Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pęknięcia na ścianach działowych - płyta fundamentowa


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 254
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

w przypadku płyty obliczanie momentów nie jest juz takim banalnym zadaniem.

 

Tyle to wiem.

Jeszcze raz poprosze abyś naprowadził nas na Twój tok myslenia.

 

Mamy 4 ściany - dwie obciązone dachem , 2 nie. Rozstaw 10x10m - dla uproszczenia. Co da powiekszenie plyty o 10cm na zewnątrz ? Napisałeś ze daje kilkanaście %. Jak to uzyskasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle to wiem.

 

Mamy 4 ściany - dwie obciązone dachem , 2 nie. Rozstaw 10x10m - dla uproszczenia. Co da powiekszenie plyty o 10cm na zewnątrz ? Napisałeś ze daje kilkanaście %. Jak to uzyskasz?

Zwykłe ławy fundamentowe posadowione na gruncie rodzimym powodują odkształcenia nazwane osiadaniem zagęszczenie gruntu pod ławą , odkształcanie ziaren, wypieranie wody, wypychanie gruntu w górę i na bok po obu stronach ławy .Dlatego ławy osiadają równo jeżeli trafią na grunt jednorodny .

 

W płycie przykładając obciążenie na jej skraju jest to proces jednostronnie niezrównoważony czyli z jednej strony ściany dochodzi do zagęszczenia gruntu ,styropianu i odkształcania ziaren a z drugiej zagęszczenie gruntu,styropianu , odkształcanie ziaren, wypieranie wody, wypychania gruntu,styropianu w górę i na bok oraz nieraz wysadzania przez mróz . Tą różnicę odkształcenia gruntu,styropianu powinna przejąć płyta .Czym dalej zaczniemy przesuwać ścianę bardziej do wnętrza płyty odkształcenia w styropianie i gruncie jednorodnym zaczną się równoważyć i po obu stronach płyty występować identycznie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobi, tylko pytanie, po co nam to? Da się i bez tego, więc czyżby jakiś nowy trend się rodził?

Nie żartuj. Rozpiętość płyty zmniejszy się z 10 m do 9,8m. O 2% Dużo więcej pewnie wynosi zakładana niedokładność w obliczeniu sił przenoszonych na płytę i związany z tym zapas wytrzymałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- jak był pielęgnowany beton? przykryty folią budowlaną i polewany wodą

- po jakim czasie murarze weszli na płytę? po 8 dniach

- w jakiej temperaturze było betonowanie? ok. 25*C - oj, było bardzo ciepło!

- w jaki sposób skarpa jest zabezpieczona przed wymywaniem? w żaden

- na jakiej głębokości (względem płyty) jest odwodnienie opaskowe? 1,3-1,9m (ułożone ze spadkiem)

- o jakiej porze roku pojawiały się spękania? czy po tegorocznych dużych i długich mrozach też? pierwsze przed Nowym Rokiem 2012, reszta zauważona w połowie marca 2012

- na jakiej temperaturze działa Twoje OP? zasilanie: 30-34*C

- czy zrobiłeś już test ze szkłem / zaprawą (na ścianie nosnej oczywiście)? nośne całe

- czy zrobiłeś odkrywkę płyty (na przedłużeniu rysy ze ściany nośnej)? nośne całe

 

Dodam, że po wylaniu płyta nie była idealnie pozioma - od góry była później szlifowana tarczami diamentowymi, w dołki poszła wylewka samopoziomująca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może raczej projekt płyty powinien uwzględniać wszelkie możliwe obciążenia. [...] Jeżeli u budowlanego laika faktycznie nastąpiło ugięcie płyty to być może nie jest to błąd konstrukcyjny a np wymycie podbudowy lub zbyt miękkie styro?

Spójrz na swoją stopkę... Rodzaj styro jest określony w projekcie i tak też została wykonana płyta.

 

Wymycie podbudowy? Chyba nie - nie widać jej w studzienkach drenażowych. Ale poprzez deszczówkę w drenażu mogła zostać mocno nawodniona glina pod i wokół podbudowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.budujemydom.pl/Pekniecia-scian-dzialowych-PLYTA-FUNDAMENTOWA-t18282.html&pid=282279 Post #35

------------------------------------------------------------------------------------------------------

- płyta posadowiona na pospółce zagęszczonej (30-150cm). Pod pospółką glina - "zwykła" (jak sucha to twarda, jak mokra to garnki lepić) i piaski gliniaste

- opaska p-wysadzinowa jest: płyty EPS100 100x50cm gr. 10cm

Wszystko robione zgodnie z projektem.

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Nie doczytałem tutaj tego a to wiele zmienia .Dlaczego nie wyrównano -wypoziomowano dna wykopu skarpy pod pospółkę Nie dość że podbudowa zagęszczona mechanicznie pod płytą usypana z klina z góry skazana jest na nierównomierne osiadanie ,to w dodatku pospółka pod płytą po wiosennych roztopach (wysoki poziom wód gruntowych uplastycznia podbudowę pod płytą ) ma możliwość rozjeżdżania się i osuwania ze skarpy .

 

http://img17.imageshack.us/img17/1030/90635145.jpg

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrz na swoją stopkę... Rodzaj styro jest określony w projekcie i tak też została wykonana płyta.

 

Wymycie podbudowy? Chyba nie - nie widać jej w studzienkach drenażowych. Ale poprzez deszczówkę w drenażu mogła zostać mocno nawodniona glina pod i wokół podbudowy.

