Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Z8 makowej_panienki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

O, to widzę, że z biała podłogą prawda - w takim razie ja też już jestem uleczona :) Jak to dobrze poczytać czyjeś opinie. Może kiedyś, jak wygram szóstkę w totka i kupię sobie nowy, wielki dom z basenem, to strzelę sobie białe podłogi, które będzie czyściła pani sprzątająca ;)

 

Z tym dzwonkiem to juz sama nie wiem. Może kompromisem byłoby zamontowanie tego, co ma artix - bezkablowo i jeszcze dowolne melodie, a ja lubię takie personalizacje (np. ustawiłam sobie kiedyś dzwonek w telefonie w postaci piosenki zespołu Fasolki pt "Ogórek", czym wprawiałam w konsternację osoby w pobliżu - ku mojej uciesze). Poza tym nie chcę wyjść na jędzę wobec męża, co mu zabrania montowania różnych bajerów :D Choć i tak uważam to za zbędne w naszym domu.

Edytowane przez makowa_panienka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko, masz rację z tym planowaniem. Koniec budowy jawi się dość realnie, więc można precyzować swoje wizje. I naprawdę się cieszę, że miałam tyle czasu na przemyślenia, bo już kilka rzeczy pozmieniałam i nie byłabym zadowolona z nich teraz. W styczniu minęło właśnie 3 lata od zakupu działki, tak więc proces twórczy ciągnie się dość długo . Swoją drogą ciekawe, na ile uda mi się zrealizować te moje widzimisię. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku budowy marzyły mi się w kuchni i łazience płytki vives z serii Alaska- te oktanogalne. Lektura dzienników posiadaczek tego cuda, skutecznie mnie z tego marzenia wyleczyła. Potem na tapecie miałam serię vives 1900 i vodevil. Piękne one są. Z tych marzeń wyleczyła mnie okrutna rzeczywistość. Dostępne finanse na etapie wykończenia kurczyły sie w zastraszającym tempie. Życzę Ci, żeby jak najwięcej Twoich marzeń wnętrzarskich udało się zrealizować :yes:Z przedstawianych przez Ciebie wizualizacji wynika, że marzy Ci się ciepły i przytulny domek. A za takie marzenia warto trzymać kciuki. :D

Pozdrawiam

Ś-ś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigalska, dziękuję za dobre słowo, jesteś bardzo miła :)

Nasza przygoda z budową powinna skończyć się w tym roku, bo chcemy się już przeprowadzić. Biorę jednak pod uwagę, że nie wszystko wyjdzie tak jak chcę, bo to różnie bywa. Może tylko jedna łazienka będzie wykończona? A może tarasu nie będzie? Ale jestem dobrej myśli, że wszystko się uda. Nie ukrywam, że dążę do tego, by mój dom był super przytulny i jak ktoś tak go nazwie to będę przeszczęśliwa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makowa panienko, czy na większości działki planujesz trawę? Patrzyłam na pierwszą stronę dziennika, żeby sprawdzić wymiary działki. Wychodzi mi, że dałoby się tam wygospodarować miejsce na fajny ogród. Zejścia z tarasu możesz zaplanować z boków, a z roślinami podejść od zachodniej granicy aż po sam taras.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigalska, w zasadzie trawa będzie wszędzie. Co do trasu, to będzie on zabudowany barierkami z wejściem na wprost okien. Nie chce wciskać ogródka na siłę no i nie chciałabym, aby pies latał mi po sałacie i obsikiwał ją - taki ogródek trzeba odgrodzić. Tak więc suma sumarum zielenina będzie możliwa tylko na takiej piętrowej rabacie. Ale dzięki za sugestie! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wpadam z rewizytą :D Jesteśmy chyba na podobnym etapie budowy więc będę do Ciebie zaglądała częściej no i podobny klimacik w domu planujemy :yes: Ciepło i przytulnie :D Na szybko przeczytałam , że planujecie zakup psiaka - bardzo mnie cieszy , że jesteś tak zorientowana w temacie pseudo !!! Ja również wychodzę z założenia albo rasowy albo schronisko - tylko pamietaj teraz bardzo dużo stowarzyszeń powstało - które wystawiają pseudo rodowody :bash: Jedyny włąściwy rodowód dający gwarancję pochodzenia to rodowód Zkwp :yes: My mamy kota brytyjskiego 3 letniego a w zeszłym roku dołączył do nas labrador . Powiem Ci , że specjalnie zdecydowaliśmy się na zakup psa przed przeprowadzką do nowego domu , by najgorszy, wariacki okres szczenięcy przetrwać na starych śmieciach :D I powiem Ci , że był to genialny pomysł , ilośc zniszczeń nie da się opisać :bash: Żałuję , że tak późno zdecydowaliśmy się na zakup kennel klatki do domu ( rewelacyjna sprawa na prawdę polecam zakupić od razu ze szczeniakiem heheh) teraz młody tak nauczył się z niej korzystać , że traktuje ją jak swój domek i jak wyjeźdzamy jest w niej zamykany i nic nie niszczy :lol2: Pozdrawiam i zabieram się za czytanie dziennika :bye:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witak kejsi!

