Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ewuniu, ja chyba Ci nie pomogę... co nie przeszkadza mi się wypowiedzieć:D Gdyby nie wizualki to byłabym za zlewem symetrycznie, ale na wizce ten przesunięty naprawdę nie wygląda źle... Ja mam 1/2 komorowy ze szczątkowym ociekaczem (Teka astral) dokładnie na środku, ale mam też inny układ kuchni, w narożniku mam ekspres i tubę z ręcznikami, nie wiem czy wygodnie by mi się tam pracowało... Powizualizuj sobie, że przygotowujesz obiad, rozstaw talerzyki, produkty i... i mam nadzieję, że podejmiesz decyzję.

 

Morelka, co tam, ze nieergonomiczna (zwłaszcza dla tych, którzy z niej nie korzystają;)) ważne że bardzo bardzo ładna, a tego chyba nikt nie kwestionował co;)?

 

A moją cegiełkę Ci wyślę, jest zwyczajnie wciśnięta w zaprawę, bez fug:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuś to wszystko kwestia długości ,chyba dziewczyny mają rację,że jak przesuniesz może być mało miejsca.Podaj czerokości szafek przy rogu przed przesunięciem.Czy to są szafki 60 cm?Może byłoby mało to kwestia gustu,odpowiedz sobie sama wyobrażając sobie w swojej obecnej kuchni.

 

Co do baterii nad domsio zlew to nie wiem jaką baterię ,ale chyba dam baterię wannową,jak sądzisz dobry pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morelka, a czemu ma ten kinkiet NIE pasować ?

Oba świetne ( Ja jestem za pierwszym), oba pasuja i do cegły i do ścian, grafiki czy plakaty jak najbardziej....

 

Marimag, dzięki za pomoc :) obawy wynikają stąd, że jak dotąd nie mam nic typowo "loftowego" w domu, żadnych starych dodatków (w sumie tak sobie myślę, że ja generalnie nie mam na razie żadnych dodatków ;)), dom raczej taki nowoczesny, sama nie wiem jak ten styl określić :) i boję się, że to będzie jak kwiatek do kożucha :)

 

Morelka, co tam, ze nieergonomiczna (zwłaszcza dla tych, którzy z niej nie korzystają;)) ważne że bardzo bardzo ładna, a tego chyba nikt nie kwestionował co;)?

 

Kurde, jednak opłacało się wypowiedzieć w sprawie zlewu i kuchni ;)

 

 

Ewa, napiszę to co dziewczyny. Ja mam w zasadzie lustrzane odbicie kuchni Twojej i Drop i jak gotuję, stoję między kuchenką a zlewem w tym rogu własnie, dodatkowo mam otwarty kubeł na śmieci, który jest pod zlewem. Myję produkty, kroję, obieram, obierki wrzucam do śmietnika, płuczę, wrzucam do gara, itd. To jest ciąg powtarzanych czynności i musi być wygodnie. Miejsca w rogu jest wystarczająco, bo musi Ci się tam zmieścić deska i trochę miejsca na produkty. Jak przesuniesz do rogu zlew, to nie otworzysz śmietnika.

 

A torty możesz przekładać i dekorować na pozostałych dwóch blatach.... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, ale mi numer zrobiłyście. Ja potrzebowałam potwierdzenia, że dobrze robię chcąc przesunąć zlew :D, a Wy mi tu :stirthepot:, że zostawić na środku ???

Aż się boję pytać o inne moje zmiany :lol2:

 

Hej :bye:

 

Julianko pod oknem wygląda na pewno ładnie, ale same narożniki do pracy to moim zdaniem nie najszczęśliwsze rozwiązanie. Ja w takim narożniku mam robot kuchenny, nie wyobrażam sobie co dziennie przy takim pracować :no: a zlew może całkiem w róg? :rolleyes:

 

Justynko, ale się cieszę, że zaglądasz i napisałaś :hug:

Nie ma potrzeby by zlew dawać zupełnie do narożnika, tym bardziej, że wtedy raczej musiałby to być narożnik ścięty, ale cieszę się, że moja opcja jest dla Ciebie do przyjęcia :)

 

 

Nie wiem czy wiecie laseczki, ze IKEA wycofała sie z produkcji jednokomorowego zlewu.

Nie wiem czy ze wszystkich czy tylko z jednego, ale jest to potwierdzona informacja.

Moja watkowa kolezanka, skończyła własnie urzadzać kuchnię i planowała ten zlew właśnie.

