Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pestko, wybacz ale nie zgodzę się z Tobą:no:

Charakter domowi nadają detale. Jeśli projektant zapewnia nawet takie szczegóły jak obrazy i wazony, wnętrze nie jest martwe. Na swoim blogu ładnych parę miesięcy temu podawałam przykłady takich projektantów (i dyskusja o brakach naszych rodzimych projektantów też była:D). Zwłaszcza projektanci - blogerzy się specjalizują w takim szlifowaniu szczegółów, bo muszą mieć ładne zdjęcia:).

 

Z drugiej strony, większość osób w Polsce (nawet na forach wnętrzarskich) powtarza jak mantrę "nie chcę mieć w domu kurzołapek, żeby nie musieć ich sprzątać". I potem właśnie takie wnętrza robione przez właścicieli odbieram jako ... no cóż. nudne.

 

Nie chcę przez to powiedzieć, że w każdy dom musi być pełen gratów, żeby mieć charakter, ale taka pustka też musi być starannie zaprojektowana:D

 

Ewo - cóż mogę powiedzieć - jako oglądaczowi, jest mi niezmiernie przykro, że nie będę mogła zobaczyć efektów Twojej pracy. Liczyłam na bardzo inspirujące zdjęcia:D

 

Nihiru, chyba obie o tym samym piszemy:), tylko troszkę inaczej. Mnie chodzi też o wnętrze dopracowane do ostatniego drobiazgu, takie bez skazy. Dla mnie nuda. Być może drobny zadzior, coś pozornie niepasującego sprawia, że oglądamy salon, sypialnię, gabinet z zainteresowaniem. To duża sztuka zrobić coś takiego. Wymieszać style, albo pozostawiając gołe ściany osiągnąć zaskakujący efekt. Nie jestem wnętrzarzem, tylko grafikiem, jeszcze nie odkryłam na czym ta sztuczka polega. :yes:Diabeł tkwi w szczegółach:yes: Szczególna intuicja projektanta. Nie każdy tę intuicję-instynkt ma, ale w dzisiejszej dobie wielkich możliwości każdy może być projektantem.

Jeśli chodzi o zdjęcia, to ja tu jestem fachowcem :cool: i powiem Ci, że większość „zdjęć” to nie są zwyczajne fotografie świetnie zrobione. Świat foto i świat grafiki posługuje się teraz albo doskonale podrasowanymi np. Photoshopem (i masą innych programów) zdjęciami, albo są to wyrenderowane komputerowo projekty. Szczególnie zdjęcia katalogowe łazienek i kuchni to takie właśnie prezentacje. Jedno wielkie oszustwo. Ale widziałam też kilka takich produkcji innych pomieszczeń, że szczękę zbierałam.

Muszę się przespacerować do Ciebie na bloga :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ratowaniu życia mebelki na pewno może Ci pomóc Kubel30. Ma stuletni dom doprowadzony do stanu znakomitego własnymi rękami. Z meblami też sobie radzi.

Ja mam orzechowy kredens, który czyszczę i muszę dorobić do niego kilka elementów. Wyślę mailem instrukcję, którą dostałam żebym wiedziała co nieco na początek.

 

Będę wdzięczna Kasiu za instrukcję :yes:. Za stare meble, półki, szafki i ramki postaram wziąć się latem. Zacznę od najbardziej prostych :D

 

...

 

Chyba nie wyraziłam się dostatecznie jasno z tym kopiowaniem i indywidualizmem wnętrz... Może dlatego, że nie chcę nikogo urazić... Chodzi o to, że na FM mamy całe mnóstwo wnętrz na jedno kopyto, różnią się np. dodatkami Ty masz musztardowy to ja wezmę turkus - oczywiście ratuje je to, że są to inne pomieszczenia, mają inne naświelenia itp. Znam też przykłady, wzięcia foty (zresztą ze słynnego Houzz) i skopiowanie jota w jotę łazienki:sick:

A wnętrza Ewy nie będą się wszystkim (na całe szczęście;)) podobać i będzie zbyt dużo sprzętów typu szafka sprzed apteki:p

 

Rozumiem Agatko :)

Moje wnętrza, to jeszcze lekka niewiadoma dla mnie samej :). Na pewno nie będą przemawiać do wszystkich - to oczywista oczywistość. Ba! prawdopodobnie nie będą przemawiać do większości, ale napiszę Wam Dziewczyny, że nigdy wcześniej nie miałam takiego poczucia, że będzie ok :).

