Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)


Recommended Posts

Odciski palców na cegłach :) śpiewa mój archeologiczny kawałek serca :D Cegła sfatygowana ma CHARrrrrrrrrAKTER. Są środki, którymi możesz ją zabezpieczyć (wiesz sama) i podciągnąć jej walory.

 

Ale nierówne fugi – daj fachmanom po łapkach, bo jak to będzie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja też bym fug nie darowała :mad: a odciski palców mogą być ciekawe pod warunkiem, że takie cegiełki rozrzucone są równomiernie po całej ściance a nie skupione w jednym miejscu ;) Ja zrozumiałam właśnie że pan fachowiec ich nie wymieszał. Coś opornie idą u Ciebie te cegiełki :hug: u mnie nie lepiej bo leżą odłogiem i nie ma chętnego do postawienia ścianki :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałam :D

 

One i dla mnie są jak energizer, bo strasznie jestem zmęczona ostatnio. Zieleń naokoło i jak coś zakwita od razu mnie podnosi na duchu.

 

Kasiu, na mnie te widoczki też tak działają. Przy dojeździe do naszego kawałka autostrady wyrosło całe mnóstwo maków. Wygląda to przepięknie. Może uda mi się sfotografować, bo widok niesamowity.

Zmartwiłaś mnie swoim samopoczuciem. Odpoczywaj Kasiu i dbaj o siebie koniecznie :).

Ja też niestety mam teraz 2 tygodnie maratonu w pracy, chociaż... będę na szczęście pracowała głównie w domu.

 

Julianko-kochana jestes,ale ja nie moge przeslac tych zdjec plyt bo ja do tego domu bylam zaproszona i obowiazuje mnie lojalnosc do tych osob-obiecalam ze nigdy nie umieszcze publicznie zdjec:bash::(-a bylaby to skarbnica inspiracji.

Pozdrawiam i sciskam:hug:

 

Jasne - rozumiem Gumisieńko :). Ja wiesz - chciałam Ci pomóc z wstawieniem zdjęć, ale widziałam u Ciebie, że masz zamiar podejmować kolejne próby nauki wstawiania zdjęć - trzymam mocno kciuki :D. A jakbyś jednak potrzebowała pomocy - to pisz ŚMIAŁO :D.

 

[ATTACH=CONFIG]119315[/ATTACH]

 

Sol26 dziś wrzuciła na wątek o schodach takie :) Ładne, prawda :D

Ooo! Sol26 już jak rozumiem mieszka. Całkiem niedawno bawiłyśmy się jej wizualizacjami. Miała piękne inspiracje, często do niej zaglądałam i sporo pisałam i... nie wiedzieć dlaczego zamknęła swój wątek :(. Cieszę się, że mimo braku wątku prace poszły dalej i już widać efekty. Zajrzę do tego wątku schodowego :). Dziękuję Pesteczko :).

 

Odciski palców na cegłach :) śpiewa mój archeologiczny kawałek serca :D Cegła sfatygowana ma CHARrrrrrrrrAKTER. Są środki, którymi możesz ją zabezpieczyć (wiesz sama) i podciągnąć jej walory.

 

Ale nierówne fugi – daj fachmanom po łapkach, bo jak to będzie :(

 

W sprawie odcisków zaśpiewam razem z pestką :D

Fajnie, że są - będziesz miała w domu trochę historii. Takiej nie do podrobienia :)

 

Odciski mogą dodać smaczku. Pod warunkiem, oczywiście, że Cię nie drażnią.

Ale za fugi bym awanturkę zrobiła.

 

Ja też bym fug nie darowała :mad: a odciski palców mogą być ciekawe pod warunkiem, że takie cegiełki rozrzucone są równomiernie po całej ściance a nie skupione w jednym miejscu ;) Ja zrozumiałam właśnie że pan fachowiec ich nie wymieszał. Coś opornie idą u Ciebie te cegiełki :hug: u mnie nie lepiej bo leżą odłogiem i nie ma chętnego do postawienia ścianki :(

 

Dziękuję Dziewczyny za słowa otuchy :).

 

Tak niestety idzie ta ścianka opornie, a do tego z "atrakcjami". Dzisiaj zauważyłam, że od strony schodów (tam gdzie pójdą ledy) zaprawa zupełnie nie jest "wybierana" z fug między cegłami i wszystko jest "zaciaprane" :(. Wzięłam brzeszczot (bo tylko on się tam sensownie mieści) i zaczęłam czyścić. Na szczęście wczorajsza zaprawa była jeszcze dość miękka, ale ta poprzednia już niestety nie :(. Umordowałam się nieco.

 

No dobra tych cegieł z paluchami nie ruszę :)... zresztą żadnych nie ruszę, bo mi zabraknie cegieł :(.

Te z paluchami są tylko 3 sztuki, ale za to na widoku i to akurat w najbardziej eksponowanym miejscu przy schodach. W ciągu dnia są pięknie oświetlone z góry (świetliki w dachu), a w nocy ma je oświetlać światło ledowe z czeluści ;).

Dzisiaj na spokojnie przyjrzałam się tym wczorajszym "postępom" i sama nie wiem... Mam zdjęcia, ale nie widać na nich wiele.

Pomierzyłam fugi. Wczoraj może trochę przesadziłam, ale różnica jest 0,5-1 cm. Wynika to trochę z tego, że cegły nie są równe, część jest wygiętych, niektóre są mniejsze, itd. Tak czy siak, 2-3 cm fugi między cegłami to qrcze sporo. Gdy patrzę sobie na inne ceglane ściany, to mają chyba tak 1 - 1,5, a moje są dwa razy większe :(. Jestem lekko podłamana, bo to miała być taka ładna ściana w sercu domu.