Poinformowano ja, ze nie ma...i nie będzie.

 

Ewciu, cegła zajebioza !

A te świetliki są boskie !

 

Cieszę się Aniu, że cegła i świetliki Ci się podobają. Ja tymczasem zaczynam się martwić, że to jedna z niewielu rzeczy, która u nas wyjdzie dobrze. Zaczynają się zonki i nie mam siły o nich nawet pisać :(.

 

Panuje spora dezinformacja odnośnie domsjo, ale możesz pocieszyć swoją koleżankę, że zlew (ten średni) już się pojawił w IKEA. Schodzi "na pniu", więc trzeba być czujnym. Następny rzut ma być w większości sklepów w piątek. We Wrocławiu ma być już jutro i to aż 8 sztuk :). Najwięcej rzucą na W-wę, czyli chyba Twoje okolice? :)

 

Ja też nie wiedziałam, że mam nieergonomiczna kuchnię, dopóki się nie naczytalam ;)

 

No to ja bym dała zlew na środku, jak jedna osoba zmywa, druga ma dostęp do obu narożników w szafkach, chyba, że planujesz trzymać na rogu jakieś mało używane sprzęty. O! ;-)

 

To już nie czytaj, tylko ciesz się swoją kuchnią :)

A jednak wycisnęłam z Ciebie opinię :hug:

W narożnikach raczej będę trzymać mniej używane sprzęty i duże gary, ale Twój argument o obecności drugiej osoby uwzględnię w analizie SWOT :yes:.

 

Acha, jak będziesz miała okazję to pstryknij mi kinkicik płd, ale bez napinki :)

Pstryknę :yes:

 

Cześć jeszcze mnie tu nie było, ale jestem. Bardzo się pięknie u Was zapowiada i dzieje.

Co do zlewu w rogu to stanowczo odradzam - przestroga poparta doświadczeniem - mam tak aktualnie w mieszkaniu i jest to bardzo niewygodne rozwiązanie. Przy rogu ok, ale może postaw tam jakiś stolik, dosuń do ściany i postaw jakąś np miskę, sprawdź czy Ci się wygodnie tak z boku się stoi.

 

Witam serdecznie p@nno migotko :welcome: :) Dziękuję, że zajrzałaś. W Ikea był taki układ. Stanęłam i wydawało mi się ok :yes:

Do narożnika zlewu nie wypędzę :no:

Zapraszam częściej :)

 

Julianko ja w kuchni będę miała podobną sytuację jak u Ciebie, czyli ciągłość blatu "rozdarta" przez płytę i zlew :yes: ale nie mam zamiaru przesuwać zlewu bo we wcześniejszym mieszkaniu zlew mieliśmy umieszczony tak jak na Twojej 2 wizualizacji i do szału mnie doprowadzało takie rozwiązanie :sick:

Mam wrażenie że Ty i tak będziesz miała więcej blatu roboczego niż ja bo ja mam wąską kuchnię :confused::rolleyes:

 

Dodatkowo jeśli chodzi o walory estetyczne to zlew umieszczony w aktualnym miejscu zdecydowanie lepiej się prezentuje :yes:

 

Dziękuję Ślężanko :). A dlaczego doprowadzało do szału? Napisz proszę co taki układ utrudnia. Właśnie opinii kogoś kto tak użytkuje mi potrzeba. Bo samo stanięcie przy takim układzie ok, ale użytkowanie to już coś innego.

Co do walorów estetycznych, to ja dziwna jestem, bo...

 

Ewuniu ja bym tego zlewu nie przesuwala. Uwazam, ze ladnie prezentuje sie wyposrodkowany pod oknem, z boku juz nie bardzo.

 

... mnie ta symetria zlewu na środku "gryzie" :lol2:

 

Aluś :hug: Dziękuję, że napisałaś. Pamiętasz jak napisałaś o okapie? Stanęło na Twoim, choć miałam inną wizję :).

 

Ewa ja tez za tym, abys nie przesuwała zlewu. bedziesz miała miesjce do parcy po lewej i parwej stonie, przy płycie tak samo.Mysle ,ze to w zupełnosci wystarczy i tak jest poreczniej. ja tak mam - wprawdzie jescze nie uzytkuje, ale mysle ze jest bardzo dobrze

pozdrawiam

 

Mariolu dziękuję :)

 

oddaję swój głos:

 

NIE RUSZAĆ ZLEWU :)

 

raz, że lepiej się prezentuje na środku

dwa, że najwięcej się robi jednak w okolicy płyty/zlewu - i to między nimi jak jest możliwość najlepiej mieć duuuuuużo blatu

 

Dziękuję Karolinko za głos :)

Coraz hardziej czuję się dziwna :rotfl:

Tu blatu będzie 120, ale po połowie.

