Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)

[Barbara74]

Ewo aleś wywaliła posta tasiemca

Wpadnę oczywiście, daj znać o któ®ej,już się nie mogę doczekać.

 

Świetliki widziałam na fotce w moim telefonie ,no i na żywo oczywiście.

Ekipa od kominka ... u mnie jeszcze powinni coś zrobić,może go pomęczę moją wizytą.

Ale w kominku palę bardzo często a jeszcze nie mam portalu i ściana nad nim nie brudna.

 

Aha no i Garaż jaka styłówka!!!!!

[Juskra]

Nie pozostaje mi nic innego jak dołączyć do zachwytów, gratulacje pięknie wyszło, drzwi z tą podłogą i schodami tak ładnie się łączą, czarna ściana w kuchni... cóż dodaje całości pazura, zdjęcie z kinkietami, nie gniewaj się, ale zapisałam w inspiracjach

[julianna16]

Stefulo , odpisuję zazwyczaj hurtem, kiedy znajduję chwilkę. Twoje pytanie zadałaś w czasie gdy pisałam długiego posta i dlatego go nie widziałam, ale możesz być spokojna, bo odpowiadam na wszystkie pytania (jeśli jestem na FM ).

Producent drzwi to Korona Model D4 w Katalogu

Cena porównywalna do cen drzwi na zamówienie, choć można negocjować u przedstawicieli. Wyślę Ci namiar na priv.

Ten model drzwi jest też u Beaty Weroniki (można powiedzieć, że jest jego autorką, bo dla niej ten frez zrobili po raz pierwszy i wprowadzili do oferty), a Barbara74 ma również Korony, ale nieco inny frez - też piękny

 

Mari

No dobra - wygrzebałam jakieś zdjęcie z montażu Dąb jest bielony.

http://naforum.zapodaj.net/images/b65e991a2b55.jpg

 

Te płytki-cegiełki mają dużo kolorów. Piękne są też czarne, czerwone, błękitne. Moorelka ma u siebie żółte. Są chyba 3 różne szarości.

 

Ledy z góry lepiej podświetlają, ale wymagają kucia (żeby zlicować rynienkę), a tam jest zbrojony lany beton . Można bawić się w podklejenie płytą k-g, ale trzeba też gdzieś schować kabel idący z dołu i transformator (czy co tam te ledy potrzebują).

 

Junior w kropki po ospie .

 

Ivy

Zapraszam serdecznie . Kiedy będziesz w okolicy?

Impregnat mamy z LM. Jest praktycznie bezzapachowy. Jest w porządku, dobrze trzyma, ale lekko przyciemnia, a raczej wyostrza kolor. Smarowaliśmy już wiatrołap i salon.

 

Basiu dam znać

 

Juskro

Dziękuję za miłe słowa. Nie gniewam się - wprost przeciwnie . Częstuj się do woli .

Edytowane 30 Stycznia 2015 przez julianna16

[marimag]

Ale mnie zaszczyt pierdyknął !

Nie sądziłam, że to JA Cię tak zmotywuje do zdjęcia persów ze schodów

Wiesz co...tak patrzę na to zdjęcie i widze tam zupełnie proste, czarne prety jako balustradę.

Cegła jest na tyle ciekawa, że nie potrzebuje konkurencji.

 

Biedroneczki tez sa ładne

Machnij Juliana resztka gipsu co ci została z budowy i pokazuj księciunia

[stefula]

bardzo dziękuję za odpowiedź w sprawie drzwi,

pozdrawiam

[Barbara74]

Mój wzór drzwi też Korona zrobiła specjalnie dla mnie. Dodać dla zainteresowanych,drzwi z widocznymi zawiasami dużo bardziej mi się podobają niż te za dopłatą z chowanymi,nie pamiętam jakiego rzędu to jest kwota.Natomiast z chowanymi podobno się da lepiej wyregulować.

