Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ewo ja mam 300 litrów,ale myślę,że nie schodź poniżej 200 litrów,a jak lubisz kąpiele to już na pewno.Ja w poprzednim domu miałam...sprawdzę dzisiaj i też grzałam eko groszkiem no i po kąpieli męża trzeba było czekać.Nawet jak myłam włosy nie po czyjejś kąpieli to przy płukaniu była woda letnia,a to wkurzające było zwłaszcza zimą ,gdzie czasami wchodziłaś aby się porządnie wygrzać.

 

A tak przy okazji to myślisz ,że nie będziemy darły ze sobą kotów :lol2:z powodu kota:rotfl:

 

Spireo jam mam wagonowaty salon i cieszę się ,że mi Pestka doradziła dwać dechy wzdłuż,nie wyobrażam sobie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo ja mam 300 litrów,ale myślę,że nie schodź poniżej 200 litrów,a jak lubisz kąpiele to już na pewno.Ja w poprzednim domu miałam...sprawdzę dzisiaj i też grzałam eko groszkiem no i po kąpieli męża trzeba było czekać.Nawet jak myłam włosy nie po czyjejś kąpieli to przy płukaniu była woda letnia,a to wkurzające było zwłaszcza zimą ,gdzie czasami wchodziłaś aby się porządnie wygrzać.

 

A tak przy okazji to myślisz ,że nie będziemy darły ze sobą kotów :lol2:z powodu kota:rotfl:

 

Spireo jam mam wagonowaty salon i cieszę się ,że mi Pestka doradziła dwać dechy wzdłuż,nie wyobrażam sobie inaczej.

 

Baś, a co Ty masz za wielkoluda, że ma 300 litrów? To nasz zbiornik wyższy ode mnie. Gdzie to zmieściłaś? Pewnie w piwnicy, szczęściaro.

U nas jest w pom. gosp., za ścianą dolnej łazienki. To jest cudowne,:D bo woda gorąca leci po 10 sekundach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniss, Arnika, Pesteczka, Basia - Dziękuję dziewczyny i nadal czekam na zwierzenia innych w tym zakresie :).

Ja cały czas myślałam, że będzie 200 l. Musimy na dniach kupować i kiedy usłyszałam o tych 140 l to się wystraszyłam. Nas jest trójka. Zdecydowanie częściej będziemy korzystać z prysznica. Wanna raczej sporadycznie. Nie jest duża - jej pojemność to 200 l, ale przecież nie wypełnia się jej tylko gorącą wodą. No i mam zgryza :(.

 

Pesteczko dziękuję za namiar na pufy i krzesła :hug: I za wczorajszy blog też. Znałam go, ale zaszły tam zmiany :).

 

Basiu z Tobą to nawet darcie kotów jest przyjemne, więc stawiam się na ring :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro będziecie mieli też wannę, a ciepła woda - jeśli dobrze pamiętam - z kotła na paliwo stałe, to ja bym jednak przymierzała się do zbiornika 200L. Najlepiej z nierdzewki - będzie na wiek wieki wieków... My taki planujemy do nowego domu do pompy ciepła i kolektorów.

Standardowy zbiornik (ze zwykłej stali) jest sporo tańszy ale o wiele mniej trwały, u nas ostatni padł jeszcze na gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przywitam sie grzecznie i znikam ;)

bo wczoraj zostalam zolza, ktora straszy mlode mamy :(

odechciewa sie czasem pisac ..............

 

Ewa u nas nie bedzie duzy zbiornik, bo chyba tez 140 l (a tez myslalam o 300, ale jak zobaczylam jaki duzy juz ten jest, to nie wiem,gdzie wmiescilby sie 300l ;)

nam instalator powiedzial, ze bedzie ok, gdyz jest to tak ustawione, ze gdy spada temp wody to juz z jakims wyprzedzeniem sie zalacza i piec podaje temp i podgrzewa (to tak niefachowym jezykiem napisalam, bo nie znam sie na tym ;)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julianna, ze zbiornikiem nie myśl za dużo. Do prysznica spokojnie starczy Wam te 140, vide u nas. Nawet jeśli będzie nastawiona siła grzania na 1/2.

