Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zapytam, czy jest udostępniony. Zanim sfinalizowali zakup, był dostępny tylko dla wybranych :)

To czekamy na wieści Pesteczko :)

 

Ewciu ścinka jest IDEALNA !!! Nawet paluszkiem jej nie dotykaj (chyba tylko żeby ja zaimpregnować!!!!). Wygląda klimatycznie i tak chyba miało być prawda? Na pewno świetnie wkomponuje się w zaprojektowane przez Ciebie wnętrze!

 

Dziękuję Aniu :hug:

 

Ewa! Masz BOSKĄ! ścianę!!! Zdecydowanie. Prawdziwa, nie "ugładzona", nie udawana, ceglana ściana. Taka, jak być powinna :)

 

Z wersji łazienkowych i ja jestem za pierwszą.

 

Aneczko, wiem, że u Ciebie decyzje w zenicie, więc bardzo doceniam, że zajrzałaś :). Dziękuję Kochana :hug:

 

Wiesz, kochana, nie ma to jak solidna grupa wsparcia :hug:

 

Oj tak - bezapelacyjnie :D :hug:

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zostawię ślad, że byłam. Ale odchodzę tak zbombardowana Twoimi pomysłami (szklaną podłogą, pomysłami Pestki na schody), że mogę napisać tylko jedno słowo: świetne

Julianko, blog mojej córy na razie nie jest udostępniony ogólnie, ponieważ pisała tam o różnych wydarzeniach i decyzjach, które podjęli, z powodu których – gdyby przeciekła informacja – mogliby mieć kilka może niegroźnych, ale niepotrzebnych problemów. Prawdopodobnie udostępni bloga pod koniec września, kiedy załatwią wszystkie sprawy do końca. :) Oczywiście podam link natychmiast, bo blog fajnie pisany i zawiera mnóstwo opowieści, które mogą zainteresować młodych ludzi szukających swojego miejsca.

 

Rocia, :)

Ewcia pisałam ,że ścianę masz piekną?..a czy ja byłam tu z pieskiem czy bez pieska...?

Ściana śliczna

Pestko ja też poproszę o link do bloga jak będzie już dostępny.

Dziękuję Dziewczyny, że zaglądacie :), bo ja ostatnio sił już nie mam by pisać po tym co robię w ciągu całego dnia (czyli piszę)

Aniu (channel08),

Dopadło mnie to, o czym pisałaś w swoim wątku. Miałam do napisania ponad 30 recenzji, że nie wspomnę o pracy papierkowej :(. Napisałam już większość, ale jeszcze końca nie widać.

Na budowie nic się nie dzieje, bo czekamy na fachowca od CO. Wybraliśmy w końcu, ale akurat wyjechał. Wczoraj udało nam się dodzwonić i ruszymy z instalacjami z początkiem lipca (o matko! zostały mi 2 tygodnie na ostateczne decyzje z podłączeniami :o)

Wyszło, że to najwyższa oferta (różnica między środkową i najwyższą była niewielka - ok. 1000 zł), ale przekonało nas to, że będziemy mogli rozłożyć inwestycję w czasie i np. sam kocioł kupić dopiero w przyszłym roku. Inne firmy chcą jak najszybciej zamykać temat, zainstalować co do zainstalowania, skasować i zmykać ;).

Nie chcemy zalewać wodą instalacji od razu, bo na pewno nie zamieszkamy w tym sezonie. Bez sensu byśmy tam całą zimę jeździli i utrzymywali ogień w kotle by woda w instalacji nie zamarzła. Podłogówka ma być sprawdzona jakimś sposobem/ systemem, który nie będzie wymagał zalania jej wodą. Mam nadzieję, że to nie jest tylko chwyt marketingowy ;).

 

Rociu dziękuję za miłe słowa :). Jak Twoje zdrówko? Już po wszystkim? Radzisz sobie po operacji?

Przepraszam, że nie jestem na bieżąco, ale mam sporo obowiązków zawodowych. Za tydzień, dwa powinno być lepiej :).

 

Pesteczko - z przyjemnością poczekam :).

 

Basieńko dziękuję :D.

Ja doczekać się nie mogę Twojej wanny. Bardzo chciałabym ją zobaczyć na żywo, bo... świta mi w głowie jeszcze jeden pomysł (nie mój, ale dla mojej łazienki), który spadł na mnie jak grom z jasnego nieba ;).

Edytowane przez julianna16

Ewo wannę mam w piwnicy więc zapraszam Cię na budowę, od razu może coś doradzisz :lol:

Co do tej wanny to nie kupiłam jej bo się zakochałam w jej kształcie, tylko chciałam wolnostojącą z obudową i nadarzyła się okazja.

Moją miłością była wanna z Kaldeweia,ale nie jest na moją kiszeń.

Zapraszam do mnie łazienki rozpoczętę,mam fotki zresztą w dzienniku,może w czwartek?niestety dolna łązienka czeka na pomysły co na ścianę,bo armaturę mam.

Ewcia nie poznałabyś mojej ulicy ,sąsiadka na przeciwko mam ogród -raj , mam świetny widok z okien,mam nadzieję,że u mnie kiedyś też tak będzie.

