Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nihiru, trafiłaś na świetną stronę. Tu są foteliki z poręczami bardzo thonetowate:

325033-lg.jpg321030-lg.jpg:D

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I jestem w kropce. Podpowiadałam Ci ten układ, a tu niespodzianka, bo robi z pokoju jamnika. Wszystko mi się podoba, a szczególnie wielki kot :lol2:, ale zrobił się korytarz. A może to tylko wrażenie spowodowane zaburzoną perspektywą wizualizacji. plan sugeruje, że jest okey. Jeśli tak, to obiema łapkami podpisuję się pod 2-gim układem. Jest intymnie i widok na ogród także z kanapy.
julianna, moim zdaniem lepszy jest układ z kanapą w zacisznym kąciku i regałami bliżej biurka. Ale można lepiej wykorzystać kącik kanapowy i zamiast kanapy zrobić podest (od ściany do ściany) z materacem/materacami i dużym wałkiem jako oparciem. Pod podestem mogą być szuflady na kółkach na pościel gościnną.

Ewka jesli chodzi o Twoj gabinet - obie wersje maja swoje plusy i minusy

ja troche namieszam i 3 wersja - gdybys kanape wstawila w dolnym lewym roku (patrzac na rzut) na wprost wejscia ?? a w glebi pokoju kacik do pracy ? tzn przesunac biurko glebiej, tak by przed nim kanapa weszla (reagaly na krotkiej scianie, jak w wesji 1, komoda biala po prawej)

.

Co do Twojej wizki, to musiałabyś pokazać więcej ujęć. To co widzę podoba mi się - jest bardzo elegancko :). Będzie miejsce na ubrania i buty, czy masz jakieś inne rozwiązanie? Moje doświetla to po prostu okna wstawione obok drzwi :).

ciesze sie, ze Ci sie podoba :) mam miejsce na ubrania i buty - po drugiej stronie :) pokaze 1 wizualke a reszte wrzuce w moim watku ;)

teraz robie salon ;)

dzieki za info odnosnie drzwi - zanim przeczytalam to wpadlam na ten sam pomysl ;)

wiatrolap_2.jpg

Ewo czarujesz wizkami,piękny klimat tego gabinetu i ten kot od Pestki przepiękny,to ja zastanawiam się co na ścianach powiesić,a powinnam uderzyć do Pestki.

Ewcia ja akurat jestem z tych osób co nie lubi dawać biurka pod ścianę:)wolę własnie w poprzek.Jak będziesz mieć laptopa a nie komputer stacjonarny to kabli nie będzie.Dodatkowo widok jak mówisz,tylko czy na pracy się skupisz:lol2:

Piękny będzie ten gabinet, oj piękny

Ja sama nie wiem ,którą wersję bym wybrała,pokaż 1 wersję dokładnie w takim samym ujęciu jak drugą i puść koło jden po drugim,jaka jest szerokość tego pokoiku,on mi się wydawał duży i nie wagonowaty,przypomnij jego wymiary

P1040813.jpgP1040814.jpgP1040816.jpgP1040881.jpgEwa wklejam Ci zdjęcia schodów. Jak będziesz potrzebowała innych ujęć to daj znać. A co gabinetu (według wersji I): co powiedziałabys na cofnięcie biurka do tyłu, a przed nim kanapę-przodem do okna (na plecach kanapy biurko). Tylko nie wiem jak u Ciebie z wymiarami pokoju.
Ewuś Ty jesteś genialna:hug:piękneeeee wizki:yes: mnie się bardziej podoba pierwszy układ - jak dla mnie idealny, drugi sprawia, że pokój robi się tramwajowaty - ja tak to widzę....co do biurka to Masz rację:lol2: od razu zaczęłam się rozglądać pod którą ścianę go upchnąć:lol2: ale najfajniej jest mieć je przy oknie i patrzeć na ogród. U mnie też 2 w 1 tylko na razie planu na mój gabinet nie mam:lol2: ale na pewno biurko bedzie pod oknem:yes::D

 

Dziękuję Anetko :hug: Wiedziałam, że kogoś zaintryguje ten układ w kratkę :lol2:

Czekam z niecierpliwością na Twoje 2 w 1 :).

