Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)

[julianna16]

Wpadam z rewizytą

W dylematy łazienkowe wczytam się w wolniejszej chwili, a teraz powiem tylko, że masz obłędny widok z okna!

 

Witam Cię radośnie Aniu i dziękuję, że zajrzałaś . Widok też uwielbiam i żałuję, że nie mam takiego przed domem (tylko za) . Póki co z tyłu sąsiadów nie mamy (do czasu jak będą obowiązywały dopłaty unijne do upraw . Potem z pewnością się pojawią, więc na razie napawamy się widokami ).

 

Bo będą Cię inspirować do przygotowywania wspaniałych obiadków dla tegoż Mężusia z użyciem zapasów i sprzętów stojących w spiżarni :D

 

Hmm... będę musiała przeformułować: "Kochanie jak będziesz szedł po zapasy, żeby ugotować obiadek, będziesz stąpał po pięknym gresie :D"

 

 

 

A nie dałoby się tego obejść, np. rejestrując się drugi raz z innego adresu mailowego (wiesz jakiego ) Trochę szkoda usuwanych zdjęć, bo jest ciekawy temat a potem zostają tylko posty i dzuira obrazkowa. A tak to dla potomnych zostałyby te projekty i wskazówki i dyskusje...

 

Aniu, miałam jakieś problemy przy zakładaniu konta. Wpisywałam moje adresy i nie dostawałam maila rejestracyjnego na maila (coś musiałam klikać nie tak). Potem gdy chciałam ponownie wpisać, to pokazywał się komunikat, że adres już zajęty (3 swoje adresy tak "zepsułam"). W końcu zalogowałam się jakimś innym sposobem z tego naszego konta i udało się. Zajrzałam teraz na konto i jest na nim powiadomienie o rejestracji z 6 lutego - czyli w 3 miesiące wstawiłam przez nie blisko 500 obrazków. Wcześniej używałam fotosika, ale wydawało mi się, że rozmazuje wizualizacje i dlatego zmieniłam, a tu taki limit .

Ale masz rację, może założę nowego maila i już .

 

Pytania do przemyślenia: A w dolnej łazience grzejnik jakiś jest? Gdzie będą wisiały reczniki prysznicowe? Wymiarowo nie jest za ciasno przy umywalce (może lepiej powiększyć tu przestrzeń kosztem prysznica?)

 

Widok z okna - tylko pozazdrościć...

 

Dziękuję, że cały czas jesteś czujna i dzielisz się uwagami .

Tak - grzejnik planuję obok okna (po drugiej stronie niż prysznic, czyli będzie na wprost wejścia). Instalatorzy twierdzą, że przy podłogówce jest zbędny, ale chciałabym mieć gdzie suszyć ręcznik. Jest możliwość zainstalowania takiego grzejnika, który zimą jest podłączony normalnie do CO, a latem działa na prąd. To fajne rozwiązanie gdy jest chłodno latem, ale nie na tyle by palić w piecu.

 

Tu widać grzejnik

http://desmond.imageshack.us/Himg827/scaled.php?server=827&filename=ccchg.jpg&res=landing

 

Jeśli chodzi o miejsce między umywalką a wc, to masz rację, też o tym myślę by nieco zmniejszyć kabinę. Na moich wizualizacjach zostaje około 60 cm między umywalką a wc. Gdyby zmniejszyć prysznic będzie więcej przestrzeni i swobody. Może zrobię kabinę 100 x 80 (na wizualizacji jest 120 x 80)

Tu rzut z góry. Płytki na podłodze mają wymiar 32,5 x 98,5 więc pozwalają mniej więcej na orientację w wymiarach.

http://desmond.imageshack.us/Himg860/scaled.php?server=860&filename=rzutu.jpg&res=landing

 

Wtedy będę miała około 80 cm i to powinno wystarczyć. Właśnie zmierzyłam sobie obecną odległość w mojej mini łazience. Na wprost umywalki mam pralkę w odległości 75 cm. Jest ok .