Na razie realizujemy plany ceglane i są już (prawie) belki w salonie :).

Cegłą jestem tak zachwycona, że muszę pokazać :D

fsro.jpg

 

Szukając ostatnio informacji o szybach prysznicowych znalazłam przy okazji taką inspirację:

http://www.odolux.pl/wp-content/uploads/2013/05/DSC_0004.jpg

Źródło

 

Abstrahując od reszty - cegła piękna :D

 

Ten zielony pyszczuś taki zdegustowany się być wydaje :)

 

;):)

 

Widzę, że się polubiłyście :D :D :D

 

Pewnie, że nic złego w kopiowanie dobrych wzorów. I tak nie ma dwóch identycznych wnętrz. Poza tym nawet czerpiąc z czyjegoś pomysłu można go przetworzyć po swojemu. Mnie raczej drażni taki owczy pęd np. do jednakowej kolorystyki i tych samych mebli. Ale rozumiem skąd to sie bierze ;( Pomysły nie rodzą się same. Trzeba patrzeć co dzieje się na stronach projektantów albo tych, które prezentują różne wydażenia i pomysły projektowe. Po jakimś czasie znajdzie się własny zestaw chciejstw. Na fm mało osób tak się "dokształca".

Kiedyś coś napisałam o szaro-szarej tonacji i identyczności wnętrz i wynikła mała awantura

 

Charakter domowi nadają detale. Jeśli projektant zapewnia nawet takie szczegóły jak obrazy i wazony, wnętrze nie jest martwe. Na swoim blogu ładnych parę miesięcy temu podawałam przykłady takich projektantów (i dyskusja o brakach naszych rodzimych projektantów też była:D). Zwłaszcza projektanci - blogerzy się specjalizują w takim szlifowaniu szczegółów, bo muszą mieć ładne zdjęcia:).

 

Z drugiej strony, większość osób w Polsce (nawet na forach wnętrzarskich) powtarza jak mantrę "nie chcę mieć w domu kurzołapek, żeby nie musieć ich sprzątać". I potem właśnie takie wnętrza robione przez właścicieli odbieram jako ... no cóż. nudne.

 

Nie chcę przez to powiedzieć, że w każdy dom musi być pełen gratów, żeby mieć charakter, ale taka pustka też musi być starannie zaprojektowana:D

 

Asiu masz swojego bloga, czy też chodzi o Twój wątek?

Bo jeśli to pierwsze, to nie może być, że ja tam jeszcze nie byłam :D

 

Co do kurzołapek, to czytając właśnie te komentarze o "przymusie ich sprzątania" pierwotnie miałam postanowienie by temu podobne rzeczy ograniczać, ale im bardziej czuję mój nowy dom, tym bardziej wiem, że bez nich będzie mi smutno :).

 

Nihiru, chyba obie o tym samym piszemy:), tylko troszkę inaczej. Mnie chodzi też o wnętrze dopracowane do ostatniego drobiazgu, takie bez skazy. Dla mnie nuda. Być może drobny zadzior, coś pozornie niepasującego sprawia, że oglądamy salon, sypialnię, gabinet z zainteresowaniem. To duża sztuka zrobić coś takiego. Wymieszać style, albo pozostawiając gołe ściany osiągnąć zaskakujący efekt. Nie jestem wnętrzarzem, tylko grafikiem, jeszcze nie odkryłam na czym ta sztuczka polega. :yes:Diabeł tkwi w szczegółach:yes: Szczególna intuicja projektanta. Nie każdy tę intuicję-instynkt ma, ale w dzisiejszej dobie wielkich możliwości każdy może być projektantem.

Jeśli chodzi o zdjęcia, to ja tu jestem fachowcem :cool: i powiem Ci, że większość „zdjęć” to nie są zwyczajne fotografie świetnie zrobione. Świat foto i świat grafiki posługuje się teraz albo doskonale podrasowanymi np. Photoshopem (i masą innych programów) zdjęciami, albo są to wyrenderowane komputerowo projekty. Szczególnie zdjęcia katalogowe łazienek i kuchni to takie właśnie prezentacje. Jedno wielkie oszustwo. Ale widziałam też kilka takich produkcji innych pomieszczeń, że szczękę zbierałam.

