Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Julisiowo – jak zaprojektować marzenia? – zapraszam :)


Recommended Posts

Puf fajny, bardzo bardzo. I PUF mi bardziej pasuje, leży sobie taki gruby naburmuszony jak puf własnie i myśli sobie "czego Wy ode mnie chcecie" ;)

 

Przynoszę prezent na dobry wieczór, nie wiem, czy zdecydowałaś juz w kwestii baterii przywannowej, to może coś pomoże. Jak zobaczyłam, od razu mi się z Tobą skojarzyło :)

Untitled-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

 

Tak Iwonko - TK :yes:

Kolejną wizytę musisz zgrać z grafikiem targowym ;). A wiesz, że w poniedziałek będę w W-wie? Niestety służbowo, więc nawet na ciacho Cię nie wyciągnę :(, ale będę o Tobie ciepło myślała :yes:

 

 

 

Ewo bardzo szkoda ze nie bedziesz miała czasu na kawke.. bo bardzo chetnie bym sie spotkała i poplotkowała chwil kilka :hug:

Pchli targ pewnie dopiero w przyszłym roku uda mi sie odwiedzić w Bytomiu, może w Warszawie uda mie sie wcześniej byc :cool: Do tej pory unikałam bo nie mam gdzie trzymac nowych gadzetów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puf fajny, bardzo bardzo. I PUF mi bardziej pasuje, leży sobie taki gruby naburmuszony jak puf własnie i myśli sobie "czego Wy ode mnie chcecie" ;)

 

Przynoszę prezent na dobry wieczór, nie wiem, czy zdecydowałaś juz w kwestii baterii przywannowej, to może coś pomoże. Jak zobaczyłam, od razu mi się z Tobą skojarzyło :)

[ATTACH=CONFIG]146648[/ATTACH]

 

to ja poproszę: tą wannę, ten kominek, i jeszcze najlepiej w pakiecie TEN widok z okna!!!:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julianno, mimo że dworcowy wiatrołap może brzmieć intrygująco,to Tobie raczej nie przypadnie do gustu, bo u mnie sporo czerni będzie, a Ty chyba za nią nie przepadasz.

 

Też dokonałam zakupu (a właściwie bardziej mi pasuje - ocaliłam od zapomnienie;)) lampę z lat50-tych i motyle za szkłem.

 

Marzę o takiej pufie, wielkiej i kobaltowej:) Na pięknej podłodze prezentujesz swoje skarby:yes:

 

Ale ładnie napisałaś Ardeo o tym "ocaleniu" :yes:

Hi, hi z tą czernią to jeszcze może mi się zmienić :D, bo zanim zamieszkamy to jeszcze troszkę czasu minie :). U siebie (na razie) nie planuję czerni, ale to nie oznacza, że u innych mi się nie podoba :). Tak naprawdę najbardziej we wnętrzach podoba mi się... zadowolenie i szczęście ich właścicieli :yes: Fajnie gdy innym się podoba, ale najważniejsze, że podoba się Gospodarzom :D. Na FM szczególnie trudno dogodzić gustom wszystkim, bo są często skrajnie różne - i dobrze :D.

Jej - Twoje MOTYLE i LAMPĘ z duszą bardzo chciałabym zobaczyć. Pokazywałaś u siebie? Udało mi się przejrzeć kilka ostatnich stron Twojego wątku, ale muszę znaleźć więcej czasu :). Widziałam Twoją piękną szarą podłogę :yes:

Jak spotkam gdzieś taką pufę z Twoich marzeń, to dam czym prędzej znać :yes:

A moja podłoga... uwielbiam ją :yes: Pięknie rozjaśnia wnętrze, eksponuje to co na niej stoi, ale najbardziej jestem jej wdzięczna za to, że nie widać na niej kurzu ;). To najzwyklejsze panele z Kronopolu w kolorze klonowym, kładzione 13 lat temu. Jeszcze nie miały systemu klik.

 

 

Puf fajny, bardzo bardzo. I PUF mi bardziej pasuje, leży sobie taki gruby naburmuszony jak puf własnie i myśli sobie "czego Wy ode mnie chcecie" ;)

 

Przynoszę prezent na dobry wieczór, nie wiem, czy zdecydowałaś juz w kwestii baterii przywannowej, to może coś pomoże. Jak zobaczyłam, od razu mi się z Tobą skojarzyło :)

Moorelko ależ piękną inspirację przytargałaś - dziękuję :hug:

Zgadzam się z Sharlotką - wszystko cudne, ale TEN WIDOK miodzio :D.

