Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)


Recommended Posts

Ewciu, podziwiam Twoje szaleństwa w mydeco;) ja ciągle obiecuje sobie ze przysiade do tego programu ale narazie korzystamy z majówkowego Słonca w Świnoujsciu.

Nie kmentowałam do tej pory gabinetu bo do żadnego układu nie byłam przekonanana ale ten ostatni moim zdaniem jest w 100% trafiony. A ponieważ mama bardoz podobny gust do Pesteczki wiec podpisuje sie pod tym co ona Ci napisała w związku z tym rozplanowaniem. teraz pozostaje czekać na realizację planu:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jejku Ewciu ale masz elegancką kotłownię :jawdrop: ta przestrzeń i rurki tak równiutko ułożone, że aż mnie zazdrość ściska :lol2: ;)

Na moich marnych 5 m2 z sanitarnych gadżetów zmieściłą się tylko mini umywalka :D Nie mam pojęcia jak oni projektują te kotłownie, że nawet zasobnik ciężko wcisnąć nie mówiąc już o skłądowaniu opału :mad:

A wiesz, że ja też kupiłam płytki do kotłowni. Leżą w garażu bo nie zdążyliśmy ich położyć przed rurkami :rotfl: Teraz już nie widzę dla nich nadziei, może uda się wcisnąć kawałek za umywalką ale za rurki to już nikt nic nie wciśnie :lol2: To moje najbardziej loftowe pomieszczenie :cool:

 

Trzecia wersja gabinetu bardzo bardzo :yes: Fajnie wyodrębniła się przestrzeń do pracy i oddzielna wypoczynkowa. Można na chwilkę odejść od biurka i odsapnąć podziwiając piękne widoczki.

 

Dziękuję Małgosiu :hug:

A Ty masz też kocioł na paliwo stałe? Byłam przekonana, że cieszysz się instalacją gazową :). Gdybym ja mogła mieć gaz, to niechże moja kotłowienka ma i 3 metry :lol2:

Płytki układaliśmy już po tym jak były rurki :yes: Trzeba było wyciągać wkręty i wiercić na nowo w płytkach, ale nie było to jakoś specjalnie kłopotliwe. Najważniejsze jest to, czy za rurkami masz miejsce? Nasza glazura z promocji jest cienka, więc nie potrzebowała dużo :).

Cieszę się, że trzecia wersja gabinetu też się Tobie podoba :).

 

Ewa wizki super! zdolniacha! widze ,że temat pompy rozgorzał, czy zastanawiacie sie nad tą co Ci zalinkowałam, czy masz cos innego na uwadze w tej cenie??moze ktos z forumowiczów ma taka zamontowaną. moj kierownik( człowiek z wiedzą, zanim cos kupi przeanalizuje) chwali , bo w domu ma ogrzewanie na olej i na samą wode użytkową spalał ok 1tys litrów , czyli kwota niemała, a teraz mowi , ze wydatki nieprównywalne i po jednym sezonie pompa zwrócona.

tyle wiem , wiec sie dziele :) jakbyscie tez cos wiedziały dajcie znać

pozdrawiam gorąco z Mazur

mariola

 

Mariolu bardzo przepraszam, że przekręciłam Twoje imię, ale masz taki nick, który nie chce mi przejść przez klawiaturę :lol2: i skróciłam go do Joli :).

Chciałam Ci bardzo podziękować, że zmotywowałaś mnie ponownie do myślenia o pompie do cwu, bo jestem na takim etapie, że już mi wszystko jedno - byle skończyły się prace z "flakami". Nie szukałam niczego innego - opis tej którą wrzuciłaś bardzo mi się spodobał :). W poniedziałek skontaktujemy się z naszym instalatorem i zobaczę jaki jest jego stosunek do tematu.

Pozdrawiamy serdecznie Mazury :)

 

Wiem, wiem i dziękuję :rolleyes:Powoli zaczynam kombinować ;)

:)

 

Ewciu, podziwiam Twoje szaleństwa w mydeco;) ja ciągle obiecuje sobie ze przysiade do tego programu ale narazie korzystamy z majówkowego Słonca w Świnoujsciu.

Nie kmentowałam do tej pory gabinetu bo do żadnego układu nie byłam przekonanana ale ten ostatni moim zdaniem jest w 100% trafiony. A ponieważ mama bardoz podobny gust do Pesteczki wiec podpisuje sie pod tym co ona Ci napisała w związku z tym rozplanowaniem. teraz pozostaje czekać na realizację planu:bye:

 

Macie tam słońce? Super :). "Uwielbiam" prognozy - miało być odwrotnie - południe ciepłe i słoneczne, a północ zimna. Tymczasem na Śląsku dzisiaj cały dzień leje :(.

