1976pinacolada 13.11.2012 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2012 Nie no... moja Ty ananasowo-kokosowa Słodyczy Rocznik był świetny, tylko trochę zakurzony pierdu, pierdu... gniewam się dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 14.11.2012 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Oj Kinia sarkofagu ciiiiiiiiiiii No właśnie dajcie jakieś przepisy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 14.11.2012 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Aniu, ja smazyłam (oj kaloryczne ale pyszne i uwielbiane przez nas) oponki, ostatnio pączki (przepyszne wyszły ) a jeszcze wcześniej czekoladowe muffiny. Pod koniec tygodnia zabieram się za karpatkę i ciasto jagodowe z kokosową kruszonką . U nas na wigilię zawsze obowiązkowo kutia, barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, ryby różne, kluski z makiem i inne takie . Święta spędzamy rodzinnie - z rodzeństwem, rodzicami, dziećmi itd. W tym roku mam zamiar jeszcze zrobić tort makowy taki - http://www.mojewypieki.com/przepis/swiateczny-tort-makowy-z-kremem-waniliowym-i-nuta-pomaranczy. Większość przepisów wykorzystuję z tej strony . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 14.11.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 A u mnie ciasto na piernik już leżakuje Co prawda trochę wcześnie, ale w zeszłym roku piernik nie zdążył mi zmięknąć na święta i jedliśmy go na Sylwestra:D A samo surowe ciasto może sobie leżakować nawet i pół roku i nic mu nie będzie - przetestowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 14.11.2012 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 pół roku. Co wy o tym pierniku mówicie? Ja tam piekę tylko takie od razu do zjedzenia, nic nie leżakuje, nie ma szansy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 14.11.2012 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 A samo surowe ciasto może sobie leżakować nawet i pół roku i nic mu nie będzie - przetestowane to wten weekend robie do leżakowania...bo znając moją pamiec to ocknę sie późno w grudniu po południu i bez piernika hihii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 14.11.2012 10:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 (edytowane) Pół roku trzymałaś w lodówce? Strasznie musiało Ci się nie chcieć robić te pierniki Yokasta przepis na jagodowe z kruszonką chcę na ten tychmiast! Mmmmm... u mnie na Wigilię jak wspomniałam: 1. żurek wigilijny (grama mięsa nie ma w składzie - pyszny, że hej!, mamy babcia ze wschodu ze sobą przywlekła ), 2. borowikowa (dzieło teściowej), 3. barszcz z uszkami (sama przywlekę, bo mi żal, że u nas w tradycji nie ma) 4. kapusta z grzybami 5. kapusta z grochem (od teściów) 6. pierogi ruskie 7. pierogi z kapustą i grzybami 8. pierogi z białą kapustą 9. gotowana fasola jaś ze zrumienioną, drobno siekaną cebulką 10. karp smażony 11. karp w galarecie (chętnie wycofałabym z menu...) 12. makówki (coś jak kutia, ale lepsze , chyba, że kiepską kutię jadłam) 13. kompot z suszu (out! w przyszłości, nie znoszę...) 14. chałka z miodem (u teściów) Dodałabym u siebie (zamiast karpia w galarecie i kompotu z suszu) rybę po grecku i karpia po żydowsku. Nie ma ich ani w mojej ani męża rodzinnej tradycji świątecznej. Udało mi się przeforsować u teściów brak włączonego tv w Wigilię (nie do pomyślenia u rodziny z mojej strony, u nas zawsze kolacja wg tradycji i kolędy; tv w Wigilijny wieczór nie istnieje). Za skandaliczne uważam gotowanie wigilijnych potraw w dzień powszedni (co u teściów jest normalne). Wg mnie cały urok wigilijnego menu polega na tym, że potrawy te spożywa się wyłącznie raz w roku. Koniec, Kropka No... może poza rybą po grecku i pierogami Edytowane 14 Listopada 2012 przez AniaS79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 14.11.2012 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 a ja ciasto piernikowe będę w piatek mieszać Aniu kołyska jest super, ja używałam przy mojej dwójce, polecam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 14.11.2012 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 A nie masz do odsprzedania Anetko? Ja chyba zrobię piernik taki