Jak przyjedziesz weź wymiary swoich łazienek

Ewcia u mnie też sprawdzali przed zalaniem wodą, zatem prawdę mówią :) Fajnie, że znów do przodu.

 

PS. 30 recenzji... nie zazdroszczę :)

Basiu,

Ale się cieszę :). Pewnie, że chcę zobaczyć. Zorientuję się co u mnie z czwartkiem i zadzwonię - dziękuję :).

 

Aniu,

Problem w tym, że u nas właśnie NIE mają zalewać (na razie) wodą. Jak wypełnimy rurki wodą, to będzie kłopot, bo nie chcemy jeszcze tej zimy grzać.

Aniu,

Problem w tym, że u nas właśnie NIE mają zalewać (na razie) wodą. Jak wypełnimy rurki wodą, to będzie kłopot, bo nie chcemy jeszcze tej zimy grzać.

Wiem i właśnie napisałam, że u nas też tak było :) Szczelność podłogówki była inaczej sprawdzana (próba powietrzna czy jakoś tak). Podłogówka była napełniana długo po wylewkach.

Ooo super :).

To się cieszę :D, bo ja niemota jestem w kwestiach hydrauliczno-instalacyjnych :).

Aniu, Moniko - dziękuję za potwierdzenie - jestem spokojniejsza :).

 

Aaa... zrobiłam zdjęcie tego co powstaje w ostatnich dniach na budowie :). Jeszcze nie jest to dzieło skończone, ale już widać co to :).

Całość zrobiona samodzielnie z "odzysków" (resztki podbitki + podbitka, której nie wykorzystaliśmy ze względu na jakość; stare tralki, które 10 lat temu chroniły nasze kaloryfery - przeleżały na strychu i przydały się ;), dach z resztek onduliny jaka została z werandy budowanej 5 lat temu i mnóstwo innych rzeczy, które gromadziliśmy przez lata, a teraz się przydały).

Gdy byłam małą dziewczynką marzyłam o takim domku. Mam nadzieję, że Julianna będzie się z niego cieszyć jak my ;). Widząc po jej reakcji udało się :)

http://desmond.imageshack.us/Himg441/scaled.php?server=441&filename=domekm.jpg&res=landing

Dom, jak widzę, „Pod Motylem” :D

Babsko-dziecięce marzenia. Też takie miałam i moja córcia też, ale ona już własny domek tworzy.

Super z Was RODZICE :)

Dziękuję za pamięć :hug:

Jakoś sobie radzę z jedną ręką. Pomału druga bierze się do pracy (opornie jej to idzie, strasznie się rozleniwiła przez te 2 tyg.)

 

Domek marzenie, fajnie, że Julianna jest jeszcze taka malutka, będzie mogła cieszyć się do woli :)

Dom, jak widzę, „Pod Motylem” :D

Babsko-dziecięce marzenia. Też takie miałam i moja córcia też, ale ona już własny domek tworzy.

Super z Was RODZICE :)

 

Miłość do motyli już zaszczepiam ;). Domek dostanie swoją tabliczkę - z pewnością domyślacie się jaką ;). Czekam, aż K. ją wypali, wydłubie, wyrzeźbi czy coś ;).

Dziękuję Kasiu za dobre słowa :). Rodzicielstwo, to najpiękniejsza rola jaką przyszło nam realizować w życiu :).

 

Dziękuję za pamięć :hug:

Jakoś sobie radzę z jedną ręką. Pomału druga bierze się do pracy (opornie jej to idzie, strasznie się rozleniwiła przez te 2 tyg.)

 

Domek marzenie, fajnie, że Julianna jest jeszcze taka malutka, będzie mogła cieszyć się do woli :)

 

Trzymam mocno kciuki Rociu za Twoją rehabilitację. Teraz będzie już tylko lepiej :).

Julisia na razie najbardziej cieszy się jak jesteśmy z nią razem w tym domku. Jest na tyle duży, że mieścimy się wszyscy :). Myślę, że w przyszłym roku będzie potrafiła bardziej wykorzystać jego potencjał :).

 

Madzia oszalałaby ze szczęścia :D Piękny domek! Z tarasem od razu :D

A wiesz Aniu, że myśląc o wymiarach pomyślałam sobie - musi być na tyle duży by pomieścić też koleżanki i właśnie o Madzi pomyślałam :D. Od razu przypomniał mi się nasz spacerek :). Zatem wpierw zapraszamy na salony Julisiowe :D.

Koncepcja domku zmieniała się w trakcie jego powstawania. Pomysł na taras pojawił się później i cieszę się, bo fajnie wyszedł. Są już drzwi, ale nie mam zdjęcia. Z boku powstaje jeszcze ławko-skrzynia na zabawki, foremki, łopatki. I trzeba z tamtej strony podeprzeć kantówkami ondulinę, bo już deszcz nam ją nieco nadwyrężył.

Jullianko-Twoja corenka jest super szczesciara!!!!!!Domek jest wystrzalowy!!!!No a ja sie mialam zamiar hustawka pochwalic...Teraz po Twoim i Reni dziele nawet sie nie wychylam!!!!!No i meza do roboty "domkowej" zapedzam:lol2::hug:

Ewo, świetny domek postawiliście!

Pozazdrościć Juliannie :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...