Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Z8 makowej_panienki


Recommended Posts

Co raz do Ciebie zaglądam i obserwuję postępy ale nie zawsze mam coś mądrego do napisania więc się nie wychylam ;)

Ojej jaka śliczna blachodachówka! My właśnie jesteśmy na etapie kładzenia blachy toteż podziwiam Twoje preferencje ;) Mi się też taka marzy, tylko jaśniejsza bardziej w cegłę a nie czerwień. Ale ponieważ dostaliśmy od teściów blachę kolor biały to za rok czy dwa pomalujemy ją . Niestety każdy grosz się liczy także woleliśmy w tą mańkę. Jak to się mówi darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda ;)

Powiem Ci że u nasz podział jest taki że większość spraw przy zamówieniach załatwiam ja ze względów takich iż mąż nie ma czasu, w takich godzinach jak pracuje większość firm. I niestety też się spotykam z głupimi uśmieszkami, zdziwieniem i mniejszą powagą ze strony sprzedających lub usługodawców. Ale najpierw przed złożeniem zamówienia jest wertowanie przez kilka dni internetu, forum muratora itp. i chyba powoli staję się ekspertem w sprawach budownictwa HAHAHA ! ;))) A teść jak się dziwił jak mówiłam co jeszcze trzeba zrobić i załatwić. ;)

Bo my kobiety pracujące jesteśmy ! ;)

Ileż ja się nasprzątałam po naszych murarzach . Olaboga ! Takiego syfu to już dawno nie widziałam na oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziękuję Ci gust za słowa uznania :) Blacha naprawdę jest piękna i wygląda jako żywa dachówka. Wyznam, że jakoś wybór dachu mnie w ogóle nie kręcił, no dach to dach, co tu wydziwiać, niech ma dobre parametry, kolor tylko jakiś względny wybrać i już. Ale jak zobaczyłam tę Venecję to normalnie zakochałam się, zwłaszcza, że obok sklepu stoi dom z takim właśnie dachem i wygląda przepięknie! Znalazłam jeszcze takie ozdobne gąsiory, detal, a jaki ładny. Choć to chyba ceramiczne jest.

 

http://www.tendach.com.pl/files/image/1338022538_DSC00417.JPG

 

 

A Ty nie martw się swoim dachem, pomalujesz sobie na wymarzony kolor i będzie dobrze. Budowa domu to sztuka kompromisów przecież.;)

 

Tymi fachowcami to po prostu nie możemy się przejmować i robić, mówić swoje. Jak ja w sklepie powiedziałam, że czytam forum muratora to spojrzeli się na mnie tak, jakby byli zdziwieni, że w ogóle umiem czytać.

 

I wychylaj się u mnie jak najczęściej, każdy komentarz jest ważny dla mnie. Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gwarancji na Wenecję wszystkie warunki opisane są na stronie Budmatu. W zależności od wersji X-mat i D-mat są różne czasookresy, które gwarancja obejmuje. Aby spełnić warunki i zachować 50 lat gwarancji trzeba zastosować cały system (rynny, wkręty itd.) i wziąć do montażu autoryzowaną ekipę. Oczywiście ważna też jest informacja o konserwacji po kilkunastu latach bodajże.

Jednak zupełnie podobne warunki stawia Rukki i daje krótszą gwarancję. Zatem nie ma się co łudzić, że gwarancję dożywotnią dostaniemy, ot tak od jakiegokolwiek producenta.

 

My wybraliśmy po długich poszukiwaniach Venecję D-mat w brązie ze względu na kolor. X-mat brąz wyglądał na już pokrytym dachu jakby był spełznięty. Kwestia gustu oczywiście. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru. Dodam, że jeśli ktoś chce samodzielnie kryć to te panele bardzo ułatwiają sprawę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłam do Ciebie zajrzeć i widzę, że wybrałam dobry dzień :)

Jest czego gratulować i licznik piękny :D a słupki jeszcze ładniejsze :yes:

Wybrałaś tę samą blachę na dach co my. Kupujesz w bliżej swojej budowy czy w Radomiu? My robiliśmy wycenę na Wolanowskiej i tam polecili mi firmę do położenia z którą współpracują. Rozmawiam z szefem i widać, że wie co mówi i robi. Ma wiele lat doświadczenia, jako jedyny nie zdziwił się gdy wspomniałam o podbitce do tynkowania, tylko zaproponował jak to dobrze zrobić.

