gust 03.07.2014 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2014 Co raz do Ciebie zaglądam i obserwuję postępy ale nie zawsze mam coś mądrego do napisania więc się nie wychylam Ojej jaka śliczna blachodachówka! My właśnie jesteśmy na etapie kładzenia blachy toteż podziwiam Twoje preferencje Mi się też taka marzy, tylko jaśniejsza bardziej w cegłę a nie czerwień. Ale ponieważ dostaliśmy od teściów blachę kolor biały to za rok czy dwa pomalujemy ją . Niestety każdy grosz się liczy także woleliśmy w tą mańkę. Jak to się mówi darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda Powiem Ci że u nasz podział jest taki że większość spraw przy zamówieniach załatwiam ja ze względów takich iż mąż nie ma czasu, w takich godzinach jak pracuje większość firm. I niestety też się spotykam z głupimi uśmieszkami, zdziwieniem i mniejszą powagą ze strony sprzedających lub usługodawców. Ale najpierw przed złożeniem zamówienia jest wertowanie przez kilka dni internetu, forum muratora itp. i chyba powoli staję się ekspertem w sprawach budownictwa HAHAHA ! )) A teść jak się dziwił jak mówiłam co jeszcze trzeba zrobić i załatwić. Bo my kobiety pracujące jesteśmy ! Ileż ja się nasprzątałam po naszych murarzach . Olaboga ! Takiego syfu to już dawno nie widziałam na oczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 04.07.2014 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2014 Dziękuję Ci gust za słowa uznania Blacha naprawdę jest piękna i wygląda jako żywa dachówka. Wyznam, że jakoś wybór dachu mnie w ogóle nie kręcił, no dach to dach, co tu wydziwiać, niech ma dobre parametry, kolor tylko jakiś względny wybrać i już. Ale jak zobaczyłam tę Venecję to normalnie zakochałam się, zwłaszcza, że obok sklepu stoi dom z takim właśnie dachem i wygląda przepięknie! Znalazłam jeszcze takie ozdobne gąsiory, detal, a jaki ładny. Choć to chyba ceramiczne jest. http://www.tendach.com.pl/files/image/1338022538_DSC00417.JPG A Ty nie martw się swoim dachem, pomalujesz sobie na wymarzony kolor i będzie dobrze. Budowa domu to sztuka kompromisów przecież. Tymi fachowcami to po prostu nie możemy się przejmować i robić, mówić swoje. Jak ja w sklepie powiedziałam, że czytam forum muratora to spojrzeli się na mnie tak, jakby byli zdziwieni, że w ogóle umiem czytać. I wychylaj się u mnie jak najczęściej, każdy komentarz jest ważny dla mnie. Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo3 04.07.2014 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2014 Co do gwarancji na Wenecję wszystkie warunki opisane są na stronie Budmatu. W zależności od wersji X-mat i D-mat są różne czasookresy, które gwarancja obejmuje. Aby spełnić warunki i zachować 50 lat gwarancji trzeba zastosować cały system (rynny, wkręty itd.) i wziąć do montażu autoryzowaną ekipę. Oczywiście ważna też jest informacja o konserwacji po kilkunastu latach bodajże. Jednak zupełnie podobne warunki stawia Rukki i daje krótszą gwarancję. Zatem nie ma się co łudzić, że gwarancję dożywotnią dostaniemy, ot tak od jakiegokolwiek producenta. My wybraliśmy po długich poszukiwaniach Venecję D-mat w brązie ze względu na kolor. X-mat brąz wyglądał na już pokrytym dachu jakby był spełznięty. Kwestia gustu oczywiście. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru. Dodam, że jeśli ktoś chce samodzielnie kryć to te panele bardzo ułatwiają sprawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 04.07.2014 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2014 witaj gogo:)Jeśli wybierzemy Venecję to na pewno z ekipą z certyfikatem. Dzięki za info o gwarancji, chętnie się zagłębię w szczegóły. I zapraszam ponownie:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
water-sprite 05.07.2014 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2014 (edytowane) Postanowiłam do Ciebie zajrzeć i widzę, że wybrałam dobry dzień Jest czego gratulować i licznik piękny a słupki jeszcze ładniejsze Wybrałaś tę samą blachę na dach co my. Kupujesz w bliżej swojej budowy czy w Radomiu? My robiliśmy wycenę na Wolanowskiej i tam polecili mi firmę do położenia z którą współpracują. Rozmawiam z szefem i widać, że wie co mówi i robi. Ma wiele lat doświadczenia, jako jedyny nie zdziwił się gdy wspomniałam o podbitce do tynkowania, tylko zaproponował jak to dobrze zrobić. Właśnie z tymi gwarancjami na blachodachówki to jest dużo niejasności . Każda