makowa_panienka 02.06.2016 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2016 jak przyklejaliście listwy? na gorąco czy montażowym? nasz pan mówi,że jednym i drugim będzie robił ja szukam łóżka z drewna, myśleliśmy o seart ale nas już nie stać, ostatnia transza stopniała drastycznie pod koniec wykończeniówki Czy chodzi o listwy podłogowe? Ekipa kleiła je na Tytan Fix2 i piankę (kładki kleksy na przemian). Jak jedno puści to drugie na pewno będzie trzymać. Listwy sufitowe kleiliśmy tylko klejem do styro Tytan. Tez patrzyłam na seart i bardzo mi się podobają te meble, ale ceny... Doskonale Cię rozumiem w kwestii topnienia kasy na etapie wykończeniówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 02.06.2016 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2016 Makowa Panienko, potrzebuje Twojej porady w sprawie paneli na ogrzewaniu podłogowym. Różne krążą opinie na temat tego czy się nadają, czy nie do konca. Teraz jest tyle ładnych paneli, że byłabym skłonna zdecydować się właśnie na nie, ALE jak to wygląda z oddawaniem, czy tam przewodzeniem ciepła. Czy są duże straty? Póki co myśleliśmy o panelach winylowych LVT, czyli coś jak gumolit, ale w kawałkach jak panele. Mąż się przy tym upiera. Widziałam to u znajomej mojej siostry na Słowacji(u nas nie jest to jeszcze tak bardzo popularne) i bardzo dobrze to wygląda i pewnie lepiej przepuszcza ciepło niż tradycyjne panele. Na pewno też na etapie wyboru obmyślaliście różne rozwiązania. Co Was skłoniło do wyboru paneli tradycyjnych? Jak jest z odgłosem? Czy te, które macie mają taki charakterystyczny odgłos przy chodzeniu, czy nie? Poza tym, to że można je kupić z montażem też przemawia na plus, no i niższa cena od paneli LVT. Te Wasze panele prezentują się pięknie. Zdecydowaliśmy się na panele z jednego powodu: nie wyobrażam sobie miec płytki w całym domu, dlatego mam je tylko w łazienkach, ale nie w kuchni. Sąsiedzi mają panele i podłogówke i sobie chwalą, choć wiadomo, że płytki najlepiej przewodza ciepło. Ja nie namawiam do paneli, ani nie odradzam, bo każdy powinien sam zdecydować, niemniej współczesne panele są przystosowane do grzania i przyznam szczerze nie spotkałam się z negatywną opinią, ale może słabo ich szukałam. Jak to wszystko się sprawdzi przekonamy się jesienią, gdy zaczniemy grzać. Nasze panele są świetne, nie trzaskają, ale wydają głuchy dźwięk, gdy się mocno tupie piętami. Jak się chodzi normalnie jest dobrze. Mają grubośc 1 cm, więc sa nienajgorsze. O tych panelach LVT pierwsze słyszę i nic mi to niestety nie mówi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 02.06.2016 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2016 Ja już dwa sezony grzeję podłogę na zwykłych panelach (też 1 cm) i nie ma żadnego problemu.. nowoczesne panele są przystosowane do podłogówki (najlepiej sprawdzić na znaczku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 02.06.2016 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2016 Makowa Panienko, po pierwsze, z całego serca gratuluję przeprowadzki. Z wypiekami czytałam, jak przeżywałaś swoje chwile emocji związane z nowym domkiem i uśmiechałam się do siebie wspominając moje pierwsze uniesienia z tym związane. Teraz już będzie tylko lepiej, czego Ci serdecznie życzę. A na tarasowych samobójców polecam moje rozwiązanie, też zresztą podpowiedziane na tym forum. Spory ptak z papieru, przyklejony do szyby imituje lecącego "potwora" (takiego jak na ekranach wzdłuż dróg). Taki pomysł się sprawdza, już to z Mariuszem sprawdziliśmy, ptaki omijają takie szyby. A niestety, wiele ptasich zwłok już oglądałam na naszym tarasie. Mam takiego w kompie, gotowego do wydrukowania, jeśli się zdecydujesz i będziesz potrzebowała, odezwij się - mogę Ci przesłać na maila. Ciesz się swoim szczęściem, zasłużyłaś sobie na te piękne chwile. Ściskam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 03.06.2016 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 jak przyjemnie czytać doniesienia z nowego domu! Tęsknię za tym stanem, chociaż zdaję sobie sprawę z niedogodności (przeprowadzaliśmy się parę razy w życiu), ale za tym też tęsknię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 03.06.2016 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Ja już dwa sezony grzeję podłogę na zwykłych panelach (też 1 cm) i nie ma żadnego problemu.. nowoczesne panele są przystosowane do podłogówki (najlepiej sprawdzić na znaczku) Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 03.06.2016 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Iwonko, dziękuję za cudowne słowa! Wiem, że się cieszysz razem ze mną Te ptaki na szybie to rozwiązanie, którego chciałabym uniknąc, ale chyba jedyne rozsądne. Nie wyobrażam sobie kolejnych pogrzebów na naszej działce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 03.06.2016 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 jak przyjemnie czytać doniesienia z nowego domu! Tęsknię za tym stanem, chociaż zdaję sobie sprawę z niedogodności (przeprowadzaliśmy się parę razy w życiu), ale za tym też tęsknię Wszystko przed Tobą gaju! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 03.06.2016 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Sprytne rozwiązanie z blatem Masz w tym kącie szafkę narożną? Ze zdjęć ciężko mi wywnioskować, a spodobał mi się patent na uniknięcie łączenia blatów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 03.06.2016 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Mamy dokładnie tę szafkę, tylko z karuzelą, a nie półką http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S09133784/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 03.06.2016 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 jak pięknie! a kota jaka wyluzowana gdzie kupowałaś zazdrostki? bo ja planuję w oknie kuchennym i przy stole jakieś w słodko-wsiową krateczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 05.06.2016 04:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2016 Kupiłam zazdrostki TUTAJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 05.06.2016 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2016 Każdy dzień przynosi pewne refleksje. Oto moje obserwacje: - jeśli otworzy się okno tarasowe choćby na kilka sekund, natychmiast wlatują dwie, wstrętne, grube muchy; - jeśli wejdzie się na strych w poszukiwaniu czegoś w najdalszym kącie, natychmiast dzwoni telefon, który jest na dole i trzeba galopem lecieć w dół; - jeśli szuka się czegoś najpierw salonie, a potem w sypialniach, to okazuje się, że to coś jest w kotłowni lub pod schodami. O matko jak się uśmiałam a siebie nawzajem jeszcze nie szukaliście?? Albo kota. W mieszkaniu chodziła, gdzie chciała i kiedy chciała. Jak balkon był otwarty miała do niego swobodny dostęp i w ogóle się nią nie martwiliśmy. Tylko jak zamykało się drzwi balkonowe trzeba było sprawdzić, czy kot jest po właściwej stronie. Natomiast w domu mamy totalną schizę na punkcie jej bezpieczeństwa. Pilnujemy jej jak oka w głowie, aby nie wyszła na nieistniejący jeszcze taras, czyli po prostu nie zostawiamy okna otwartego oraz patrzymy pod nogi, gdy otwieramy drzwi wejściowe, czy aby futro nie przemknęło. Nie wiem, jak poradzimy sobie z tym problemem, bo jednak chciałabym, aby kota wychodziła sobie czasem na dwór, ale na pewno nie swobodnie i bez opieki. Niby ogrodzenie będzie szczelne, ale każdy kot potrafi się świetnie przeciskać przez ciasne otwory. O to, że nie skoczy na płot jestem spokojna. Z drugiej strony nie chcę być niewolnikiem w domu i mieć ciągle zamknięte okna. Myślałam o drzwiach zrobionych z moskitiery, co stanowiłoby jakąś ochronę dla niej, ale jeszcze nie badałam oferty. Tymczasem kota wyluzowała się już zupełnie. Nosi po domu swoje zabawki, wyleguje się na podłodze lub stole brzuchem do góry, je i pije normalnie, myje się często. Tylko schudła mi troszkę przez ostatnie dwa tygodnie, co mam nadzieję szybko nadrobi. Tak jej dobrze: Kota cudna, ucałuj jej te grubaśne łapuchny od cioci Pusi Jeśli masz otwierane okna - tak zrozumiałam, to założenie moskitier jest bardzo rozsądnym rozwiązaniem. Ty masz otwarte okna a kota jest bezpieczna i bez kontroli nigdzie nie pójdzie. W starym domu we wszystkich oknach mieliśmy moskitiery co dawało dwie korzyści - brak olwadów no i bezpieczeństwo kotów. Piszesz, że chcesz żeby była wychodząca. Czy ona jest kastratką?? Dobrym rozwiązaniem na pierwsze wyjścia są półszorki. Kota z Wami na tarasie a pod kontrolą. Może coś w takim stylu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 06.06.2016 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2016 Pusia, siebie też szukamy W domu jest jeszcze duża akustyka i bardzo nas ona myli, np. myślę, że mąz coś robi w kuchni, a o on jest w sypialni. Kota wymiziana od Ciebie Własnie chodzi mi nad głową i zwiedza wszystkie zakamarki. Świetna sprawa z tym wybiegiem dla kota. Na pewno sobie to rozważę. Moskitiery muszą byc, bo tak jak piszesz i kot bezpieczny i owadów nie ma. Teraz ciągle mi latają takie wielkie jakby komary, ale niegryzące. Wygladaja jak pająki ze skrzydłami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 06.06.2016 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2016 Wyobraź sobie swoje piękne, czyściutkie, świeżo pomalowane ściany uciapane muchami (Między innymi dlatego mamy WM i nie ma tego problemu.) Ale te wielkie komary (ponoć to faceci i nie gryzą) tłuką się do szyb od zewnątrz i nasz Mały Cholera szału dostaje polując na nie przez szybę. W życiu nie myślałam, że kot może bez rozbiegu tak wysoko skakać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Schatje 06.06.2016 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2016 Trochę mnie nie było a tu proszę jakie zmiany:) Gratuluję Makowa Panienko!!! Dużo szczęscia w nowym domku i nowym miejscu!!! Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 07.06.2016 09:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2016 Dziękuję Schatje! Pozdrawiam Cię serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana1s 08.06.2016 05:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Kuchnia wygląda wspaniale, te zasłonki pasują świetnie. Jest przytulnie i tak pięknie ...chyba przestałabym wychodzić z domu Czekam na salon i portal kominkowy...proszę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 08.06.2016 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Hi hi hi, trafiłaś w sedno, dana. Ja nie wychodzę z domu prawie wcale, ale nie dlatego, że mam tak pięknie, ale dlatego, że właśnie usiłuję sprawić, aby było pięknie Roboty jest bez końca z ogarnięciem domu po przeprowadzce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana1s 11.06.2016 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2016 Schody bardzo elegancko się prezentują Sypialnia już jest romantyczna, a jak dojdą różane dodatki ...ach rozmarzyłam się Nie mogę przestać się zachwycać Waszym domem :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.