Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jest specjalna taśma, którą można takie narożniki okleić.

Albo... moje odkrycie z lenistwa przy remontowaniu kuchni w mieszkaniu rodziców – papier gładziowy. Można go kłaść jak tapetę bezpośrednio na beton, płyty kg zamiast gładzi gipsowej. :wiggle: Sprawdziłam :) Zasłania wszelkie nierówności, wygładza, tuszuje pęknięcia. Świetnie się kladzie na narożnikach. Podobno w Anglii jest szczególnie popularny, bo wiele domów ma spękania na ścianach i sufitach, które pojawiają się ponownie po gipsowaniu.

GLADZ-PAPIEROWA-IMG_9452.jpg

Zdjęcie niezbyt, bo z iPhona i w ledowym zimnym oświetleniu, ale trochę widać. Biała ściana jest po jednokrotnym pomalowaniu, bo ta gładź (producent podaje, że jest biała) jest leciutko kremowa. Tak lekko, że widać dopiero przez porównanie z inną bielą. Na fotce kolor przekłamany, ale nie chciałam poprawiać, żebyście wiedziały gdzie patrzeć.

 

http://muratordom.pl/wnetrza/wykonczenie-scian/tynk-z-rolki-czyli-papier-gladziowy-gdzie-mozna-stosowac,124_8153.html

 

Jest w PL jeden producent-sprzedawca w Inowrocławiu, także na allegro. Tak kupiliśmy sprawnie, szybko, z dnia na dzień. Mają to w trzech grubościach. My kupiliśmy 1700, a są też cieńszy - 1400 i super mocny. Są różne szerokości i długości rolek. Bardzo tanio.

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=papier+g%C5%82adziowy&bmatch=seng-v10-p-2-o-0805

 

Myślę, że można ciąć paski z zalepiać narożniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję dziewczyny za info w sprawie prześwitów listw narożnych. Ja do białej farby dodaję trochę gładzi (śmig) i takim gęstym nawet dobrze zachodzi (na to pójdzie jeszcze warstwa docelowa farby). Tylko dużo z tym pracy, a że w salonie wymodziłam belki to mam za swoje widzi mi się ;). Cały dzień zamalowywałam te kanty, bo sufit jak widzicie mamy tam wyjątkowo kanciasty. Dodatkowo wokół komina jest mała zabudowa k-g która ukrywa stelaż pod szyby. Też są kanty.

 

 

Julianna a ta ceglana ściana to już skończona?

ona nie będzie dotykała do podciągu?

nie przewróci się to?:jawdrop: TFU TFU!!!

 

belki wyglądają super :)

 

Dziękuję za czujność Karolino :). Cieszę się, że piszecie o takich sprawach, bo czasem człowiekowi umykają ważne rzeczy, albo "fachowcy" wmawiają, że tak "może być", albo co gorsza "być powinno".

Ściana została rozebrana od góry by można było otynkować podciąg. Będzie dobudowana do podciągu :yes: Niestety wyjdzie 1,5 cegły. Ścianka jest zazbrojona prętami do schodów. Mam nadzieję, że da radę :D

Niemal w każdym pomieszczeniu mamy różne rzeczy "do dorobienia". Jak to sobie uświadamiam to martwię się, że nawet do świąt nie zdążymy z naszymi możliwościami czasowymi.

 

Jest specjalna taśma, którą można takie narożniki okleić.

Albo... moje odkrycie z lenistwa przy remontowaniu kuchni w mieszkaniu rodziców – papier gładziowy. ....

 

Pesteczko dziękuję za info o papierze gładziowym. Cięcie na paski i klejenie w moim salonie zabrałoby dużo czasu. Mam tam strasznie dużo tych kantów. Ale papier gładziowy wykorzystam chętnie przy remoncie w obecnym domu, bo troszkę popękał :(.

 

Cały czas mam przed oczami tę aranżację:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/95bbf9450ef1.jpg

 

i myślę sobie, że jeśli ktoś zastosował u siebie tyle szkła, to chyba wiedział, co robi;)

 

Jeśli jednak masz się zastanawiać, czy aby szyba się nie uszkodzi, dzieci będą omijać ten obszar z daleka, to lepiej pójść za głosem rozsądku.