Muszę się przespacerować do Ciebie na bloga :D

 

Czerpię ogromnie dużo inspiracji, ale... przyznaję, że najmniej z FM (w sensie gotowych wnętrz). Uwielbiam blogi wnętrzarskie. Tam znajduję piękne perełki. Większością dzielę się z Wami :). Zdaję sobie sprawę z tego o czym piszecie - zdjęcia montowane, upiększane, przerabiane w programach graficznych, aranżowane, kadrowane, filtrowane, renderowane, itd. Nie chodzi o to by kopiować je jota w jotę. Ja znajduję w nich klimat, pomysł, kompozycję, grę kolorów i za to je uwielbiam :).

 

 

Ewo - cóż mogę powiedzieć - jako oglądaczowi, jest mi niezmiernie przykro, że nie będę mogła zobaczyć efektów Twojej pracy. Liczyłam na bardzo inspirujące zdjęcia:D

 

Ojej, aż tak głębokie uczucia (niezmiernej przykrości) budzą moje niegotowe jeszcze mury? :D

Zacznę od najważniejszego... nawet nie wiesz Asiu jak bardzo Twoje inspiracje pobudziły moje szare komórki. To, co pokazywałaś w swoim wątku, dzieliłaś się w moim lub u innych było dla mnie szalenie inspirujące. To dzięki Tobie i Twosi zaczęłam szperać w sieci i szukać w tym swojego domu, siebie, nas (urządzając dom nie robię tego tylko dla siebie. Wiem, że M. źle czułby się w pewnych stylistykach - celowo ich nie wymieniam by nikogo nie urazić. Chcę by dom cieszył nas oboje. To, co wybieram jest czasem wynegocjowanym kompromisem, ale mam przekonanie, że nie będę osoby mi najbliższej wkładać w ramki, w których źle się czuje, tylko dlatego, że takie są trendy.)

 

Nie jesteś zatem jedynie "oglądaczem" :no:, a Twoje założenie, że nie będzie Ci dane jest błędne :). Nie wiem na ile będą inspirujące, ale na pewno zaskakujące :D

 

 

Ewuniu, :hug: dziś tylko tyle. I jeszcze cieszę się, że to niebieskie oświadczenie nie jest takie groźne, jak początkowo odebrałam :yes: :D

:hug:

Hmm... nie napisałam tam nic groźnego - tylko, że nie będzie zdjęć na FM :).

To taki efekt uboczny mojego poczucia lojalności wobec wszystkich, którzy tu zaglądają :). Dzieje się i wnętrza zaczynają nabierać wyrazu. Czułabym się nie fair gdybym nie dała możliwości ich zobaczenia tym osobom, które bardzo mnie wspierały, i z którymi się polubiłam. Pozostałe osoby grzecznie przeprosiłam :).

 

Żeby uniknąć kolejnych komentarzy... mam nadzieję, że poczucie rozczarowania, żalu, zaskoczenia, a nawet przykrości nie będzie silniejsze od poczucia zrozumienia dla mojej (naszej) decyzji :). Mam też nadzieję, że mój wątek nie zostanie skazany na banicję z galerii, ani zupełnie opuszczony ;). Może wprost przeciwnie? Zmotywuje więcej osób do ujawnienia się? Jak wspomniałam, będę miała jeszcze sporo pytań i wątpliwości. Każdy głos jest dla mnie cenny - niezależnie czy osoba ma tysiące postów czy tylko 5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julianko cieszę się że od nas całkowicie nie odchodzisz :hug:

Twoją decyzję całkowicie rozumiem, ponieważ ja sama też nie miałam zamiaru otwierać swojej galerii na forum :yes:

 

Życzę Ci abyś spełniła swoje marzenia...te dotyczące wnętrz i nie tylko :hug:

 

O jak się cieszę :). Już się trochę bałam, że wychodzę na jędzę :o

Dziękuję, że napisałaś i za to co napisałaś :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hug:

Hmm... nie napisałam tam nic groźnego - tylko, że nie będzie zdjęć na FM :).