Edytowane 4 Maja 2012 przez julianna16

[narendil]

Póki co z tyłu sąsiadów nie mamy (do czasu jak będą obowiązywały dopłaty unijne do upraw . Potem z pewnością się pojawią, więc na razie napawamy się widokami ).

Trzymajmy zatem kciuki za jak najdłuższe dopłaty unijne

 

Hmm... będę musiała przeformułować: "Kochanie jak będziesz szedł po zapasy, żeby ugotować obiadek, będziesz stąpał po pięknym gresie :D"

 

Aniu, miałam jakieś problemy przy zakładaniu konta. Wpisywałam moje adresy i nie dostawałam maila rejestracyjnego na maila (coś musiałam klikać nie tak). Potem gdy chciałam ponownie wpisać, to pokazywał się komunikat, że adres już zajęty

A w spamie szukałaś? Tam często trafiają.

 

 

Jest możliwość zainstalowania takiego grzejnika, który zimą jest podłączony normalnie do CO, a latem działa na prąd.

Też taki będę miała Tylko, że u mnie to miasto decyduje, kiedy jest ciepło a kiedy zimno Niestety, często się z miastem nie zgadzam.

 

Może zrobię kabinę 100 x 80 (na wizualizacji jest 120 x 80)

Skoro ja dla swojego wielkiego męża szykuję 100x80, to pewnie u Was wystarczy

A miejsce między umywalką a wc się na pewno przyda.

 

http://desmond.imageshack.us/Himg860/scaled.php?server=860&filename=rzutu.jpg&res=landing

Ta docinka z lewej strony to tak tylko na wizualizacji, prawda?

 

Rany, ledwo zajrzałam a już się mądrzę

[julianna16]

:D

Mądrzyj się Aniu, mądrzyj do woli . Ja z tego czerpię nauki i cieszę się z każdej uwagi .

Ten program to taki samograj . Sam układa jak chce. Oczywiście ewentualna docinka byłaby z drugiej strony, ale tak naprawdę te płytki nie są docelowe. W programie mam tylko kolekcję Paradyża i coś próbowałam ulepić .

Z drugiej strony podoba mi się, że na wc nie ma docinek, więc może poszukam takich właśnie długich kafli .

Z tym spamem masz rację. Rzadko tam zaglądam, a teraz już raczej nie sprawdzę, bo spam też czyści się chyba co jakiś czas sam (szkoda, że np kabiny prysznicowe same się nie czyszczą )

[Aantenka]

Julianna ta drewniana szafka nad WC mnie pasuje. I nawet jeśli zmieści Ci się tam tylko papier toaletowy i podstawowe przybory higieniczne, to wystarczy, zwłąszcza jeśli planujesz długoterminowych gości.

[AniaS79]

Masz rzepak za oknem Fajnie, ja mam sąsiadów... Ale miłych, więc mniej "boli"

 

Płytki masz BAJECZNE! Że też wcześniej ich nie widziałam. Moje w sumie niebrzydkie, ale do Twoich im daleko mam wrażenie. No trudno, najwyżej się wproszę i w zachwyt wpadnę parę razy

 

Też nie dawałabym "ścieżki"

 

Ewa u mnie w mikrołazience będą 60x60 płytki. W zasadzie wejdzie jedna pełna + większe docinki i na długość i wszerz, więc jeśli u mnie nie będzie Cię ta wielkość razić, to i u Ciebie nie powinna Dam Ci znać, jak będzie dolna gotowa. Przyjedziesz na kawkę - ocenisz.

 

Masz pięęęęękne schody! I w porównaniu do moich takie równe! Wow!

[Turlututu]

Dzien dobry,

 

wpadlam sie przywitac, a przyciagnely mnie do Ciebie piekne projekty kuchni. I jak wpadlam, tak chyba zostane na dluzej, jesli gospodyni pozwoli

 

A grzejnik dodatkowy w lazience to super rozwiazanie, tez zdecydowalismy sie na to. Cieple reczniczki to jest to.