No dobra już nie marudzę, tylko pokażę

Tutaj to "miejsce najbardziej eksponowane" i "paluchy" ;)

http://desmond.imageshack.us/Himg72/scaled.php?server=72&filename=dsc0006jq.jpg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg854/scaled.php?server=854&filename=dsc0005ku.jpg&res=landing

 

Ułatwienie (na niebiesko paluchy, na czerwono nie wiem co - jakiś garb ceglany czy jak ;)). Garb należał szczególnie do tej kategorii "co mnie denerwuje najbardziej", więc już spiłowałam go osobiście, ale zdjęcia nie zdążyłam zrobić, bo mi dziecię zasypiać na rękach zaczęło.

 

http://desmond.imageshack.us/Himg85/scaled.php?server=85&filename=dsc0005kopia.jpg&res=landing

 

Zbliżenie garba (czy garbu?)

http://desmond.imageshack.us/Himg822/scaled.php?server=822&filename=dsc0018nx.jpg&res=landing

 

I tutaj ścianka od strony salonu - mniej więcej od środka wysokości ściany fugi są nieco szersze... a może przesadzam?

Piszcie proszę - wolę rozebrać teraz tę ściankę, poszukać cegieł i postawić ją na nowo jeśli jest tragicznie, bo ja już sama nie wiem :(.

 

http://desmond.imageshack.us/Himg198/scaled.php?server=198&filename=dsc0014ly.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg834/scaled.php?server=834&filename=dsc0015mhz.jpg&res=landing

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JULIANNA chyba popadasz w histerię ściankową. :) Chyba pisałam już, że ma charakter. Latasz z suwmiarką ? ;) Jest super. Obejrzałam w Photoshopie i te różnice, o których mówisz nie są rażące. Ty wszystko widzisz przesadnie, bo chyba traktujesz tę ściankę jak dziecko. Nie przejmuj się tak.

Patrzysz na te wszystkie pięknościowe, gładziutkie salony na forum i wydaje Ci się, że Twoja ścianka też musi być tak gładka i ulizana. Ona przez swoją chropawość podkreśli inne elementy wystroju.

Jednym słowem ścianka jest wspaniała i co najwyżej wygładzisz sobie styki cegła-fuga, żeby kurzu nie łapały za bardzo. Zaimpregnujesz, żeby trzymała kolor i nie brudziła jak się o nią otrzeć. Będzie świetnie.

Ja swoje grzeczniutkie płytki ceglane specjalnie ciut męczyłam, bo mi się wydawały zbyt wymuskane.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po primo, to świeższa zaprawa ma nieco inny kolor, więc może się wydawać grubsza lub cieńsza, ale nie histeryzujmy. Po secundo, ja mam w obecnym domu z początku stulecia fragmenty ścian, gdzie zbiliśmy tynk, oczyściliśmy cegły (o wymiarach, które jeden fachowiec określił jako "gotyckie" - podobno na bank z rozbiórki czegoś jeszcze starszego) i są sobie takie wyeksponowane. Więc jako posiadaczka ceglanej ściany, ktora wyprzedziła wszystkie mody (ściana, nie posiadaczka ;)) mówię Ci - każdą fugę mam innej szerokości, a niektóre dochodzą do 4 cm! i jest pięknie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny mają racje :yes: chropowatości są cudowne i paluchy też :cool: dzięki temu ścianka jest prawdziwsza, nie taka świeżutka i wymuskana ;)

Fugi trochę widać szersze w połowie wysokości ale nie wiem czy to nie od aparatu tak wyszło? Na pewno nie są za szerokie a że gdzieś tam może nie równe to zupełnie nie przeszkadza. Jak pisze Tatarak wygląda jak prawdziwa odkryta z tynku ścianka :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... :D

Pesteczko, Leo**, Tataraczku, Two, Narendil, Dropinko

Najpiękniej Wam dziękuję :hug: Będę spać spokojnie, a mój Mąż to by Was wszystkie chyba wycałował gdyby tu zajrzał ;). Nie to, że sam stawia tę ścianę, ale głowa mu już pęka od marudzenia baby - wiecie ;).

 

Dzisiaj miałam prawdziwy dysonans - rozbierać / nie rozbierać. Już nawet jedna cegła poszła w ruch, ale w ostatniej chwili powiedziałam jednak nie. Cieszę się, że uważacie, że nie jest tak źle i chyba faktycznie za dużo naoglądałam się tych pięknych równych ścian ceglanych. Moje będą na pewno inne ;).

Na serduszko też zwróciłam uwagę, ale dopiero na zdjęciach, na żywo chyba nie rzuca się tak w oczy :).

 

Zatem... obok szklanego stropu, jako ciekawostkę dla gości będę oferować ściankę z historią :D.

Jeszcze raz ogromnie Wam dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałam prawdziwy dysonans - rozbierać / nie rozbierać.

 

Kochana, oczywiście że rozbierać! A dokładnie rozebrać się wieczorem seksownie przed mężem!:lol2:

I przestać myśleć o głupotach :p

 

Ja juz wiele razy pisałam,ze mnie takie ściany nie kręcą. Ale kurcze zobaczyłam tą Twoją i naprawdę pomyslałam,że jest super! Naprawdę slicznie to wygląda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...