"Z dobrodziejstwem inwentarza", czyli domek Ani i Piotra :)

[kamiku]

Bardzo Cię proszę !!!

 

No problem

[reni1980]

dziewczynki kochane da się przykleić panele jako podłogę pływającą za pomocą korka z płytkami, robi się wtedy tzw montaz kombinowany, ostatnia warstwa paneli położona na kleju bardzo elastycznym , ja używam sika bond t8, wtedy podłoga jest przykejona ale jest na tyle elastyczna że reszta tej podłogi pływa, dajemy korek i mamy dylatację korkową, jest to trudny montaż ale się da

[kamiku]

dziewczynki kochane da się przykleić panele jako podłogę pływającą za pomocą korka z płytkami, robi się wtedy tzw montaz kombinowany, ostatnia warstwa paneli położona na kleju bardzo elastycznym

 

Reni, my nie mielismy klejonej podlogi. Calosc paneli byla tradycyjnie polozona na podkladzie. Pokoje nasze nie byly co prawda jakies wielkie - najwiekszy mial z 25 m2 - no i nie mielismy podlogowki.

[reni1980]

Reni, my nie mielismy klejonej podlogi. Calosc paneli byla tradycyjnie polozona na podkladzie. Pokoje nasze nie byly co prawda jakies wielkie - najwiekszy mial z 25 m2 - no i nie mielismy podlogowki.

 

hmm bo teraz ja nie kumam, noo ok masz panele na podkładzie, jak większość z nas, ale ja pisałam że mimo tego iż panele są ułożone na podkładzie i pływająco to istnieje możliwość przyklejenia ostatniego rzędu paneli aby tam wkleić korek łączący właśnie pływajace panele z płytkami.

[kamiku]

hmm bo teraz ja nie kumam, noo ok masz panele na podkładzie, jak większość z nas

 

Pewnie masz racje

 

pisałam że mimo tego iż panele są ułożone na podkładzie i pływająco to istnieje możliwość przyklejenia ostatniego rzędu paneli aby tam wkleić korek łączący właśnie pływajace panele z płytkami.

 

Reni, nie chodzilo mi o to, ze nie mozna, tylko, ze my nie mamy nic klejonego.. tzn panele nie sa klejone. Zostaly poloznone normalnie tak, jakby sie mialo zalozyc listwe, czy co tam sie robi przy laczeniu z plytkami. Szpara nie byla za duza, taka, zeby optycznie pasowala do grubosci fugi. Potem w ta szpare zostal zaaplikowany sylikon.

W weekend porobie fotki i pokaze.

[ivy17]

Ania chyba zapracowana i domek dopieszcza

Ma pytanko do gospodyni i julianny...czy nasze spotkanko udało by sie zoorganizować w dniach piątek -sobota jakoś...?? chciala bym jeszcze do mojej siostrzenicy do Karkowa skoczyc w niedziele przed wyjazdem bo już dziure mam w brzuchu od smsków "kiedy przyjedziesz ciociu"

ale oczywiście sie dostosuję...

[kamiku]

Bardzo Cię proszę !!!

 

Udalo mi sie porobic fotki, niestety tylko telefonem.

Mam jednak nadzieje, ze na cos sie przydadza

 

http://s13.postimage.org/8eauuock7/pic1.jpg

photo upload

 

http://s13.postimage.org/5mrl42e1j/pic2.jpg

temporary image hosting

 

http://s10.postimage.org/r8i78jstl/pic3.jpg

anonymous picture upload

[1976pinacolada]

kamiku - wielkie dzieki ! Wygląda to naprawdę bardzo estetycznie. U mnie dylatacje ,ze względu na powierzchnie paneli, aż 1m5 centymetrowe więc niestety to rozwiązanie odpada Ale ten cieniusieńki paseczek wygląda super

Jeszcze raz dziękuję za fatygę. Mam nadzieję, że to info przyda się komuś innemu

[kamiku]

kamiku - wielkie dzieki !

Nie ma problemu

U mnie dylatacje ,ze względu na powierzchnie paneli, aż 1m5 centymetrowe więc niestety to rozwiązanie odpada

jakos nie moge rozszyfrowac - ile cm ma ta dylatacja?

[1976pinacolada]

Nie ma problemu

 

jakos nie moge rozszyfrowac - ile cm ma ta dylatacja?