[pestka56]

Julianno, myślę, że uśmiechniesz się na widok pierwszego zdjęcia

U Ciebie oczywiście pręty nie schodziłyby do samej podłogi, tylko musiałyby być mocowane do boku schodów. Spróbuję to narysować

http://www.homedsgn.com/2014/12/23/123-house-by-gradient-design-studio/

 

Trzy, minimum 2 pręty wychodzące z każdego stopnia. Mogą też być linki, ale grubsze. Żeby zwiększyć ich stabilność można połączyć po 3 pręty ze sobą jak na fotce poniżej. Inna opcja to zamontowany po wewnętrznej stronie pochwyt na całej długości biegu schodów.

 

Sposób na mocowanie prętów u góry. Tak samo można to zrobić na dole – do betonu na boku schodów.

 

To ewentualnie pomysł na niską balustradę, ale pewnie ze względu na lekką finezyjność pionowych prętów, nie tani. Pamiętam, że na poddaszu masz prostą balustradę, bez pionowych prętów, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by ta wzdłuż biegu schodów nieco się różniła. Może być podobnie z płaskich lub prostokątnych profili.

[Mmelisa]

Wooowwww!

Nie pozostaje mi nic innego jak dolaczyc do zachwytow

 

Moge dodac od siebie tylko tyle, bo brak mi slow : Jest Pieknie

[agatah]

Julianno, co do blatu.

Zanim zamieszkacie to to co już masz zrobione nieco się przykurzy, olej wsiąknie, nasączy drewno więc nie zaszkodzi jeszcze raz zaolejować.

Ponieważ już kilku osobom pisałam o moich olejach Osmo to pozwolę sobie wkleić to samo

 

Olejuję płaskim pędzlem ok. 50 mm. Absolutnie cieniusieńko i rozcierasz.

Nabierasz tylko na końcówkę pędzla i tym jedziesz po blacie wzdłuż słojów, paski szerokości ok. 15 cm. Nie zbierasz nadmiaru, nie wcierasz. Mają zostać cieniusieńkie smugi na powierzchni, wszystko wsiąknie przez noc. A nawet jeśli zostanie coś po wyschnięciu to nie przeszkadza, wytrze się podczas użytkowania

Wbrew pozorom robota idzie szybko.

Na początku dwie warstwy, a przy corocznej konserwacji jedna wystarczy - u ciebie Ewo jedna lub dwie

Ja puszkę 0,5 litra mam już trzeci rok, a olejowałam na początku blat od spodu jednokrotnie, na wierzchu dwukrotnie. Po roku jednokrotnie, i po kolejnym roku dwukrotnie, bo przeszlifowałam go więc trzeba było więcej.

Nałożyłam więc już 6 warstw na piwierzchnię ok. 3,5 m2, a mam jeszcze na na pewno jedno użycie

Wydajność wychodzi mi dużo większa niż deklarowana przez producenta.

 

 

 

I jeszcze zdjęcia, jak się zachowują moje powierzchnie potraktowane Osmo.

To co prawda Wosk Twardy olejny ale Top Oil (bo rozumiem, że tego użwałaś?) zachowuje sie tak samo.

 

To rozlana woda i sok malinowy roztarty palcem

 

 

i po około 2 godzinach, wszystko zostaje na powierzchni tak jak rozlałam (widać, że to co roztarłam sperliło się)

Do takiego stanu powinnaś dążyć.

[f.5]

 

Cześć Radku. Płytki na ścianie to cegiełki, które znajdziesz w pobliskiej Castoramie w kilku kolorach (chyba zwą się colour). Często bywają w dobrych promocjach (ceny między 9 a 60 zł). Gdzie takie planujesz? Z tego co kojarzę masz już chyba kuchnię gotową?

Muszę jednak uprzedzić, bo nie są idealnie równe. Przynajmniej ta partia białych, które my mieliśmy.