 

 

Ewcia, w swojej kuchni mam właściwie taki sam układ jak na Twojej wizualizacji :)

 

DSC_2944_filtered.jpg

 

I powiem tak - uważam, że blatu roboczego mam wystarczająco :)

Najczęściej pracuję właśnie w narożniku, ewentualnie na prawo od płyty, ale to głównie przy robieniu śniadań, bo stamtąd mam bliżej do chlebaka i lodówki.

Po przesunięciu zlewu zyskasz więcej miejsca po lewej, ale będziesz mieć dalej nosić wszystko do płyty.

 

U nas też nie zmieścił się 2-komorowy Domsjo, a szkoda, czasami przydałaby się 2 komora :)

 

Dropinko :hug: :hug: :hug: ale piękną inspirację mi przyniosłaś :). To, że pochodzi z Twojego mieszkania czyni ją jeszcze cenniejszą :yes: Dziękuję

 

Hmm... no i jak tu się upierać przy przesunięciu? :D

 

Ewuniu :hug:

 

Co do zlewu, gdyby to była moja kuchnia nie przesuwałabym. Przede wszystkim wizualnie lepiej się prezentuje na środku, może gdyby był z ociekaczem to by lepiej wyglądał w narożniku, ale sam :no: . Ale to Ty tu będziesz pracować rób, żeby Ci było wygodnie. Dobrze wiesz ile różnych kombinacji było u mnie.

 

Teraz na mur beton mam potwierdzenie żem (kurcze) dziwna :D Ten zlewik na środku taki jakiś smutny i taki... za bardzo na środku :lol2:

 

Ewo musisz tą zmianę odnieśc do swoich przyzwyczajeń , jęsli natomiast chodzi o głosik ja bym zostawiła na środku , bo chyba wiecej bym pracowała po prawej stronie bliżej płyty :-) tak mi sie wydaje :cool:

 

Ha! Moje przyzwyczajenie to wszystko "na kupie". Teraz mam między płytą a zlewem ścięty narożnik około 60 cm. Wszystko robię na tym narożniku, bo to mój jedyny blat roboczy.

Dziękuję za głosik. Nawet ich nie liczę, bo widzę gołym okiem, że przewaga jest miażdżąca :).

 

Ewuniu, ja chyba Ci nie pomogę... co nie przeszkadza mi się wypowiedzieć:D Gdyby nie wizualki to byłabym za zlewem symetrycznie, ale na wizce ten przesunięty naprawdę nie wygląda źle... Ja mam 1/2 komorowy ze szczątkowym ociekaczem (Teka astral) dokładnie na środku, ale mam też inny układ kuchni, w narożniku mam ekspres i tubę z ręcznikami, nie wiem czy wygodnie by mi się tam pracowało... Powizualizuj sobie, że przygotowujesz obiad, rozstaw talerzyki, produkty i... i mam nadzieję, że podejmiesz decyzję.

 

Morelka, co tam, ze nieergonomiczna (zwłaszcza dla tych, którzy z niej nie korzystają;)) ważne że bardzo bardzo ładna, a tego chyba nikt nie kwestionował co;)?

 

A moją cegiełkę Ci wyślę, jest zwyczajnie wciśnięta w zaprawę, bez fug:yes:

 

A widzisz Agatko - pomogłaś :hug: Troszkę mniej dziwna się czuję, bo i Tobie podoba się zlew asymetrycznie :D

Co do fugi między cegłami, to u mnie też chyba skończy się na zaprawie. Ta szara, którą kupliśmy jest bardzo ciemna i nie podoba mi się. Wolę taką jak mam w salonie, a tam jest po prostu zaprawa.

 

 

Ewuś to wszystko kwestia długości ,chyba dziewczyny mają rację,że jak przesuniesz może być mało miejsca.Podaj czerokości szafek przy rogu przed przesunięciem.Czy to są szafki 60 cm?Może byłoby mało to kwestia gustu,odpowiedz sobie sama wyobrażając sobie w swojej obecnej kuchni.

