Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)

[Casuall]

ja ma tak zrobione jak planujesz

deszczownica wychodzi już ze ściany ponad płykami - i to nas uratowało jak się okazało że trzeba ją w bok przesunąć o 5cm, bo była z boku kabiny a nie na środku

 

na pewno widzę jeden plus od razu - bez problemu sięgam by umyć płytki a w drugiej łazience mam do sufitu i już muszę drabinkę brać

myślę, że się nie będzie bardzo chlapać i w użytkowaniu nie będzie to kłopotem

 

układ mam jak u Julianny, że jest ścianka postawiona - tylko właśnie ścianka też jest na 200cm, tak jak max płytki

 

U mnie się już problem rozwiązał i robimy do linii drzwi, czyli jeszcze trzecie rozwiązanie Mam nadzieję, że po zamontowaniu kabiny będzie ładnie

[julianna16]

Martuś cała przyjemność po mojej stronie

Casuall pewnie, że będzie pięknie

[Casuall]

Casuall pewnie, że będzie pięknie

Aż taką optymistką to nie jestem, wystarczy, że będzie poprawnie, a najważniejsze żeby nie było fuszerek

[lukasz69karolina]

Ewciu a Ty wiesz, że zapomniałaś o mnie - ja byłam za Twoją wersją kuchni z czarnymi szafkami doszukałam się swych wypocin

 

 

no widzisz, mówisz, że nie czujesz lamp a jakoś świetnie wychodzi

te co masz na sprzedaż fajoskie...

a ja mam tak że podobają mi się wiszące lampy... ale na zdjęciach... u siebie jakoś stawiam na plafony i spoty głównie, bo mam uraz że o wiszące walę głową i potem tylko wzdycham do pięknych lamp Waszych na które ja nie mam miejsca

 

...

Aaa... z innej beczki. Ile razy widzę ten zestaw, to myślę o Tobie, bo lubisz kolory (ja mam szary)

...

nooooo słodziasty pięknie by się prezentował na mojej czarnej ścianie :D

choć ja jestem maniaczką trzymania rzeczy na blacie, staram się z tym walczyć i by w przyszłej kuchni tego nie było

 

też lubię bonami... ostatnio nawet nawrzucałam do koszyka przydasiów, ale jakoś nie kupiłam... podobały mi się te tablice do organizacji przy biurku - nie umiałam się zdecydować na kolor

[julianna16]

Aż taką optymistką to nie jestem, wystarczy, że będzie poprawnie, a najważniejsze żeby nie było fuszerek

A widzisz - to kwestia spojrzenia . U mnie pełno fuszerek, a mimo to kiedy jestem na budowie to cieszę się ogromnie, bo pięknie jest mimo wszystko . Co się uda poprawić to poprawimy, a czego się nie uda to (z czasem) przywykniemy .

 

Ewciu a Ty wiesz, że zapomniałaś o mnie - ja byłam za Twoją wersją kuchni z czarnymi szafkami doszukałam się swych wypocin

 

Nie zapomniałam Karolinko . Pamiętam nawet inspiracje, które wtedy wkleiłaś. Ja pisałam o głosowaniu na kilka wariantów, które odbyło się TUTAJ. Wersja z szafkami tylko do połowy ściany nie zdobyła żadnego głosu. Potem wpadałam na pomysł by szafki zrobić czarne i to miało już więcej zwolenniczek , ale układ pozostał ten, który w głosowaniu nie spodobał się .

 

Byłam dzisiaj u Ciebie i Ty już właściwie mieszkasz . Cieszę się ogromnie

Kolejna budowa zostaje udomowiona i zaczyna oddychać radością swoich domowników .

Ja już jak dinozaur FM - witam nowe wątki i z łezką w oku tęsknię za starymi. Mam nadzieję, że w tym roku i nam będzie wreszcie dane zamieszkać .

 

no widzisz, mówisz, że nie czujesz lamp a jakoś świetnie wychodzi

te co masz na sprzedaż fajoskie...

a ja mam tak że podobają mi się wiszące lampy... ale na zdjęciach... u siebie jakoś stawiam na plafony i spoty głównie, bo mam uraz że o wiszące walę głową i potem tylko wzdycham do pięknych lamp Waszych na które ja nie mam miejsca

 

 

nooooo słodziasty pięknie by się prezentował na mojej czarnej ścianie :D

choć ja jestem maniaczką trzymania rzeczy na blacie, staram się z tym walczyć i by w przyszłej kuchni tego nie było

 

też lubię bonami... ostatnio nawet nawrzucałam do koszyka przydasiów, ale jakoś nie kupiłam... podobały mi się te tablice do organizacji przy biurku - nie umiałam się zdecydować na kolor

 

Te lampy kupiłam do kuchni, potem zmieniłam opcję (zakochałam się w kinkietach na inspiracjach). Lampy miały być do łazienki tym bardziej, że są to lampy które można montować również na zewnątrz, ale bałam się konkurencji dla tego kinkietu na cegle, więc miały powędrować do korytarza dolnego, ale tam jak wiesz są schody i... wyobraziłam sobie jak mój Jasiek nie omieszka skrócić sobie drogi ze schodów poprzez chwycenie za lampę (na kształt tarzana na linie ). Ostatecznie w łazience i w korytarzu mamy tubki. Lubię je, bo są uniwersalne i dyskretne.