 

http://naforum.zapodaj.net/images/bd574943e88b.jpg

 

W dziennym świetle nie widać nierówności, ale na tym zdjęciu, przy włączonym okapie już tak. Ma tu pewnie znaczenie ręka fachowca (w garażu kładł ktoś inny i duuuuużo lepiej sobie z nimi poradził, więc w garażu mam lepiej położone płytki niż w całym domu )

 

Edit: wymiary płytek cegiełek 30x10

 

Dziękuję za informację

ciąglę nie mam nic pomiędzy szafkami a czas leci

chyba nie chcę szyby

po pierwsze jakos chłodno się zrobi (takie moje odczucie) , poza tym strasznie drogo szklarz liczy za hartowaną szybę

Podobają mi się Twoje płytki cos muszę wmyslic na cos sie zdecydować

http://images67.fotosik.pl/574/01c4309523db1822med.jpg

[pestka56]

Dziękuję za informację

ciąglę nie mam nic pomiędzy szafkami a czas leci

chyba nie chcę szyby

po pierwsze jakos chłodno się zrobi (takie moje odczucie) , poza tym strasznie drogo szklarz liczy za hartowaną szybę

Podobają mi się Twoje płytki cos muszę wmyslic na cos sie zdecydować

http://images67.fotosik.pl/574/01c4309523db1822med.jpg

 

Radku, sprawdż płytki Equipe. Mają różne wzory, ale wszystkie są bardzo eleganckie W ich ofercie są też tego typu płyteczki jak te u Julianny, ale o ile pamiętam również kwadratowe. Wszystkie mają taki uroczy „sznyt” vitage, tzn. nie do końca idealnie gładką powierzchnię. Marimag jakiś czas temu wynalazła wzór Masia Equipe. Przepiękne i nie tylko białe Są dostępne w PL, ale tu masz link do producenta, bo można najlepiej zobaczyć

http://www.equipeceramicas.com/en/portfolio-item/masia/

[julianna16]

Ale mnie zaszczyt pierdyknął !

Nie sądziłam, że to JA Cię tak zmotywuje do zdjęcia persów ze schodów

Wiesz co...tak patrzę na to zdjęcie i widze tam zupełnie proste, czarne prety jako balustradę.

Cegła jest na tyle ciekawa, że nie potrzebuje konkurencji.

 

Biedroneczki tez sa ładne

Machnij Juliana resztka gipsu co ci została z budowy i pokazuj księciunia

 

Pewnie, że biedroneczki są ładne , ale choroby niestety się ich imają . Od wczoraj mamy powtórkę z rozrywki . Katar, kaszel, płacz i marudzenie . Jaś naprawdę nie nadaje się na sesje, choć dla mnie jest najsłodszy na świecie .

 

Nie zdjęłam Aniu persów Zdjęcie jest z montażu - stopnie były wówczas mierzone i dopasowywane (widać, że są nierówne z brzegu). Teraz na tej folii jest dużo piasku i kurzu, więc zdejmowanie jej byłoby kłopotliwe. Zrobiłam wtedy też to moje ulubione zdjęcie, na którym zostawiłam Wam życzenia.

 

http://naforum.zapodaj.net/images/039d613fa0da.jpg

 

No i specjalnie dla Ciebie usłojenie

http://naforum.zapodaj.net/images/a2d982e1263a.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/a4637c6b2949.jpg

 

To nadal budowa . Jedynie miejsca, które pokazałam wyglądały po ludzku w momencie robienia zdjęć. Teraz jest tam pełno śmieci, kartonów i narzędzi budowlanych. Kuchnia ma aktualnie wymontowane 3 szuflady, bo musieliśmy zamontować gniazdka za meblami i podłączyć sprzęty. Po montażu elektryki wszędzie resztki kabli . Nie miałam kiedy tego ogarnąć, bo dzieci ciągle chore, a i sama ledwo żyję . Złapało nas jakieś paskudztwo i ciągle trzyma, a maluchom wraca. Tracę nadzieję, że to się skończy. Właściwie tylko sierpień mieliśmy w dobrej kondycji zdrowotnej.