 

 

Ewuś pierwszy uklad wydaje mi się lepiej wykorzystywać przestrzeń :yes::yes:

 

Dziękuję Iwonko - ja też tak jakoś czuję :yes:

 

A mnie się bardziej podoba drugi układ. Kącik kanapowy wydaje się dużo przytulniejszy i zaciszny (od razu sobie wyobraziłam jak miło będzie się w nim zaszyć), a rzeczy na regałach są znacznie bardziej pod ręką (zarówno z biurka jak i z kanapy).

 

Ustawienie biurka jak dla mnie bardzo na tak :yes:

 

No masz! I zaczyna się :rotfl:

Dziękuję Dropinko za przychylność wobec biurka :D

 

Ewa, układ drugi bardziej mi się podoba, wyobrazam sobie, że można w takim pokoju chodzić wzdłuż jego i szukać ulubionej książki. Kanapa jednak może być gdzieś tam na końcu ;)

 

I druga! :lol2: Ja tam nie mam "ulubionych" książek :no: Same "zawodowe" i nie jestem pewna czy je lubię :lol2: a ich wciąż więcej i więcej.

 

Patrzę sobie jeszcze na tę Twoją lampę do przedpokoju i podoba mi się. Nie wiem, czy nie zgapię :) Mówisz, że zadowolona jesteś z wykonania?

 

To nie patrz, tylko korzystaj z promocji i bier :D. Jest naprawdę super wykonana :yes: Zrobiła na mnie tylko pozytywne wrażenie. Trochę miałam obawy, bo Słońce2 miała jakieś problemy w tym sklepie, ale moje lampy wszystkie są bez zarzutu, a kupiłam w sumie 5.

 

Nie wiem na jakim rozmiarze Ci zależy - ta moja jest szeroka na ok 30 cm. Mają też mniejsze - ok 18 cm.

TUTAJ wszystkie z serii.

 

Przepraszam za :offtopic:, ale u Ciebie dużo osób zdolnych zagląda - może ktoś mi doradzi w dwóch sprawach?

 

1) poszukuję sklepu z kolorowymi materiałami tapicerowanymi

2) czy ktoś przemalowywał meble sosnowe na inny kolor?

 

Jeśli ktos może mi pomóc, to może zapraszam do moich komentarzy do dziennika, żeby tu Ewie nie zaśmiecać. Z góry dziękuję.

 

Na pewno masz już wsparcie :). Przyjdę poczytać co chcesz tapicerować i malować :D.

 

Nihiru, trafiłaś na świetną stronę. Tu są foteliki z poręczami bardzo thonetowate:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=184990&d=1366576628:D

 

O dokładnie to jest moja druga miłość :D

 

I jestem w kropce. Podpowiadałam Ci ten układ, a tu niespodzianka, bo robi z pokoju jamnika. Wszystko mi się podoba, a szczególnie wielki kot :lol2:, ale zrobił się korytarz. A może to tylko wrażenie spowodowane zaburzoną perspektywą wizualizacji. plan sugeruje, że jest okey. Jeśli tak, to obiema łapkami podpisuję się pod 2-gim układem. Jest intymnie i widok na ogród także z kanapy.

 

:D Pesteczko dziękuję za Twoją propozycję. Choć ja bardziej czuję układ pierwszy, to nie wykluczam takiego układu. Myślę, że sprawdzę oba układy "na żywo". To na szczęście nie wymaga kucia, a tylko przesunięcie mebli :). Co jakiś czas będę sobie mogła fundować szybką odmianę :).

 

julianna, moim zdaniem lepszy jest układ z kanapą w zacisznym kąciku i regałami bliżej biurka. Ale można lepiej wykorzystać kącik kanapowy i zamiast kanapy zrobić podest (od ściany do ściany) z materacem/materacami i dużym wałkiem jako oparciem. Pod podestem mogą być szuflady na kółkach na pościel gościnną.