 

Ewo bardzo szkoda ze nie bedziesz miała czasu na kawke.. bo bardzo chetnie bym sie spotkała i poplotkowała chwil kilka :hug:

Pchli targ pewnie dopiero w przyszłym roku uda mi sie odwiedzić w Bytomiu, może w Warszawie uda mie sie wcześniej byc :cool: Do tej pory unikałam bo nie mam gdzie trzymac nowych gadzetów ;)

 

Ja też żałuję, że nie dam rady :(. Dotrę do Wa-wy już lekko spóźniona, a o 16 muszę wracać by dojechać do domu o normalnej godzinie. Ale będzie jeszcze niejedna okazja :). Nie u Ciebie to u nas :hug:

Z tym przechowywaniem, to nawet mi nie mów. Mam zagracony garaż, strych i klatkę schodową :(.

 

A ja podrzucam pufke ze starych ubrań:

http://1.bp.blogspot.com/_WoYE1lcrhaQ/S4449dNDWkI/AAAAAAAAB4k/h1mO7-vbqxo/s400/1.jpg

żródło

 

Madziu - szczęka mi opadła jakie cuda można zrobić ze starych koszulek i patyka :jawdrop:. Bardzo Ci dziękuję za te pufy :hug:. Ja nigdy na takie nie trafiłam, choć dość sporo swojego czasu za nimi grzebałam w sieci. Te wełniane też przepiękne - prawdziwe dzieła sztuki i estetyczne szaleństwo :yes: Potrafisz robić takie kwiatki?

 

Ale piękności sobie zakupiłaś!!!!:jawdrop: No cuda!!!!

Pufa kolorystycznie pasowała by do moich sof:D

 

Kurde, ten Bytom tak blisko a jednak jechac nie ma kiedy..

 

Cieszę się, że Tobie też się podoba :).

Mam ten sam problem Madziu z czasem, a dodatkowo z organizacją wycieczki :(. Ostatnio byliśmy z Julianną i nie był to dobry pomysł ;). Za to pogoda była fantastyczna i miło było w słoneczku oglądać te wszystkie przedmioty przywołujące dawne czasy :)

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę nad tym, co napisałaś i chyba potrzebna jest duża wrażliwość, by na podstawie wnętrza wnioskować o szczęściu jego mieszkańców... ale masz rację są wnętrza, które aż krzyczą radością domowników:)

 

Julianno, u mnie fotek jak na lekarstwo, zostałam przykro doświadczona na FM, ktoś kiedyś nadużył zaufania:( Wnętrza będą na pv, gdy już w końcu będą;):)

A moje czernie to takie łagodne, oswojone będą, nic ekscentrycznego;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o których kwiatkach mówisz? Tych z ostatniej pufy? Jesli tak - to umiem :)

A nie pisałam, że Ty zdolna kobieta jesteś :D. Ja próbowałam kiedyś kwiatków. Kupiłam na Allegro kilka starych książek o szydełkowaniu. Mój zapał osłabł po wydzierganiu kilku potworków ;).

A Ty Madziu zrobisz dla siebie takie cudo? Podobają Ci się takie pufy?

 

znalazlam jeszcze takie...w podobnej cenie jak te Twoje :-)

 

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3542606.jpg

 

Kwiatków nie potrafię, ale proste słupki i półsłupki robię ładnie, więc gdybym miała duże szydło i odpowiednią wełnę, to może taki bym wymęczyła ;).

A skąd takie cudo Iwonko?

 

te pufki są przepiękne,wszystkie

:yes:

 

Matko chora jestem od tych cudnych inspiracji:bash:;)

A ja mam ochotę na kolejną - tym razem szarą :D

 

Tak sobie myślę nad tym, co napisałaś i chyba potrzebna jest duża wrażliwość, by na podstawie wnętrza wnioskować o szczęściu jego mieszkańców... ale masz rację są wnętrza, które aż krzyczą radością domowników:)

 

Szczęście Gospodarzy widzę w tym jak radośnie zapraszają do swoich wnętrz, pokazują poszczególne pomieszczenia, opowiadają o materiałach, ich funkcjonalności, kolorach, etc. :). Mam przy tym na myśli zarówno FM (wątki prywatne i wątki, w których prezentuje się tylko schody, kuchnie, łazienki, dachy, itd.), jak i życie realne. Nie wszystkim te wnętrza się podobają, bo są: zbyt białe, czarne, retro, modern, glamour, małe, duże, z cegłą, betonem, gładzią, drewnem, tapetą, szkłem czy bez*. Najważniejsze jednak, że podobają się właścicielom i to miałam na myśli :yes:

 

*niepotrzebne skreślić ;)

 

Julianno, u mnie fotek jak na lekarstwo, zostałam przykro doświadczona na FM, ktoś kiedyś nadużył zaufania:( Wnętrza będą na pv, gdy już w końcu będą;):)

A moje czernie to takie łagodne, oswojone będą, nic ekscentrycznego;)

 

Nie chciałam smucić u Julianny, tylko się wytłumaczyć dlaczego nie pokazuję nawet tych jeszcze niezamieszkanych wnętrz.