Miło, że zajrzałaś do mnie :yes: Ciekawe, czy udało Ci się poczytać troche tych moich wypocin ;)

Nawet nie wiesz jak mi pomogłaś swoim postem! Ja kompletnie nie pomyślałam o tym, że szczeniak może zrobić jakieś szkody - chyba jakiegoś zaćmienia dostałam albo co. W tej sytuacji wstępny pomysł by wziąć psa przed przeprowadzką stał się teraz punktem obowiązkowym. Już mam na oku cudowną hodowlę z cudownymi właścicielami i cudownymi psiakami. Mam nadzieję, że ostateczny wybór padnie właśnie na nich :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się , że mogłam pomóc :D Ale powiem Ci nasz szczeniak ma obecnie 13ms wprowadzać się będziemy myślę lipiec-sierpień więc psiak będzie miał dobre 1,5 roku i czarno to widzę :D a raczej czarne widzę moje ściany i podłogi :bash: Wiariat z niego taki sam jak na początku , wieczne dziecko a jak dostanie Adhd w mieszkaniu to wszystko leci :D Ale przy tym ile radości sprawia :D to taki mój synek ;)

taki był słodki jak przywieźliśmy go z hodowli ;)

1185582_589817121107622_2101105011_n.jpg

a teraz to takie bydle :D

1904152_765838540138418_2965337628912220693_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zeszłym roku dołączył do nas labrador . Powiem Ci , że specjalnie zdecydowaliśmy się na zakup psa przed przeprowadzką do nowego domu , by najgorszy, wariacki okres szczenięcy przetrwać na starych śmieciach :D I powiem Ci , że był to genialny pomysł , ilośc zniszczeń nie da się opisać :bash: Żałuję , że tak późno zdecydowaliśmy się na zakup kennel klatki do domu ( rewelacyjna sprawa na prawdę polecam zakupić od razu ze szczeniakiem heheh) teraz młody tak nauczył się z niej korzystać , że traktuje ją jak swój domek i jak wyjeźdzamy jest w niej zamykany i nic nie niszczy :lol2: Pozdrawiam i zabieram się za czytanie dziennika :bye:

 

przepraszam za szczerość ale zamykanie psa jak wychodzicie z domu to jakaś porażka.. jeszcze labradora.. pies najlepszy i bardzo łatwy do ułożenia.. nasza suka labradora (rodowodowa) ma juz 8 lat i przez głowe nam nie przyszlo żeby wychodząc ją zamykać.. to pies, ktory uwielbia towarzystwo ludzi i zostawianie labradora na kilka/naście godzin to barbarzyństwo.. jak pies skoczy jakieś 8-10 miesiecy to trzeba go wyszkolić na psa towarzyszącego, nasza do tej pory je z miski na komendę, każdy z członków rodziny moze wyją jej jedzenie z pyska (dotyczyło to też wtedy 4 leniej corki) - pies zna miejsce w rodzine.. każdy umie psa natychmiast położyć, posadzić czy zostawić np. pod sklepem bez smyczy - labrador się nie ruszy bo opiekun każe siedzieć to siedzi.. nasza też nie wydoroślała zupełnie i uwielbia się bawić czy pływać - ale skoro decydujesz się na psa aktywnego to trzeba mu zapewnić ruch a nie pisać że ma adhd - pies się nudzi to szleje , jak się labradora w klatce i na kanapie hoduje, dodatkowo nabierając się na minę wiecznie głodnego pieska to potem są problemy ze stawami, otyłością itp. a jak się wyrwie to nie da się okiełznać.. polecam książkę "Okiem psa" (pdfy krążą w sieci) to sporo wnosi na temat tego jak się zachowuje pies.. pewnie, najłatwiej zamknąć psa w klatce i z głowy.. wyszkolenie psa zajęło nam około roku po jakieś 8-10 godzin pracy tygodniowo (w ramach spaceru i w sobote dodatkowo 3 godziny).. labrador potrzebuje około godziny spaceru dziennie, popływać, proszę-sprzed tygodnia:

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/214/1710036_2015-01-25-12.39.46.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/214/1710034_2015-01-25-12.38.23.jpg

. wybór psa trzeba przemyśleć i wybrać takiego jaki będzie pasował do naszego stylu życia, mieszkania itp.