 

 

 

 

ło jezu , coz ja napisałam

1,5cm

[Barbara74]

ja mam korek z rulonu pomiędzy płytkami a klejoną deską warstwową,ale zdecydowanie u kamiku to wygląda ładniej

[kamiku]

ło jezu , coz ja napisałam

1,5cm

 

Pinacolada, po dluzszej i doglebnej analizie tak tez mi sie wydawalo, ze to musi byc 1,5 cm

[channel8]

Ja też mam korek pomiędzy deską a gresem - ale u mnie dylatacje mają 1 cm - korek jest estetyczny, mniej widoczny niż listwy i delikatnie "wyrównał" mi poziom podłóg bo gres ma 1 cm a deska 1,5 cm. Wizualnie nie widać różnicy tych 0,5 cm - delikatnie pod noga i owszem.

 

Aniu - pisałam kilka dni temu i wcięło mój post No więc pisze ponownie - łazienka - BAJECZNA!!! Bardzo mi się podoba - jest taka dopracowania i przemyślana. Kuchnia wyszła ślicznie - jest taka elegancka i funkcjonalna. Czekam niecierpliwie na szkło (sama zastanawiam się co dać u siebie między szafkami, na razie mam zachlapaną ścianę ) Twój domek jest bardzo ładny. A co do kartonów..., nadal mam nie wszystkie rozpakowane - ale gości szeroko witam bom towarzyski zwierz. Nie przejmuj się niczym, wszak KIEDYŚ tam sie rozpakujesz

[julianna16]

Aniu, wszystko w porządku? Ja dopiero dzisiaj złapałam kontakt z rzeczywistością .

 

Ania chyba zapracowana i domek dopieszcza

Ma pytanko do gospodyni i julianny...czy nasze spotkanko udało by sie zoorganizować w dniach piątek -sobota jakoś...?? chciala bym jeszcze do mojej siostrzenicy do Karkowa skoczyc w niedziele przed wyjazdem bo już dziure mam w brzuchu od smsków "kiedy przyjedziesz ciociu"

ale oczywiście sie dostosuję...

Jak rozumiem pytasz o przyszły weekend (bo teraz lekko zwątpiłam)? Dla mnie sobota jest ok . W piątek nie będę miała z kim zostawić Julianny .

[AniaS79]

Ewciu przyjeżdżacie dzisiaj? Bo ja się też trochę pogubiłam... Ale jestem w domu i czekam

Ostatnio nie czułam się najlepiej i rzadko korzystałam z komputera - stąd tak duże zaległości i u siebie i w Waszych wątkach. Przepraszam.

 

I bardzo dziękuję za informacje i zdjęcia łączeń paneli z płytkami - mnie też się przyda.

 

Channel bardzo dziękuję

[ivy17]

ja tu w celu sprostowania bo przeze mnie te zmiany...rozmawiałysmy o przyszłym weekendzie - sobota - niedziela( 29-30)---Aniu czy tobie to pasuje bo cie ie było i jakoś i tak nie sprecyzowałayśmy chyba. Ja jestem dopiero w kolejny weekend. Czyli jesli kochana moja pasuje Ci to jestesmy z Jullianką w następną sobote ( bo wyczytałam ze jej bardziej pasuje )...napisz prosze czy jest ok bo mam wyrzuty ze coś zamieszalam za bardzo

[AniaS79]

Mnie najbardziej pasuje piątek albo niedziela oraz wtorek, bo wtedy jestem w domu sama z Magdą i zwykle nie mam w planie innych zajęć. Jeśli jednak to sobota bardziej Wam pasuje, to może być i sobota wstępnie. W sobotę po prostu mam męża w domu trochę dłużej - i jest to jedyny dzień, kiedy możemy coś razem załatwić, dlatego na wszelkie spotkania wolę dni, kiedy jestem sama i na pewno nic innego mi nie wypadnie.

Jednak nie mówię nie także na sobotę Kwestia potwierdzenia w czwartek np.

[ivy17]

Aniu czyli potwierdzamy w czwartek co i jak pasuje gospodyni

[julianna16]

Aniu, Ivy, w takim razie stanę na głowie i wykombinuję, by być w piątek .

A która godzina pasuje Ci najbardziej? Bo nie wiem w którą stronę pertraktować w domu .

[Venus_m]

no ładnie się tu ugadują kuliżanki

 

trzeba będzie mojego foszka przekupić jakimiś fotkami