benita72 25.03.2004 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2004 No, właśnie. Moja opcja - tylko nie dębowy( po prostu nie podoba mi się) i nie ciemny ( bo nie pasuje). No i jest problem, bo dębowy podobno najlepszy, najtwardszy, najtrwalszy i wogóle naj. Padło na egzotyczny - badi. Mały wywiadzik - okazuje się, że badi jest be, bo pracuje, i po roku dziury, że długopis można włożyć ( tak mówi sprzedawca parkietów rodzimych). Więc może jednak bardziej swojsko: jesion. Ale nie, bo jasny, szybko się brudzi, szczeliny po roku wyglądają, jakby gługopisem ktoś porysował (sprzedawca parkietów egz). Jakie macie przemyślenia? Czy ktoś użytkuje jesion i może potwierdzić w/w? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciej Jutrzenka 26.03.2004 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 cześć, Podgi jesionowae można stosować z takim samym uznaniem jak podłogi dębowe. Podobna twardość i szczeliny takie się nie robią, że "długopis mozna wkładać" . Jesion jest krajową alternatywą dla dębu i podłóg jasnych egzotycznych. (Nie ma w Polsce dobrych, jasnych podłóg egzotycznych) Co do badi to prawda, jest to gatunek wrazliwy na zmiany wilgotności. CO do jesionu to moge polscic kolor lub zupełnie jasny. Ewentualnie jawor, króty jes jednak drewnem miekkim i nadawał by sie do pomieszczeń nieintensywnie użytkowanych np.: sypialnia. Może być jeszcze klon kanadyjski, który jest twardy, jasny o w ogóle bardzo ładny, jednak ma sowja cenę . pozdrawiam mj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
helism 26.03.2004 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 Może racja z tym, że jasny parkiet się brudzi, ale i ciemny też, tylko inaczej . Dużą zaletą jasnego jest to, że (cytuję moją sąsiadkę) "kurzu nie widać" . Sąsiadka powiedziała to na widok moich nowych jasnych mebli, a dodam, że ma ciemne meble i schody (poza tym ma płytki i wykładziny), więc wie co mówi . Ja mam parkiet czereśniowy na dole i nie narzekam, choć nie powinno się zrzucać na podłogę ciężkich przedmiotów, bo się wgniata . Szczelin narazie (po blisko 2 latach) prawie nie ma, tzn. zauważyłam 2 malutkie w pobliżu kaloryfera. Na górze, jak wykończymy, będzie właśnie jesion. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 26.03.2004 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 My w końcu ( a trwało to bardzo bardzo długo) zdecydowaliśmy się na jesion. Jasny będzie na dole a na górze w najtańszym gatunku z zróżnicowanej kolorysteyce z przewagą ciemnego ( cena ).Analizując parametry dębu i jesionu - są one bardzo zbliżone (o ile dobrze pamiętam dąb jest odrobinę twardszy za to jesion odrobinę stabilniejszy). W naszych "wyborach" wyjściowym drewnem był klon (odpadł b.szybko ze względu na cenę) padło więc na jesion - do którego znalazłam pasujący gres polerowany (co nie było w cale łatwe, bo gresy mają raczej chłodne kolory).Zestawienie to "co prawda poprawne" nie zachwyciło architekta więc za jego namową nastąpiła faza egzotyków - badi, jatoba, merbau a nawet palisnder(kilkakrotnie nękałam tym problemem Forum). Była to chyba najdłużej analizaowany wybór w naszym budowaniu. Wróciliśmy do jesionu - nie wiem czy to zmęczenie tematem, czy podjęcie decyzji zgodnie ze swoimi potrzebami - ale odczuwam ulgę, że będzie to jasne drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benita72 26.03.2004 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 A ta "swoja cena" klonu kanadyjskiego to konkretnie jaka? Podłoga ma być w salonie i mam nadzieję, że na lata, więc czynnik finansowy ma tu drugorzędne znaczenie, przede wszystkim ma być ładna i trwała. W jesionie nie bardzo podoba mi się to mocno zaznaczone usłojenie, więc w zasadzie w grę wchodzi tylko biały. Wogóle już przeczuwam, że ten parkiet to będzie ciężki orzech do zgryzienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.03.2004 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 U mnie będzie dębowy rustykalny. Położymy go w jadalni, hallu, stołowym i u dziecka. Mam nadzieję, że z tym hallem nie przecholowaliśmy i że parkiet po roku nie będzie "zdarty" U rodziców jest dąb w salonie- fajnie wygląda po 8 latach użytkowania, jednak ostatnimi czasy ucierpiał gdyż mój dwuletni synek uwielbia rzucać wszelkimi przedmiotami, najchętniej ciężkimi, którym niestety parkiet nie może się oprzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 26.03.2004 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 Ja mam jesion. Rzekłabym nawet, że w dużych ilosciach i jakościach W salonie biały (lakier mat) kwadraty 63 x 63, w pokojach klasyczny z ciemniejszymi słojami ułożony w potrójną jodełke, na schodach takowyż. Acha, w jednym pokoju mozaika, też z jesionu. Z moich obserwacji - jeśli nie masz psa o wadze powyżej 35 kg, który hamuje 4 łapami na parkiecie, to jakościowo spisuje się b. dobrze. Tańce wytrzymuje bez problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izba 26.03.2004 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 Jeśli chodzi o jasny parkiet to może być także brzoza. Cena tez niewysoka. Brzoza jednak ma to do siebie że występuja na niej czarne plamki, które nie kazdemu przypadają do gustu. Ja osobiscie mam u siebie brzoze, ale tylko dlatego że posiadam mieszkanie po rodzicach i oni wybrali właśnie tez gatunek. Moje gusta skierowane są jednak w stronę egzotyków. Teak, Lapacho, Jatoba.... Badi też jest ładne. Z krajowych parkietów podoba mi się jesion (ale tylko kolorowy i łaciaty!!!)..... dąb jest zbyt standardowym i oklepanym drewnem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
helism 27.03.2004 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2004 IzbaA jak długo użytkujesz tę brzozę i jak się sprawuje?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izba 27.03.2004 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2004 Brzoza leży u mnie juz ponad 15 lat.Mam małe klepeczki o wymiarach 30x5cm. Sprawuje sie rewelacyjnie. NIe rozsycha się i nie ma szpar (no może w niektórych miejscach ale minimalne). Cyklinowana była ok 3 lata temu i wygląda w miarę dobrze... Ja jednak wolę inny gatunek... może dlatego że mi się znudził taki kolor.? Poza tym gustuję zdecydowanie w deskach podłogowych a nie małych klepeczkach....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.