 

Co do baterii nad domsio zlew to nie wiem jaką baterię ,ale chyba dam baterię wannową,jak sądzisz dobry pomysł?

 

Basiu to są dwie 60 - obok zlewu i obok płyty. Blaty w nowej kuchni to szaleństwo przestrzeni w porównaniu do tego co mam teraz :D

 

Do pralni radzę Ci raczej ruchomą wylewkę. Będzie bardziej funkcjonalna gdy będziesz chciała nalać wody do wiaderka lub miski, albo gdy będziesz prała coś ręcznie, to ją odsuniesz i nie będzie przeszkadzała.

 

Marimag, dzięki za pomoc :) obawy wynikają stąd, że jak dotąd nie mam nic typowo "loftowego" w domu, żadnych starych dodatków (w sumie tak sobie myślę, że ja generalnie nie mam na razie żadnych dodatków ;)), dom raczej taki nowoczesny, sama nie wiem jak ten styl określić :) i boję się, że to będzie jak kwiatek do kożucha :)

 

Myślę, że te lampy na cegle wyglądałyby ok i dodawały smaczku :yes: Mnie bardziej chodziło o to, że zdjęcia nie oddają prawdziwej skali, żebyś nie była rozczarowana po otwarciu przesyłki. Nie napisałaś ile ich planujesz (?)

 

 

Kurde, jednak opłacało się wypowiedzieć w sprawie zlewu i kuchni ;)

 

No ba!

To co - idziesz na wątek ogólny pochwalić się swoją kuchnią? :D

 

Ewa, napiszę to co dziewczyny. Ja mam w zasadzie lustrzane odbicie kuchni Twojej i Drop i jak gotuję, stoję między kuchenką a zlewem w tym rogu własnie, dodatkowo mam otwarty kubeł na śmieci, który jest pod zlewem. Myję produkty, kroję, obieram, obierki wrzucam do śmietnika, płuczę, wrzucam do gara, itd. To jest ciąg powtarzanych czynności i musi być wygodnie. Miejsca w rogu jest wystarczająco, bo musi Ci się tam zmieścić deska i trochę miejsca na produkty. Jak przesuniesz do rogu zlew, to nie otworzysz śmietnika.

 

A torty możesz przekładać i dekorować na pozostałych dwóch blatach.... ;)

 

Do tortów to ja raczej ręki nie mam - nie będę się porywać z motyką na księżyc. Chyba, że Alija wpadnie i mnie poduczy :). Ale pierożki, uszka, ciasteczka to chętnie z moją Biedronką lepimy / wycinamy / zdobimy (występujemy gościnnie u Babci, bo ma więcej miejsca na blacie).

W narożnikach zawsze są blendy właśnie po to by móc otworzyć szafki / szuflady. Ja pod zlewem planuję szufladę.

 

 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

 

BARDZO, BARDZO Wam dziękuję za każdy głos. Wygląda na to, że niewiele osób przekonałam do sensowności tej zmiany, ale ponieważ każdy ma swoje indywidualne preferencje, to czytając Wasze komentarze pomyślałam, że warto zrobić zestawienie swoich. Robię to totalnie ad hoc - tu i teraz, co mi do głowy przychodzi:

 

PLUSY przesunięcia zlewu:

1. więcej ciągłego blatu bez konieczności zmiany pozycji, czy pracy w narożniku

2. moje preferencje estetyczne (nic nie poradzę, że mi się tak bardziej podoba :D)

3. przerobiona już elektryka (przerobiłam gniazdka i włączniki kinkietów nad oknem przesuwając je dalej od okna - w głąb narożnika, by nie były nad przesuniętym zlewem)

4. łatwiejsza obsługa i dostęp do zmywarki z dwóch stron. Podobno wygodniej dla osoby praworęcznej gdy zmywarka jest po lewej stronie (prawą ręką zgarnia się resztki jedzenia trzymając talerz w lewej i ładując go do zmywarki po lewej)

5. nie muszę stresować się wysokością wylewki baterii, bo będzie tuż za oknem

6. praca dwóch osób w kuchni - tu nie jestem pewna, gdzie dać plus, ale patrząc na obecną sytuację to Julinka lubi mi pomagać, więc większy wspólny blat dzisiaj byłby dla mnie bardziej praktyczny, niż dwa w osobnych narożnikach (bo w jednym się nie pomieścimy). Mam nadzieję, że jej zapał z czasem nie ostygnie :)

 

MINUSY:

1. konieczność kucia i przerabiania tego co już jest pociągnięte gładzią

2. preferencje estetyczne gości :) (biorę pod uwagę, że niektóre z Was do mnie wpadną i powiedzą, "eeee mogłaś zostawić ten zlew na środku" :lol2:)

3. praca dwóch dorosłych osób - łatwiej będzie w dwóch osobnych narożnikach (ale to się w zasadzie nie zdarza - albo M., albo ja pracujemy w kuchni dbając o równy podział w duchu gender :D)

 

 

Jeśli miałam nadzieję, że to zestawienie mi pomoże, to... się myliłam :rotfl:

 

A tak serio... jestem tak zmęczona, że zaczyna mi być wszystko jedno. Tylko po tym jak minie ten stan (mam nadzieję, że minie) to będę w tej kuchni spędzać sporo czasu. Mamy mały poślizg w pracach, więc jeszcze jutro mam czas by nad tym myśleć.

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialismy o drzwiach lub mogę sie mylic ale

byłem dzis wieczorem u Pana Roberta zrobił wycenę.

 

wiec tak

Pisała Basia ze ciezko oszacowac cene drzwi dlaczego bo na nia składa sie wiele czynnikow takich jak

- czy drzwi normalne czy bezprzylgowe licujace sie z oscieznicą

- czy do tego zamek magnetyczny czy normalny

dla mnie istotne rzeczy to takie ze poszerzenie oscieznicy w moim wypadku ze standardowych 7 cm do 10 cm podraza cene drzwi o 400 zł tak zrozumiałem

 

generalnie dostałem od ceny standard 10 % rabatu i pociągnęłem Pana Roberta troszke za jezyk okazuje sie ze Basia miała troszke lepszy rabat ale nie od sklepu tylko od producenta bo miał jakąs promocję.

 

ogolnie cena za parę oscyluje w granicy 1900 zł bez klamki z montazem vat 8%

tyle tez beda kosztowac drzwi fornirowane i lakierowane na biało badz inny kolor zakładajac ze maja standardowe 7 cm opaski.

 

termin wykonania to 6 tygodni 30 % zaliczki, przed montazem reszta za materiał, kwota za montaz około 2000 w dniu montazu

warto tez kupic od razu klamki bo policza z vat 8% i zamontuja wraz z drzwiami a podobno tez to troszke czasu zajmuje bo trzeba cos nawiercic ale moge sie mylic bom zmeczony był i ledwo co słyszałem.

 

tak to wyglada na

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morelka, a pozwolisz, ze Cię delikatnie przelecę ?

Może coś doradzę..

W sumie doradzca ze mnie taki, ze nie ma hu...we wsi :lol2:

 

Ewciu, dasz radę z zonkami, zmęczeniem, brakiem czasu ?

No dasz ?

Dasz, dasz :hug::hug::hug:

Jak Ja Cie doskonale rozumiem, z tą wszystko jednością...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo dasz radę:-) niestety czasem nadchodzi czas ze wszystkie zonki naraz sie pojawiają i mimo planowania nie jest tak jak chcialysmy :-(

 

ja poczekam na cegiełkę bo moja cos nie ma szczęścia i nie ma czasu na jej położenie ;-(

Ardeo a czy ja tez moge poprosic o zdjecie bez fugi? pamietam kiedys pinacolada tak miala ale nie mam tej fotki ;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Ewciu, ja tez nadrabiałam zaległości i musiałam Cię przeleciec;) Odnośie zlewu w sumie jestes zdecydowana z tego co widzę ale zapraszam do mnie, wstawiłam zdjcia mojej upragnionej kuchni. zlew jest na srodku. przez okno wygladam na przód ogrodu, i uważam że blatu roboczego jest ok.buziaczki, nie daj się zmeczeniu bedziesz miała za to piekny domek. Ja tez ostatnio siadłam i się popłakałm z niemocy do tych fachowców. Jakoś tak mam szczeście do nich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

julianno, rzuć okiem (a może pamiętasz ;) ) jak jest u mnie zlewozmywak.

I powiem ci, że jest wygodnie. Nie przeszkadza, że blisko narożnika, bo przecież tam nie stoi się długo. Coś opłukać, umyć i już.

A mam więcej blatu roboczego niż gdyby był bliżej płyty.