Z napełnieniem wanny też nie będzie problemu skoro ma 200 litrów, tylko wtedy grzanie zbiornika z wodą musi być wcześniej podkręcone mocniej.

Nasza wanna to coś koło 480 litrów. Stąd problem, ale też nie taki duży, bo ona a'la Jacuzzi, więc nie można jej napełnić więcej niż 2/3, ponieważ jak włączy się przyjemności – masaż i bąbelki, to wodę wychlapuje.

 

My z powodu szybkości dostarczania ciepłej wody zdecydowaliśmy (na razie), że nasz kocioł grzeje tylko dom. Kocioł ma większą bezwładność niż boiler. Do łazienki przy naszej sypialni jest Mister 140 litrów, kuchnia ma dość silny grzejnik przepływowy, który się znakomicie sprawdza. Do łazienki górnej, która jest nie skończona, planowaliśmy osobny boiler.

Poczekamy jeszcze rok. Sprawdzimy jak to funkcjonuje finansowo i może dodamy do kotła zbiornik na ciepłą wodę, żeby w sezonie grzewczym łazienki miały wodę grzaną kotłem. Boiler zimą częściej się włącza i to też ma swoje znaczenie jeśli chodzi o zużycie prądu. Natomiast latem kocioł wyłączamy i wtedy ciepła woda byłaby tylko z boilera.

 

W sumie nie pamiętam, czy Ty masz ten problem z boilerem, czy ze zbiornikiem magazynującym ciepłą wodę z kotła grzejnego.

W każdym razie wszystko jedno co będziesz miała, najważniejsze, żeby zbiornik, czy boiler był jak najbliżej łazienki. Wtedy woda jest szybko w kranie ciepła.

U nas akurat pomieszczenie techniczne i obie łazienki sąsiadują za sobą. To jest coś za co jestem naszej architektce wdzięczna niezmiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie pamiętam, czy Ty masz ten problem z boilerem, czy ze zbiornikiem magazynującym ciepłą wodę z kotła grzejnego.

W każdym razie wszystko jedno co będziesz miała, najważniejsze, żeby zbiornik, czy boiler był jak najbliżej łazienki. Wtedy woda jest szybko w kranie ciepła.

 

z tego co mi sie wydaje wysatrczy zainstalować pompkę cyrkulacyjna zeby ruszała wodą i nie było problemu z ciepła w łazienkach/kuchniach.

Z napełnieniem wanny też nie będzie problemu skoro ma 200 litrów, tylko wtedy grzanie zbiornika z wodą musi być wcześniej podkręcone mocniej.

 

chyba trzeba by jednak tak wysterowac instalacje i dobrac zbiornik zeby nie trzeba było tego dodatkowo sterować przed uzyciem wanny :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak czekasz, przecież ta woda nie leje Ci się bez przerwy z kranu. A to co stoi w rurkach stygnie. Zanim dopłynie do kranu ciepła to też chwilę trwa. No chyba, że masz obieg zamknięty, tzn. woda krąży w całym rozprowadzeniu domowym, wraca do zbiornika i wypływa z niego.

Ale, ja bym tak nie chciała. I tak płacę za prąd strasznie dużo. Tu jeszcze pompki do wymuszonego obiegu brałyby dodatkowo.

 

To samo jest z PC. Każdy mówi jaka to wspaniala oszczędność – samo się grzeje. A tu figa – po pierwsze nie grzeje tylko podrzewa. A obieg w tych kilometrach rurek utrzymują popki elektryczne. I co, płacimy za prąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro będziecie mieli też wannę, a ciepła woda - jeśli dobrze pamiętam - z kotła na paliwo stałe, to ja bym jednak przymierzała się do zbiornika 200L. Najlepiej z nierdzewki - będzie na wiek wieki wieków... My taki planujemy do nowego domu do pompy ciepła i kolektorów.