 

Ewuniu, to ja na początku źle zinterpretowałam Twój post :( Później już zorientowałam się, że chodzi tylko o zdjęcia wnętrz, ale zaraz po przeczytaniu przestraszyłam się, że zamykasz Dziennik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa :) rozumiem Twoja decyzje i ja szanuje :) rozumiem od poczatku zreszta ;)

sama wiesz, ile mi zajelo wrzucenie zdjec

ale ciesze sie, ze dalej watek bedzie i z Twoimi wspanialymi inspiracjami :)

a weisz, ze sama myslalam o tym, by na swoj wrzucac wlasnie jakies inspirki, po tym, jak widze ile fajnych rzeczy wrzucasz Ty i Mania - obie pokazujecie odrebne style, a ja chcialam cos po srodku ...... Ale teraz chyba to nie bedzie fajny pomysl, bo nie chce bys pomyslala, ze kopiuje Twoje zamierzenia :(

moj watek ne jest tak prezny, ale moze z czasem cos tam zaczne wrzucac i sie rozkreci .......

Jesli jednak nie bedzie Ci to przedszkadzalo, to chetnie bede Ci wtorowac.

Twoje ispiracje sa tak ie wyszukane, oryginalne, czyste, klatowne w odbiorze i nie oklepane ....... nawet nie wiesz ile osob z nich czerpie, ile osob Tobie zawdziecza inne spojrzenie na wnetrza, na dom :)

ja za to dziekuje, zwlaszcza w swoim imieniu, bo nie raz mnie natchnelas :)

 

mam nadzieje, ze mnie spotka ten zaszczyt i przygarniesz do grona zaufanych :)

 

 

sciskam mocno :hug::hug::hug:i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivy, nie wiem kiedy Ewa tu wpadnie, a pamiętam, że fuga będzie. Rozważała kolor.

 

Zwróciłaś mi uwagę na ten super efekt, jaki daje położenie cegły bez fugowania. U Ewy jest bardzo starannie zaprawa kładziona. Fajny jest taki głęboki relief. Ktoś oczywiście powie, że się kurzy, ale co się nie kurzy? :yes: Gdyby udało się położyć cieniutko fugę, żeby kolor był i gładkość fajniejsze od tej zaprawy.... albo może pomalować ? Okropna robota, ale efekt mógłby być wspaniały. Szczególnie po oświetleniu lampkami montowanymi bliziutko ściany w podłodze, lub w suficie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewcia, ale się u Ciebie dzieje! :o

Wspaniale, dla mnie to był najbardziej emocjonujący etap (trochę brakuje mi tych emocji szczerze mówiąc) :)

 

Przegapiłam wszystkie głosowania, ale w kuchni byłabym ze wersją nr 2. Przy trójce podoba mi się pomysł z dwoma różnymi kolorami ścian, czyli czerń tylko nad płytkami (lub odwrotnie).

 

Kochana, tak z doświadczenia mogę jeszcze poradzić żeby koniecznie czymś zabezpieczyć lampę od Myzorki. U nas takie kinkiety wiszą w wiatrołapie - wydawałoby się, że nie ma tam wilgoci, a i tak już dość mocno zardzewiały :(

 

Cegła wygląda FANTASTYCZNIE! Jestem zauroczona, wierzę, że będzie jeszcze piękniej :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie również ta cegła mówi, całkiem głośno i wyraźnie. Z ciekawości, jak bardzo miękka/twarda okazała się ? (bo moja za miękka, zdecydowanie za miękka)

I na jaki kolor będzie fugowana (chyba, że fuga już jest - wówczas to pytanie takie cichutkie, niedowidzącej - mnie )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuniu, to ja na początku źle zinterpretowałam Twój post :( Później już zorientowałam się, że chodzi tylko o zdjęcia wnętrz, ale zaraz po przeczytaniu przestraszyłam się, że zamykasz Dziennik...