 

Moniss cieszę się, że zaglądasz :). Dziękuję za Twoją opinię i świetny pomysł na podest z materacem :). Moim problemem jest to, że ciągnę ze sobą meble, które mamy i muszę je jakoś sensownie wykorzystać. Na wizce jest dokładnie ta kanapa, którą posiadam, jest więc w skali. Jest jeszcze jedno miejsce, gdzie kanapę możemy postawić, więc wówczas jest szansa na wykorzystanie Twojej propozycji. Postaram się to zwizualizować jak znajdę chwilkę :).

 

Ewka jesli chodzi o Twoj gabinet - obie wersje maja swoje plusy i minusy

ja troche namieszam i 3 wersja - gdybys kanape wstawila w dolnym lewym roku (patrzac na rzut) na wprost wejscia ?? a w glebi pokoju kacik do pracy ? tzn przesunac biurko glebiej, tak by przed nim kanapa weszla (reagaly na krotkiej scianie, jak w wesji 1, komoda biala po prawej)

 

Słonko, bardzo dziękuję za pomysł, ale taka rewolucja w układzie raczej się nie sprawdzi :no: Przy oknie - tam gdzie proponujesz kanapę mam już wyciągniętą instalację dla komputera (z jakimś zabezpieczeniem) i internetu. To będzie głównie mój gabinet, a jedynie sporadycznie pokój gościnny, więc męczyłabym się w ciemnym końcu pokoju :(. Po drugie gościom byłoby chyba mniej komfortowo spać na wprost wejścia i mieć nogi niemal w drzwiach :confused:

 

ciesze sie, ze Ci sie podoba :) mam miejsce na ubrania i buty - po drugiej stronie :) pokaze 1 wizualke a reszte wrzuce w moim watku ;)

teraz robie salon ;)

dzieki za info odnosnie drzwi - zanim przeczytalam to wpadlam na ten sam pomysl ;)

To zajrzę do Ciebie :).

 

Ewo czarujesz wizkami,piękny klimat tego gabinetu i ten kot od Pestki przepiękny,to ja zastanawiam się co na ścianach powiesić,a powinnam uderzyć do Pestki.

Ewcia ja akurat jestem z tych osób co nie lubi dawać biurka pod ścianę:)wolę własnie w poprzek.Jak będziesz mieć laptopa a nie komputer stacjonarny to kabli nie będzie.Dodatkowo widok jak mówisz,tylko czy na pracy się skupisz:lol2:

Piękny będzie ten gabinet, oj piękny

Ja sama nie wiem ,którą wersję bym wybrała,pokaż 1 wersję dokładnie w takim samym ujęciu jak drugą i puść koło jden po drugim,jaka jest szerokość tego pokoiku,on mi się wydawał duży i nie wagonowaty,przypomnij jego wymiary

 

Super Basiu :). Cieszę się, że Ty też nie będziesz mnie namawiać na biurko pod ścianą :D. Musiałabym wówczas siedzieć tyłem do wejścia, a tego chyba nikt nie lubi :no: Masz rację, mogę mieć problemy ze skupieniem... hmm... jak będę miała ważną pracę, to przeniosę krzesło na drugą stronę i będę tyłem do ogrodu :D. Dzięki temu, że biurko stoi w poprzek będzie to możliwe - mam kolejny argument za tym układem biurka :D :D :D

Pesteczka już pewnie coś Ci podrzuciła na ściany :D

 

Pokój ma 3,15 na 5,48 = 17,26 m :)

A tu zestawienie dwóch układów z tej samej perspektywy:

układ 1

http://img266.imageshack.us/img266/5600/ciemnaciana.jpg

 

układ 2

http://img46.imageshack.us/img46/6950/sofat.jpg

 

 

Ewa wklejam Ci zdjęcia schodów. Jak będziesz potrzebowała innych ujęć to daj znać. A co gabinetu (według wersji I): co powiedziałabys na cofnięcie biurka do tyłu, a przed nim kanapę-przodem do okna (na plecach kanapy biurko). Tylko nie wiem jak u Ciebie z wymiarami pokoju.

 

Dziękuję BPesteczko :). Bardzo podoba mi się Twoja barierka. Jest podobna do Moorelkowej :). Zdecydowałaś się już na kolor?