Rodzaj styro pewnie jest określony w projekcie ale pytanie czy ten zastosowany u ciebie ma takie parametry jak zakładane? To tez jest problem i ryzyko z EPS 100 - kupujesz coś co powinno spełniać okreslone parametry, co jak spełnia je tylko na papierze? Nie przesądzam o tym czyj to mógł być błąd. Myslę jednak że trzeba wziąć pod uwagę różne możliwości. Mimo wszystko to chyba najpierw trzeba sprawdzić czy faktycznie płyta ugięła się ponad zakładaną wartość. Nie piszesz nic na ten temat. Jakiś niwelator laserowy? Nie da sie tego sprawdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styro Termoorganiki z deklaracją zgodności - trzeba by ich zapytać czy produkują zgodnie z deklaracją (to taki żarcik).

Zakupy materiałów na płytę zaklepywane przez KB.

 

Projektant stwierdził, że normy dopuszczają strzałkę ugięcia elementów typu płyta fundamentowa rzędu 1/250 rozpiętości konstrukcyjnej. U mnie jest to ponoć mniej niż 1/500...

Z drugiej strony - normowe ugięcie płyty przy szerokości domu 10m to 4cm (1/250) - jakoś marnie widzę wszystko wewnątrz domu (kafle, ściany) gdyby każda płyta miała się uginać wg normy.

Edytowane przez budowlany_laik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Pozwolę sobie trochę się powymądrzać ;-)

 

Pomijając prawdopodobne błędy konstrukcyjno - wykonawcze (asymetryczna podbudowa i deszczówka w drenażu), przypuszczam, że problem leży gdzie indziej. Spękania, które widać na zdjęciach, mają raczej charakter odprężeniowy, a nie tensyjny (wynikający ze ściskania). Gdyby płyta była wyciskana środkiem i parła na ściany działowe - to pęknięcia też by były, ale w miejscach rys tynk byłby wybrzuszony/odspojony. A tego zjawiska raczej tu nie widać. Te spękania raczej sugerują, że ściana "wstała" po położeniu tynków. Nie jest to efekt wadliwego tynkowania (np za dużej ilości wody objawiającej się skurczem po wyschnięciu) bo te same spękania byłyby na nośnych. Jeżeli miałbym coś obstawiać w ciemno, to działówki po wymurowaniu dla stabilizacji były podbite klinami do legarów więźby. Kliny te zostały usunięte po tynkowaniu, a nie przed. Albo nie zostały usunięte w ogóle i obluzowały się na skutek pracy całej więźby (wiatr, mróz itp.).

 

Na "wzrost" ściany w górę wskazują poziome pęknięcia na jej środku, zakrzywiające się w górę lub dół do osi pionowej przy ścianach nośnych. Skośne pęknięcia przy drzwiach (rozszerzające się do ich światła) byłyby wtedy oczywiste - zapracowały nadproża. Murowanie bloczków na klej ma jedną cechę - klej jest elastyczny i ma zdolność do odprężania. Zależnie od rozwiązania jest to zaleta - lub, niestety, czasem wada.

 

Reasumując: Jeżeli mam rację, to problem nie jest gruby - dom będzie stał i nic mu nie grozi. Ze względów estetycznych tynki niestety trzeba kłaść jeszcze raz. A kto za to zapłaci - to zależy kto te kliny i kiedy usunął. Jeśli tynki jeszcze były objęte nadzorem kierbuda (niestety raczej rzadkość) to on i tylko on.

 

A tak w ogóle - deszczówka w drenażu to mistrzostwo świata. Brak pospółki w studzienkach o niczym nie świadczy - no bo jak się tam niby miała dostać? Drenaż ma odbierać wodę z podbudowy i jej otoczenia, a nie je nawadniać. Bankowo ma to miejsce przy deszczach nawalnych i odwilżach. Za takie numery to "uprawnionym" powinno się te uprawnienia odbierać. I wysyłać do sanatoriów o pokojach bez klamek.

 

Off - topic o płytach też w dechę... 70% wątku, no,no...

 

Miłego dzionka wszystkim ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na styro to bym nie zwalał winy, bardziej na skarpę i podbudowę terenu plus warunki środowiskowe (woda, temperatura). jak wiadomo deszcze potrafią niejedną budowle powalić. ostatnio często słyszy się o jakiś osuwiskach gruntów, dziurach w ziemi itp

Wydaje mi się że dom najgorsze ma już za sobą jeżeli umocni się nasyp oraz odprowadzi wodę opadowo-gruntową z przeciwnej strony .

 

Trzeba umocnić nasyp od strony skarpy palami CFA ,które uniemożliwią rozjarzanie się pospółki ale pozwolą na odpływ wody gruntowej z dna podbudowy pod płytą.

Wykopać rów odsączający z trzech stron budynku wypełniony pospółką umożliwiający odpływ wody gruntowo-opadowej poza budynek z wyżej położonego terenu.

 

http://img98.imageshack.us/img98/2585/98907711.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że dom najgorsze ma już za sobą jeżeli umocni się nasyp oraz odprowadzi wodę opadowo-gruntową z przeciwnej strony .

 

Trzeba umocnić nasyp od strony skarpy palami CFA ....

Wykopać rów odsączający z trzech stron budynku wypełniony pospółką umożliwiający odpływ wody gruntowo-opadowej poza budynek z wyżej położonego terenu.

 

Wróż jakiś, czy cóś?

Jeden juz posadowił ten budynek na chybił trafił i chybił - niestety.

 

Bez dokładnych badań geologicznych ani rusz – no chyba, że zlikwidować chcemy skutek, a nie przyczynę.

Tam jest glina i mały nadkład, a jeszcze spadek terenu – inaczej mówiąc „ślizgawka”, po której „zjeżdża” budynek mając znakomity „uślizg” w postaci dużej powierzchni płyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...