lea1719506104 17.08.2012 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 (edytowane) Hej Aneczko! Powinnaś się cieszyc że niedługo będziesz mieszkac w swoim domku ,a nie przejmowac sie jakimiś obcymi ludzmi,którzy ciąglke cos robia u Ciebie . Mam pytanko do Ciebie będziesz może miała blat z granitu? Jeśli tak to ile płacisz za 1m tego materiału?Ja jestem na etapie dopracowania naszego projektu kuchni.I w przyszłym tygodniu dostane wycene blatu z granitu.Dlatego chciałabym miec porównanie-czy nie wycenili mi go za dużo,a wyczytałam że jesteś ze Ślaska Edytowane 17 Sierpnia 2012 przez lea** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 17.08.2012 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Aniu - ja miałam gładką płytę MDF - słoje były tylko narysowane Możesz sprawdzić w jakimś mniej widocznym miejscu to matowienie - to jest własciwie tylko delikatne przeszlifowanie - takie "smyranie" bym powiedziała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 17.08.2012 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Lea nasze blaty będą z kompozytu (Kerrock), więc chyba Ci się nie przyda to porównanie Właśnie wróciłam z pierwszego dzisiaj malowania i jestem nieco podłamana... Ta farba chyba się kiepsko trzyma jednak. Doszłam do tego wniosku, gdy chciałam zlikwidować zacieki, jakie wczoraj powstały, gdy mąż mi chwilę "pomagał" Zlazło zbyt łatwo i wystarczyło, że przejadę paznokciem, a farba elegancko zeszła. Jedyna nadzieja w tym, że złazi tak tylko w tych miejscach, które mają kolejną świeżą warstwę (bo najpierw pomalowałam, a potem uznałam, że jednak tak nie może być). Z deski malowanej wczoraj, paznokciem się nie zdzierało, ale też mocno zdzierać nie próbowałam... No i sama już nie wiem czy to nie robota na nic Jeśli to jednak złazi: jest jakiś ratunek? Warstwa lakieru bezbarwnego np (?) Jeśli nie, to pozostanie albo wszystko zedrzeć - pojęcia nie mam jak... Albo wywalić te meble. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 17.08.2012 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Aniu, a jaką farbą malujesz? Zmatowiłaś wcześniej? Chyba już coś pisałaś, ale ja z doskoku, na chwilkę wpadłam i nie mam czasu poszukać Chcesz zachować te "słoje"? Ja zawsze malowałam meble z płyty z zamiarem ukrycia ich faktury Zainwestowałam w podkład Fluggera. I jestem bardzo z tego zadowolona. Nawet na pleksi się dobrze trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 17.08.2012 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 (edytowane) Chciałam zachować, bo fajnie wyglądają pod białą farbą. Nie matowiłam właśnie z tego powodu. Podkładu też nie dałam, na puszcze nie było informacji, że trzeba ;(Odtłuściłam tylko. Czyli zawaliłam.... Zaraz się rozpłaczę...Malowałam emalią akrylową Dulux, do drewna i metalu i konsultowałam się z przedstawicielem Duluxa. Nie wszystko jest już pomalowane, może przynajmniej tamte uratuję, a z tego... zedrę to, co jest? Może zostawić jak jest, a jak zacznie złazić, to zedrę do końca i pomaluję jak należy (?) Edytowane 17 Sierpnia 2012 przez AniaS79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 17.08.2012 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Nie płakaj Nic na razie nie rób. Każda farba potrzebuje czasu, żeby dobrze wyschnąć. Proponuję nie drapać paznokciem, skończyć malowanie, odczekać kilka dni i dać lakier. Poszukaj jakieś wodnego do podłóg, upewnij się tylko u sprzedawcy, czy nie żółknie. Jeśli chcesz, to poszukam jakiego lakieru używałam przy decoupage'u Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 17.08.2012 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 :hug: Będzie dobrze, na pewno coś wymyślisz Kto jak nie ty? Przecież jakieś tam meble nie mogą cię pokonać No, dziołcha, do roboty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 17.08.2012 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 (edytowane) Bez Was bym się już dawno załamała psychicznie Domaluję w takim razie to, co już maźnięte. I będę liczyć na to, że nie będzie złazić... Resztę będę malowała już z podkładem (Flugger się nadaje pod Duluxa?) i spróbuję gdzieś od spodu przejechać papierem ściernym. Dziękuję. Już mi lepiej, a naprawdę było nie do śmiechu... A... zapomniałabym: byli dzisiaj panowie z kolejnej firmy od balustrad - od szkła właściwie. Potwierdzili, że nie tak łatwo zamontować dolną, ale wpadliśmy wspólnie na to jak to zrobić. Dałam do wyceny samą górną, osobno dolną, szkło wokół wkładu kominka, szkło na podłogę przy kominku, lustro w górnej łazience i szkło między meblami w kuchni. Teraz czekam z duszą na ramieniu na wycenę... Ciekawe czy kwota znokautuje... Przyjechali faceci od montażu i pomiarów, a nie jakiś przedstawiciel - co już mi się spodobało. Proszę trzymać kciuki, żeby to była ostatnia firma, z którą mamy do czynienia, najlepsza i.. najtańsza Edytowane 17 Sierpnia 2012 przez