 

Dorotko :hug:

 

 

Ewuniu sciaskam Cie mocno, Ty wiesz za co :hug::hug:

 

Cegla w lazience wyglada Bosko!!!!! I ja wpadam w zachwyt :)))

 

:hug:

To mam nadzieję Aluś, że latem wpadniesz zobaczyć cegiełkę na żywo :)

 

Ewa :) rozumiem Twoja decyzje i ja szanuje :) rozumiem od poczatku zreszta ;)

sama wiesz, ile mi zajelo wrzucenie zdjec

ale ciesze sie, ze dalej watek bedzie i z Twoimi wspanialymi inspiracjami :)

a weisz, ze sama myslalam o tym, by na swoj wrzucac wlasnie jakies inspirki, po tym, jak widze ile fajnych rzeczy wrzucasz Ty i Mania - obie pokazujecie odrebne style, a ja chcialam cos po srodku ...... Ale teraz chyba to nie bedzie fajny pomysl, bo nie chce bys pomyslala, ze kopiuje Twoje zamierzenia :(

moj watek ne jest tak prezny, ale moze z czasem cos tam zaczne wrzucac i sie rozkreci .......

Jesli jednak nie bedzie Ci to przedszkadzalo, to chetnie bede Ci wtorowac.

Twoje ispiracje sa tak ie wyszukane, oryginalne, czyste, klatowne w odbiorze i nie oklepane ....... nawet nie wiesz ile osob z nich czerpie, ile osob Tobie zawdziecza inne spojrzenie na wnetrza, na dom :)

ja za to dziekuje, zwlaszcza w swoim imieniu, bo nie raz mnie natchnelas :)

 

mam nadzieje, ze mnie spotka ten zaszczyt i przygarniesz do grona zaufanych :)

 

 

sciskam mocno :hug::hug::hug:i pozdrawiam :)

 

Słonko :hug:

Ale mnie zaskoczyłaś - dziękuję za miłe słowa. Już kiedyś pisałam, że czuję się trochę jak kopciuch przy wnętrzach w galerii, ale cieszę się, że ta stylistyka podoba się też kilku innym osobom. Nie znałam wątku Manii, ale odszukałam dzisiaj :). Pięknie inspiruje, choć faktycznie w innym kierunku. Połączenie naszych inspiracji w Twoim wykonaniu będzie z pewnością ciekawe :). Już się cieszę :wiggle:. I nie musisz się przejmować, że cokolwiek "kopiujesz", bo inspirowanie w wątkach jest czymś naturalnym, a sama tego idea nie jest bynajmniej mojego autorstwa :D.

Hmm... mój wątek też trudno nazwać prężnym :D, ale cieszy mnie każdy wpis i dziękuję Wam za nie :hug:

Zdjęcia wyślę :yes:

 

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Postaram się wysłać Wam już coś konkretnego, bo bez sensu wysyłać zdjęcia kafli do połowy. W dolnej łazience chcę poprawić wykończenie okna i geberitu. Bateria podtynkowa też jeszcze nie jest uzupełniona o zawór kątowy. Troszkę to więc czeka rozgrzebane, bo zaczęliśmy temat górnej łazienki, a tam mamy problem z zabudową nad wc i nie bardzo wiem jak to ugryźć by wyszło dobrze. Zupełnie nie wiem jak to rozwiązać, nawet nie potrafię ma dokładnie opisać na czym polega problem :(.

W całym domu kończymy gładzie i różnego rodzaju ścianki i zabudowy k-g. Na razie więc nie bardzo jest co pokazać.

 

Ewa cegla super ;-) poproszę jeszcze jakies jej ujęcia oraz jaka fuga wam wyszła mniej wiecej vo2 wygląda super ..i czy będzie fuga czy zostaje tak jak jest?. ..moja jeszcze czeka na wolny czas wiec dopytuje bo jest rewelacja ;-)

 

Nie ma jeszcze fugi, ale będzie zwykła szara do klinkieru. Dokładnie ta:

http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/403/1421403/product/fuga-do-klinkieru-701-kreisel,big.jpg

Źródło

 

Jakoś nie przyszło mi do głowy by miała być inna :D

 

Do tego impregnat

http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/671/1402671/product/srodek-impregnujacy-do-kamieni-ultrament,big.jpg

Źródło

 

Do układania cegiełek posłużyła listwa 1 cm, ale - jak widać - fuga nie jest równa - taki urok ręcznie formowanych cegieł, że nie są idealnie równe :). Narzędzie do fugowania dokładnie to samo co Twoje :D

 

A tu zdjęcia z innego ujęcia :)

wbce.jpg

6l0u.jpg

jyx2.jpg

 

I jeszcze chciałam się Wam pochwalić, że udało nam się wyciąć narożniki (na ściankę TV w sypialni). Było ciężko, ale są :)

 

kf8s.jpg

 

Pocięliśmy całą cegłę jaką mieliśmy - trzymajcie kciuki by wystarczyło :D

 

Ivy, nie wiem kiedy Ewa tu wpadnie, a pamiętam, że fuga będzie. Rozważała kolor.

