Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Z8 makowej_panienki


Recommended Posts

Witam u Ciebie:) Przestojem zimowym się nie przejmuj,wiosna za pasem;) mnie w tej chwili nurtuje temat okien :yes:Raczej na pewno będą z oknoplastu znam Twoją wycenę,możesz podać mi dla porównania ile m2 masz okien i jak duże jest tarasowe? Czy zamawiałaś na Warszawskiej? Zapytam jeszcze skąd masz więźbę?Ja w styczniu podpisuję u notariusza sprzedaż mieszkania ,więc ruszam z kopyta :yes:Zajrzyj do mnie,tam udzieliłam odpowiedzi na Twoje pytanie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Ana. :)

Tak, przeczytałam już Twoją odpowiedź, dziękuję.

 

Co do okien, to nie mam pojęcia ile mam m2 tychże:confused: Ale spróbujmy przeliczyć orientacyjnie:

4x 0,8mx0,8m = 2,56m2

4x 1,5mx1,5m = 9m2

1x 1,8mx1,5m =2,7m2

no i tarasowe 3,2mx2,3m = 7,36m2

co daje łącznie około 22mk2, chyba że coś źle policzyłam, bo matematyka nie jest moja domeną, wyznam szczerze :p My zamawialiśmy na Waryńskiego, bardzo miła i zaangażowana obsługa (póki co).

 

Natomiast więźbę braliśmy z tartaku pod Radomiem, trzeba pojechać za elektrociepłownią, szczerze mówiąc nie wiem jak ta wieś się nazywa, bo ja w zasadzie to nie pochodzę z tych stron i nie ogarniam wszystkiego w Radomiu i okolicach. W każdym bądź razie to bardzo duża firma jest gdzieś za Nową Wolą Gołębiowską. Kozłów może??

 

A Tobie życzę udanej transakcji i oby prace ruszyły ostro po nowym roku. Może zimy nie będzie wcale i wszyscy weźmiemy się do roboty :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź:yes:Ja w końcu zamówiłam drzewo na Gajowej .Facet wydawał się być zorientowany ,firma działa długo,może krokwie będą ładne tylko poleżeć to sobie nie poleżą:bash:Na 15 stycznia mają byc:yes:Drzewo zimowe nie ma soków,może nie będzie tak źle,będzie schło sobie na dachu :pOfertę na okna mam z Warszawskiej 9300,-z montażem, ale ja mam 17metrów okien:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W kwestii ostatniego postu - może nie tyle, że nie będzie miał takiej możliwości.

Po prostu wejdziesz w mało przyjemne prawo sąsiedzke i mogą, np. ustanowić sądownie służebność przesyłu wody.

To z koeli i Tobie otwiera potencjalnie jakieś możliwości - jeśli ten hydrant i wodociąg będą znacząco przeszkadzały Tobie na działce (np. zakaz sadzenia drzew, krzewów, przejazdu pojazdem itp.) - to możesz żądać służebności przesyłu, za wynagrodzeniem.

Póki co - penie nie stanie się nic, ale jak ktoś już kupi i tej wody będzie potrzebował, to może stać pod ścianą i Was pozwie o tę służebność.

 

Ale też - jeśli hydrant dociągnęliście sami pod dom - to z kolei wszystko w okolicy (w sensie - przed Waszą działką) podniosło swoją wartość, bo się uzbroiło - wówczas macie roszczenie np. o zwrot części kosztów wodociągu. Opcji jest wiele - a podany stan faktyczny dość okrojony, więc sobie gdybam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykra sprawa z tym hydrantem. Mam wrażenie, że ludzie pracujący w urzędach w ogóle nie myślą przyszłościowo. Później wychodzą takie kwiatki jak u nas przy kanalizacji musieliśmy budować nową studzienkę 1 metr od starej "bo tak trzeba" i nikogo nie obchodzi bo nie oni za to płacą, mamy też hydrant pół metra od ogrodzenia i nikt się nie zastanowił, że jeśli zrobią tam kiedyś chodnik to hydrant będzie stał na jego środku.

Kiedy montaż okien?

Sami robicie inst. elektryczną czy tylko mąż przygotuje miejsca na puszki? Kiedy robicie pozostałe instalacje, macie już na oku hydraulika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, ten hydrant strasznie nas denerwuje. Mamy nadzieję, że uda nam się to załatwić korzystnie, bo kolega, co jest właścicielem działki obok, zaoferował pomoc, czyli że pójdzie z nami do urzędu. Masz rację, że w tych urzędach to siedzą bezmyślne urzędasy. Bo jak można było puścić instalacje z tyłu działek zamiast od ulicy, skoro jest przez to utrudniony dostęp do hydrantów, np. dla straży pożarnej. Podobno właściciel drogi powiatowej nie zgodził się na puszczenie wody przy jezdni, a mieszkańcy mają kłopot. Że już nie wspomnę o tym, jak można było postawić mi hydrant w tym konkretnym miejscu.

 

Co do elektryki to mąż sam wszystko zrobi, bo jest z zawodu elektrykiem. Pozostałe instalacje to jedna wielka niewiadoma, kiedy to robić. Hydraulika na razie nie mamy i nawet nie szukaliśmy. U nas wszystko się opóźnia trochę przez pracę męża, bo on często wyjeżdża. W marcu byśmy chcieli zrobić ogrodzenie i dach i wtedy ewentualnie wstawić okna, które już czekają sobie w magazynie. Ale jeśli mąż znowu pojedzie to okna poczekają. Wyznam, ze boimy się wstawiać okna, żeby nam nie wytłukli wandale, dlatego na zimę się z tym wstrzymaliśmy. Wiosną prace ruszą, będziemy częściej na budowie i jakoś to inaczej wtedy będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Makowa Panienko,

 

Mam do ciebie prośbę a raczej do męża bo piszesz że jest elektrykiem.

Zazwyczaj to ja doradzam innym ale czasem i ja potrzebuje pomocy :-)

Może mi twój mąż rozrysować schemat podłączenia dwóch przelączników krzyżowych i dwóch schodowych. Niestety moja wiedza na temat elektryki nie jest za duża i sam nie daję rady tego podłączyć.

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...

Ja też sobie przejrzałem te nowe szafki, ale na stronie brytyjskiej. Zmiana martwi mnie o tyle, że latem chciałem wymieniać fronty w obecnych meblach.

Musze jednak przyznać, że - z tego co widziałem - Metod daje ciekawsze rozwiązania aranżacyjne (np. wysokie górne zabudowy, łącznie z szufladami), a fronty, jak to fronty: są i nowoczesne, i stylowe.

Nie chce mi się przechodzić z cali na centymetry, ale one chyba są płytsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Mnie tylko zastanawia ta fantazja w nazewnictwie okien/drzwi/wszelkich dodatków. Próbuję dostrzec w tych drzwiach inspirację danym miastem - i żadną miarą, nic, a nic.

Skupiłem się zwłaszcza na Londynie... Te drzwi w ogóle nie przypominają stylu georgiańskiego - właściwego sporej części tego miasta. Podobnie Barcelona (jakaś fikuśna secesja by się przydała...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...