U mnie pod oknem nie wchodził w grę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo, a w obecnym domu ( mieszkaniu), jak masz to rozwiązane? Tzn. ile cm blatu pomiędzy zlewem a płytą. Według mnie, jeśli chodzi o detale ( o ile oczywiście coś nie jest całkiem nieergonomiczne) to jest chyba kwestia przyzwyczajeń. Zrób tak, jak Tobie jest wygodniej i się bardziej podoba, bo inaczej się "zafiksujesz" opiniami :). Ja już zaklepałam kuchnię ( dzięki Twojej pomocy o ile pamiętasz :) ) i w sumie się cieszę, bo nie siedzi mi to już w głowie :) i nie przestawiam szafek w tą i spowrotem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

... mnie ta symetria zlewu na środku "gryzie" :lol2:

 

Aluś :hug: Dziękuję, że napisałaś. Pamiętasz jak napisałaś o okapie? Stanęło na Twoim, choć miałam inną wizję :).

 

A ja Ewuniu, zaliczam sie wlasnie do tych "symetrycznych" :lol2:

Z okapem to juz pewne? :D

 

 

Do tortów to ja raczej ręki nie mam - nie będę się porywać z motyką na księżyc. Chyba, że Alija wpadnie i mnie poduczy :)

 

:lol2::lol2: najpierw to ja musze sie jeszcze troche poduczyc, no ale jesli wystarczy Ci to, co potrafie to z wielka przyjemnoscia:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialismy o drzwiach lub mogę sie mylic ale

byłem dzis wieczorem u Pana Roberta zrobił wycenę.

...

 

tak to wyglada na

pozdro

 

Radku, ogromnie dziękuję za wszystkie szczegóły i za to, że zechciałeś się nimi podzielić. Poprosiłam o wycenę mailowo. Dostałam ją w ciągu godziny i kwota którą podałeś za szt. zgadza się z tym co i ja dostałam (już z 10% rabatu). Drogie są zawiasy chowane (ok 330 zł / szt), więc na górze (6 szt. drzwi) raczej z nich zrezygnujemy. U Basi wyglądają ładnie z zawiasami.

Muszę podjechać do TTW by dopytać o te rozwiązania, o których piszesz (zamki, klamki, ościeżnice, opadający próg, itp.), bo tego nie ustalałam mailowo i nie wiem co obejmuje moja wycena.

 

Dostałam bardzo dobrą ofertę na Asilo (teraz mają promocję). Drzwi bezprzylgowe, chowane zawiasy, zamki magnetyczne - wszystko w cenie niższej o 25% od Korony (przy moich 11 sztukach drzwi). Jakbyś był zainteresowany, to daj znać. Mam wycenę z salonu w Mikołowie, więc bliżej Ciebie.

 

Białe wyglądają tak, ale mają też inne kolory

http://www.domsylwia.mojabudowa.pl/pliki/domsylwia/image/20120720900.jpg

Źródło

 

Ewciu, dasz radę z zonkami, zmęczeniem, brakiem czasu ?

No dasz ?

Dasz, dasz :hug::hug::hug:

Jak Ja Cie doskonale rozumiem, z tą wszystko jednością...

 

Aniu, nie mam wyjścia...

Tobie też dużo sił :hug:

 

Ewo, ja znowu o fugach :) wiem, monotematycznie - sopro ma jasnoszare, nie są calkiem jasne, ale nie są ciemne - wyglądają, no właśnie, jak zaprawa :)

 

Dorotko super, że piszesz. Ja bardzo potrzebuję takich wskazówek technicznych, bo moja ekipa choć kochana, to tylko ludzie. Starają się, ale czasem też idą na łatwiznę, albo po prostu nie da się tak jak sobie planowałam.

Kupiłam kilka wiaderek tej mojej fugi, ale na szczęście można ją zwrócić. To jedno wiaderko jakoś przeboleję. Fugi położyli na szczęście płytko, więc mam nadzieję, że teraz uda się je poprawić czymś jaśniejszym. Jutro mamy próbować. Trzymaj kciuki :).

 

Została nam do położenia już tylko cegiełka w gabinecie - ta z ciętych środków. Jestem ciekawa jak wyjdzie, ale to dopiero w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że ruszą też w końcu z poddaszem w drewnie, bo już doczekać się go nie mogę :D.

Musiałam zrezygnować z takiego ułożenia desek w oknie jak sobie wymarzyłam, bo technicznie było trudniej.