Strasznie ciekawą masz propozycję :yes: Nie wpadłabym na nią. Z przyczyn powyżej opisanych taki układ będzie dla mnie mniej komfortowy (biurko cofnie się w ciemniejszą część, a przy rozkładaniu kanapy będę musiała całość przesuwać - kanapa po rozłożeniu ma jakieś 2,25 m), ale spróbuję to zwizualizować z samej ciekawości :). Może tylko mi się wydaje, że biurko będzie za głęboko.

Ewa, rozumiem, że te 5 lamp zakupionych to na prezenty? ;) Widziałam lampy w opcji szklanej i stalowej, które wybrałaś?

 

Barierka BPestki faktycznie podobna, z tego co widzę jednak, BPestka ma płaskowniki, ja mam pręty o przekroju kwadrata.

 

Nad kanapę, to tylko taki plakat ;)

Ewa Chce spać.jpg

Edytowane przez Moorela

Ewcia jak nie będziesz chciała tego kota to ja go chcę,to jedyny jakiego mogę mieć w domu,bo na te inne dzieci mają duże uczulenie.

Pestko jezu dlaczego mnie takiego kota nie zaproponowałaś:p

Ewo pomogę Ci poprzesuwać te meble w podjęciu decyzji:yes:

Ja mam jednak wątpliwości z tym biurkiem. Ustawienie skojarzyło mi się z gabinetem lekarskim. Na wizce okno to fix, jeśli tak jest w rzeczywistości, to może je bardziej podsunąć pod okno?

 

Julianna, zobacz wersję podłogi z deskami w poprzek. Wiem, że deski powinny być zgodnie z kierunkiem światła, ale przez to optycznie pokój jeszcze się wydłuża (szczególnie, że cegły też są tak położone). Puszczenie ich w poprzek może zmieni to wrażenie.

 

Ivy - jak szukałam do siebie oświetlenia szynowego, to najtaniej wychodził Brilux. Reflektory są jednak trochę toporne i wszystkie srebrne - musiałabyś może sprayem je machnąć, Białe ma Ikea, ale wychodzi dość drogo, podobnie Aquaform. Jest też ten Paulmann. Zestawy w LM nie wychodzą jednak tanio. Lepiej szukać w necie. Ładne reflektory ma Spotline - cenowo, jeśli dobrze pamiętam, wychodzi między Brilux a Aquaform. Dla rozrzutnych można też zrobić w Tolomeo Track.

Edytowane przez Spirea
Ewcia jak nie będziesz chciała tego kota to ja go chcę,to jedyny jakiego mogę mieć w domu,bo na te inne dzieci mają duże uczulenie.

Pestko jezu dlaczego mnie takiego kota nie zaproponowałaś:p

Ewo pomogę Ci poprzesuwać te meble w podjęciu decyzji:yes:

 

Ależ Basieńko, chyba się z Ewą nie pobijecie o niego :lol2: Prześlę Ci. Mogę przerobić kolor czerwony na inny i już nie będą jednakowe.

Mam jeszcze kilka innych fajnych zwierzaków i nie tylko na ściany. Mów jak chcesz coś.

hello :)

u nas wczoraj grzmialo i padalo

teraz ledwie sie slonce przebija ........... ale mowia, ze bedzie ladnie :)

 

Po drugie gościom byłoby chyba mniej komfortowo spać na wprost wejścia i mieć nogi niemal w drzwiach :confused:

no tak, racja ............. Ewa przepraszam, zapomnialam, że ma to tez być goscinny ............ wymyslilam sobie, ze fajnie byloby tak na sofie posiedziec i patrzec na ogrod ;)

 

trudno mi doradzic, bo jak pisala obie wersje maja plusy i minusy (ale chyba bardzie sklaniam sie za 1 ;) )

Edytowane przez ~~slonko~~

Witam Cię optymistycznie, Ewo, po nieprzespanej nocy. Właściwie przy mojej pracy nie powinno mnie to dziwić. Jednak wkurza mnie, gdy ktoś się nie wywiąże, a ja muszę. Wywściekałam się u Basi, więc sza...