Standardowy zbiornik (ze zwykłej stali) jest sporo tańszy ale o wiele mniej trwały, u nas ostatni padł jeszcze na gwarancji.

 

Zajrzałam na Allegro w poszukiwaniu tych nierdzewnych i... na dzień dzisiejszy nie stać nas :(. Jest ok. 300% drożej :(. Wiem, że to na lata, ale ja mam nadzieję, że za parę lat gdy, konieczny będzie remont i wymiana, to będziemy mogli sobie pozwolić na jakąś pompę ciepła, a bojler pożegnamy bez żalu (z tym nierdzewnym serce by bolało się żegnać ;)).

Moniss widziałam, że dzielnie pomagasz to tu to tam :). Przypominają mi się początki na FM :). To daje ogromną satysfakcję prawda :). Pochłania jednak sporo czasu i energii.

 

U nas 200l.

 

Dzięks Owocku :)

 

przywitam sie grzecznie i znikam ;)

bo wczoraj zostalam zolza, ktora straszy mlode mamy :(

odechciewa sie czasem pisac ..............

 

Ewa u nas nie bedzie duzy zbiornik, bo chyba tez 140 l (a tez myslalam o 300, ale jak zobaczylam jaki duzy juz ten jest, to nie wiem,gdzie wmiescilby sie 300l ;)

nam instalator powiedzial, ze bedzie ok, gdyz jest to tak ustawione, ze gdy spada temp wody to juz z jakims wyprzedzeniem sie zalacza i piec podaje temp i podgrzewa (to tak niefachowym jezykiem napisalam, bo nie znam sie na tym ;)

 

pozdrawiam

 

Gdzie coś znowu zmalowałaś Słonko? :D

Twój instalator to skarb, mój... szkoda pisać :(. Wykończy nas i nerwowo, i finansowo :(.

 

Julianna, ze zbiornikiem nie myśl za dużo. Do prysznica spokojnie starczy Wam te 140, vide u nas. Nawet jeśli będzie nastawiona siła grzania na 1/2.

....

 

Dziękuję Pesteczko za Twoją opinię. U nas łazienki też są super rozmieszczone, bo dolna zaraz za ścianą kotłowni, a górna prawie dokładnie nad nimi, ale i tak montujemy pompę cyrkulacyjną, o której poniżej jeszcze słów kilka :).

 

Już byłam bliska machnięcia ręką i wzięcia tych 140 l, ale dzisiaj w rozmowie z instalatorem okazało się, że... on NIE WIEDZIAŁ, że są bojlery poziome o pojemności 200L (sic!) (stojącego nie mamy gdzie postawić w kotłowni i musi być wiszący).

Długo milczałam, bo nie lubię pisać źle o ludziach, ale moja cierpliwość już się kończy :(. Facet może ma doświadczenie (tym nas do siebie przekonał), ale robi w kółko to samo i w ogóle nie interesuje się nowościami na rynku. Co chwila robi wielkie oczy gdy zadaję mu pytania. Stanął zawodowo w miejscu, a w dzisiejszych czasach to samobójstwo dla fachowca. Nie chcę by miał poczucie podważania jego kompetencji, ale jeśli facet dziwi się widząc odpływ poziomy do bezbrodzikowego prysznica to chyba coś "nie tak".

Bardzo ciężko nam się współpracuje :(. Prosimy go o coś, a on i tak robi swoje. Ja mówię, że wybrałam już grzejnik łazienkowy, a on uparcie wpycha mi swój, który nie pasuje wyglądem i jest 300 zł droższy. Obraża się, kiedy znajdujemy coś taniej. Tymczasem nie jest to trudne, bo generalnie ceny które nam oferuje są ok. 20 % wyższe od tych, które znajdujemy w sieci (płacąc 23% Vatu i wliczając już koszty przesyłki). Ceny za robociznę osiągają już poziom kuriozum bo rosną z każdym rozliczeniem :(.

