest zbędny. Pozdrawiam GREGOR Jak go zakręcić ? czerwonym pokrętłem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.03.2012 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Jakby jest jaśniej...Jest kocioł z pompą.Jest obieg kaloryferowy robiący za sprzęgło (stabilizuje kocioł).Trzeba by w diabły wyłączyć te pompki w rozdzielaczach, bo tylko mielą zimną wodę w kółeczko.Dobrze by było ich obieg (spięcie belek rozdzielaczy) zablokować (50 groszy wcisnąć w złączkę na test i skręcić).WTEDY pompka z kotła popcha wodę przez kaloryferki pilnując ich temperatury.Ze zbyt ciepłej wody skorzystają obiegi podłogówki dławione zaworami termostatycznymi, co je na fotce widać i całość zadziała...POTEM (jak test się uda) trzeba poszukać - kto potrzebuje takich pompek....No, i można zoptymalizować układ bazując na pompie kotła... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 19.03.2012 23:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 (edytowane) Kocha te ładne czerwone pompy a jak przyjdzie rachunek za prąd zacznie je nienawidzić .No cóż trzeba to uruchomić .Żeby to zaczęło działać poprawnie razem z tymi ładnymi czerwonymi pompami trzeba :- zdemontować odkręcić zawór ze śrubunkiem (z czerwonym pokrętłem) nad pompą w górnym kolektorze -zaślepić górny kolektor (otwór po zaworze nad pompą )-przełożyć kapilarę na górny kolektor (to miedziane z tą sprężynką )-odkręcić korek w dolnym kolektorze od strony odpowietrznika -podłączyć tam zawór (z czerwonym pokrętłem) razem z rurą powrotu z kotła .Czekać na rachunki za prąd .Nadal utrzymuję ze te 2 pompy są zbędne. Edytowane 19 Marca 2012 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajmanxxl 20.03.2012 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Kocha te ładne czerwone pompy a jak przyjdzie rachunek za prąd zacznie je nienawidzić . No cóż trzeba to uruchomić . Żeby to zaczęło działać poprawnie razem z tymi ładnymi czerwonymi pompami trzeba : - zdemontować odkręcić zawór ze śrubunkiem (z czerwonym pokrętłem) nad pompą w górnym kolektorze -zaślepić górny kolektor (otwór po zaworze nad pompą ) -przełożyć kapilarę na górny kolektor (to miedziane z tą sprężynką ) -odkręcić korek w dolnym kolektorze od strony odpowietrznika -podłączyć tam zawór (z czerwonym pokrętłem) razem z rurą powrotu z kotła . Czekać na rachunki za prąd .Nadal utrzymuję ze te 2 pompy są zbędne. ostrożniejszy bym był z usuwaniem tych pompek, rozdzielacz od piętra jest umiejscowiony poniżej pętli, jak system będzie miał jakieś powietrze to je tam wywali, a wtedy pompka z pieca może nie dać rady tego wygonić, układ jest spartolony więc albo trzeba go gruntownie przerobić albo nie ryzykować pogorszenia sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 20.03.2012 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 bud2010 Twój układ OP jest wykonany z grubsza poprawnie i nie ma powodu, żeby nie pracował prawidłowo.W związku z tym wykonaj następujące czynności:- otwórz całkowicie zawory kulowe na zasilaniu przed pompami mieszającymi w rozdzielaczach OP,- pompy mieszające ustaw na pierwszy bieg (jedynka rzymska na czarnej obudowie pompy przy pokrętle zmiany prędkości obrotowej pompy),- głowicę termostatyczną na zaworze termostatycznym, na zasilaniu OP ustaw na cyfrę 4- sondę głowicy termostatycznej przenieś na górną belkę rozdzielacza OP- na wszystkich rotametrach ustaw przepływ na 1,5dm3/min (podziałka na rotametrach jest w litrach na minutę)- na kotle ustaw temperaturę 50*C- na rotametrze bypassu pomiędzy belkami ustaw przepływ 0,15dm3/minTak wyregulowaną podłogówkę pozostaw na 24h.Zobaczymy jakie będą wskazania termometrów na poszczególnych belkach. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 20.03.2012 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 ostrożniejszy bym był z usuwaniem tych pompek, rozdzielacz od piętra jest umiejscowiony poniżej pętli, jak system będzie miał jakieś powietrze to je tam wywali, a wtedy pompka z pieca może nie dać rady tego wygonić, układ jest spartolony więc albo trzeba go gruntownie przerobić albo nie ryzykować pogorszenia sprawy Ten rozdzielacz pod sufitem można przerobić tak że będzie pracował prawie grawitacyjnie .A na zasilaniu po odpowietrzeniu wystarczy zamontować separator powietrza . Problem jest dlatego że wszystkie trzy pompy wspomagają krótki obieg kotła i zanim OP osiągnie odpowiednią temperaturę kocioł się wyłącza osiągając zadaną . Dopóki nie przełoży powrotu na dolny