Dziękuję za Twoją opinię Anitko :wiggle:

 

O jejku ilez tu sie dzieje - ide nadrobic braki :)

 

Coś długo nie wracasz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Kochana, siedzieliscie w tej kotłowni tak cicho i wysiedzieliscie ;) efekt jest super, bardzo mi się podobają te płytki, myślę że pod kątem praktycznym to też dobry wybór, acha i z doświadczenia powiem, że zrobienie kotłowni na początki jest dobre, bo można sie potem przynajmniej po robocie umyć ;-) przy następnych pomieszczeniach.

 

Trzymam kciuki za wylewki, dla mnie to był bardzo fajny moment, gdy nagle pojawiła sie podłoga. Jesli mogę coś doradzić; do wylewek rozwija się taka taśmę dylatacyjna przy ścianach, standardowa to 5mm grubości, my kupiliśmy 10mm i potem obcielismy ok 1,5cm powyżej poziomu wylewki, wtedy zyskujesz gotów dylatację pod podłogi, płytki, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, że ja nie bardzo lubię pisać co się dzieje technicznie, bo dzieje się wolno i nierzadko z "atrakcjami".

Martwiłam się trochę, że te lustrzanki ciężko będzie doczyścić, ale przetarłam je na szybko suchą pieluchą i lśnią pięknie :D.

Kosztowały tyle, że grzech było zostawić na palecie :D. Będzie szybciej je ogarnąć niż malować :). Tym bardziej, że przy tulu rurkach to byłyby akrobacje z pędzlem :).

Dziękuję Marzenko za rady w sprawie taśmy. U nas taśmy już są. Chyba tylko wokół słupów mamy podwójnie. Będę pamiętała o tym odcięciu :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra - wróciłam :) Zawsze wracam, tylko czasem dłużej mi schodzi :p

Kotłownia przepiękna, a gabinet - marzenie.

No i co ja mam ci więcej napisać no. Same achy i ochy. Więcej! czekam na więcej!!!!

(zwlaszcza na ogródek - weż sobie załóż jakis warzywnik zebym miała z kim o rzodkiewce pogadać, co?)

 

Aaa, u nas kocioł gazowy 400l - miał byc 250l, ale zwiększylismy bo może kiedys do głowy nam przyjdzie robienie solarów (instalacja rozprowadzona, wystarczy kupic "talerze")

Edytowane przez szocik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, przyszłam zobaczyć gabinet. wygląda fajnie i cieszę się, że Ci się podoba. Ale jak to mówią i tak zobaczysz na żywo co Ci będzie odpowiadało najbardziej:yes:. Jak już tak szalejesz w tym programie, to zobacz może jeszcze taka wersję: układ ten sam, ale cegłę (może czerwoną?) wrzuć na ścianę z regałami i usuń im plecy, tak aby cegłę było widać między półkami. Pozdrawiam i zazdroszczę entuzjazmu w urządzaniu. Pa Edytowane przez bpestka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Ewcia, rzeczywiście nowa wersja jest korzystniejsza pod względem podziału przestrzeni - obszar do pracy zrobił się bardziej uporządkowany i kameralny.

 

Nie jestem za to fanką kanapy ustawionej w ten sposób, ale wynika to pewnie wyłącznie z tego, że zwyczajnie nie lubię nie widzieć co mam za plecami. Takie zboczenie dziwne. Jeśli Wam to nie będzie przeszkadzało, myślę, że nie ma się nad czym zastanawiać :)

 

Inspiracje i tym razem nam się powtarzają :):):) Ale kilku nie znałam, podkradłam więc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no no kotłownia cała w płyteczkach -super !!! Fajne połączenie pomieszczenia sanitarnego z kotłownią:cool:

Wizualki gabinetu są przepiękne,sama taki chciałabym mieć:yes:

Buziaczki :hug:

Dziękuję Aguś :). Cieszę się, że zaglądasz :hug:

 

No dobra - wróciłam :) Zawsze wracam, tylko czasem dłużej mi schodzi :p

Kotłownia przepiękna, a gabinet - marzenie.

No i co ja mam ci więcej napisać no. Same achy i ochy. Więcej! czekam na więcej!!!!

(zwlaszcza na ogródek - weż sobie załóż jakis warzywnik zebym miała z kim o rzodkiewce pogadać, co?)

 

Eee... no właśnie - może jakaś konstruktywna krytyka? :D Na tym etapie jest mi najbardziej potrzebna i najmniej boli :D

O rzodkiewce kochana to jeszcze długo nie pogadam :(, ale będę się pilnie uczyć u Ciebie :D.