 

O samopoczucie dzieci raczej bym się nie obawiała - gdyby im to przeszkadzało, zawsze można rzucić tam dywanik albo rozłożysty puf. Wydaje mi się, że dla maluchów to raczej frajda móc podglądać, co robią dorośli, kiedy one są w swoich pokojach. Na pewno będą filować w okienku przy okazji każdej imprezy;)

 

Wiesz co rzuciło mi się teraz w pierwszym momencie gdy spojrzałam na inspirację? Czarny sufit :lol2:

Dokładnie ten obrazek wysłałam fachowcowi jako potwierdzenie, że kwadraciki na szybie wcale nie są potrzebne ze względów bezpieczeństwa.

 

Co do dzieci to bardziej chodzi mi o etap ich dorastania i potrzebę intymności, autonomii. Czas tak szybko leci :(.

Wpisem uświadomiłaś mi, że dzięki matowej szybie mniej będzie drażnił z dołu widok tego co tam postawią (puf, krzesło, dywanik) - to kolejny argument za matową :)

 

Światło do salonu będzie wpadać tak czy siak. Co prawda nieco mniej, ale myślę, że wystarczająco. Świetliki w górnym korytarzu też mamy mleczne, a dają bardzo dużo światła.

 

Kolejny argument - właśnie pomyślałam sobie, że przy myciu tej szklanej podłogi, na matowej mniej będą widoczne smugi (?) Ten mat będzie od spodu (są 3 warstwy szyby klejonej).

 

Nie jest mi łatwo zdecydować, bo mój M. jest za opcją przezroczystą. Dawno nie mieliśmy różnicy zdań odnośnie domu. Miałam nadzieję, że mi pomożecie :D. Tymczasem M. zajrzał dzisiaj na FM i co? Pierwsze co zawołał, to "OOO!!!! WIDZISZ? Pestka też jest za przezroczystą!!!" :lol2:

 

Jutro jedziemy zobaczyć opcje szyb. Mam nadzieję, że jakoś dojdziemy do porozumienia :D

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję dziewczyny za opinie odnośnie kuchni :). W pierwszym momencie załamałam się naprawdę, bo kupiłam tę lodówkę na dzikusa widząc, że jest tańsza o połowę w stosunku do ceny rynkowej. Zależało mi na komorze świeżości, choć nie wiem na ile to "reklamowy bajer". Wcześniej nie szukałam sprzętów, bo temat kuchni jakoś się wlecze. Jak zobaczyłam wizualizację, to też się uspokoiłam.

Mam dylemat z uchwytami i inaczej planuję te szuflady na dole - opiszę jak się ogarnę.