kolektor z drugiej strony sprawność podłogówki będzie mała i wyjdzie to przy większych mrozach .Może jeszcze trzeba z kryzować ten obieg grzejnikowy on również podnosi temperaturę na powrocie.Ciągłe wyłączanie i włączanie kotła gazowego będzie miało odbicie w rachunkach za gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bud2010 20.03.2012 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Dziękuję za aktywną dyskusję. Jak widać choćby na tym forum opinie nie są jednoznaczne. I od czego tu zacząć ?Bo zakładam że :Wariant I - próba reanimacji tego co jestWariant II - próba gruntowniejszej zmiany - czy na tym etapie jest to jeszcze możliwe ? Rozumiem że są to koszty, ale czy w perspektywie czasu nie jest to lepsze rozwiązanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajmanxxl 20.03.2012 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Ten rozdzielacz pod sufitem można przerobić tak że będzie pracował prawie grawitacyjnie .A na zasilaniu po odpowietrzeniu wystarczy zamontować separator powietrza . Problem jest dlatego że wszystkie trzy pompy wspomagają krótki obieg kotła i zanim OP osiągnie odpowiednią temperaturę kocioł się wyłącza osiągając zadaną . Dopóki nie przełoży powrotu na dolny kolektor z drugiej strony sprawność podłogówki będzie mała i wyjdzie to przy większych mrozach .Może jeszcze trzeba z kryzować ten obieg grzejnikowy on również podnosi temperaturę na powrocie.Ciągłe wyłączanie i włączanie kotła gazowego będzie miało odbicie w rachunkach za gaz. oj troszkę zaszalałeś "prawie grawitacyjnie" jaką masz pewność że pętle są przynajmniej w poziomie nie mówiąc o spadkach, nie daje nawet 50/50 że tak jest widząc te rozdzielacze, separator może coś dać ale czy nie zaburzy przepływu? co do tego że pompy zaburzają cykle pieca masz rację, ja bym to skorygował normalnymi spinkami przed pompami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 20.03.2012 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Dziękuję za aktywną dyskusję. Jak widać choćby na tym forum opinie nie są jednoznaczne. I od czego tu zacząć ? Bo zakładam że : Wariant I - próba reanimacji tego co jest Wariant II - próba gruntowniejszej zmiany - czy na tym etapie jest to jeszcze możliwe ? Rozumiem że są to koszty, ale czy w perspektywie czasu nie jest to lepsze rozwiązanie ? Chłopie zanim zaczniesz coś modzić zrób, to co ci proponuję. Zawsze możesz sobie później coś pozmieniać tylko po co? W twoim układzie OP brakuje jednego elementu, ale może nie będzie potrzebny, dlatego o nim na razie nie mówię. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bud2010 20.03.2012 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Chłopie zanim zaczniesz coś modzić zrób, to co ci proponuję. Zawsze możesz sobie później coś pozmieniać tylko po co? W twoim układzie OP brakuje jednego elementu, ale może nie będzie potrzebny, dlatego o nim na razie nie mówię. nilsan Dzisiaj wprowadzę w życie sugestie. Jutro dam znać o efektach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 20.03.2012 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Aleśmy chłopu pomogli!!! Teraz ma trzy, a za chwilę będzie ze trzydzieści celnych i poprawnych i odmiennych receptur naprawy! :lol: Zacznij od porady nilsana, bo najprościej. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 20.03.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Tak jak wyżej zacznij od najmniejszej ingerencji demolki układu to nie podnosi kosztów inwestycji ,ale prawda jest taka że twoja instalacja sprawdzi się dopiero przy większych mrozach.I jak tu dogodzić ludziom mało porad źle ....dużo źle.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajmanxxl 20.03.2012 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 czyli jest po polsku "gdzie dwóch polaków tam trzy zdania" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 20.03.2012 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Byś nabazgrał cały schemat ogrzewania i wkleił może wyjdą jakieś cuda jeszcze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 20.03.2012 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Taka prościzna działa aż miło na dwóch kondygnacjach (dwa rozdzielacze) i jednej pompce 45W, na 133m2 Tylko brudas taki:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 20.03.2012 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Aaa, widzicie te kabelki? Już nigdy nie zostaną użyte;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.