 

Zwróciłaś mi uwagę na ten super efekt, jaki daje położenie cegły bez fugowania. U Ewy jest bardzo starannie zaprawa kładziona. Fajny jest taki głęboki relief. Ktoś oczywiście powie, że się kurzy, ale co się nie kurzy? :yes: Gdyby udało się położyć cieniutko fugę, żeby kolor był i gładkość fajniejsze od tej zaprawy.... albo może pomalować ? Okropna robota, ale efekt mógłby być wspaniały. Szczególnie po oświetleniu lampkami montowanymi bliziutko ściany w podłodze, lub w suficie.

 

Pesteczko, na zdjęciach powyżej dokładnie widać, że coś tam jednak trzeba położyć, bo są paski od pacy (czy jak to się zwie). Jak napisałam powyżej - kolor będzie "zwykły" i najbardziej naturalny dla prawdziwej cegły - czyli szary. Światło miało być pierwotnie ledowe z góry, ale zrezygnowałam z sufitu powieszanego i zdecydowałam się na kinkiet, po tym jak zobaczyłam ten:

http://www.showroom.decostyl.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/Kinkiet_Steel_Lo_5058b3502bd1a.jpg

http://www.showroom.decostyl.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/resized/481_200x200.jpg

http://www.showroom.decostyl.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/resized/482_200x200.jpg

Źródło

 

Zamówiłam podobny, tylko klosz będzie taki:

http://www.showroom.decostyl.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/Kinkiet_Industri_5223980865473.jpg

Źródło

 

Te same klosze będą w kinkiecie nad umywalką (wymienię tamte)

 

Ewcia, ale się u Ciebie dzieje! :o

Wspaniale, dla mnie to był najbardziej emocjonujący etap (trochę brakuje mi tych emocji szczerze mówiąc) :)

 

Przegapiłam wszystkie głosowania, ale w kuchni byłabym ze wersją nr 2. Przy trójce podoba mi się pomysł z dwoma różnymi kolorami ścian, czyli czerń tylko nad płytkami (lub odwrotnie).

 

Kochana, tak z doświadczenia mogę jeszcze poradzić żeby koniecznie czymś zabezpieczyć lampę od Myzorki. U nas takie kinkiety wiszą w wiatrołapie - wydawałoby się, że nie ma tam wilgoci, a i tak już dość mocno zardzewiały :(

 

Cegła wygląda FANTASTYCZNIE! Jestem zauroczona, wierzę, że będzie jeszcze piękniej :hug:

 

Dropinko tego głosu w sprawie kuchni mi brakowało - jakbyś czytała mi w myślach :). Chodzi o farbę. Trochę boję się malować tę z oknem na czarno, bo kuchnia jest na ścianie północnej i generalnie jest dość ciemna w ciągu dnia. Boję się, że taka czarna ściana dodatkowo ją przytłoczy. Będzie więc prawdopodobnie szara, a ta nad płytkami czarna.

Wiesz, że zastanawiałam się czy nie dać też tej cegły na parapet w łazience :). Mamy tam jednak niestety za mało miejsca.

BARDZO, BARDZO dziękuję za uwagę o zabezpieczeniu lampy. Jak widzisz planuję dwie, a w łazience jest szczególnie wilgotno, więc rdza miałaby pożywkę.