 

`````````````````````````````````````````````````

 

Co do szyb - obecne zostać nie mogą, bo mają te niefajne kwadraciki :(. Po tym jak szyba pojawiła się na próbę jestem tego jeszcze bardziej pewna - same widzicie jak to wygląda. Zatem samo naklejenie czegokolwiek nie załatwi problemu.

Będą nowe. Prawdopodobnie coś dopłacimy powyżej umówionej kwoty (sami od siebie), bo trudno szukać winnego i trochę nam szkoda tego naszego faceta od szyb. Chciał dobrze...

Wracając do mojego dylematu. Nie jestem osobą super praktyczną. Częściej kieruję się tym co mi się podoba, niż tym czy to będzie praktyczne, ale w przypadku tych szyb mam naprawdę problem.

Napiszę Wam dlaczego myślę o zmatowieniu:

1. boję się, że z czasem te szyby same zmatowieją, ale nierównomiernie pod wpływem ich używania (rysy w miejscach najczęściej deptanych pod oknem). Za parę lat urok szyby przeźroczystej zastąpią nieestetyczne matowe plamy. Nie wiem kompletnie jak zachowują się takie szyby stropowe. Być może moje obawy są bezpodstawne, ale jeśli się potwierdzą to będzie już za późno.

Bywacie gdzieś w miejscach publicznych, gdzie są takie szyby? Ja nie kojarzę w pobliżu takiego miejsca by iść zobaczyć jak się szyby mają. W domu co prawda mniej będą używane, ale fruwać nad nimi się nie da.

2. wspomniana już intymność dzieci. To prawda, że trzeba się bardzo postarać by zobaczyć skrawek czegokolwiek w pokoju dzieci, ale jednak mogą mieć poczucie dyskomfortu

3. światło z dołu - można je okiełznać dywanem, czy nawet roletą jak sugeruje Kasia, ale kolejna konstrukcja od dołu to już zanadto.

4. konieczność kontynuacji koloru ściany na kominie również w pokoju dzieci. Komin w salonie chcemy pomalować na grafit. U dzieci będą już dwa inne kolory. Nie chcę wprowadzać trzeciego na ścianie.

5. wydaje mi się, że mleczna szyba lepiej zgra się z drewnianą, bieloną podłogą (?)

 

 

=========================================

Codziennie staramy się być na budowie i coś działać. Pomalowaliśmy kuchnię, korytarz i salon na biało. Został jeszcze gabinet na dole i wszystkie pokoje na górze. To dopiero pierwsza warstwa. Na to pójdą dopiero kolory lub lepsza biała.

Kilka zdjęć salonu z dzisiaj :)

http://naforum.zapodaj.net/images/55eb22f0c1ab.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/d58eb72cd765.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/db02066ba75a.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/6f09cfab886b.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/8ab4b4d129fc.jpg

Przy okazji chciałam się zapytać, czy też macie/mieliście problemy z zamalowaniem listw narożnych dawanych na brzegi ścian przy tynkowaniu?

Większość tych listw prześwituje nam i trzeba je malować dodatkowo małym pędzelkiem, a to strasznie czasochłonne.

 

 

Witam się,

 

Nie wiem, gdzie budujesz dom. Szyby przezroczyste częściowo są w Hotelu Westin w Warszawie na klatce schodowej w lobby głównym ( a przynajmniej były z rok tema jak tam byłam). Jak były nowe - faktycznie były śliczne ( one miały na stopniach dodatkowe takie paski antypoślizgowe wypiaskowane, ale były też części przezroczyste). Po kilku latach się porysowały w najbardziej uczęszczanych miejscach i nie wyglądało to estetycznie.

Koszty renowacji lub wymiany były jakieś straszne z tego co pamiętam ( pracowałam tam).

Weź natomiast pod uwagę, iż były to bardzo uczęszczane schody, którymi codzienne pewnie w buciorach przechodziło kilkaset osób.

W domu nie powinno być chyba aż takiego natężenia ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja potrzymam kciuki za małżeńską zgodę odnośnie szyby i owocną wycieczkę :) :yes:

 

