komentarze do Z8 makowej_panienki

[Wilko]

Widze że już się dach robi. Pogoda dopisuje więc trzeba gonić z robotą. Tak trzymać.

Mam jedno pytanie. Czemu dekarzowi wyszła taka szeroka ta blacha na pasie nad i pod rynnowym?

[makowa_panienka]

Piękny dach się szykuje, dla niewtajemniczonych wyglada jak pokryty dachówką ceramiczną . Mam małą prośbę, kiedy już okno dachowe będzie zainstalowane i będzie łatwy dostęp do komina, prosiłbym o jedna fotkę górnej jego obróbki. Ciekawy jestem jak dekarz rozwiazał sprawę tej blachy i w jaki sposób wcisnął ja pod panel powyżej komina. Czeka mnie poprawka dziwactwa, które spłodzili moi magicy wokół komina . Z gory dziekuję!

 

Miło mi, że podoba Ci się nasz dach

Co do prośby, to nie ma sprawy o ile nie zapomnę, więc jakby co śmiało przypomnij się. Na ten tydzień zapowiadają deszcze, więc być może nie będzie żadnych prac na budowie, ale jak tylko będzie możliwość to wyślę męża.

[makowa_panienka]

Widze że już się dach robi. Pogoda dopisuje więc trzeba gonić z robotą. Tak trzymać.

Mam jedno pytanie. Czemu dekarzowi wyszła taka szeroka ta blacha na pasie nad i pod rynnowym?

 

Wilko, a żebym ja to wiedziała. Ale zapytam jak ich spotkam na budowie

[Wilko]

Zapytaj ich.

Wejdź sobie na stronę producenta tej blachy i zobacz jak zazwyczaj robią te blachy. Powinny być dość wąskie wtedy nie rzucaja się w oczy na tle dachu. Pilnuj ich jak będą obrabiac komin aby zrobili to fachowo.

[Iwona i Mariusz]

 

życzą Iwona i Mariusz..

[stefa222]

Pięknie się dach prezentuje, i obróbka komina też wygląda na staranną.

[makowa_panienka]

Dziękuję, Stefa

[gust]

Ooo kontakty kupione, elektryka jest. Noo elegancko. My właśnie przymierzamy się do elektryki i c.o+ hydraulika. Będzie roboty.

[Ana.]

No teraz to już poleci,życzę oby marzenia się spełniły ,aby Święta były już w wykończonym domku:lol2:

[makowa_panienka]

Dzięki dziewczyny!

[PMD]

Poczytałam, popodziwiałam, to teraz pora się przywitać

My również w okolicach Radomia budujemy nasz dom (projekt Santia). Wielkością podobny do Waszego. Tylko u nas prace trochę mniej zaawansowane.

Zaczęliśmy we wrześniu i udało nam się postawić stan surowy otwarty. Na dniach będziemy wybierać okna, a później w planach jest dach.

 

Pozdrawiam gorąco i życzę powodzenia

[makowa_panienka]

Witaj PMD

Miło, że zaglądasz Zapraszam w przyszłości także. A Tobie życze wytrwałości i mocnych nerwów, bo to strasznie się przydaje podczas budowy

[Iwona i Mariusz]

Witaj Makowa Panienko!

Garnuszki i rondelki w pięknych pastelowych kolorach, tak jak lubię.

Życzę Ci z całego serca tej przeprowadzki we wrześniu, a nawet jak się lekko przeciągnie, to i tak tego czekania zostało już niewiele!

Jesteście bliżej końca, super!

Trzymam kciuki!

[makowa_panienka]

Iwonko, Ty jak zawsze jesteś taka miła

Oj, faktycznie coraz bliżej końca, aż zaczynam się coraz bardziej ekscytować I fajnie jak ktoś napisze tutaj, że dobrze nam idzie. Tak samo miło nam w realu, gdy nawet obcy ludzie powiedzą, że "taki fajny ten domeczek macie" . Od razu robi się przyjemniej .

[eMeM1719511785]

Makowa Panienko - kolektory są warte rozważenia.

Moi rodzice mają takie "wypasione" i sporo ich to kosztowało - jakieś pompy i inne dziwne sprawy.

Natomiast moja kuzynka (i to dosłownie 50m od moich rodziców) ma również kolektory, ale w typie "prostych jak budowa cepa" - tzn. ma po prostu rurki i odpowiednią beczkę, w której gorąca woda się gromadzi. I to to jej mąż przywiózł z Monachium, w przeliczeniu kosztowało coś koło 2 000,00zł.

 

Jak wypytywałem przy okazji ogrzewania o to rozwiązanie - to Pan konsultant się krzywił, że tak, że jest, że rzeczywiście tanie - ale sprawdza się tylko na południu Europy itd. itp.

Natomiast moja kuzynka ma dwójkę dzieci (jedno w wieku wczesnoszkolnym, drugi - nastolatek), jest ich dwójka osób dorosłych. I te kolektory całe lato dają im gorącą wodę.

Tam jest jakaś sprawa chyba demontażu ich na zimę (bo w tych rurkach jest chyba woda bezpośrednio, jak w wężu ogrodowym - naprawdę to jest urządzenie niemal prymitywne) - ale to chyba żaden koszt, jak na cały sezon gorącej wody.

Przy tym koszt zakupu w okolicy 2-3tys, a 10-15tys - jest odczuwalny.

[makowa_panienka]

O to to to. Właśnie takie opinie na temat kolektorów zainteresowały nas tematem: że nieskomplikowane działanie i tanio. Ponoć jak się kupi za dużo tych kolektorów w stosunku do potrzeb do rodziny, to latem woda leci prawie wrząca, aż nie da się jej używać i ludzie zakrywają część kolektora. Na pewno zgłębimy temat .

[gust]

Co do tynków to zostawiacie taka fakturę czy bedziecie zacierać jeszcze gladzia gipsowa??

[gust]

Aa i dlaczego uważasz ze ogrzewanie wody w lato elektryka jest drogo? My podrazylismy ostatnio ten temat bo tez musielismy sie poniekąd zdecydowac jak klasc kable i rurki i zdecydowaliśmy sie na elektryczne grzanie w lato, jednak. Kolektory odpadly na wstepie wlasnie ze względu na koszt początkowy, koszt późniejszych "przeglądów" oraz czas kiedy zacznie zwracac sie zainwestowana kasa. Znajomy który dziala w tej branży odradzil, sam sobie zalozyl tylko dlatego ze na wstepie koszty montażu i kolektora wyniosly go dużo mniej.

[makowa_panienka]

Co do tynków to zostawiacie taka fakturę czy bedziecie zacierać jeszcze gladzia gipsowa??

 

Tynków zacieranych kwarcem nie kryje się gładzią, bo to jest zupełna sprzeczność - albo jedno albo drugie. Będzie więc tylko kwarc.

 

Odnośnie kolektorów to nam chodzi o te grawitacyjne, które kosztują około 1 tysiąca złotych.

[Łosiu]

GRATULACJE, mieć tynki to fajna sprawa Ja mam niestety taki zapie.rnicz że naprawde nie mam kiedy zaktualizować swój dziennik (tak na porządnie, ze zdjęciami) ale właśnie u mnie tez skończyli tynkowanie i teraz zaczyna to wygladać jak DOM nie tylko od zewnątrz