Marzę o końcu naszej współpracy... zostało jeszcze zrobienie kotłowni i podłączenie grzejników...

z tego co mi sie wydaje wysatrczy zainstalować pompkę cyrkulacyjna zeby ruszała wodą i nie było problemu z ciepła w łazienkach/kuchniach.

 

My mamy zrobioną cyrkulację, żeby nie trzeba było czekać na wodę w żadnej z łazienek i w kuchni.

 

U nas też będzie cyrkulacja :yes:

Wczoraj znalazłam (w moim przekonaniu) super pompę cyrkulacyjną ERGA . Pobiera tylko 3 do 9 W. Dzisiaj pokazałam moją rewelację instalatorowi, a on stwierdził, że wszystkie tyle biorą i ręce mi opadły... a może on ma rację? A opis to tylko chwyt reklamowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też będzie cyrkulacja :yes:

Wczoraj znalazłam (w moim przekonaniu) super pompę cyrkulacyjną ERGA . Pobiera tylko 3 do 9 W. Dzisiaj pokazałam moją rewelację instalatorowi, a on stwierdził, że wszystkie tyle biorą i ręce mi opadły... a może on ma rację? A opis to tylko chwyt reklamowy?

 

Ewuś zapytałam mojego P. o pompę i tez wymienił Leszno czyli LFP. Nie jest to standard chyba bo wiekszość ma zużycie wieksze czyli ok 14W. Nie wiem jak z ceną bo teraz tym sie nie zajmuje i nie zna w tej chwili cen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka, woda nie stoi w rurkach, bo jest pompa, która ją napędza i ona sobie krąży właśnie w tym obiegu zamkniętym. Dodatkowo kocioł ma w sobie programator, który steruje pracą tej pompy i np. w nocy ona jest wyłączona, żeby niepotrzebnie nie mieszać wody. W zasadzie włączona jest głównie w godzinach, w których domyślnie może być potrzebna. Pompa jest jedna i prądu dużo nie pobiera. A teść jest hydraulikiem i lubi liczyć grosz ;), doradził, że to rozwiązanie jest dobre. Przy dwóch łazienkach i kuchni ciężko umiejscowić zbiornik z CWU blisko każdego pomieszczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Pesteczko za Twoją opinię. U nas łazienki też są super rozmieszczone, bo dolna zaraz za ścianą kotłowni, a górna prawie dokładnie nad nimi, ale i tak montujemy pompę cyrkulacyjną, o której poniżej jeszcze słów kilka :).

 

Już byłam bliska machnięcia ręką i wzięcia tych 140 l, ale dzisiaj w rozmowie z instalatorem okazało się, że... on NIE WIEDZIAŁ, że są bojlery poziome o pojemności 200L (sic!) (stojącego nie mamy gdzie postawić w kotłowni i musi być wiszący).

Długo milczałam, bo nie lubię pisać źle o ludziach, ale moja cierpliwość już się kończy :(. Facet może ma doświadczenie (tym nas do siebie przekonał), ale robi w kółko to samo i w ogóle nie interesuje się nowościami na rynku. Co chwila robi wielkie oczy gdy zadaję mu pytania. Stanął zawodowo w miejscu, a w dzisiejszych czasach to samobójstwo dla fachowca. Nie chcę by miał poczucie podważania jego kompetencji, ale jeśli facet dziwi się widząc odpływ poziomy do bezbrodzikowego prysznica to chyba coś "nie tak".

Bardzo ciężko nam się współpracuje :(. Prosimy go o coś, a on i tak robi swoje. Ja mówię, że wybrałam już grzejnik łazienkowy, a on uparcie wpycha mi swój, który nie pasuje wyglądem i jest 300 zł droższy. Obraża się, kiedy znajdujemy coś taniej. Tymczasem nie jest to trudne, bo generalnie ceny które nam oferuje są ok. 20 % wyższe od tych, które znajdujemy w sieci (płacąc 23% Vatu i wliczając już koszty przesyłki). Ceny za robociznę osiągają już poziom kuriozum bo rosną z każdym rozliczeniem :(.