Dzięki Wioluś :) Daliśmy radę. Zapomniałam już jak to jest gdy różnią się nasze zdania. Moje argumenty zostały przyjęte :).

Szyba w wersji matowej jest w wycenie.

 

Julianno, u mnie od 2,5 roku są w każdym pomieszczeniu rzeczy do dorobienia:lol2:

Da się z tym żyć:sick:

 

Ale ostro się wzięliśmy za to! W końcu!:p

 

Ale to chyba nie dotyczy kuchni? :D Wiesz, że jest moją ulubioną :wiggle:

My z pewnością też zamieszkamy z niedoróbkami, ale takie "grubsze" i "brudne" jak domurowanie ściany czy uzupełnienie fug w cegłach musimy zrobić wcześniej.

 

Witam się,

 

Nie wiem, gdzie budujesz dom. Szyby przezroczyste częściowo są w Hotelu Westin w Warszawie na klatce schodowej w lobby głównym ( a przynajmniej były z rok tema jak tam byłam). Jak były nowe - faktycznie były śliczne ( one miały na stopniach dodatkowe takie paski antypoślizgowe wypiaskowane, ale były też części przezroczyste). Po kilku latach się porysowały w najbardziej uczęszczanych miejscach i nie wyglądało to estetycznie.

Koszty renowacji lub wymiany były jakieś straszne z tego co pamiętam ( pracowałam tam).

Weź natomiast pod uwagę, iż były to bardzo uczęszczane schody, którymi codzienne pewnie w buciorach przechodziło kilkaset osób.

W domu nie powinno być chyba aż takiego natężenia ruchu.

 

Witaj Aniu :)

Dziękuję, że napisałaś. Nie będzie to miejsce mocno eksploatowane, ale jakoś zabrakło mi odwagi by testować ile rys zniesie. Może te kwadraciki były znakiem by jeszcze raz przemyśleć temat :). O właśnie! Potestuję na tej szybie. I tak już nic z niej nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo ja wcześniej byłam za matowymi,ale teraz jestem zdecydowanie za przeźroczystymi,bo po to je w końcu robiłaś,a tam nikt nie będzie łaził w butach.

 

Efekt jaki na początku chciałaś osiągnąć, będzie chyba tylko w przypadku przeźroczystych szyb,w przypadku matowych to prawdę mówiąc nie robiłabym ich wcale.

 

Wydaje mi się ,że kiedyś we Wrocławiu w Polbanku blisko rynku była taka podłoga,może ktoś tam blisko mieszka,to może podejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo, w kuchni też :lol2:

Dorobiliśmy w końcu szafki nad piekarnikiem i lodówką, to ta strona, której nigdy nie pokazałam:rolleyes: ale wyszło trochę nie tak jak chciałam. Trudno, muszę z tym żyć, skoro stały dwa lata w paczkach, a przy przeróbce zdałam się na zdanie męża :( Jego nie zmienię, na szafki nie patrzę i jest git :D

Brak jednej płyty wykańczającej od spodu szafek wiszących, brak blendy przy nowych szafkach.

Może jutro podejdzie kolega żeby zrobić wyfrezować w ścianie nowe gniazdko bo mi brakuje. :rolleyes:

Jak widzisz trochę tego jest.

 

Brak obrazków na ścianach, leżą w trzech szufladach komody a ja ciągle nie mogę się zdecydować co i gdzie powiesić.:rolleyes:

 

Brak obrazu w łazience :( co mnie uwiera ale nie mam nic w głowie co by mnie urzekło :(

 

W pokoju potomka stałe przemeblowywanie bo nie pasuje mi żaden układ.

 

W sypialni ściany gołe, roleta rzymska do zmiany na firanki plus zasłonki. Brakuje szafek nocnych, lampek...

 

No i w końcu... brak listew przypodłogowych... ale to już czeka na ostateczne zaolejowanie podłogi i odmalowanie ścian w przedpokoju bo farba była kiepska, i przemalowanie ściany w salonie na żywy kolor (jedyny w chałupie ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się kompletnie na szafkach kuchennych, więc pomilczę...

Wczoraj komoda wywołała uśmiech na ustach znajomych, którzy wpadli do nas na noc... :)

Jak ja to zawsze powtarzam, do nas zawsze jest po drodze.. więc i Wy też kiedyś zajrzyjcie :yes:

 