Edytowane przez _artur_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,zajrzałam do dziennika i zobaczyłam bardzo fajny pomysł na warzywniaczek.Ja widziałam bym na nim głównie wszelakie zioła:) Bardzo podobny masz układ na działce do mojego,te samy strony świata.Też planuję rozmieszczenie pomieszczenia gospodarczego,taki składzik na przydatne narzędzia,rowery-garażu nie mam;);)Miałam połączyć z wiatą na samochód,ale chyba połączę je z altanką.Też mam zagwozdkę z której strony,czy z lewej strony tarasu od południa czy od prawej z północy:rolleyes:Zupełnie jest tak samo jak u Ciebie.Ale najpierw taras i brakująca ścieżka z kostki;)Pozdrowionka:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_artur_ a ja widze , że ty nie masz pojęcia co to kennel klatka a się wymądrzasz :D Nasz pies jest juz dawno po ezaminie Pt jest psem mega mądrym i ułożonym - chyba źle odczytałeś mojego posta :p Rasę znam bardzo dobrze gdyz nie jest to mój pierwszy labrador , zaliczyłam wiele wystaw mam świetny kontakt z wieloma hodowcami dodatkowo współpracuje z fundacją pomagającą dzieciom gdzie wykorzystuje się dogoterapię , co wiecej kennel klatke polecaja większości znani psi behawioryści i jest wrecz zalecana dla takich ras jak labrador :p Ale jesli nie ma się na jakis temat pojecia to najpierw lepiej zaczerpnąć wiedzy a potem krytykować ;) A więc zachęcam do lektury i zgłębiania wiedzy :D

http://fundacja-ast.pl/pl/czytelnia/porady/702-kennelklatka

http://www.bezsmyczy.com.pl/Kennel-klatka,35.html

zresztą w interneci znajdziesz wiele wypowiedzi na ten temat wystarczy poszukać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojoj, tylko spokojnie :)

Kejsi, wyznam szczerze, że jakoś też nie widzę mojego przyszłego niedźwiadka w klatce, nawet jeśli ma to być na czas podróży, czy wizyty gości. Uważam, że zwłaszcza owczarek niemiecki da się pięknie ułożyć i nie będzie z nim problemów.Wiadomo, że szczeniak rozrabia, ale z tym się liczę biorąc psa do domu. Poza tym ja chcę mieć psa obok siebie cały czas. Ale wiem, że wielu znanych treserów używa klatek choćby tymczasowo.

I masz przecudownego psa!

 

Artur, to Twój pies pływa w wodzie zimą :eek: ??? I się nie przeziębia ???:eek: Wow!

Super, że mogliście sobie pozwolić na tyle szkolenia. Nie wiem, ale mnie wydaje, że labradory sa takie szalone właśnie i potrzebują wiele uwagi i czasu, by były ułożone. Ale oczywiście znawcą nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Ana :)

Ten warzywnik to widzę furorę robi, a ja znalazłam go zupełnie przypadkiem. :) Podoba mi się coraz bardziej.

My też nie będziemy mieć garażu, bo raz, że brak miejsca, dwa te garaże i tak są zagracone wszystkim tylko nie autem :D Będzie więc wiata plus domek narzędziowy. Przynajmniej na razie taki jest plan.

Pozdrawiam! :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo każdy ma prawo mieć swoje zdanie :rolleyes: Nasz pies żyje oczywiscie obok nas w ciagu dnia klatka jest cały czas otwarta a on sam do niej wchodzi - tam wypoczywa i sie wycisza ;)

A dla artura jeszcze jeden wątek do poczytania i oczywiście zapraszam na nasze forum gdzie mozemy dalej podyskutować by nie zaśmiecać tu tematu o czymś zupełnie innym http://labradory.info/viewtopic.php?t=1901&highlight=kennel+klatka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...