 

 

Do mnie również ta cegła mówi, całkiem głośno i wyraźnie. Z ciekawości, jak bardzo miękka/twarda okazała się ? (bo moja za miękka, zdecydowanie za miękka)

I na jaki kolor będzie fugowana (chyba, że fuga już jest - wówczas to pytanie takie cichutkie, niedowidzącej - mnie )

 

Wiem Dorotko, że w Tobie mam sprzymierzeńca ceglanego :D

Cegła cięła się dobrze (określiłabym ją jako średniotrwardą), ale sporo mamy odpadów, bo sporo cegieł było popękanych. Dodatkowo niektóre płytki, które cięliśmy poprzednio popękały po wyschnięciu (leżały na ogrzewaniu podłogowym). Na ścianie są położone 3 pęknięte i nie wiem czy je zamieniać czy zostawić?

 

Kolor fugi będzie szary :).

 

.....................

Po Waszych pytaniach o kolor zaczynam się zastanawiać czy powinna być inna?

 

Juliśka, cegła super.

Skąd masz ?

To taka prawdziwa czy w typie z El kamino ?

 

Cieszę się, że Ci się podoba.

To prawdziwa cegła, ocalona z rozbiórki starej kamienicy. W salonie i wiatrołapie mamy położoną całą, a w łazience, sypialni i gabinecie będą płytki, które cięliśmy sami. W gabinecie będzie nietypowo, bo tam chcę położyć wycięte środki i pomalować na biało.

 

 

Ewa zapomnialam pochwalic piekna ceglana sciane :) bardzo mi sie podoba :) a jak bedzie fuga to juz w ogole cudnie bedzie :)

a i szafka niezly nabytek ;) fajnie byloby ja bieloną zrobic ;)

 

a jak coreczka ? pewnie miala juz pierwszy balik co? Jakie wrazenia ?

 

Dziękuję Słonko w imieniu cegły i szafeczki ;).

Julisia z radością biega codziennie do przedszkola :). Jeden bal mamy za sobą - był na halloween :). A drugi będzie pojutrze :D

Na pierwszym była czarodziejką, a na drugim będzie wróżką w sukience z mieniącymi się lampkami - prawdziwe wróżkowe czary :D.

mjdb.jpg

 

Cegła piękna,gdzie????na poprzedniej stronie,eeee ja ją zobaczę na żywo:wiggle:

ale wredniak ze mnie :lol2:

 

Basiu, ale się cieszę, że piszesz :hug:

Będziesz pierwszym miłym gościem jak tylko chłopaki skończą :yes: Ja teraz zaglądam tam tylko na chwilkę, ustalam szczegóły i ewentualne zmiany, po czym uciekam, bo nie chcę im przeszkadzać.

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sukienka z lampkami bajera ;)

 

Cegła piękna, aż żałuję że dałam u siebie jasną skalna, wtedy jakoś sie nie odwazylam na ciemnjensza.

 

Pestka fajnie napisała, że wartovczasem zaryzykować i dodać do wnętrza coś pozornie niepasujacego. Jam niektórzy wiedzą, urzadzam się w żółwim tempie, ale paradoksalnie cieszę sie, bo mam czas na bardziej przemyślane decyzje.

 

Ps. Muszę zobaczyć tę kopiowana kuchnie, bo - ja chyba jakimś ignorantem jestem - ale jej nie znam :( ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julianna, wiesz, że ja lubię pomieszać, więc różne pomysły podrzucam. Ty masz tę wspaniałą umiejętność, że z każdej inspiracji wybierasz to co najlepiej pasuje do koncepcji Twojego domu.

Myślę, że kinkiet jest jeszcze lepszym pomysłem niż światło z sufitu lub podłogi. Po prostu światło będzie się ciekawiej rozkładało.

 

Masz śliczną córeczkę :)

 

 

Moorela, też uważam, że powolne wykańczanie i urządzanie jest bardzo korzystne. Nie jesteśmy architektkami wnętrz, ani zawodowymi dekoratorkami. Musimy mieć czas na przemyślenie i czas na wypatrzenie właściwych mebli i dodatków, czas na zrozumienie co chcemy osiągnąć. To nie jest łatwe.

 

Penthouse w Udine – jedno z moich ulubionych wnętrz.

Private-Penthouse-02.jpg Private-Penthouse-03.jpg Private-Penthouse-04.jpg Private-Penthouse-07.jpg Private-Penthouse-09.jpg

Ciekawa jestem, czy to tylko ja mam wrażenie, że jest tu kilka elementów, które nie powinny pasować, a pasują i to jeszcze jak :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...