 

:D Wklejam arcy optymistycznego linka http://www.zpotrzebypiekna.com i zmykam do ogrodu reperować wymęczony umysł :hug:

Ewciu piękne wizki :wiggle: Biureczko pod oknem to świetny pomysł. O wiele przyjemniej pracuje się przy dziennym świetle i w otoczeniu zieleni :yes:

A mnie najbardziej podoba się druga koncepcja :) chociaż pierwsza też jest ok :) Na pewno na żywo dużo łatwiej będzie ocenić ustawienie, a skoro masz możliwość pojeżdżenia meblami po pokoju to na pewno wykombinujesz coś fajnego.

Ewa, rozumiem, że te 5 lamp zakupionych to na prezenty? ;) Widziałam lampy w opcji szklanej i stalowej, które wybrałaś?

 

Barierka BPestki faktycznie podobna, z tego co widzę jednak, BPestka ma płaskowniki, ja mam pręty o przekroju kwadrata.

 

Nad kanapę, to tylko taki plakat ;)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=185161&d=1366657547

 

Plakat REWELACJA :D Dziękuję Moorelko :hug:

 

Yyy... a o co chodzi z tą opcją szklaną / stalową?

 

Kupiłam 5 lamp, ale w tym są 3 te same kinkiety :).

 

Do wiatrołapu:

http://miviena.pl/gfx/big/1278974701.9269.jpg

 

Do sypialni:

http://miviena.pl/gfx/big/1278975000.854.jpg

 

Na górny korytarz 3 kinkiety:

http://miviena.pl/gfx/big/1278975002.4789.jpg

 

Źródło

 

Ewcia jak nie będziesz chciała tego kota to ja go chcę,to jedyny jakiego mogę mieć w domu,bo na te inne dzieci mają duże uczulenie.

Pestko jezu dlaczego mnie takiego kota nie zaproponowałaś:p

Ewo pomogę Ci poprzesuwać te meble w podjęciu decyzji:yes:

 

Basiu, kot bardzo mi się podoba :yes: Ja nie mam nic przeciwko temu byśmy miały te same kocury :no: Jest pięknym (kolejnym) prezentem od Kasi, która z pewnością się ucieszy, że ktoś jeszcze kota przygarnie :D.

Basiu pomożesz mi na żywo ocenić układ i będziemy szaleć z regałami :hug:

 

Ja mam jednak wątpliwości z tym biurkiem. Ustawienie skojarzyło mi się z gabinetem lekarskim. Na wizce okno to fix, jeśli tak jest w rzeczywistości, to może je bardziej podsunąć pod okno?

 

Julianna, zobacz wersję podłogi z deskami w poprzek. Wiem, że deski powinny być zgodnie z kierunkiem światła, ale przez to optycznie pokój jeszcze się wydłuża (szczególnie, że cegły też są tak położone). Puszczenie ich w poprzek może zmieni to wrażenie.

 

Ivy - jak szukałam do siebie oświetlenia szynowego, to najtaniej wychodził Brilux. Reflektory są jednak trochę toporne i wszystkie srebrne - musiałabyś może sprayem je machnąć, Białe ma Ikea, ale wychodzi dość drogo, podobnie Aquaform. Jest też ten Paulmann. Zestawy w LM nie wychodzą jednak tanio. Lepiej szukać w necie. Ładne reflektory ma Spotline - cenowo, jeśli dobrze pamiętam, wychodzi między Brilux a Aquaform. Dla rozrzutnych można też zrobić w Tolomeo Track.

 

Spirea, ale się cieszę, że zajrzałaś :D. Ja kilka dni temu byłam u Ciebie cichaczem pooglądać barierki :).

Dziękuję za Twoje uwagi i namiary na lampy. Muszę się im spokojnie przyjrzeć :).

Okno tarasowe jest w rzeczywistości dzielone na pół i tylko połowa jest fixem. W programie nie pokazują się klamki (albo ja nie zauważyłam tej opcji).

Teraz nie jestem pewna, która część jest fixem. Sprawdzę to :).

Podłoga jest też malowana automatycznie (ta na wizce jest podstawowa i wszystkie pomieszczenia rysowane od podstaw mają ją w "gratisie" :)). Masz rację, że to ułożenie jeszcze bardziej wydłuża pokój. Spróbuję odwrócić wymiary ścian. Wtedy podłoga powinna wyjść w poprzek :).

