Bo to nie tak miało być ...

[zosik]

To jest TO! Miejsce w domu na tak wielkie imprezy to sama radość! Nie trzeba się martwić gdzie usadzić gości i na czym i przy czym ich usadzić U nas ma być na 10 osób, bo tak wyliczyłam, że jak imprezy w gronie rodziny czy znajomych to tyle nas wychodzi, ale na co dzień wystarczy mi 6 miejsc. Ale mając osobny pokój to świetna sprawa te 16 miejsc

No klimat muszę przyznać iście górskich chat z tym sufitem i oświetleniem, ani ciut ciut nie salonowo-fryzjerski :D:D Zwracam honor

[aisa222]

WPIS 19

 

Po imprezie mój małżonek się zbuntował... i mówi tak...

- ja nie będę siedział na stołku przy stole i gapił się w kominek. Chcę się gapić wygodnie... w fotelu i kropka.

Na to ja...

- a ja nie będę codziennie pokonywać kilkanaście metrów z kuchni żeby Ci przynieść kawę !!

- a teraz co?? też przecież latasz...

- ale mam bliżej (tylko kilka metrów:P)

- a jak będzie impreza to te kilkanaście metrów będziesz musiała biegać przez cały wieczór

- tak, ale to jest kilka razy w roku

- ja chcę siedzieć przy kominku w fotelu !!

- za daleko będę miała codziennie tyle latać...

- to wybiję Ci drzwi do kuchni z pokoju....pasuje Ci??

- (opad szczęki – pamiętacie, że musiałam biegać przez korytarz) ale co zrobimy z meblami na przeciwną ścianę nie wejdą ….

- wywalimy o...

- (kolejny opad szczęki) czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego ile tam jest rzeczy

- ciuchy przeniesiemy do sypialni a resztę się wywali

 

Nosz kurcze... ostro myślę... pomysł ekstra... w życiu,w najśmielszych nawet snach nie marzyłam o tym, że przeniesienie drzwi kuchennych do pokoju może stać się realne.

 

- dobra – mówię – masz swój salon w przybudówce a w obecnym salonie będzie moja jadalnia.

- no... pasi

 

I tak oto z niewinnego remontu/malowania rozpętała się prawdziwa rozpierducha :D:D

i tytuł „Bo to nie tak miało być” tutaj się wyjaśnia

 

 

 

Zanim jednak do końca rozwaliliśmy naszą górę ociepliliśmy z mężusiem resztę dachu od strony strychu... to było jakieś 100m2... Kurcze.... nie wiem jak to się stało, że z tego ocieplania nie mam ani jednego zdjęcia.... hmmm... no nic nie poradzę

 

 

 

Meblościanki trochę nam było szkoda, bo nie zniszczona, więc mąż w przypływie dobrego serca zaproponował swojej mamie (czyli mojej teściowej) że jak chce to może sobie ją wziąć. Teściowa wniebowzięta mówi, że chętnie, i że chciałaby ją na przeciwnej ścianie niż ma swoją. Jest tylko jeden problem... teściowa w ramach oszczędności kazała fachmanowi wygipsować tylko 3 ściany, święcie przekonana, że na tej czwartej zawsze będzie stała jej meblościanka. No i co było robić?? Zakasać rękawy i zejść na dół zrobić eh... Zostawiliśmy nasze piętro i przez kolejny miesiąc pracowaliśmy na dole.

[Etteb]

Sorry zabladzialam w drodze - pociaglo mnie na bagna i dzis rano mialam wyglad iscie topielicy haha

 

Masz owalny stol i mliczysz?! Na bezszelnego bede teraz Cie nudzic o zdjatko i ... krzesel rowniez. Aha i jakies detale odnosnie stolarza prosze, przyda sie nie przyda ale zapytac moge, prawda?

[aisa222]

Na szczęście nie wciągnęło Cie na amen ufff

 

Żeby nie robić tutaj zamieszania wyślę foto na PW

[Etteb]

ok wysylaj i dziekuje

zbieram sie i zbieram aby zajrzec na tego drugiego link teraz mam czas wiec ide ...

[aisa222]

ok wysylaj i dziekuje

 

Poszło

[Etteb]

Slicznie dziekuje i juz widzialam - odpisalam pw.

Cudo i takie tez kcem

[aisa222]

WPIS 20

 

Jak już uporaliśmy się z tamtym bałaganem wróciliśmy do naszego remontu. Żeby jednak przebić się do kuchni trzeba było w pierwszej kolejności wszystko stamtąd wynieść. Zanim to się stało nasza kuchnia wyglądała tak

 

http://img571.imageshack.us/img571/9246/kucut.jpg

 

z prawej strony, tam gdzie kończą się płytki jest wejście – obłożone boazerią. Stamtąd wychodziło się na korytarz

 

a tu już z drugiej strony

 

http://img837.imageshack.us/img837/9213/kuc2.jpg

 

ta szara plama to mój A w stroju nie nadającym się do pokazania :D

 

i jeszcze jedno

 

http://img442.imageshack.us/img442/15/kuc3x.jpg

 