 

Właśnie z tymi gwarancjami na blachodachówki to jest dużo niejasności . Każda firma podaje inny okras na blachę i inny na powłokę, do tego każda firma ma kilka powłok.

A Ty na jaką powłokę się zdecydowałaś? U mnie w dzienniku mam zdjęcie próbek które dostaliśmy i po tym jak daliśmy dzieciom na chwilę do zabawy na jednej z nich pojawiło się bardzo widoczne zarysowanie :(

Edytowane przez water-sprite
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 gratuluję nabitych 2 kWh !

Tak ten gasior to ceramika. Ale widziałam bardzo podobne z blachy zresztą na allegro chyba nawet. Cóż co do naszego dachu obawiam się trochę jak będzie wyglądało to malowanie ale póki co bardziej cieszę się że wogóle mamy dach ! ;)

Widzisz Wy macie super okolicę ale i tak dobrze że się grodzicie. Znam osobę z naszych okolic której tydzień po zamontowaniu ukradli bramę do garażu 2 stanowiskowego + drzwi z 2 skrzydłami ! Działkę miał oczywiście nieogrodzoną. Bo po co, przecieżnic nie ma na niej. A jednak !

Przestrzegam i ostrzegam.

My już dmuchamy na zimne.

Ps. Polcija nie znalazła skradzionych rzeczy.

Co do budowy w wielu sprawach radzimy się w rodzinie, to nie tak że ja wszyskim zarządzam ale fakt faktem wiele ostatecznych decyzji trzeba było podjąć samej. I to poważnych decyzji. Wiele rzeczy wydaje sie trudnych dopóki się ich nie wykona. ;)

Co planujecie jeszcze na ten rok?

Ps. stanowiska archeologiczne mamy nie obok swojej działki tylko częściowo na swojej. Dlatego budowę odsuneliśmy trochę na tył działki. Kiedyś ktoś stwierdził że podobno była na tych terenach osada, znaleźli kiedyś jakieś gliniane naczynie i teraz żeby móc się wybudować trzeba zrobić odkrywkę ziemi na ok metr takie . Często jest to nawet kilka placy po kilkadziesiąt metrów kw.

Woleliśmy darować sobie taką "zabawę" i odsunąć dom o parenaście metrów.

Edytowane przez gust
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

water, dziękuję za gratulacje :) Naprawdę cieszymy się z tego prądu , bo to taki milowy krok.

 

Odnośnie dachu to na razie byliśmy w APK na Słowackiego, ale jeszcze sobie gdzieś skoczymy. Bardzo nam się ta Venecja podoba, ale zabij, nie pamiętam jaką powłokę nam wycenili. Na pewno tą z 50-letnią gwarancją, ale szczegółów nie pamiętam. Mąż nie chce jeszcze przekreślać firmę Ruukki i w związku z tym też chcemy się temu przyjrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gust, również dziękuję za gratulacje:) Ale wyznam szczerze, zastanawiamy się skąd te 2 kWh, bo my nic nie włączaliśmy, a tu licznik od razu taki stan podaje. Dziwne.