 

PS. Przepraszam za brak polskich liter, ale niestety nie mam polskiej klawiatury.

[channel8]

Ewciu, kolory w lazieneczce - świetne. Te płytki nie wygladają źle, nawet powiedziałabym że bardzo dobrze! Oczywiście docinka - ukryta z drugiej strony! Szafeczka - dodaje uroku. Ślicznie wygląda połaczenie szarości z ciepłym drewnem.

 

A widoki...., piękne do pozazdroszczenia (pozytywnego!)

[julianna16]

Julianna ta drewniana szafka nad WC mnie pasuje. I nawet jeśli zmieści Ci się tam tylko papier toaletowy i podstawowe przybory higieniczne, to wystarczy, zwłąszcza jeśli planujesz długoterminowych gości.

 

O widzisz Aniu, właśnie sobie uświadomiłam, że faktycznie takich "długoterminowych" to możemy się spodziewać . Zmierzyłam rolkę papieru . Ma około 10 cm. Zatem szafka "toaletowa" ma szanse .

 

Masz rzepak za oknem Fajnie, ja mam sąsiadów... Ale miłych, więc mniej "boli"

 

Płytki masz BAJECZNE! Że też wcześniej ich nie widziałam. Moje w sumie niebrzydkie, ale do Twoich im daleko mam wrażenie. No trudno, najwyżej się wproszę i w zachwyt wpadnę parę razy

 

Też nie dawałabym "ścieżki"

 

Ewa u mnie w mikrołazience będą 60x60 płytki. W zasadzie wejdzie jedna pełna + większe docinki i na długość i wszerz, więc jeśli u mnie nie będzie Cię ta wielkość razić, to i u Ciebie nie powinna Dam Ci znać, jak będzie dolna gotowa. Przyjedziesz na kawkę - ocenisz.

 

Masz pięęęęękne schody! I w porównaniu do moich takie równe! Wow!

 

Aniu, ale dużo miłych słów napisałaś . Widok z góry jest jeszcze ładniejszy, bo dalsza perspektywa. Zdjęcie robiłam przed godziną 20 więc już słońca nie było, ale w słońcu pole aż skrzy się złotem .

Ja mam sąsiadów od zachodu (bliziutko przy płocie) i pewnie w przyszłości pojawią się od południa, bo zostały jeszcze dwie działki. Na szczęście mamy sporo ziemi przed domem, więc nas nie zasłonią . Od wchodu i północy na razie w planach zagospodarowania są tylko uprawy i też życzę naszym rolnikom by dopłaty były jak najdłużej .

 

Aneczko będziemy tak sobie nawzajem wzdychały do naszych płytek , bo ja o Twoich Durstone wciąż śnię .

 

Ok - kolejny głos "na nie" dla ścieżki . Nawet Basia74 do mnie zadzwoniła i też odradzała . Skoro taki sprzeciw to porzucam moją twórczość ścieżkową . Ale co wtedy pod kominek? Szybę na drewno? Masz Aniu kominek?

 

Muszę się przyznać, że bałam się tych schodów. Sama je wykombinowałam, bo nie chciałam osobnej klatki schodowej. Architekt odradzał, że nie są wygodne, bo nie mają spocznika, ale teraz naprawdę cieszę się z nich coraz bardziej . Panowie zrobili kilka baboli - drugi stopień jest o 4 cm niższy (reszta o dziwo prawie równa) i od spodu wyszła im taka "łódka", ale to się "jakoś wyrówna Paniiii, bydzie dobrze" .

 

Dzien dobry,

 

wpadlam sie przywitac, a przyciagnely mnie do Ciebie piekne projekty kuchni. I jak wpadlam, tak chyba zostane na dluzej, jesli gospodyni pozwoli

 

A grzejnik dodatkowy w lazience to super rozwiazanie, tez zdecydowalismy sie na to. Cieple reczniczki to jest to.

