Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

nie ma tego złego... :) a pokażesz?

 

nie ma się czym chwalić ale pokazać mogę :D:D:D

 

http://img571.imageshack.us/img571/5378/dsc0900n.jpg

 

 

Etteb to co teraz opisuję było w 2008 roku hihi :D:D:D i dlatego się wściekam, bo mi chronologię wcięło przez tego żarłoka wrrrr......

A zdjątka będą tylko muszę je od nowa poukładać i poopisywać.

 

...tym szybciej zamieszkacie

my tam mieszkamy cały czas ... dlatego remont trwa dość długo i jest cholernie uciążliwy... graty trza przenosić w różne miejsca i w sumie to wszędzie jest bałagan

 

Szukam jeszcze foty obejścia, jak znajdę to dorzucę :D:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5256593
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 813
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

WPIS 7

 

No to teraz tynkowanie, gipsowanie, gruntowanie i malowanie :D

Jednak przed malowaniem kolorem trzeba było uzupełnić brakujące kasetony na suficie :)

Trochę się najeździliśmy, żeby w ogóle takie znaleźć :D Ale w końcu się udało.

Mąż wrócił z nocnej zmiany i spał... to myślę sobie.... przykleję te parę sztuk i jak się obudzi to już będzie można malować :D:D

Przygotowałam wszystko.... wychodzę na drabinkę i patrzę... jakiś ten sufit dziwny... jakby opadnięty hmmm... myślę sobie co jest grane... Wzięłam młotek i postukałam.... i co??... głucho http://s291.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1338647&t=634686569056842003&id=103114207&vid=103114207&loc=PL No to truchtam do sypialni i mówię małżonkowi... jest problem... trzeba zbić kawałek sufitu, bo odpadnie. Położyliśmy na podłogę stary dywan coby jej nie zniszczyć i do dzieła :D:D:D

Mąż na drabince a ja na dole... Wydłubał długim śrubokrętem małą dziurkę, tam go włożył i pociągnął.....

Na suficie został tylko kawałek tego co mąż zdążył złapać jedną ręką i głową a reszta..... SPADŁA !!

Czujecie ten syf... dziury na wygładzonych ścianach... ech... szkoda gadać.

Myślę sobie.... katastrofa no... i co teraz?? Na co mój A, podwiesimy, będzie fajnie...

I to był pierwszy bodziec, który przedłużył nasz remont i wpłynął na nieco inne spojrzenie na pokój. Nie chcieliśmy jednak zmieniać zbyt dużo.. po prostu nie mieliśmy na to pieniędzy... potrzebne były na inne remontowe wydatki.

O podwieszaniu sufitu właściwie niewiele wiedzieliśmy ale od czego ma się przyjaciół. Z ich pomocą szybko się z tym uporaliśmy.

 

Ach... zapomniałabym... w tym czasie mieliśmy jeszcze jedno przykre zdarzenie, a mianowicie w nasz dom uderzył piorun. Niestety spalił cały sprzęt RTV mimo że był wyciągnięty z prądu. Do naprawy nadawał się tylko TV ale dobre i to.

Piorun uderzył w krokiew i lekko ją odłupał i osmalił... dobrze, że wtedy lało jak z cebra, bo tak nie wiadomo, czy dach by się nie zapalił....

 

3.jpg

 

6.jpg

 

Ale cóż... podobno co nas nie zabije to nas wzmocni....

Edytowane przez aisa222
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5258865
Udostępnij na innych stronach

WPIS 8

 

Zrobię sobie edit do poprzedniego wpisu :D:D

Sorki za brak zdjęć ale dziecię nasze było w tym czasie na obozie we Włoszech

Koniec editu

 

Później to już same przyjemności :D

-gruntowanie

Claudia%2520%252839%2529.JPG

 

Claudia%2520%252841%2529.JPG

 

Claudia%2520%252845%2529.JPG

 

dziecko wróciło to też pomogło

 

Claudia%2520%252850%2529.JPG

 

przygotowanie do malowania.... oczywiście na kolor niebieski, bo dziecię zakochane :)

 

Claudia%2520%252860%2529.JPG

 

ciemny już jest

 

Claudia%2520%252871%2529.JPG

 

przy oknie to córa sama wymalowała :D

 

Claudia%2520%252875%2529.JPG

 

i gotowe :D:D:D

 

Claudia%2520%252885%2529.JPG

 

Claudia%2520%252886%2529.JPG

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5260301
Udostępnij na innych stronach

Kardamina.... więc jest hihi :D

 

WPIS 9

 

no a jak nowy sufit to i nowa lampa, wszystko stylem nie odbiega zbyt od ogólnego wystroju mieszkania.... ale gdybym wtedy wiedziała, że się stanie jak się stało to pewnie wszystko wyglądałoby inaczej :D

 