 

Z barierką myślę i myślę, a M. twierdzi, żeby tam nie robić nic.

 

 

bardzo dziękuję za odpowiedź w sprawie drzwi,

pozdrawiam

 

Proszę . Drzwi polecam Tym bardziej, że jak widać są elastyczni i dostosowują się do klienta .

 

Mój wzór drzwi też Korona zrobiła specjalnie dla mnie. Dodać dla zainteresowanych,drzwi z widocznymi zawiasami dużo bardziej mi się podobają niż te za dopłatą z chowanymi,nie pamiętam jakiego rzędu to jest kwota.Natomiast z chowanymi podobno się da lepiej wyregulować.

 

Faktycznie Basiu - Tobie też zawdzięczają wzór. Hmm... tak sobie myślę, czy nie powinnaś wystąpić o tantiemy od Korony

Z tymi zawiasami jest tak, że teraz nawet nie zwracam uwagi. Korony mają bardzo ładne zawiasy zewnętrzne i sama je chciałam podobnie jak u Ciebie, ale Pan Robert odradzał nam właśnie ze względu na brak możliwości regulacji. Jako, że dorzucił rabat, to zmieściliśmy się w założonej kwocie z zawiasami chowanymi.

Zaraz napiszę do Ciebie co z jutrem

 

Julianno, myślę, że uśmiechniesz się na widok pierwszego zdjęcia

U Ciebie oczywiście pręty nie schodziłyby do samej podłogi, tylko musiałyby być mocowane do boku schodów. Spróbuję to narysować

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=302024&d=1422719500

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=302025&d=1422719502

 

Kasiu, te dwie inspiracje fantastyczne. Uśmiecham się do obu, choć pierwsza absolutnie obłędna. Dziękuję

Takie metalowe pręty pasowałyby tam najbardziej jeśli chodzi o styl.

 

Wygrzebałam jeszcze takie rozwiązania

http://www.decosee.com/picture/superb-stairs.jpg

Źródło

 

http://i1.wp.com/theultralinx.com/wp-content/uploads/2014/12/tumblr_nfr4bzElLl1rqeb09o1_1280.jpg?resize=600%2C801

Źródło

 

Chyba wiem dlaczego nie czuję niczego na 100%. Mamy tam ciasno . Między schodami, a ścianą jest tylko 1 m. Widać to na tym zdjęciu. Zrobienie tam czegokolwiek na całej długości schodów zrobi z dolnego korytarza tunel.

 

http://naforum.zapodaj.net/images/a27e940d1fd3.jpg

 

Dlatego ta barierka, którą pokazałam jakiś czas temu była taką opcją light.

http://abitaredecoracionblog.com/wp-content/uploads/2014/03/319ac857191ef17b6136fc4ef1bb886a.jpg

Źródło i wiele inspiracji barierkowych

 

Ale trudno ją zamontować by była stabilna.

 

Póki co chyba na razie nie zrobimy tam nic od strony korytarza - poczekamy. Natomiast na ścianie nad cegłą zamontujemy barierkę podobną jak na Twojej pierwszej inspiracji. Coś w tym stylu. Co myślicie?

http://naforum.zapodaj.net/images/8b5787648d6d.jpg

 

 

Wooowwww!

Nie pozostaje mi nic innego jak dolaczyc do zachwytow

 

Moge dodac od siebie tylko tyle, bo brak mi slow : Jest Pieknie

 

Melisko

Dziękuję bardzo . Bardzo mnie cieszą wszystkie miłe słowa, bo bałam się jak wyjdzie. Zresztą nadal się boję, bo pozostałe pomieszczenia będą w wersji ekonomicznej.

 

Julianno, co do blatu.

Zanim zamieszkacie to to co już masz zrobione nieco się przykurzy, olej wsiąknie, nasączy drewno więc nie zaszkodzi jeszcze raz zaolejować.

....