Za mną, to srebrne, to lodówka – w tym miejscu mają być moje nowe drzwi :D tzn wejście, bo drzwi nie przewidywałam

 

Zdjęcia, jak widać, głównie z jakiś kuchennych rewolucji ale niestety innych nie mam Sorki za te słodkości

[kardamina]

Aleś dała z tymi kinkietami Jak w salonie jakimś fryzjerskim czy coś :D:D

 

:rotfl:

Zosik, zaplułam sobie cały monitor.... :D

[kardamina]

"Miejsce w domu na tak wielkie imprezy to sama radość! Nie trzeba się martwić gdzie usadzić gości i na czym i przy czym ich usadzić "

 

to prawda, takie miejsce to skarb...

szkoda, że u mnie nie ma miejsca na takie gościnno-jadalniano-imprezowe pomieszczenie - a nie ukrywam, czasem bywa potrzebne. Niby mam dom, a miejsca mało zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem ten mój domek się nie kurczy !?!

[gopax]

ja miałam takie samo odczucie (kurczacego sie domu) przed remontem;) w moim domu zrobiło mi się ciasno a było nas tylko 4 w tym 2 małych dzieci... a przecież 20 lat wcześniej mieszkała tam 4-pokoleniowa rodzina (8 osób) i wszyscy sie mieścili

[aisa222]

Dziewczyny... jak remont się skończy i wszystko nabierze blasku to i więcej miejsca się zrobi (graty potrzebne w czasie remontu zajmują wiele miejsca ale przecież kiedyś znikną)

Słoneczko u mnie wychodzi :D:D więc może w końcu będzie wiosna jeeeeeee

[Etteb]

aisa, na jednej fotce uchwycilas ghost w kuchni, masz pomocnika i sie nie chwal, ze umiesz robic paczki. Nooo teraz to juz wpadne do Ciebie booo uwielbiam slodosci.

Czekam na dalsze relacje ...

[aisa222]

aisa, na jednej fotce uchwycilas ghost w kuchni, masz pomocnika i sie nie chwal, ze umiesz robic paczki. Nooo teraz to juz wpadne do Ciebie booo uwielbiam slodosci.

Czekam na dalsze relacje ...

 

Zapraszam :D:D a pączki pycha wychodzą zaaaaawsze, bo to przepis od babci mojego mężusia

[aisa222]

WPIS 21

 

Jednak zanim wywaliliśmy wszystko z kuchni trzeba było resztę mebli czyli rogówkę, ławę i szafkę z tv przenieść do przybudówki...

 

 

 

 

w rogu widać wkład kominkowy – w tym miejscu ma stać

 

 

Tak na szybko zrobiliśmy sobie kącik do siedzenia... ale wiecie jak to jest... prowizorki przetrwają lata

[zosik]

Znaczy w gaciach siedział?? :D:D Kurcze... dlatego wszystkie moje z ostatniego malowania ściany w mieszkaniu się nie nadają do pokazania - on zawsze w majtach

A idź Ty z tymi pączkami, przecież mi teraz język do d... ucieka http://emoty.blox.pl/resource/hungry.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/wow.gif

Kardamina

[Etteb]

Zapraszam

Dziekuje i napewno zajade na pyszne paczki bom uzaleniona od slodyczy, jak zawsze mawiam.

nie tylko zosik jezyk uciel haha bo sama pojechalam do polskiego sklepu i kupilam dwa poczki a sama zezarlam i prosze wiecej juz takich zdjatek nie pokazywac. (wiesz, ze zaruje)

 

Na dworze noc, ciemnota za oknem a u Ciebie okna nie zasloniete, pewnie nie masz sasiadow w poblizu albo sa malo ciekawscy.

[kardamina]

Fakt... u mnie prowizorka trwa już prawie 3 rok i nic nowego

 

O nie!!! przepraszam.... mam nowe szafki w łazience kiedy ich nie było, to dopiero ale tam była prowizorka drugie 3 nowe szafki w kuchni. Teraz myślę, nad szafką w przedpokoju...

ciekawe tylko, co i kiedy wymyślę

[gopax]

... Teraz myślę, nad szafką w przedpokoju...

ciekawe tylko, co i kiedy wymyślę

 

mówią, że myślenie ma przyszłość chociaż jak sie za długo myśli to potem tylko głowa boli;)

[aisa222]

kardamina... Twoje szafeczki są piękne no i masz się czym chwalić, bo sama zrobiłaś :D i kolejne na pewno super wyjdą

 

gopax... coś w tym jest, bo mnie dziś coś głowa bolała... bom myślała i myślała co by tu robić, żeby nic nie robić

 

Ale poszukałam foto jak mój pokój wyglądał zanim zaczęły się rewolucje :D Gościa wycięłam coby pretensji nie miał

 

http://img198.imageshack.us/img198/4603/simon6ur.jpg

 

no taki był ładny.... amerykancki.... szkoda

 

 

Jakby kto chciał to lampę oddam za free