 

PS. Przepraszam za brak polskich liter, ale niestety nie mam polskiej klawiatury.

 

Dzień dobry pięknie Turlututu . Ogromnie się cieszę, że do mnie zajrzałaś i oczywiście zostań proszę jak najdłużej .

Brak polskich liter zupełnie nie przeszkadza, a nawet jak zaczniesz pisać po chińsku to poradzimy sobie "tlumockiem googlockiem" .

 

Ewciu, kolory w lazieneczce - świetne. Te płytki nie wygladają źle, nawet powiedziałabym że bardzo dobrze! Oczywiście docinka - ukryta z drugiej strony! Szafeczka - dodaje uroku. Ślicznie wygląda połaczenie szarości z ciepłym drewnem.

 

A widoki...., piękne do pozazdroszczenia (pozytywnego!)

 

Dziękuję Aniu . Takie właśnie kolory chciałabym tam utrzymać - szary, biały i drewno. Muszę się przyjrzeć tym kaflom z Paradyża na żywo - to Affrony.

[julianna16]

Wczoraj i dzisiaj walczyłam z zaprojektowaniem elektryki. Góra jest już prawie cała w kabelkach . Zgodnie z sugestią Radka (f.5) muszę zrobić zdjęcia gdzie biegną przewody

Dokańczaliśmy też malowanie podbitki. Od poniedziałku mam nadzieję, że zaczną ją układać.

[AniaS79]

Ewcia kominek mam, ale ciągle niewykończony. U mnie będzie szyba na drewno. Bezpieczna centymetrowa, lakierowana na czarno pod kolor tej wokół wkładu. Widziałam tu u kogoś przezroczystą i też wyglądało to na drewnianej podłodze cudnie. Ja nie chciałam już wprowadzać kawałeczka płytek tylko w tym miejscu, bo mam tylko 20 m2 drewnianej powierzchni.

[TwoOfUs]

Dzieje się , dzieję wszystko leci do przodu widoki macie cudne My też na razie stoimy w polu i wiosną wszystko wokół jest w makach ciekawe jak długo tak zostanie.

 

W łazience szarość płytek i ciepły kolor drewna pięknie się komponują

[julianna16]

Ja też Aniu będę miała niespełna 20 m drewnianej podłogi (dokładnie 18,5 m). Gdzieś widziałam taką inspirację kominkową z szybą miast płytek. Poszperam .

 

Two, maki wprost uwielbiam. To dla mnie najpiękniejsze kwiaty. Delikatne, kruche, nie do zrywania - tylko do podziwiania i napawania się pełnią lata . Będę wypatrywać u Ciebie zdjęć makowych .

[szocik]

Julianno - jak tam elektryka? Co u Ciebie???

[julianna16]

Muszę na kilka dni bardziej skupić się na pracy zawodowej, bo terminy i zobowiązania mnie gonią.

A na budowie?

Mały przestój z elektryką - elektryk pracuje u nas tylko wtedy gdy ma czas . W majówkę miał wolne, więc przybył. Jutro ma się pojawić, ale po południu. To nasz znajomy i wiedzieliśmy, że z dyspozycyjnością będzie gorzej. Nie spieszy nam się więc spokojnie czekamy . Zatem na razie z elektryką bez zmian (zrobiona góra). Przypomniało nam się o jeszcze dwóch punktach na górze, więc to nawet lepiej, że nie będzie musiał przyjeżdżać ekstra.

Dzisiaj zaczęli układać podbitkę . Na razie mały kawałeczek, ale już jest .

Rosną też ścianki z cegły (w salonie i wiatrołapie). Zaczyna nam brakować cegły, bo trzeba ją przebierać i wybierać takie "znośniejsze". Na cięcie do kuchni może już zabraknąć . Ale pomyślę o tym później .

[Rocia]

Witam mamo Julii!