AniaS79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 17.08.2012 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Trzymam mocno kciuki I jakby co, to namiary na mnie masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 17.08.2012 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Resztę będę malowała już z podkładem (Flugger się nadaje pod Duluxa?) i spróbuję gdzieś od spodu przejechać papierem ściernym. Nadaje się Wycenę już zrobili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 17.08.2012 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Nie, pewnie sobie poczekam. Przypuszczam, że mało nie wyjdzie, ale zawsze mam możliwość negocjowania przy tej ilości - przynajmniej nie powinnam usłyszeć, że się nie kalkuluje... Zaznaczam, że przyjechali od razu z szablonami na pomiar samej górnej balustrady i problemu nie było. Nie mieli pojęcia, że chcę wycenić coś jeszcze. Ale póki co, nie chcę się cieszyć. Zawsze, kiedy się za wcześnie cieszę, coś jest nie tak... Ale z tv. na ścianie w sypialni mogę się już cieszyć - wisi i nie spada I pasuje jak ulał w to miejsce Przewidzieliśmy dla niego "zaułek". Będzie niewidoczny dla gości, którzy zechcą "zwiedzić" nasze nowe kąty. Widać go tylko od strony balkonu. I cieszy mnie to Ja wiem, że to wbrew wszelkim feng szujom, ale ja z natury zasad nie przestrzegam i przesądów Może dlatego ślub brałam w miesiącu bez "R", w dodatku w maju )o zgrozo! ), na szyi miałam perły, a w bukiecie róże i to herbaciane Ewcia pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 17.08.2012 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Aniu na malowaniu się nie znam, ale odwaliłaś kawał roboty i no...musi być dobrze!!!!! A tymi rotacjami mieszkaniowo - domkowymi się tak nie przejmuj, to tylko zmęczenie, już jesteście tak blisko!!!! Głowa do góry i dużo siłki i wytrwałości Ci życzę bo nagroda będzie najlepsza Buziaki zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 18.08.2012 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2012 Aniu, trzymam kciuki,zeby ta ekipa od balustrad była tą ostatnią, która Was w pełni zadowoli! I jak tam meble? Też mamy przewidziane miejsce na tv w sypialni Tyle ze telewizor kupimy pewnie za 30 lat, jak kredyt spłacimy:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 18.08.2012 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2012 Cześć Aniu I jak tam malowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 18.08.2012 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2012 Aniu, przebrnęłam prawie przez całość Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego domu i będę regularnie odwiedzać i jeśli mogę czerpać inspiracje!!! Pozdrawiam serdecznie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
channel8 19.08.2012 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 Jak tam mebelki??? Myślę że ta ekipa od balustrad będzie ok, i cena nie zwali Cię z nóg (czego oczywiście życzę) . Ja bardzo lubię, jak na pomiary przychodzą "majstrzy" - mam problem z ościeżnicą ("pan" powiedział ze się nie da zamontować - mam pisać do spółdzielni o przygotowanie otworu zgodnie ze standardami - a majster powiedział, da się i nawet ładnie będzie ...zrobimy tak i tak...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 19.08.2012 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 No to super a fotki? Odnośnie przesądów to moja babcia nie może mi do tej pory darować, że podczas przysięgi nie pokryłam mężu buta suknią (podczas ) i dałam wcisnąć obrączkę do końca Na szyi miałam coś perłopodobnego. A maj to akurat świetny miesiąc na ślub, bo Maryjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 19.08.2012 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 Aniu, tańcząca z wałkiem Co tam słychać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 19.08.2012 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 20.08.2012 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 Aniu, wtrącę swoje trzy grosze do malowania mebli: moim zdaniem, jeśli farba łatwo odchodzi, to żaden lakier tutaj nie pomoże : jeśli powierzchnia nie była przetarta papierem ściernym, to jest śliska i farba się jej zwyczajnie nie trzyma. zaradzić na to można dwojako: albo delikatnie przeszlifować (myślę że ziarno 120 będzie najlepsze) albo popróbować z podkładem (ja mam doświadczenie z Bondexem i jestem w sumie zadowolona). a co do przesądów ślubnych, to mnie mąż załatwił na szaro: przed samą mszą ktoś nam powiedział, że którą stroną (pana czy panny młodej) para odejdzie od ołtarza po przysiędze, ten będzie rządził. ja to wypuściłam drugim uchem, ale mąż zapamiętał. Po przysiędze, ja się odwracam w swoją stronę, a on do mnie po cichu "czekaj!". Ja zdziwiona - co się stało? a on mnie pod rękę i elegancko w swoją stronę przeprowadza. cały kościół w śmiech:lol2: Ale powiem Wam, że niewiele mu to pomogło:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.