Wioluś, mam nadzieję, że znajomym komoda się spodobała :). Ja cieszę się ogromnie, że ma u Ciebie takie dostojne miejsce. U mnie gdziekolwiek bym jej nie wstawiła byłaby "wciśnięta", a przez to przytłumiona otoczeniem.

Dziękuję za zaproszenie :hug: Mam nadzieję, że kiedy skończy się ta gonitwa i zamieszkamy, to będzie więcej okazji do wspólnych odwiedzin :)

 

UPS, ja nie chcę być arbitrem :sick: Szczególnie, stronie przeciwnej pasuje moje zdanie ;)

 

Spokojnie Pesteczko :). Ja cieszę się gdy piszecie, nawet jeśli macie inne od mojego zdanie :). Lubię to, bo pobudza do myślenia i solidnego zastanowienia. W końcu część z tych wyborów jest na długie lata. Tak też jest w tym przypadku.

Mąż rzadko zagląda na FM. Przeczytał, bo zostawiłam otwartą stronę z wątkiem, ale "zna Cię" i wie, że cenię sobie Twoje zdanie :)

 

Ewo ja wcześniej byłam za matowymi,ale teraz jestem zdecydowanie za przeźroczystymi,bo po to je w końcu robiłaś,a tam nikt nie będzie łaził w butach.

 

Efekt jaki na początku chciałaś osiągnąć, będzie chyba tylko w przypadku przeźroczystych szyb,w przypadku matowych to prawdę mówiąc nie robiłabym ich wcale.

 

Wydaje mi się ,że kiedyś we Wrocławiu w Polbanku blisko rynku była taka podłoga,może ktoś tam blisko mieszka,to może podejść.

 

Basiu - Et tu Brute, contra me???

:D

Rozumiem Wasze argumenty :yes: i trudno odebrać im słuszność - taki był pierwotny zamysł. Ale gdy projektowaliśmy dom blade było nasze pojęcie o czymkolwiek. Szalenie podobała nam się wizja szklanego stropu. Nie myśleliśmy ani o problemach jakie przysporzy na etapie budowy, ani o konsekwencjach w urządzaniu, że nie wspomnę o kosztach. Na początku większości inwestorów towarzyszy euforia i poczucie, że są w stanie przenosić góry. Brak im świadomości jak wielu partaczy spotkają po drodze, jak wiele pieniędzy pójdzie w błoto, a zasobność portfela daje ułudę, że wszystko się udźwignie.

Dzisiaj wiem, że tanio znaczy drogo, że wszystko trzeba 100 razy sprawdzać, patrzeć ludziom na ręce, budżet mnożyć x2 (przynajmniej! bo wychodzą koszty, których się nie przewidziało) i, że... sytuacja finansowa może się zmienić niemal z dnia na dzień :(.

 

Ale wracając do stropu - w projekcie wokół tych szyb u góry są jeszcze szklane ściany, ale z tego zrezygnowaliśmy od razu, podobnie jak z okien na wysokość całej elewacji (od ziemi po dach). Ich koszt zabiłby nas.

Raduje mnie niezmiennie efekt jaki dają puste dziury w stropie. Nie zalałabym ich teraz betonem, ale te wypunktowane konsekwencje sprawiają, że na 99,99% jestem pewna, że powinnam położyć tam szybę matową.

Dzisiaj testowałam szybę (rysuje się jak normalna szyba :() i odkryłam przy okazji kolejny argument za matową - od góry wokół przezroczystej szyby będzie widać białą gumę-uszczelkę o szerokości około 5 cm.

Zaznaczyłam to na czerwono.

 

http://naforum.zapodaj.net/images/2949dd40c3e5.jpg

 

Wy patrzycie z perspektywy gościa - na efekt, a ja patrzę również na pozostałe konsekwencje. Będę tam mieszkać i podziwianie nieba z salonu może mi uprzykrzyć to, o czym pisałam już w kilku punktach.

Tak czy siak (matowa czy przezroczysta) - szybę będzie widać w pełnej krasie tylko wówczas gdy się pod nią stanie, bo belki dookoła dość skutecznie ją osłaniają.

 

Ewo, w kuchni też :lol2:

(...)

 

W takim razie jesteś MISTRZYNIĄ pokazywania wnętrz mimo niedoróbek :D. To o czym piszesz na szczęście jest do "załatwienia" wystarczy troszkę motywacji, a ta jak czytam już się pojawiła :D.

A może pokażesz tę część kuchni, z której nie jesteś zadowolona? Pomożemy ją podrasować :lol2:

 

:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: ::::::

 