firma podaje inny okras na blachę i inny na powłokę, do tego każda firma ma kilka powłok. A Ty na jaką powłokę się zdecydowałaś? U mnie w dzienniku mam zdjęcie próbek które dostaliśmy i po tym jak daliśmy dzieciom na chwilę do zabawy na jednej z nich pojawiło się bardzo widoczne zarysowanie Edytowane 5 Lipca 2014 przez water-sprite literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gust 06.07.2014 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2014 (edytowane) Po 1 gratuluję nabitych 2 kWh ! Tak ten gasior to ceramika. Ale widziałam bardzo podobne z blachy zresztą na allegro chyba nawet. Cóż co do naszego dachu obawiam się trochę jak będzie wyglądało to malowanie ale póki co bardziej cieszę się że wogóle mamy dach ! Widzisz Wy macie super okolicę ale i tak dobrze że się grodzicie. Znam osobę z naszych okolic której tydzień po zamontowaniu ukradli bramę do garażu 2 stanowiskowego + drzwi z 2 skrzydłami ! Działkę miał oczywiście nieogrodzoną. Bo po co, przecieżnic nie ma na niej. A jednak ! Przestrzegam i ostrzegam. My już dmuchamy na zimne. Ps. Polcija nie znalazła skradzionych rzeczy. Co do budowy w wielu sprawach radzimy się w rodzinie, to nie tak że ja wszyskim zarządzam ale fakt faktem wiele ostatecznych decyzji trzeba było podjąć samej. I to poważnych decyzji. Wiele rzeczy wydaje sie trudnych dopóki się ich nie wykona. Co planujecie jeszcze na ten rok? Ps. stanowiska archeologiczne mamy nie obok swojej działki tylko częściowo na swojej. Dlatego budowę odsuneliśmy trochę na tył działki. Kiedyś ktoś stwierdził że podobno była na tych terenach osada, znaleźli kiedyś jakieś gliniane naczynie i teraz żeby móc się wybudować trzeba zrobić odkrywkę ziemi na ok metr takie . Często jest to nawet kilka placy po kilkadziesiąt metrów kw. Woleliśmy darować sobie taką "zabawę" i odsunąć dom o parenaście metrów. Edytowane 7 Lipca 2014 przez gust Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 07.07.2014 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 water, dziękuję za gratulacje Naprawdę cieszymy się z tego prądu , bo to taki milowy krok. Odnośnie dachu to na razie byliśmy w APK na Słowackiego, ale jeszcze sobie gdzieś skoczymy. Bardzo nam się ta Venecja podoba, ale zabij, nie pamiętam jaką powłokę nam wycenili. Na pewno tą z 50-letnią gwarancją, ale szczegółów nie pamiętam. Mąż nie chce jeszcze przekreślać firmę Ruukki i w związku z tym też chcemy się temu przyjrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 07.07.2014 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 gust, również dziękuję za gratulacje:) Ale wyznam szczerze, zastanawiamy się skąd te 2 kWh, bo my nic nie włączaliśmy, a tu licznik od razu taki stan podaje. Dziwne. Trafiłaś w sedno z tymi kradzieżami na budowie. Spędza nam to sen z powiek, dlatego między innymi zwlekaliśmy ze wstawieniem okien, bo baliśmy się, że jeśli nie ukradną, to potłuką szyby. Mieszkamy przy trasie do miasteczka i chodzą tędy podpite elementy, co widać po rzuconych w rowach pustych flaszkach. Mogą rzucić taką butelką w ciemne okno choćby dla zabawy. No ale w końcu je wstawimy, może jeszcze w tym tygodniu. Okolica ogólnie jest spokojna i nie słyszeliśmy o jakiś włamaniach, kradzieżach, jeśli nie liczyć skradzionej nam betonowej przykrywy od szamba. A, i jakieś 2 lata temu, gdy sąsiad obok jeszcze nie mieszkał, ale ten następny już tak, ktoś się przymierzał do włamania. Przecięli ogrodzenie tego sąsiada co nie mieszkał i tego co mieszkał i tak od tyłu chcieli wynosić rzeczy. Sąsiad mieszkający się zorientował, że szykują się do włamu i naprawił siatkę, a do włamania nie doszło. Ogólnie jednak uważam, że nawet gęste zabudowania i lokalizacja przy w miarę ruchliwej drodze nie gwarantują bezpieczeństwa. Ja często jeżdżę na naszą budowę rowerem, wczesnym popołudniem. Nie ma wtedy nikogo z sąsiadów w domu, i właściwie jakby ktoś podjechał furgonetką i zaczął wynosić z chałupy rzeczy, to by nikt nie zwrócił uwagi, bo niby kto? Natomiast odpowiadając na pytanie co planujemy na ten rok, odpowiem zwięźle: jak najwięcej się da. Na pewno dach i ocieplenie, ogrodzenie wiadomo też. Reszta jak tam wyjdzie, bo utrudnieniem są częste wyjazdy mojego męża, co nam rozciąga prace. Ale liczę na instalacje, tynki i wylewki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gust 07.07.2014 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Oj