Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z instalacją grzewczą podłogową - czy instalacja poprawna ?


bud2010

Recommended Posts

Na górnym zdjęciu widać "bypass" z miedzianą rurką.

Widać, że na nim jest maksymalny przepływ, a na pętlach podłogówki ZERO.

 

Proszę przykręcić przepływomierz na obiegu z "bypass-em", aby wzrosły przepływy na pętlach podłogówki - przynajmniej do 1,5 l/min.

 

Pozdrawiam

GREGOR

 

 

 

Dzięki, jutro podejmę próbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 113
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jakby jest jaśniej...

Jest kocioł z pompą.

Jest obieg kaloryferowy robiący za sprzęgło (stabilizuje kocioł).

Trzeba by w diabły wyłączyć te pompki w rozdzielaczach, bo tylko mielą zimną wodę w kółeczko.

Dobrze by było ich obieg (spięcie belek rozdzielaczy) zablokować (50 groszy wcisnąć w złączkę na test i skręcić).

WTEDY pompka z kotła popcha wodę przez kaloryferki pilnując ich temperatury.

Ze zbyt ciepłej wody skorzystają obiegi podłogówki dławione zaworami termostatycznymi, co je na fotce widać i całość zadziała...

POTEM (jak test się uda) trzeba poszukać - kto potrzebuje takich pompek....

No, i można zoptymalizować układ bazując na pompie kotła...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocha te ładne czerwone pompy a jak przyjdzie rachunek za prąd zacznie je nienawidzić .

No cóż trzeba to uruchomić .

Żeby to zaczęło działać poprawnie razem z tymi ładnymi czerwonymi pompami trzeba :

- zdemontować odkręcić zawór ze śrubunkiem (z czerwonym pokrętłem) nad pompą w górnym kolektorze

-zaślepić górny kolektor (otwór po zaworze nad pompą )

-przełożyć kapilarę na górny kolektor (to miedziane z tą sprężynką )

-odkręcić korek w dolnym kolektorze od strony odpowietrznika

-podłączyć tam zawór (z czerwonym pokrętłem) razem z rurą powrotu z kotła .

Czekać na rachunki za prąd .Nadal utrzymuję ze te 2 pompy są zbędne.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocha te ładne czerwone pompy a jak przyjdzie rachunek za prąd zacznie je nienawidzić .

No cóż trzeba to uruchomić .

Żeby to zaczęło działać poprawnie razem z tymi ładnymi czerwonymi pompami trzeba :

- zdemontować odkręcić zawór ze śrubunkiem (z czerwonym pokrętłem) nad pompą w górnym kolektorze

-zaślepić górny kolektor (otwór po zaworze nad pompą )

-przełożyć kapilarę na górny kolektor (to miedziane z tą sprężynką )

-odkręcić korek w dolnym kolektorze od strony odpowietrznika

-podłączyć tam zawór (z czerwonym pokrętłem) razem z rurą powrotu z kotła .

Czekać na rachunki za prąd .Nadal utrzymuję ze te 2 pompy są zbędne.

 

ostrożniejszy bym był z usuwaniem tych pompek, rozdzielacz od piętra jest umiejscowiony poniżej pętli, jak system będzie miał jakieś powietrze to je tam wywali, a wtedy pompka z pieca może nie dać rady tego wygonić, układ jest spartolony więc albo trzeba go gruntownie przerobić albo nie ryzykować pogorszenia sprawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bud2010

 

Twój układ OP jest wykonany z grubsza poprawnie i nie ma powodu, żeby nie pracował prawidłowo.

W związku z tym wykonaj następujące czynności:

- otwórz całkowicie zawory kulowe na zasilaniu przed pompami mieszającymi w rozdzielaczach OP,

- pompy mieszające ustaw na pierwszy bieg (jedynka rzymska na czarnej obudowie pompy przy pokrętle zmiany prędkości obrotowej pompy),

- głowicę termostatyczną na zaworze termostatycznym, na zasilaniu OP ustaw na cyfrę 4

- sondę głowicy termostatycznej przenieś na górną belkę rozdzielacza OP

- na wszystkich rotametrach ustaw przepływ na 1,5dm3/min (podziałka na rotametrach jest w litrach na minutę)

- na kotle ustaw temperaturę 50*C

- na rotametrze bypassu pomiędzy belkami ustaw przepływ 0,15dm3/min

Tak wyregulowaną podłogówkę pozostaw na 24h.