Chciałam tak by chociaż w oknie mieć deski pionowo :lol2:

http://cdn26.muratordom.smcloud.net/t/photos/63/dd/27/63dd27cdd1450668.JPG

Źródło

 

A będzie tak:

http://img18.tablica.pl/images_tablicapl/63105643_1_644x461_panele-podlogowe-scienne-boazeria-plyta-k-g-malowanie-lublin.jpg

 

 

 

Ewo dasz radę:-) niestety czasem nadchodzi czas ze wszystkie zonki naraz sie pojawiają i mimo planowania nie jest tak jak chcialysmy :-(

 

ja poczekam na cegiełkę bo moja cos nie ma szczęścia i nie ma czasu na jej położenie ;-(

Ardeo a czy ja tez moge poprosic o zdjecie bez fugi? pamietam kiedys pinacolada tak miala ale nie mam tej fotki ;-(

 

Boję się górnej łazienki... miała być moim ulubionym miejscem w domu. Aga świetnie ją zaprojektowała, ale wykonanie tego okazuje się dużo trudniejsze, a efekt będzie na pewno duuuuużo inny :(. Trochę w tym winy szukania tańszych rozwiązań, trochę brak technicznych możliwości + krzywe ściany + cięcie wodne, które miało być idealne, a nie jest + inne odcienie płytek. Nie wiem co jeszcze wylezie, bo jesteśmy dopiero w połowie prac.

 

Co do fugi do cegieł, to nie kupuj tej mojej :no: Jest za ciemna - to raczej grafit / antracyt, a nie szary. Chyba, że źle opisali wiaderka (?)

 

 

Hej Ewciu, ja tez nadrabiałam zaległości i musiałam Cię przeleciec;) Odnośie zlewu w sumie jestes zdecydowana z tego co widzę ale zapraszam do mnie, wstawiłam zdjcia mojej upragnionej kuchni. zlew jest na srodku. przez okno wygladam na przód ogrodu, i uważam że blatu roboczego jest ok.buziaczki, nie daj się zmeczeniu bedziesz miała za to piekny domek. Ja tez ostatnio siadłam i się popłakałm z niemocy do tych fachowców. Jakoś tak mam szczeście do nich.

 

Hej Anitko :). Dawno Cię nie było. Twój wątek umyka mi, bo jest chyba w projektach, a tam rzadko teraz zaglądam :oops:

Pójdę z przyjemnością zobaczyć Twoją kuchnię :). Co do fachowców, to faktycznie ciężko znaleźć dobrych. Nie zawsze to ich wina. U nas wyszły takie kwiatki, które próbujemy razem ogarnąć, ale to też kwestia prac poprzednich ekip i nie wszystko się da. Poza tym to po prostu ludzie - mylą się, nie zawsze rozumieją o co chodzi inwestorowi, albo wydaje im się, że tak jak robią jest ładniej... U mnie niektóre poprawki można robić na bieżąco, ale są też takie rzeczy, które muszę zaakceptować.

 

julianno, rzuć okiem (a może pamiętasz ;) ) jak jest u mnie zlewozmywak.

I powiem ci, że jest wygodnie. Nie przeszkadza, że blisko narożnika, bo przecież tam nie stoi się długo. Coś opłukać, umyć i już.

A mam więcej blatu roboczego niż gdyby był bliżej płyty.

U mnie pod oknem nie wchodził w grę.

 

Agatko - jak ja uwielbiam Twoją kuchnię :yes: Mogę na nią patrzeć bez końca. Dziękuję, że mi o niej przypomniałaś :hug: :)

 

Ewo, a w obecnym domu ( mieszkaniu), jak masz to rozwiązane? Tzn. ile cm blatu pomiędzy zlewem a płytą. Według mnie, jeśli chodzi o detale ( o ile oczywiście coś nie jest całkiem nieergonomiczne) to jest chyba kwestia przyzwyczajeń. Zrób tak, jak Tobie jest wygodniej i się bardziej podoba, bo inaczej się "zafiksujesz" opiniami :). Ja już zaklepałam kuchnię ( dzięki Twojej pomocy o ile pamiętasz :) ) i w sumie się cieszę, bo nie siedzi mi to już w głowie :) i nie przestawiam szafek w tą i spowrotem :)

 

Hej Kasiu :). W obecnym domu mam ścięty narożnik między zlewem a płytą - blat ma ok 60 cm. Jest głęboki, ale stoi na nim mikrofalówka, więc przestrzeni mam malutko.