 

Tak, mam Top Olej Dziękuję za szczegóły i zdjęcia Cieszę się, że masz wszystko sprawdzone. Jestem spokojniejsza co do użytkowania. Napisz mi jeszcze proszę czym szlifujesz drewno i jak (chodzi mi czy ważny jest kierunek) .

 

Dziękuję za informację

ciąglę nie mam nic pomiędzy szafkami a czas leci

chyba nie chcę szyby

po pierwsze jakos chłodno się zrobi (takie moje odczucie) , poza tym strasznie drogo szklarz liczy za hartowaną szybę

Podobają mi się Twoje płytki cos muszę wmyslic na cos sie zdecydować

http://images67.fotosik.pl/574/01c4309523db1822med.jpg

 

Radku, a co byś powiedział na czarne cegiełki, albo jakieś inne czarne płytki u Ciebie? Białych nie dawałabym na pewno, bo Twoje meble nie są białe i kontrast nie będzie wyglądał korzystnie. Ale czarne ładnie zgrają się z blatem i naprawdę wyglądają elegancko. Nie wiem jaki jest Twój stosunek do tych płytek z Casto (mają też czarne). Ja jestem z nich bardzo zadowolona, ale mnie nie zależało na "markowych" płytkach. Zastrzeżenia mam jedynie do sposobu położenia.

Nie potrafię zrobić na Twoim zdjęciu tych płytek. Może Pestka da radę to pokazać? Zrobiłam tylko czarną ścianę byś widział mniej więcej efekt.

 

http://naforum.zapodaj.net/images/664a07fab808.jpg

 

A tu przykłady czarnych płytek w kuchni

http://www.herbec.pl/images/galerie/self/minimal/1.jpg

http://www.herbec.pl/self

 

http://www.homesquare.pl/files/uploads/2014/09/Czarne-plytki-w-kuchni.jpg

https://www.homesquare.pl/aranzacja/aranzacja-malej-kuchni/

[Juskra]

myślę, że powinnaś jednak zdecydować na jakieś zabezpieczenie tych schodów, pręty które są na pierwszej inspiracji Pestki nie sprawiają wrażenia ciężkich a jednak zabezpieczają przed upadkiem, przy małych dzieciach to zdecydowanie najistotniejsze.

[dorkaS]

myślę, że powinnaś jednak zdecydować na jakieś zabezpieczenie tych schodów, pręty które są na pierwszej inspiracji Pestki nie sprawiają wrażenia ciężkich a jednak zabezpieczają przed upadkiem, przy małych dzieciach to zdecydowanie najistotniejsze.

 

Jestem tego samego zdania. Nawet jeśli Twoje Dzieci nauczą się żyć bez barierek, to ich przyjaciele odwiedzający ich w domu mogą zlecieć na łeb i szyję.

 

A poza tym dołączam się do grona wyrażających ogólny zachwyt nad stanem pokazanym. I podoba mi się niepoddawanie presji w kwestii wyboru kuchni

[pestka56]

Julianna, w opcji pionowe pręty / linki można delikatnym pochwytem, lub tymi łączeniami po 3, albo nawet i pochwytem i łączeniami, na tyle wzmocnić „olinowanie”, że będzie wystarczająco stabilne. Można więc myśleć o prętach 1-1,2 cm średnicy czyli wyglądających delikatnie. Liny stalowe są jeszcze cieńsze.

To by moim zdaniem było u Ciebie najlepsze. Jeśli na dodatek pręty byłyby białe, albo linki w kolorze stali, a pochwyt i paski łączące konstrukcję zrobiłabyś czarne (nawiązanie do piętra), to być może uzyskałabyś efekt wiszącego w powietrzu pochwytu. Trzeba by to zwizualizować żeby sprawdzić.

[Arnika]

U męża kuzyna nie było barierek.. a schody miał co pół piętra... ja byłam cała w strachu jak po nich chodzić musiałam, a to tylko połowę piętra, ich wówczas 5-6 letni syn od dziecka w domu był nauczony chodzenia przy ścianie, co i tak ciągle słyszałam Fabian chodź koło ściany...