z tym czy się mieszka przy trasie czy nie to nie ma reguły . Jak złodziej na coś się uprze to ukradnie spod samej komendy. Naszemu sąsiadowi próbowali ukraść bramę . Tyle że się wystraszyli i uciekli. A brama przy samej drodze wojewódzkiej. Działajcie działajcie będę podglądać bo i nas niedługo czekają wylewki, okna... ale to chyba za rok bo chęci są ale kaski brak. SSO zdarł z nas wszystkie oszczędności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 16.07.2014 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Witaj Kochana!Dawno do Ciebie nie zaglądałam, no i proszę jakie tu zmiany.Blachodachówka bardzo ładna i prąd już jest, wow!Trzymam kciuki za dalszy postęp prac.Ściskam Cię.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gust 17.07.2014 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Ojj tak , wakacyjne rozleniwienie i odliczanie dni do urlopu Ile Wam wyszło za okna i drzwi?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilko 18.07.2014 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Makowa Panienko postarajcie się przez wstawieniem okien zainstalować alarm. Jeśli się to nie uda to przygotujcie tynkarza aby wam w ten sam dzień obrobił glify w otworach okiennych. Podejrzewam, że i tak jedną nockę trzeba będzie spędzic pilnując okien dopóki glify nie wyschną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 18.07.2014 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Witaj Iwonko! Ja do Ciebie niedawno zaglądałam i cóż, jak zawsze jestem pełna zachwytu i podziwu dla Twojego ogródka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 18.07.2014 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Gust, masz rację, nic się nie chce robić, a jeszcze ta pogoda słońce - burza - słońce wykańcza człowieka. Kot tylko śpi całymi dniami aktywując się ewentualnie rano, gdy jest jeszcze w miarę chłodno. Teraz mamy przerwę, ale niedługo ruszamy kompleksowo, bo i okna i drzwi i ogrodzenie i elektryka będzie robiona. Będzie się działo! Nasze okna kosztowały ok. 13.000 z montażem, a drzwi 2.500 też z montażem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 18.07.2014 10:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Wilko, miło że zajrzałeś O alarmie już myśleliśmy. O noclegach w domu niestety też. Tak jak pisałam kilka postów wyżej, nawet w biały dzień mogą się włamać, bo wtedy sąsiedzi w pracy/szkole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gust 29.07.2014 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2014 Cudeńka te Twoje tkaniny ! Skąd Ty bierzesz takie świetne pomysły. Ja to się jeszcze nie zapuszczam tak daleko ze snuciem wizji wystroju. Jak pomyślę ile jeszcze roboty i kasy żeby osiągnąć stan deweloperski to od razu na ziemię sprowadzają mnie chociażby koszta okien , wełny na ocieplenie itd. hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 29.07.2014 15:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2014 Mnie to tylko snucie wizji trzyma przy życiu, bo te wszystkie sprawy budowlane są przerażające jak dla mnie. Oddaję się więc marzeniom I bardzo się cieszę, że podobają Ci się pomysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 29.07.2014 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2014 No proszę, proszę! Ja tu zaglądam co u Ciebie słychać, a tu częstują zimną kawą, a nie ma nic lepszego na ten gorący czas. Więc ja się wpraszam i zamawiam jedną zimną kawę, oczywiście z lodem, może być bez bitej śmietany. A nawiązując do budowlano-wystrojowych tematów, to chcę zauważyć, że śliczne sosnowe mebelki pokazałaś, Makowa Panienko. Takie w moim guście. Życzę Ci spełnienia urządzeniowych planów, bo wtedy ślicznie będzie u Ciebie, tak przytulnie i po domowemu. Uściski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 30.07.2014 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Iwonko, jak najbardziej kawka do wzięcia jest I cieszę się, że podobają Ci się moje pomysły. Ja też mam nadzieję, że uda je się zrealizować i będę miała ten swój ciepły i przytulny dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 31.07.2014 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2014 Czy jest jeszcze jakaś mrożona kawa na zbyciu? Gorąc jest niemiłosierny i między innymi dlatego przyturlałam się tu do Ciebie szukając ochłody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.