W nowym domu nie martwię się, że nie będzie mi wygodnie z tym zlewem w przy narożniku, bo będzie swoboda ruchów po obu stronach, a dzięki zmywarce chyba mniej będę przy nim pracować (teraz nie mam zmywarki).

Naprawdę masz już zamówioną kuchnię? Super :)

Ja dałam do wyceny i... nieco mnie zaskoczyła suma. Kuchnia nie jest duża, a na dwóch ścianach ma tylko szafki stojące. A może 18 tys. na taką kuchnię to normalna kwota? (cena z drewnianym blatem, fronty malowane matowe, bez sprzętów)

 

 

A ja Ewuniu, zaliczam sie wlasnie do tych "symetrycznych" :lol2:

Z okapem to juz pewne? :D

 

:lol2::lol2: najpierw to ja musze sie jeszcze troche poduczyc, no ale jesli wystarczy Ci to, co potrafie to z wielka przyjemnoscia:lol2:

 

No właśnie zauważyłam, żeś w teamie symetrycznych - dlatego śmiałam się, że ja dziwna jestem :lol2:, Pamiętam jak napisałaś, że podoba Ci się sam okap, a ja planowałam tam szafki. Teraz co? Będzie okap, więc może i zlew się ostanie na środku :D

 

Kochana - jak Ty się musisz uczyć robienia tortów, to ja jestem w żłobku tortowym :lol2:

 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

 

Moorelka mam dla Ciebie foto lampy (a raczej jej części, ale widać najważniejsze, co Ciebie interesuje - czyli klosz) Z żarówką na pewno będzie wyglądać lepiej, ale nie miałam pod ręką.

Zrobiłam na tle ściany cobyś miała porównanie do wielkości i mniej więcej wyobraziła sobie jak może być u Ciebie.

 

http://images64.fotosik.pl/674/73a3f40b592f6c6a.jpg

http://images61.fotosik.pl/671/3087653211a14880.jpg

 

Ja będę chciała kupić jej TAKĄ żarówkę :)

 

Lampa, która Tobie się spodobała jest nieco inaczej zbudowana. Gwint jest wyżej od klosza (mój jest w środku klosza).

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=243016&d=1392540343

Źródło

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo jak ja zamawiałam też Asilo miało promocję,ale ja kocham moje piękne drzwi.

Mam faktury i zamówienia na drzwi w domu,bo ostatnio przeglądałam ,więc jak potrzebujesz coś to mogę sprawdzić.Widzę ,że też Pan drzwiowy szybko odpisuje,więc jest dobrze.Ja mam klamki Tupai zamawaiłam u niego i więc vat 8 %

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo, muszę się przyznać, że u Nas wycena kuchni powstawała w oparciu o zawartość szafek :). Mechanizmy dodatkowe są dość drogie. Nawet spowalniacze do szuflad są w kilku rodzajach- naiwnie myślałam, że jest tylko 1 rodzaj i wybieram go bądź nie :). Już nie mówiąc, że do szuflady przeznaczonej na segregację śmieci, możesz mieć 3 kosze po 300 zł lub kupić sobie takie same po 20 zł we własnym zakresie :). O wszystko warto pytać :):):) . Generalnie warto kupić sobie wyposażenie do szuflad, których rozmiar jest niestandardowy i będzie do nich potrzebny niestandardowy wkład.

Porównaliśmy ceny i zdecydowaliśmy się na kuchnię z BRW ( w Lbn niestety nie ma Ikei ;) ). Mamy mieć zawiasy Bluma i jak na BRW naprawdę standardy chyba są ok.... zobaczymy po montażu i użytkowaniu :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewciu czytam co Tu u /ciebie słychąć i jedyne co moge pomóc to wypwiedzieć się w kwestii ceny kuchni. My dalismy ok 13 500 z blatem z laminatu drozszego plus wszystko jest na szufladach wiec prowadnic samodomykajacetez zrobiły swoje chodz nie mam orginalnego Bluma bo była ponad 1000 zł drozszy na całej kuchni.ja jestem bardzo zadowolona. Mój stolarz myslę ze spokojnie i u Ciebie zrobiłby kuchnie. Jeśli bedzie potrzeba namiaru to napisz na prv.

 

Twoje podejście do wykończenia bardzo mi ie podoba, bardzo dojrzałe i zrównoważone:D W kwestii lazienki to zawsze jest do przewidzenia ze zycie zweryfikuje projekt ale zamysł był super wiec efekt też bedzie chodz może ciut inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...