Na budowie przestój bo znowu mamy inne sprawy do załatwiania :(. Wczoraj zajrzałam na Pinterest i wróciłam szczęśliwa, bo mogłam pobyć we wnętrzach jakie ogromnie mi się podobają.

 

Znalazłam też kilka inspiracji kuchennych, które ocierają się o moje cztery kąty.

Zacznę od wysokiej zabudowy. Niektóre są niebotyczne (źródła po kliknięciu w obrazek)

http://pinhouse.pl/mag/wp-content/uploads/2013/09/czarno-biala-minimalistyczna-kuchnia.jpg

 

http://www.scandinaviandeko.com/wp-content/uploads/2012/07/IMG_0163.jpg

http://www.lauraseppanen.com/wp-content/uploads/2014/03/deko-piia-kalliomaki-korko-styling2-laura-seppanen.jpg

 

Półki drewniane

http://3.bp.blogspot.com/-lu7mbIne8eg/Ug4d9hsLkWI/AAAAAAAAFHI/DVMYL_e7UXQ/s1600/SuzyT_dining.jpg

 

Szafki wiszące w połowie ściany :D

http://www.pinterest.com/offsite/?token=925-586&url=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com%2F-TgH_1O3bsK0%2FUaW-QmkNgdI%2FAAAAAAAAKWg%2FPfU4bbHnIUA%2Fs1600%2Fstud io-kitchen.jpg&pin=494199759081548493

 

Moje małe hektary na suficie :D :wiggle:

http://naforum.zapodaj.net/images/d19167bbdc87.jpg

 

Tablicówka na ścianie ze zlewem :)

http://cdn.roomido.com/bilder/full1000/kueche/modern/kreidetafel-in-weisser-kueche-526a7cfad1a50.jpg

 

 

Domyślam się, że macie już dosyć mojej kuchni, ale umowa wciąż nie podpisana, a musimy to w końcu zamknąć. Wspominałam, że przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł - to czarne szafki wiszące. Szczegóły poniżej.

Jakiś czas temu zrobiłam wizualizacje kuchni z czarną ścianą. Gdzieś po drodze zabrakło mi odwagi, ale dzięki Adze (Andzi) coraz bardziej podoba mi się taka wizja, by wszystkie ściany pomalować na czarno. Nie jest ich dużo. Dominują białe meble i białe cegiełki na ścianie. Powinno być ok i miej więcej tak :).

 

http://naforum.zapodaj.net/images/5310847baf9e.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/images/075c3eb522f9.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/images/5f7dbac58d2d.jpg

 

LUB ...

 

http://naforum.zapodaj.net/images/dea7dfad027d.jpg

 

W tym ostatnim wariancie biorę pod uwagę... przemalowanie szafek wiszących tablicówką, jak tutaj

 

http://cdn23.urzadzamy.smcloud.net/t/photos/t/24916/biala_kuchnia_zdjecia_1184438.jpg

 

black_kitchen_emmas_designblogg_533932262a6b22520d  91bb4a.jpg

 

Będzie jednak problem z korpusem szafki - też musiałby być przemalowany w miejscach widocznych z zewnątrz. Trochę głupio tak profanować nowe meble, ale tylko tak szafki zrobiłyby ze ścianą jednolite tło. Nie uzyska się tego efektu zamawiając czarne meble. Mam nadzieję, że mój M. tego nie przeczyta :lol2:

Piszcie śmiało - zwariowałam? :D

 

I jeszcze jedna kwestia - szuflady na ścianie z wysoką zabudową. Waham się między trzema jak tutaj:

http://25.media.tumblr.com/e23da7e96a7ded2cf2828460474950de/tumblr_mftve5NYz81rw2i1yo1_500.jpg

 

a dwoma, jak tutaj:

http://marvipolatelier.pl/wp-content/uploads/2014/04/designa_0A.png

 

U mnie wyglądałoby to tak:

http://naforum.zapodaj.net/images/5f7dbac58d2d.jpg

LUB

http://naforum.zapodaj.net/images/dea7dfad027d.jpg

 

W drugim przypadku byłyby w górnej części szuflady wewnętrzne. Wyprzedzam od razu Waszą uwagę dotyczącą trudności obsługi wewnętrznej szuflady - szczególnie tej w narożniku roboczym, gdzie będę potrzebowała szybkiego dostępu do sztućców) - chcę tam zainstalować zbierak do szuflady.

https://www.youtube.com/watch?v=U4tUeLMfz7s

https://www.youtube.com/watch?v=U4tUeLMfz7s

 

Bardzo mi się spodobał. Od razu mam dostęp do sztućców, a pod spodem mogę trzymać przybory mniej używane.

Czy któraś z Was używa takiego rozwiązania? Sprawdza się?

 

Edit:

Dlaczego nie widzę filmiku? Coś muszę ustawić? Na wszelki wypadek wkleiłam też link.