 

Ewa, przyszłam zobaczyć gabinet. wygląda fajnie i cieszę się, że Ci się podoba. Ale jak to mówią i tak zobaczysz na żywo co Ci będzie odpowiadało najbardziej:yes:. Jak już tak szalejesz w tym programie, to zobacz może jeszcze taka wersję: układ ten sam, ale cegłę (może czerwoną?) wrzuć na ścianę z regałami i usuń im plecy, tak aby cegłę było widać między półkami. Pozdrawiam i zazdroszczę entuzjazmu w urządzaniu. Pa

 

Jeszcze raz dziękuję Beato :). W programie pobawię się z przyjemnością jak tylko będę miała więcej czasu :yes: Mój entuzjazm ma różne stadia ;). Nie wiem czy będzie w ogóle cegła w tym pokoju. Gdy bawiłam się wizkami dałam tam tę tapetę w białą cegłę (bo to tapeta w programie) i efekt podobał mi się bardziej niż czysta ściana. Oczywiście jeśli dawałabym cegłę to prawdziwą (a nie tapetę) :). Tymczasem gdy wizki pokazałam mojemu M. to zamiast słusznego zachwytu :lol2: i rzeczowej oceny układu usłyszałam: ZNOWU CEGŁA???!!! No i wiadomo... entuzjazm opadł ;)

 

Cześć Ewcia, rzeczywiście nowa wersja jest korzystniejsza pod względem podziału przestrzeni - obszar do pracy zrobił się bardziej uporządkowany i kameralny.

 

Nie jestem za to fanką kanapy ustawionej w ten sposób, ale wynika to pewnie wyłącznie z tego, że zwyczajnie nie lubię nie widzieć co mam za plecami. Takie zboczenie dziwne. Jeśli Wam to nie będzie przeszkadzało, myślę, że nie ma się nad czym zastanawiać :)

 

Inspiracje i tym razem nam się powtarzają :):):) Ale kilku nie znałam, podkradłam więc ;)

 

Cieszę się Dropinko, że coś dla siebie znalazłaś w inspiracjach :). Ja mam teraz właśnie tę sofę na środku pokoju. Za nią jest aneks kuchenny, więc przywykłam, że zawsze coś się dzieje za plecami tej kanapy :). Nie mogę się doczekać aż ustawię tak meble i sprawdzę czy będzie ok, bo ten układ bardzo przypadł mi do gustu :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty masz też kocioł na paliwo stałe? Byłam przekonana, że cieszysz się instalacją gazową . Gdybym ja mogła mieć gaz, to niechże moja kotłowienka ma i 3 metry

Płytki układaliśmy już po tym jak były rurki Trzeba było wyciągać wkręty i wiercić na nowo w płytkach, ale nie było to jakoś specjalnie kłopotliwe.

Mamy kocioł i zamierzamy palić peletem :yes: Niestety gazyfikację w naszej miejscowości zaczęli troszkę za późno :( kocioł śmigał już od roku jak rura do nas dotarła a i tak nie było chętnych do inwestycji w gazociąg na osiedlu. U nas jest dużo pustych działek i właściciele puki co nie mają zamiaru się budować a tym samym nie interesuje ich gaz :( Musieli byśmy sami płacić za całe przyłącze, do tego instalacja wewnątrz budynku, to niestety stanowczo za drogo, szczególnie w sytuacji gdy mamy już jeden kocioł.

Z płytkami muszę dokładnie sprawdzić, może jednak zmieściły by się za rurkami. Tylko u nas jest tak koszmarnie ciasno, ze położenie ich to będzie wyczyn ekwilibrystyczny :lol2: i tych wkrętów jest tak dużo. Mam wrażenie że u ciebie tych rurek jest jakoś mniej :confused: u mnie to istna plątanina :p

 

Ja cegiełkę widzę na każdej ścianie i w każdym pokoju :lol2: i o zgrozo mąż mnie wcale nie stopuje, a czasem by mógł :p Może rzeczywiście pomyśl o białych dechach, też są piękne :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heeeeeeej :)

 

Ewa co taka cisza ?? rozumiem, ze praca wre ;)

nie wiem czy pytalam - na jakiej wysokosci montujesz baterie do Aurory ??

my robilismy przymiarki i tak 70cm od podlogi ......... wczesniej na surowo, bez baterii w recej i wanny w poblizu myslalam, ze 80 to minimum, ale chyba to jest za wysoko

 

jak myslisz ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Ewa , ja z prośba do Ciebie i innych dziewczyn- czy pomozecie w ustawieniu mebli dla 5 -latka? zobaczyłam Twoje projkety u szocikowej mamy i pozazdrościłam :) moze w wolnym czasie i umnie bys cos na szybkiego zdziałała :) tak nieśmiało proszę , oto link http://forum.muratordom.pl/showthread.php?215487-Pokoj-5-latka&p=5975634#post5975634
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc Ewciu - widzę ze i ty zniknełas na dobre. Mam nadzieje, ze to tylkko piekna pogoda i mnostwo zajęć przy budowie domku.

Dziekuję slicznie raz jeszcze za projekt. Za 5 dni bede się widziała z mamą - ona jeszcze nie widziała nowej wersji projektu bo nie ma netu. Ciekawe co powie ?

Zostawiam wielkiego wiosennego przytulaka!:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...