 

Ja bardzo lubię bonami

Ten zestaw wcale nie musi stać cały czas na blacie, a dzięki temu, że jest połączony nie zajmuje dużo miejsca w szufladzie . Kupiłam troszkę tych akcesoriów kuchennych właśnie w szarości. Do tego udało mi się kupić w promocji blok na noże w tej samej kolorystyce (w Empiku za 50% ceny ).

[anitka89]

Kochana ale w weekend ten watek pdzi musiałam duza kawke sobie zrobic zeby wszystko przeczytac. chciałabym usciskać Cie mocno odnośnie trudnej sytuacji jaka jest strata bliskiej osoby, bo chyba nigdy nie jestesmy na to przygotowani, ale musimy dac sobie czas i na łzy i na rozmyslanie a potem jest czas na gojenie ran. tule mocno i dziekuje ze mimo swoich licznych obowiązków jestes z nami:hug:

[lukasz69karolina]

A widzisz - to kwestia spojrzenia . U mnie pełno fuszerek, a mimo to kiedy jestem na budowie to cieszę się ogromnie, bo pięknie jest mimo wszystko . Co się uda poprawić to poprawimy, a czego się nie uda to (z czasem) przywykniemy .

...

święte słowa też mam taki sam zamiar

 

...

Byłam dzisiaj u Ciebie i Ty już właściwie mieszkasz . Cieszę się ogromnie

Kolejna budowa zostaje udomowiona i zaczyna oddychać radością swoich domowników .

Ja już jak dinozaur FM - witam nowe wątki i z łezką w oku tęsknię za starymi. Mam nadzieję, że w tym roku i nam będzie wreszcie dane zamieszkać .

...

no już prawie prawie... ale wprowadzamy się na wersję bardzo okrojoną wykończeniowo:

nie mamy opasek dookoła drzwi - leżą i czekają

nie ma listew przypodłogowych zamówionych nawet

nie ma szafki w łazience dzieci i w tym roku nie będzie

nie ma szafki w kibelku i pewnie też nie będzie narazie

szafy w pokojach niepokończone

w naszej sypialni tylko pomalowane ściany

kuchnia bez piekarnika w tym roku pewnie i bez docelowej lodówki

i mogłabym tak długo...

 

no ale to wszystko możemy już robić mieszkając zwyczajnie chcemy już, bo mieszkanie z rodzicami do różowych nie należy

 

...

Te lampy kupiłam do kuchni, potem zmieniłam opcję (zakochałam się w kinkietach na inspiracjach). Lampy miały być do łazienki tym bardziej, że są to lampy które można montować również na zewnątrz, ale bałam się konkurencji dla tego kinkietu na cegle, więc miały powędrować do korytarza dolnego, ale tam jak wiesz są schody i... wyobraziłam sobie jak mój Jasiek nie omieszka skrócić sobie drogi ze schodów poprzez chwycenie za lampę (na kształt tarzana na linie http://forum.muratordom.pl/images/smilies/wink-2.gif). Ostatecznie w łazience i w korytarzu mamy tubki. Lubię je, bo są uniwersalne i dyskretne.

...

już widzę Juniora jak dynda na lampie

ja też mam w łazience tubki i są czadowe! a w korytarzu hand-made by Ł świetlki:

 

 

 

 

 

aaaaa no i:

...

Kilka będę chciała sprzedać.

Np. na pewno te (mam dwie)

...

Źródło

 

Gdyby ktoś chciał, to sprzedam obie w cenie jednej (ceny z linka )

...

mojemu Ł się podobają więc biorę!! :)

piszę pw

Edytowane 1 Marca 2015 przez lukasz69karolina
dodanie fotki

[ivy17]

Ewo:hug:

 

Moje tubki sa metalowe, ale czy sa cięższe od innych, nie wiem u mnie sa na tynkowanym suficie wiec nie umiem odpowiedzieć czy potrzebne jest wzmocnienie ewentualne

[Casuall]

A widzisz - to kwestia spojrzenia . U mnie pełno fuszerek, a mimo to kiedy jestem na budowie to cieszę się ogromnie, bo pięknie jest mimo wszystko . Co się uda poprawić to poprawimy, a czego się nie uda to (z czasem) przywykniemy .