niewymagający leżakowania, (ciasto ma w sobie starte jabłka, przez co jest mokry), przekładany powidłami śliwkowymi i oblany polewą czekoladową. A zamiast pierniczków upiekę kruche ciasteczka. I sernik upiekę - jak mi starczy sił na to wszystko ;)/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 14.11.2012 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Aniu moja kołyska wyladuje na strychu i na wnuki będzie czekała - sentymentalna jestem;)U mnie pierniczki muszą być, mojemu dziecku mocno ze świętami się kojarzą i już od miesiąca pyta kiedy będziemy pierniczki piekli;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 14.11.2012 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Ok, ok, ja rozumiem Moja suknia ślubna wciąż wisi u rodziców w szafie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 14.11.2012 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Ok, ok, ja rozumiem Moja suknia ślubna wciąż wisi u rodziców w szafie moja wisi w mojej szafie i czeka na Manię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 14.11.2012 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 a moja wciąż nie uprana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 14.11.2012 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 a ja moją sprzedałam za jedyne 700 zł cholera , do dziś żałuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 14.11.2012 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 pół roku. Co wy o tym pierniku mówicie? Ja tam piekę tylko takie od razu do zjedzenia, nic nie leżakuje, nie ma szansy Pół roku trzymałaś w lodówce? Strasznie musiało Ci się nie chcieć robić te pierniki W lodówce to by tyle nie leżało:D Na strychu została mi się resztka ciasta do upieczenia, którą ze zdziwieniem znalazłam w czasie porządków:lol2: 6. pierogi ruskie 7. pierogi z kapustą i grzybami 8. pierogi z białą kapustą Bardzo dużo u Was tych pierogów:D U nas są tylko jedne pierogi, a dodatkowo do barszczu czerwonego krokiety z pieczarkami, które są moją specjalnością. Do tego stopnia, że robię dla obu rodzin i któregoś roku dobiłam do 70szt No ale za to prawie nic więcej nie muszę robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 14.11.2012 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Moją salon , w którym kupowałam chciał ode mnie odkupić za 50% wartosci. Wolałam zeby mi w szafie wisiała, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 14.11.2012 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Ja nawet nie próbowałam sprzedać, bo po 1 mam 154 cm wzrostu, a suknia była skracana, po 2 ważyłam wtedy ok 43 kg (i mimo, że po ślubie i po pierwszej ciąży ważyłam niewiele więcej, to i tak chyba bym się w tę sukienkę nie wcisnęła...), po 3 mam spory biust. Raczej niewiele młodych panien ze wszystkimi tymi trzema atrybutami naraz, więc chętnej musiałabym szukać chyba parę lat No i sentyment.... ach... Nihiru bardzo ładnie o przepis na krokiety proszę Pierogów u nas dużo zupełnym przypadkiem Przyszła nam któregoś dnia ochota na wprowadzenie pierogów z kapustą i grzybami, ale wnuk nr jeden takich nie lubi (wtedy nie dość, że pierwszy, to jedyny), więc babcia kochana zrobiła też tylko z białej. Potem pojawiły się kolejne wnuki, które uwielbiają ruskie, więc do kolekcji doszły i ruskie. I tak już zostało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 14.11.2012 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Aniu a Wiesz u mnie w domu zawsze 12 potraw było i 3 rodzaje pierogów właśnie - ruskie, z kapustą czasem z kaszą gryczaną i grzybami ....a hitem są pierogi z suszonymi sliwkami - zawsze sa na końcu i się nimi zajadamy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 14.11.2012 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 a moja wciąż nie uprana Moja też Myślałam, że tylko ja tak mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 14.11.2012 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 Yyyy... moja też.... Ślub był w 2006 roku http://emotikona.pl/emotikony/pic/0blush2.gif Nie sprzedawałam, to nie było nagłej potrzeby, a potem jakoś zapomniałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.