Zobaczymy jakie będą wskazania termometrów na poszczególnych belkach.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostrożniejszy bym był z usuwaniem tych pompek, rozdzielacz od piętra jest umiejscowiony poniżej pętli, jak system będzie miał jakieś powietrze to je tam wywali, a wtedy pompka z pieca może nie dać rady tego wygonić, układ jest spartolony więc albo trzeba go gruntownie przerobić albo nie ryzykować pogorszenia sprawy

Ten rozdzielacz pod sufitem można przerobić tak że będzie pracował prawie grawitacyjnie .A na zasilaniu po odpowietrzeniu wystarczy zamontować separator powietrza .

Problem jest dlatego że wszystkie trzy pompy wspomagają krótki obieg kotła i zanim OP osiągnie odpowiednią temperaturę kocioł się wyłącza osiągając zadaną .

Dopóki nie przełoży powrotu na dolny kolektor z drugiej strony sprawność podłogówki będzie mała i wyjdzie to przy większych mrozach .Może jeszcze trzeba

z kryzować ten obieg grzejnikowy on również podnosi temperaturę na powrocie.Ciągłe wyłączanie i włączanie kotła gazowego będzie miało odbicie w rachunkach za gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za aktywną dyskusję. Jak widać choćby na tym forum opinie nie są jednoznaczne. I od czego tu zacząć ?

Bo zakładam że :

Wariant I - próba reanimacji tego co jest

Wariant II - próba gruntowniejszej zmiany - czy na tym etapie jest to jeszcze możliwe ? Rozumiem że są to koszty, ale czy w perspektywie czasu nie jest to lepsze rozwiązanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten rozdzielacz pod sufitem można przerobić tak że będzie pracował prawie grawitacyjnie .A na zasilaniu po odpowietrzeniu wystarczy zamontować separator powietrza .

Problem jest dlatego że wszystkie trzy pompy wspomagają krótki obieg kotła i zanim OP osiągnie odpowiednią temperaturę kocioł się wyłącza osiągając zadaną .

Dopóki nie przełoży powrotu na dolny kolektor z drugiej strony sprawność podłogówki będzie mała i wyjdzie to przy większych mrozach .Może jeszcze trzeba

z kryzować ten obieg grzejnikowy on również podnosi temperaturę na powrocie.Ciągłe wyłączanie i włączanie kotła gazowego będzie miało odbicie w rachunkach za gaz.

 

oj troszkę zaszalałeś "prawie grawitacyjnie" jaką masz pewność że pętle są przynajmniej w poziomie nie mówiąc o spadkach, nie daje nawet 50/50 że tak jest widząc te rozdzielacze, separator może coś dać ale czy nie zaburzy przepływu? co do tego że pompy zaburzają cykle pieca masz rację, ja bym to skorygował normalnymi spinkami przed pompami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za aktywną dyskusję. Jak widać choćby na tym forum opinie nie są jednoznaczne. I od czego tu zacząć ?

Bo zakładam że :

Wariant I - próba reanimacji tego co jest

Wariant II - próba gruntowniejszej zmiany - czy na tym etapie jest to jeszcze możliwe ? Rozumiem że są to koszty, ale czy w perspektywie czasu nie jest to lepsze rozwiązanie ?

 

Chłopie zanim zaczniesz coś modzić zrób, to co ci proponuję.

Zawsze możesz sobie później coś pozmieniać tylko po co?

W twoim układzie OP brakuje jednego elementu, ale może nie będzie potrzebny, dlatego o nim na razie nie mówię.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie zanim zaczniesz coś modzić zrób, to co ci proponuję.

Zawsze możesz sobie później coś pozmieniać tylko po co?

W twoim układzie OP brakuje jednego elementu, ale może nie będzie potrzebny, dlatego o nim na razie nie mówię.

 

nilsan

 

 

 

Dzisiaj wprowadzę w życie sugestie. Jutro dam znać o efektach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...