 

 

Zazdroszczę podejścia, ja pierwsze widzę niedociągnięcia i tak mnie to rozbraja, że już się nie potrafię cieszyć z innych rzeczy Staram się jednak trochę luzować, chociaż ciężko mi to idzie. Będę uczyć się od Ciebie

[Doriko]

Również zazdroszczę podejścia.

Moje jest niestety inne a na tym cierpię najbardziej ja i moje małżeństwo. Właśnie ubolewam nad zlewem którego montaż nie był przemyślany i wyszło jak wyszło z resztą jak cała kuchnia. Może nauczę się kiedyś nią cieszyć. Na szczęście jest tymczasowa i jak nie zaakceptuje to kiedyś zmienię

 

Zazdroszczę też lamp bo ja nie mam zupełnie wizji na lampy. Mało jest takich co mi się podobają a jak już to są zupełnie nie pasujące do reszty wystroju.

 

Ale ja dziś maruda jestem idę lepiej spać.

[autorus]

Witam, planuję podłogę szklaną. I szukam wszelkich informacji w tym temacie.

 

Raduje mnie niezmiennie efekt jaki dają puste dziury w stropie. Nie zalałabym ich teraz betonem, ale te wypunktowane konsekwencje sprawiają, że na 99,99% jestem pewna, że powinnam położyć tam szybę matową.

Dzisiaj testowałam szybę (rysuje się jak normalna szyba ) i odkryłam przy okazji kolejny argument za matową - od góry wokół przezroczystej szyby będzie widać białą gumę-uszczelkę o szerokości około 5 cm.

Zaznaczyłam to na czerwono.

 

http://naforum.zapodaj.net/images/2949dd40c3e5.jpg

 

Wy patrzycie z perspektywy gościa - na efekt, a ja patrzę również na pozostałe konsekwencje. Będę tam mieszkać i podziwianie nieba z salonu może mi uprzykrzyć to, o czym pisałam już w kilku punktach.

Tak czy siak (matowa czy przezroczysta) - szybę będzie widać w pełnej krasie tylko wówczas gdy się pod nią stanie, bo belki dookoła dość skutecznie ją osłaniają.

 

 

 

W takim razie jesteś MISTRZYNIĄ pokazywania wnętrz mimo niedoróbek . To o czym piszesz na szczęście jest do "załatwienia" wystarczy troszkę motywacji, a ta jak czytam już się pojawiła .

A może pokażesz tę część kuchni, z której nie jesteś zadowolona? Pomożemy ją podrasować

 

.

[julianna16]

Anitko

To była kobieta, którą bardzo ceniłam w relacjach zawodowych. Miała wyjątkową klasę. Kilka lat blisko współpracowałyśmy. Potem nasze drogi nieco się rozeszły, ale jej śmierć była dla wszystkich szokiem. Najsmutniejsze jest to, że nikt z nas (w pracy) nie wiedział, że ciężko choruje. Nie przyznała się. Została damą do samego końca... Tylko mnie smutno, że nie mogłabym być dla niej wsparciem gdy tego tak bardzo potrzebowała .

 

Karolinko

Wszystko spokojnie wykończycie. Mieszkając na miejscu będzie łatwiej.

Fantastyczne są Wasze świetliki. Naprawdę Twój Mąż sam je zrobił? Z czego jest "klosz"? Wygląda świetnie!

O lampach odpisałam na priva .

 

Ivy

Z tego braku czasu, zapomniałam by do Ciebie zapukać po prośbie , ale Ty jesteś taka kochana, że sama napisałaś

Te moje są bardzo ciężkie . W parametrach lamp nie podaje się chyba wagi?

 

Tymczasem przyszły ruchome ASTO TUBE1 do salonu. Na zewnątrz wyglądają bardzo ładnie. Matowe - jakby były z gipsu. Zgrabne -rozmiarowo mi odpowiadają . Jednak widać, że są z niższej póki cenowej, bo w środku są niedomalowane. Jedna ma jakieś wgłębienia na brzegach. Nie wiem jak to będzie wyglądało po zamontowaniu. Muszę się im przyjrzeć w świetle dziennym.

 

Casuall

U mnie już za późno, więc muszę się z wieloma rzeczami pogodzić. To taka racjonalizacja coby nie zwariować. Kiedy miałam szansę to wierciłam dziury w brzuchu. Potrafię być upierdliwa . Staram się być grzeczna, ale i mnie puszczały nerwy. Poprawiali niektóre rzeczy, ale niektóre już odpuściłam, bo musieliby skuwać wszystko . Potem przestałam już jeździć na budowę w obawie o to, że widok mógłby spowodować przedwczesny poród .