Marzę o końcu naszej współpracy... zostało jeszcze zrobienie kotłowni i podłączenie grzejników...

 

 

 

 

U nas też będzie cyrkulacja :yes:

Wczoraj znalazłam (w moim przekonaniu) super pompę cyrkulacyjną ERGA . Pobiera tylko 3 do 9 W. Dzisiaj pokazałam moją rewelację instalatorowi, a on stwierdził, że wszystkie tyle biorą i ręce mi opadły... a może on ma rację? A opis to tylko chwyt reklamowy?

 

Pestka, woda nie stoi w rurkach, bo jest pompa, która ją napędza i ona sobie krąży właśnie w tym obiegu zamkniętym. Dodatkowo kocioł ma w sobie programator, który steruje pracą tej pompy i np. w nocy ona jest wyłączona, żeby niepotrzebnie nie mieszać wody. W zasadzie włączona jest głównie w godzinach, w których domyślnie może być potrzebna. Pompa jest jedna i prądu dużo nie pobiera. A teść jest hydraulikiem i lubi liczyć grosz ;), doradził, że to rozwiązanie jest dobre. Przy dwóch łazienkach i kuchni ciężko umiejscowić zbiornik z CWU blisko każdego pomieszczenia.

 

Obu Wam odpowiadam.

U nas nie kocioł oczywiście ma swoją pompkę, ale ponieważ to centralne, to jakoś o tym zupełnie myślałam pisząc :lol2:

My początkowo zakładaliśmy ogrzewanie z kominka plus elektryczne. Dlatego od razu został założony boiler do dolnej łazienki, a górna ma mieć swój własny. Dopiero, życie=finanse nas sprowadziły na ziemię. Na szczęście pomieszczenie techniczne mamy wystarczające by można było postawić w nim kocioł ze zbiornikiem pelletów. Jeśli zdecydujemy się wykorzystać możliwości kotła do grzania zimą wody użytkowej, to wtedy przyda mi się wszystko co na fm dzięki Wam czytam.

Morelko, dzięki :yes:

 

Julianna, może warto poszukać innego fachowca. Ja bym go wezwała na rozmowę, zaproponowała zapłatę za dotychczasową pracę i pożegnała. Być może zmieniłby wtedy front. Najbardziej mnie uderzyła ta historia z robocizną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie coś znowu zmalowałaś Słonko? :D

eeee nie znowu, bo pierwszy raz .......... chcialam doradzic mlodej mamie, a inna osoba sie odezwala i uznajac, ze "strasze" rozdmuchala sprawe

ale powinnam wiedziec, ze jesli pani Ż. kogos nie zaczepi to dla niej to dzien stracony ...........

 

wiec juz sie nie wypowiadam w temacie innym niz budowlany (chyba, ze w watkach kilku osob ;) )

 

odnosnie pomp i wody - my mamy 3 pompy: 1 na podlogowke, druga na grzejniki, trzecia na wode

i lazienki mam nad kotlownia i blisko kotlowni, nie wiem jak sie sprawdzi, mam nadzieje, ze za pare m-cy juz bede mogla wiecej powiedziec ;)

 

slyszalam tez, ze jak jest za duzy zbiornik to ta woda dluuuugo sie nagrzewa i troche trzeba czekac, a w mniejszym jak wypuszczasz wode i temp spada to juz w trakcie sie podgrzewa i szybciej jest ciepla dla kolejnej osoby

no i wymiary - ta 300-tka to kolos .......... nasz wisi na scianie i ma masywne ajzole przytwierdzone do sciany, na ktorych sie trzyma (jest tez ocieplony)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...