 

Ardeo rozumiem i szanuję Twoją decyzję :yes: Przykro mi że miałaś nieprzyjemności :(.

Na FM, jak w życiu spotyka się różnych ludzi... Na szczęście dominuje wsparcie i atmosfera zaufania, ale to przecież otwarta formuła i nie nie da się o tym zapomnieć.

A wiesz, że udało mi się zobaczyć Twoją lampkę do wiatrołapu - jest super :yes:

 

Ja bardzo długo zwlekałam z założeniem wątku. Miałam już na koncie około 1500 postów, gdy się zdecydowałam. Nie żałuję jednak, bo z każdą jego stroną jestem pewniejsza tego, czego chcę u siebie :). Każda sugestia, pytanie, wątpliwość pisana przez moich gości powoduje, że zastanawiam się nad pomysłem, i albo upewniam się w swoim wyborze, albo... zmieniam zdanie :D.

Najwspanialsze jest to, że gdy wieczorem piszę o swoich rozterkach lub wątpliwościach, to rano znajduję odpowiedzi, które ułatwiają decyzję, klarują niejasności, stawiają do pionu lub utwierdzają w wyborze. To cudowne :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzina FM gromadzi wielu cudownych ludzi i nielicznych toksycznych, a wiadomo na tle zła, dobro najpiękniej błyszczy:)

 

Jejku, kiedy ta lampka była, skoro dotarłaś do niej to pewnie wiesz o co chodziło z nadużyciem zaufania;)

 

Julianno, myślałam, że Ty tak z fotki potrafisz wyczytac, czy ktoś jest w tym domu szczęśliwy, czy nie :D Chociaż pamiętam taki dom w Norwegii, całkowicie biały i trochę drewna, opisy po norwesku (niczego nie zrozumiałam), a aż emanował szczęściem mieszkańców, było widac, że mieszkają szczęśliwi ludzie:)

 

Myślę, że przyciągasz fantastycznych gości, bo sama jesteś dobrym człowiekiem i miło mi byc w takim gronie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewciu :hug:

 

Śliczną masz tą pufkę :)

 

Dziękuję Reniu :hug:

 

Rodzina FM gromadzi wielu cudownych ludzi i nielicznych toksycznych, a wiadomo na tle zła, dobro najpiękniej błyszczy:)

 

Jejku, kiedy ta lampka była, skoro dotarłaś do niej to pewnie wiesz o co chodziło z nadużyciem zaufania;)

 

Julianno, myślałam, że Ty tak z fotki potrafisz wyczytac, czy ktoś jest w tym domu szczęśliwy, czy nie :D Chociaż pamiętam taki dom w Norwegii, całkowicie biały i trochę drewna, opisy po norwesku (niczego nie zrozumiałam), a aż emanował szczęściem mieszkańców, było widac, że mieszkają szczęśliwi ludzie:)

 

Myślę, że przyciągasz fantastycznych gości, bo sama jesteś dobrym człowiekiem i miło mi byc w takim gronie:)

 

Jej... ale pięknie napisałaś Agatko - dziękuję :).

 

Zdolności magicznych (np. odczytywania emocji z fotografii) nie posiadam, a żałuję, bo tak wiele można byłoby zrobić :D.

Bardzo lubię skandynawski styl, jego prostotę i wszechogarniającą jasność otulaną drewnem, pledem, wikliną - mmm...

 

Twoją lampkę znalazłam przypadkowo - miałam szczęście, że kliknęłam akurat w tę stronę Twojego wątku :D (to się nazywa mieć farta ;)). Przejrzałam tylko około 50 ostatnich stron, by być mniej więcej na bieżąco :). Nie dałam rady jednak wczytywać się dokładnie :(. Nie wiem na czym polegała sprawa z nadużyciem zaufania, ale najważniejsze, że nie spowodowała całkowitej rezygnacji z Twojej bytności na FM :yes:

 

Ewcia, świetna pufka, świetna lampa, a w kalendarzu to się od strzała zakochałam :o

 

Daj znać jak Ci się znudzi, co? ;)

 

Dropinko, dziękuję za miłe słowa. Co do kalendarza, to naprawdę Ci się podoba? Nie masz pojęcia ile się nasłuchałam od mojego M. - że to brzydkie :(, a do tego uszkodzone. Jedna z deseczek jest solidnie pęknięta, ale mnie to nie przeszkadza :no:

Jak trafię na podobny, tudzież zmienię koncepcję, to dam znać :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...