 

Trafiłaś w sedno z tymi kradzieżami na budowie. Spędza nam to sen z powiek, dlatego między innymi zwlekaliśmy ze wstawieniem okien, bo baliśmy się, że jeśli nie ukradną, to potłuką szyby. Mieszkamy przy trasie do miasteczka i chodzą tędy podpite elementy, co widać po rzuconych w rowach pustych flaszkach. Mogą rzucić taką butelką w ciemne okno choćby dla zabawy. No ale w końcu je wstawimy, może jeszcze w tym tygodniu. Okolica ogólnie jest spokojna i nie słyszeliśmy o jakiś włamaniach, kradzieżach, jeśli nie liczyć skradzionej nam betonowej przykrywy od szamba. A, i jakieś 2 lata temu, gdy sąsiad obok jeszcze nie mieszkał, ale ten następny już tak, ktoś się przymierzał do włamania. Przecięli ogrodzenie tego sąsiada co nie mieszkał i tego co mieszkał i tak od tyłu chcieli wynosić rzeczy. Sąsiad mieszkający się zorientował, że szykują się do włamu i naprawił siatkę, a do włamania nie doszło.

 

Ogólnie jednak uważam, że nawet gęste zabudowania i lokalizacja przy w miarę ruchliwej drodze nie gwarantują bezpieczeństwa. Ja często jeżdżę na naszą budowę rowerem, wczesnym popołudniem. Nie ma wtedy nikogo z sąsiadów w domu, i właściwie jakby ktoś podjechał furgonetką i zaczął wynosić z chałupy rzeczy, to by nikt nie zwrócił uwagi, bo niby kto?

 

Natomiast odpowiadając na pytanie co planujemy na ten rok, odpowiem zwięźle: jak najwięcej się da. Na pewno dach i ocieplenie, ogrodzenie wiadomo też. Reszta jak tam wyjdzie, bo utrudnieniem są częste wyjazdy mojego męża, co nam rozciąga prace. Ale liczę na instalacje, tynki i wylewki.:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj z tym czy się mieszka przy trasie czy nie to nie ma reguły . Jak złodziej na coś się uprze to ukradnie spod samej komendy. ;)

Naszemu sąsiadowi próbowali ukraść bramę . Tyle że się wystraszyli i uciekli. A brama przy samej drodze wojewódzkiej.

Działajcie działajcie będę podglądać bo i nas niedługo czekają wylewki, okna... ale to chyba za rok bo chęci są ale kaski brak. SSO zdarł z nas wszystkie oszczędności ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Makowa Panienko postarajcie się przez wstawieniem okien zainstalować alarm. Jeśli się to nie uda to przygotujcie tynkarza aby wam w ten sam dzień obrobił glify w otworach okiennych. Podejrzewam, że i tak jedną nockę trzeba będzie spędzic pilnując okien dopóki glify nie wyschną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gust, masz rację, nic się nie chce robić, a jeszcze ta pogoda słońce - burza - słońce wykańcza człowieka. Kot tylko śpi całymi dniami aktywując się ewentualnie rano, gdy jest jeszcze w miarę chłodno. Teraz mamy przerwę, ale niedługo ruszamy kompleksowo, bo i okna i drzwi i ogrodzenie i elektryka będzie robiona. Będzie się działo!

 

Nasze okna kosztowały ok. 13.000 z montażem, a drzwi 2.500 też z montażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Cudeńka te Twoje tkaniny ! Skąd Ty bierzesz takie świetne pomysły. Ja to się jeszcze nie zapuszczam tak daleko ze snuciem wizji wystroju. Jak pomyślę ile jeszcze roboty i kasy żeby osiągnąć stan deweloperski to od razu na ziemię sprowadzają mnie chociażby koszta okien , wełny na ocieplenie itd. hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, proszę!

Ja tu zaglądam co u Ciebie słychać, a tu częstują zimną kawą, a nie ma nic lepszego na ten gorący czas.

Więc ja się wpraszam i zamawiam jedną zimną kawę, oczywiście z lodem, może być bez bitej śmietany. :)

A nawiązując do budowlano-wystrojowych tematów, to chcę zauważyć, że śliczne sosnowe mebelki pokazałaś, Makowa Panienko.

Takie w moim guście.

Życzę Ci spełnienia urządzeniowych planów, bo wtedy ślicznie będzie u Ciebie, tak przytulnie i po domowemu.

Uściski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...