Claudia%2520%252891%2529.JPG

 

i karnisz

 

Claudia%2520%252895%2529.JPG

 

listwa maskująca niedoskonałości malarskie

 

Claudia%2520%2528100%2529.JPG

 

a tu już meble (z poprzedniego wystroju)

 

Claudia%2520%2528105%2529.JPG

 

spanie i siedzenie :D

 

Claudia%2520%2528109%2529.JPG

 

i wystrój okna (też z poprzedniej aranżacji :p)

 

Claudia%2520%2528111%2529.JPG

 

i już prawie gotowe... piszę prawie, bo jak pewnie zauważyliście nie ma kaloryfera... wyłażą tylko haki... ale to później

 

Claudia%2520%2528114%2529.JPG

 

i kącik do nauki

 

Claudia%2520%2528115%2529.JPG

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5264643
Udostępnij na innych stronach

WPIS 10

 

I tak przeleciał sobie lipiec 2008 roku.

W sierpniu przyszła ekipa od centralnego ogrzewania... chcieliśmy to zrobić sami ale musielibyśmy kupić potrzebne narzędzia. Od pieca CO wychodzą stare rury a grzejniki w nowej części i niebieskim pokoju były łączone już w miedzi. I tak nasz remont zaliczył jedyną ekipę fachmanów. Ekipa była super :D:D Nie znali słowa nie da się...dacie wiarę ??:D:D:D a przy tym żarty, żarty....

 

W lecie mąż od nowa zafugował całą elewację przybudówki... przez szpary hulał wiatr i padał deszcz :D

 

10.jpg

 

W międzyczasie wykonywaliśmy jeszcze mnóstwo innych rzeczy nie związanych z remontem, a które też trzeba było zrobić, bo przecież nikt za Ciebie nie skosi trawnika, nie wyplewi skalniaka, nie naprawi samochodu itp....

 

Do tego jeszcze trzeba jeździć po sklepach i zwozić potrzebne materiały a to też wymaga czasu... no.... to sobie ponarzekałam :p

 

Nadejszła jesień ….

Wchodzimy do przybudówki ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5266336
Udostępnij na innych stronach

Noo to extra! Czekam na wejscie do przybudowki.

Zapraszam jutro :D:D:D będzie kolejny wpis... jak mnie nie zwieje z okna, bo jutro mam zamiar myć :D

 

Super prezent! Byla juz pierwsza kawusia?

Kawusia była.... jest pyyyyyycha ale jeszcze musimy znaleźć taką, która najbardziej nam smakuje. Generalnie to lubimy kawki dość łagodne, nie kwaśne, raczej delikatne :D:D:D Kupiłam w sklepie pierwszą z brzegu ziarnistą ale z czasem, mam nadzieję, że znajdziemy tą jedyną. Już dziś zakupiłam na allegro 3 różne hihihi...

 

O kurcze asia, to dziennik czy mozna komentowac bo tak sie wtryniam?

Jasne, że tak....pisałam o tym w pierwszym poście :D:D:D i sorki, że tak się przyczepię ale mój nick to aisa a na imię mam Kasia :D:D:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5266753
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam jutro :D:D:D będzie kolejny wpis... jak mnie nie zwieje z okna, bo jutro mam zamiar myć :D

sorki, że tak się przyczepię ale mój nick to aisa a na imię mam Kasia :D:D:D

 

Too mi sie oberwalo od Kasi :( sorry i prosze Pania o wybaczenie :D juz wiecej sie nie powtorzy. :)

Wiesz co, daruj sobie mycie okien i dawaj kolejny wpis. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5266810
Udostępnij na innych stronach

Aisa, to dopiero 2008? :p :D

Kurcze, byłam wtedy w najfajniejszym w mojej ocenie wieku :)

 

Ja też czekam na przybudówkę. A kaloryfer zawisł, czy tak do dzisiaj haki zostały jak u mnie niektóre elementy?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5266851
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, byłam wtedy w najfajniejszym w mojej ocenie wieku :)

 

No co Ty.... my jesteśmy cały czas w najfajniejszym wieku :p

 

Ja też czekam na przybudówkę. A kaloryfer zawisł, czy tak do dzisiaj haki zostały jak u mnie niektóre elementy?

 

Przybudówka?? Chyba dawno u Ciebie nie byłam, upssss

Kaloryfer zawisł, nawet :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5266880
Udostępnij na innych stronach

ehehehheee wariatki :) to w takim razie to jeszcze nie TA kawa :D szukaj dalej :lol2:

 

ooo no no, w 2008r. to ja też miałam ciekawe życie :D 3 rok studiów, dobra praca, życie towarzyskie (w ogóle, bo teraz jakby troszkę wyginęło) i żyć nie umierać http://emoty.blox.pl/resource/yahoo.gif

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/166831-bo-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87/page/3/#findComment-5267703
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...