 

Ależ Basieńko, chyba się z Ewą nie pobijecie o niego :lol2: Prześlę Ci. Mogę przerobić kolor czerwony na inny i już nie będą jednakowe.

Mam jeszcze kilka innych fajnych zwierzaków i nie tylko na ściany. Mów jak chcesz coś.

 

Niezawodna Pesteczka :D.

 

hello :)

u nas wczoraj grzmialo i padalo

teraz ledwie sie slonce przebija ........... ale mowia, ze bedzie ladnie :)

 

 

no tak, racja ............. Ewa przepraszam, zapomnialam, że ma to tez być goscinny ............ wymyslilam sobie, ze fajnie byloby tak na sofie posiedziec i patrzec na ogrod ;)

 

trudno mi doradzic, bo jak pisala obie wersje maja plusy i minusy (ale chyba bardzie sklaniam sie za 1 ;) )

 

A u nas pięknie i słonecznie :). Mam nadzieję, że i do Ciebie promyki w ciągu dnia dotarły :D.

Co do siedzenia i gapienia się na ogród, to mam nadzieję, że uda mi się coś wykombinować na samym tarasie. Póki co mam krzesełko-hamak (w pudle na strychu :D)

http://www.scandinavianliving.pl/temp/thumb/products_bloomingville_7fcbdc1c-0f15-4e24-a35c-c21a357bfedb_1_340_340.jpg

 

Witam Cię optymistycznie, Ewo, po nieprzespanej nocy. Właściwie przy mojej pracy nie powinno mnie to dziwić. Jednak wkurza mnie, gdy ktoś się nie wywiąże, a ja muszę. Wywściekałam się u Basi, więc sza...

 

:D Wklejam arcy optymistycznego linka http://www.zpotrzebypiekna.com i zmykam do ogrodu reperować wymęczony umysł :hug:

 

Dzień dobry Pesteczko :D. Posyłam moc pozytywnych myśli, choć już pewnie zregenerowałaś się w ogrodzie. Co ta wiosna w sobie ma, że mimo, iż człowiek się umęczy, to szczęśliwy :D.

 

Ewciu piękne wizki :wiggle: Biureczko pod oknem to świetny pomysł. O wiele przyjemniej pracuje się przy dziennym świetle i w otoczeniu zieleni :yes:

A mnie najbardziej podoba się druga koncepcja :) chociaż pierwsza też jest ok :) Na pewno na żywo dużo łatwiej będzie ocenić ustawienie, a skoro masz możliwość pojeżdżenia meblami po pokoju to na pewno wykombinujesz coś fajnego.

 

Dziękuję Twosiu :). Obiecuję wypróbować oba układy i podzielić się zdjęciami (tylko nie wiem czy Was tu jeszcze zastanę ;)).

Właśnie wróciłam od roślinek. Posadziłam cały las sosenek wyszabrowanych na pobliskiej podleśnej łące – 6 sztuk od płn-zach. i 11 w moim „lasku” w południowym narożniku. Rosły tam świerki, ale niestety nie wytrzymały podmakania. Przygotowałam wierzbę do dosadzania w płocie i „wytargałam” za czuprynę, jak co roku, moją mandżurkę. Znaczy usunęłam jej wszystkie poschnięte gałązki. A wszystko z koncertem w tle – znowu mamy więcej ptaków w ogrodzie. Czuję, że żyję :wave:

Tak myślałam, że wrócisz szczęśliwa Pesteczko :D

 

Dziewczyny mam ważne pytanie i prośbę o pomoc :).

 

Jakie macie zasobniki / bojlery? Chodzi mi o litraż. Instalator proponuje nam 140 l. Wystarczy? Po ile Wy macie?

Ja mam 130l. rodzinka 4 osoby. Na raz wszyscy nie kąpią się.. nie ma yakiej opcji.. każdy w sumie korzysta z łazienki o innych porach...
Nasz ma 140 (Mister z Elektrometu). Jest ustawiony na połowę siły grzania i do prysznica wystarcza na 4–5 osób bez oszczędzania. Ale jak chcemy napełnić naszą 2 osobową wanienkę z bombelkami, to klops. Przestawiamy grzanie na full i starcza tylko nieco więcej niż pół wanny, a dolewamy sporo zimnej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...