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż sie boje jako pierwsza, ale głupio teraz sie tak wymiksować :)

 

Czarne ściany - rewelka.

Szafki podrasowane tablicówką - rewelacja. Zastanawiałabym sie tylko nad samymi szafkami w tym miejscu. Sięganie tam, wydaje mi się niewygodne.

Podział frontów na dole, ZDECYDOWANIE na 2.

 

Szyba..

Jakos nie mam zdania na ten temat.

Przytoczono tu, wszystkie możliwe argumenty.

Wydaje mi się, że obie opcje maja tyle samo plusów co minusów i stąd problem z wyborem, tej jedynej i słusznej.

Być może palne teraz głupotę, ale czy nie zastanawiałaś sie nad szyba zbrojoną ?

Gruba, solidna i trochę ordynarna.

Taki miks loftu z tym co lubisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o szuflady wewnętrzne to można jeszcze wyposażyć je odwrotnie - czyli w dolnej części masz sztućce, bo ona się odsuwa jako pierwsza... a w górną wewnętrzną wysuwasz jak chcesz coś drugorzędnego - i wtedy bez tego zbieraka może być :)

 

a co do czarnego w kuchni - to wiesz :) ja jestem ZA :) :) sama chcę i mam już akceptację Ł na jedną ścianę - powoli będę wspominać o następnych :-P

u mnie przy zlewie właśnie jak na Twojej inspiracji i też rozważam tablicową by się przydała na mazanie :-P

 

chyba lepiej wyglądają czarne szafki i czarna ściana... białe szafki wprowadzają taki podział na paski - już lepiej jakby była ta ściana na biało

a podział frontów ładniej wygląda 2 - a czemu w 1 nie dajesz udawanego podziału na lodówce??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

julianno, sąsiad jest przedstawicielem Blum, mogę zapytać o ten zabierak jeśli chcesz.

 

A co ja tam pokazałam... łazienkę w całości i kawałek kuchni :rolleyes:

Jakieś pojedyncze zdjęcia z salonu i pokoju dziecka.:rolleyes:

Niewiele na tym widać, to mogę być miszcz! :lol:

 

 

 

Ja czarny lubię jedynie w dodatkach, to się nie wypowiem ;)

 

 

 

A, poszłam dalej w testowaniu wosku olejnego Osmo!

Wysmarowałam nim cały duży lat pod oknem w kuchni :lol2: Zobaczymy przez 2 tygodnie jak się spisze.

Codziennie będę go brudziła i wycierała :rolleyes: bo przed urlopem chcę zaolejować cała podłogę i muszę wiedzieć co i jak.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrz co mam - układ jak u Ciebie i tablicówka :) :) :)

 

i poparcie mojego zdania by szafki nie były białe w tym miejscu przy czarnej ścianie ;)

 

 

 

 

źródło po kliknięciu

http://3.bp.blogspot.com/-DiLVq0AhEeM/UGr9avHQ-6I/AAAAAAAABZc/MOI5PZ-342s/s1600/1.JPG

Edytowane przez lukasz69karolina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Będzie jednak problem z korpusem szafki - też musiałby być przemalowany w miejscach widocznych z zewnątrz. Trochę głupio tak profanować nowe meble, ale tylko tak szafki zrobiłyby ze ścianą jednolite tło. Nie uzyska się tego efektu zamawiając czarne meble.[...].

A może zamów te szafki czarne i tylko fronty maźnij tablicówką. Ważne że korpus będzie czarny, niewielka różnica w odcieniu nie będzie się rzucała w oczy wydaje mi się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo :)

co do szyby przekonałas mnie ,mleczna.

Odpowiedź na mojego posta -masz rację w 100%

Czarny kolor na ścianie jestem za.Łazienka mała moich chłopaków ma czarne ściany i ją dalej niezmiennie uwielbiam.Jak u ciebie będzie to dodatkowo tablicowa ściana to będzie git,kupuję już kredę :)

Ja dalej wolę półki,więc nie wypowaidam się na temat szafek.

co do podziału szuflad na 2 lub 3 w wysokiej zabudowie,to określ co tam będziesz miała,

A ten system bluma fajny

Edytowane przez Barbara74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...