 

Dorotko ,

Jesteś moją ulubioną marudką na FM

Każdy z nas inaczej radzi sobie z trudnościami. Nie ma nic złego w marudzeniu. Ja też marudzę, bo to najzwyczajniej w świecie pomaga .

 

Kuchnia i tak będzie inna, więc się nie przejmuj, a lamp jest tak dużo, że z pewnością coś Ci podpowiemy . Tylko daj sygnał co, gdzie potrzebujesz .

 

 

Witam, planuję podłogę szklaną. I szukam wszelkich informacji w tym temacie.

 

Autorus Witaj

Jakich konkretnie informacji potrzebujesz?

[Juskra]

Lubię jak do nas wracasz

[julianna16]

A ja lubię tu być

[julianna16]

Już jakiś czas temu chciałam zapytać - czy ktoś kupował w VOGA? Mają super lampy w zadziwiających cenach.

Szczególnie ta mi się podoba (nie potrafię jej skopiować do wątku)

 

Tylko jakoś regulamin mi się nie podoba i te ceny jakby "zbyt atrakcyjne", a czas oczekiwania do kompletu odstrasza. Co myślicie?

[mi_mała]

Już jakiś czas temu chciałam zapytać - czy ktoś kupował w VOGA? Mają super lampy w zadziwiających cenach.

Szczególnie ta mi się podoba (nie potrafię jej skopiować do wątku)

 

Tylko jakoś regulamin mi się nie podoba i te ceny jakby "zbyt atrakcyjne", a czas oczekiwania do kompletu odstrasza. Co myślicie?

 

Ewo, zapewne lampy to podróby z chińskiego ebay'a Z jakością jest tam bardzo różnie - swego czasu rozważałam tam zakup "stylizowanych" lamp do salonu Jednak odpuściłam, bo trudno o real photo, jesli się już o nie poprosi, to przesyłają rozmyte i nieostre, więc postanowiłam odchorować i nazbierać na oryginały. Będę się też wewnętrznie lepiej czuć - nie "okradam" projektanta, który je zaprojektował i nie udaję że mam coś, czego tak naprawdę nie mam...

[autorus]

Wiec tak, interesuje mnie grubość tego szkła, gdzie je zamówiłaś, oraz w jaki sposób tj na czym jest ono położone. Są jakieś specjalne uszczelki? Jaki masz wymiar tego szkła?

 

U mnie wymiar takiego szkła to będzie trójkat o boku 120x120x169cm. Musze dobrać jakoś grubość szkła lub ewentualnie dodać jeszcze podporę.

Edytowane 3 Marca 2015 przez autorus

[pestka56]

Ewo, zapewne lampy to podróby z chińskiego ebay'a Z jakością jest tam bardzo różnie - swego czasu rozważałam tam zakup "stylizowanych" lamp do salonu Jednak odpuściłam, bo trudno o real photo, jesli się już o nie poprosi, to przesyłają rozmyte i nieostre, więc postanowiłam odchorować i nazbierać na oryginały. Będę się też wewnętrznie lepiej czuć - nie "okradam" projektanta, który je zaprojektował i nie udaję że mam coś, czego tak naprawdę nie mam...

 

Mi to co piszesz to raczej o chińskim e-bayu. Voga to firma angielska, która przyznaje się do kopiowania projektów niektórych projektantów. A zdjęcia na stornie są dobrej jakości. Dla mnie ciągle kilka razy za drogo.

[lukasz69karolina]

...

Karolinko

Wszystko spokojnie wykończycie. Mieszkając na miejscu będzie łatwiej.

Fantastyczne są Wasze świetliki. Naprawdę Twój Mąż sam je zrobił? Z czego jest "klosz"? Wygląda świetnie!

O lampach odpisałam na priva

...

właśnie taką mam nadzieję, że już mieszkając będę lepiej wiedzieć czego chcę w danym miejscu

naprawdę sam zrobił nasz dom to taka samoróbka od fundamentów sami budujemy, na palcach jednej ręki policzę ekipy co u nas były - i w większości dlatego że Ł musi też pracować , więc by nie tracić cennego czasu ktoś inny przychodził...

no a lampy są w wersji dość budżetowej - to biała plexa całość się "otwiera" by był dostęp do rur i innych kabli co biegną w tym suficie

 

na priva odpisałam

 

...Dla mnie ciągle kilka razy za drogo.

oj dla mnie też

[pestka56]

Podaj łapkę Karolina. My tak samo – co się da to sami robimy. Teraz niby kasa spłynęła, ale nie chcę wydać wszystkiego. siedzę i kombinuję co kupić i polecimy sami, a co musi jednak zrobić fachowiec.