Dziewczyny mają racje.. barierki konieczne przy maleństwach.. jak zabezpieczysz aby Jaś nie wszedł na górę albo nie zleciał w dół..? Albo jak zapewnisz im bezpieczeństwo? co zrobisz jak wpadną dzieciaki i będą szaleć, biegać i bawić się... nawet gdy będą mieli 10 lat?

Osoby z lękiem wysokości też będą miały problem, choć to już ich problem, bo to Wasze królestwo, nie na pokaz ...

Ja bym się bała otwartych schodów...

 

Jak pręty.. to jakieś gładkie , zwykłe (od fi 8 do 12.. nawet pokusiłabym się o zwykłe zbrojeniowe), czarne, malowane proszkowo, może zamontowane nie bezpośrednio do schodów (stopni drewnianych) czy podłogi bo zawsze jak będą dzieci już dorosłe możesz te barierki zdjąć...

[julianna16]

Dziewczyny, dziękuję za odzew . Nie rezygnujemy "na amen" z tymi barierkami. Tylko na razie ciężko nam się zdecydować. Nie widzę tego . Nie mamy żadnego fachowca, który by nam tu doradził i zaproponował rozwiązanie. Sytuację komplikuje montaż górnych barierek, bo jakoś powinno to wszystko ze sobą korespondować. Górne barierki są zamontowane z boku stropu, bo sama tak chciałam, ale nie przemyślałam jak to ma być na dole.

Poręcz na tej stronie, na której ją narysowałam powyżej na czarno będzie wygodniejsza przy schodzeniu z góry, bo niejako instynktownie schodząc trzymamy się bliżej ściany. Będzie też oparciem dla małych łapek, które jak znam życie i tak będą znaczyć tę ścianę, więc barierka część z nich "przechwyci". Od strony korytarza wystarczyłoby więc jakieś zabezpieczenie bez konieczności montowania tam poręczy. Jakimś rozwiązaniem byłoby przedłużenie słupków barierki z góry. Wtedy mogłoby to wyglądać jakoś tak:

 

http://naforum.zapodaj.net/images/c9790a93478e.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/20a28976126f.jpg

 

I wersja, która może być rozwiązaniem tymczasowym (z tym, że wierciłabym w betonie, a nie stopniach)

http://www.domzpomyslem.pl/files/media/image/780/1491780/interior/schody-z-balustrada-z-liny,main.jpg

http://www.domzpomyslem.pl/wnetrza/galeria-wnetrz/przedpokoj/styl-nowoczesny/schody-z-balustrada-z-liny,ta9:21,in1989.html

[Arnika]

Ewa.. właśnie chodziło mi o wwiercenie się w beton.. zawsze można zaszpachlować i śladu nie ma...

Wersja druga jest OK ...

Można sznurami albo liny stalowe... i szybko i bezpiecznie i może nie potrzeba do samego końca tych lin rozpinać...

[julianna16]

Tak, tak Wioluś . Mój komentarz dotyczył zdjęcia, bo na nim wiercenia są w stopniach .

[lukasz69karolina]

...Jakimś rozwiązaniem byłoby przedłużenie słupków barierki z góry...

jestem zdecydowanie za takim rozwiązaniem by część dolna tworzyła całość z górną

 

pamiętasz może jak Ci malowałam nieudolnie połączenie Twojej wersji light z górą?? właśnie tak by trafić w pionowe pręty barierki

 

 

teraz proponuję tak:

zrobić poziomą belkę na dolnym końcu barierki górnej... czyli te pionowe pręty połączyć u dołu z poziomie... i do tego przykręcić haczyki by zrobić wersję tymczasową z linkami jak na 3 foto...

w sumie to dobrze by było, by to połączenie też nie było trwałe - czyli najlepiej przykręcić do stropu a nie spawać razem, by potem jak się zdejmie linki móc zdjąć i ta belkę