 

Jakie piękne zaproszenie na wstępie. I jak tu nie wstąpić?

A Twoje pomysły projektowe znane są chyba na całym forum.

Dziś średnio miałam czas dokładnie się wczytać, ale już na pierwszej stronie widziałam wizualkę kuchni (wersja pierwsza). Coś podobnego (w wersji mini) planuję u siebie, więc będę zaglądać częściej z nadzieją, że dowiem się czegoś ciekawego, pomysłowego...

[szocik]

Julianko kochana - na jakiej wysokosci planujesz gniazda w kuchni?

[TwoOfUs]

J

Two, maki wprost uwielbiam. To dla mnie najpiękniejsze kwiaty. Delikatne, kruche, nie do zrywania - tylko do podziwiania i napawania się pełnią lata . Będę wypatrywać u Ciebie zdjęć makowych .

Na fotki pewnie będzie trzeba trochę poczekać, nie wiem czy w tym roku załapiemy się na makowe pola ale może znajdę jakąś fote z poprzedniego roku

 

U nas też elektrykę robił wujek męża i niestety ciutkę to trwało ale za to można się było dogadać no i nie liczył za każdy punkt jak za zboże

[julianna16]

Witam mamo Julii!

 

Jakie piękne zaproszenie na wstępie. I jak tu nie wstąpić?

A Twoje pomysły projektowe znane są chyba na całym forum.

Dziś średnio miałam czas dokładnie się wczytać, ale już na pierwszej stronie widziałam wizualkę kuchni (wersja pierwsza). Coś podobnego (w wersji mini) planuję u siebie, więc będę zaglądać częściej z nadzieją, że dowiem się czegoś ciekawego, pomysłowego...

 

Rociu Miła , cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Witam serdecznie i zapraszam częściej

Miło jeśli mogę komuś pomóc moimi amatorskimi próbami. Niestety ostatnio mam mniej czasu, ale postaram się uaktywnić jak tylko będzie taka możliwość .

Obiecuję, że wpadnę z rewizytą po weekendzie .

 

 

Julianko kochana - na jakiej wysokosci planujesz gniazda w kuchni?

 

Madziu na razie nie planuję nic dokładnie. Tzn. wskazałam miejsca i nasz cierpliwy anielsko elektryk wszędzie robi trochę zapasu gdybym chciała wyżej lub nieco dalej . Puszki będzie osadzać jak już wszystko będzie pewne, nawet kosztem podkucia tynku - taki kochany .

 

Na fotki pewnie będzie trzeba trochę poczekać, nie wiem czy w tym roku załapiemy się na makowe pola ale może znajdę jakąś fote z poprzedniego roku

 

U nas też elektrykę robił wujek męża i niestety ciutkę to trwało ale za to można się było dogadać no i nie liczył za każdy punkt jak za zboże

 

Koszty to też u nas argument, który osładza dłuższy proces , no i to, że cokolwiek powiem, wymyślę, zwątpię, to w odpowiedzi słyszę "Nie ma problemu - zrobię tak / inaczej / jeszcze pomyślcie, to wrócimy do tego miejsca" . To naprawdę komfort .

Czekam cierpliwie na Wasze maczki . A kiedy planujecie przyjazd?

[TwoOfUs]

A kiedy planujecie przyjazd?

Najpewniej dopiero na koniec czerwca więc maczków już pewnie nie zastaniemy

 

U nas z wujkiem elektrykiem było tak samo nic nie narzekał jak nam się coś odwidziało czy zmieniło a czasem coś sam zaproponował. Nas wtedy terminy nie goniły więc tempo pracy nie było takie ważne

[pestka56]

Julianna, nie martw się. Jak zakwitną moje maki wschodnie, przyśle Ci fotki Miałam 2 psadzone, a teraz widzę, że będzie 5 kęp.

 

Schody robię, ale powolutku. Mam nadzieję, że bardzo się nie spieszysz