Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Żarówki led w półce pod sufitem


Recommended Posts

Witam,

 

wokół holu zabudowałem półkę z płyt g-k, w których chcę umieścić taśmy led oraz oprawki z żarówkami led. O ile paski to kwestia przyszłości (i łatwiejsza do ogarnięcia) to mam wątpliwości co do podłączenia oczek...

 

Ile żarówek led (powiedzmy 2-3 watowych) może być podłączonych na jednym obiegu elektrycznym/kablu? Planuję dać żarówki j/w 2-3W na napięcie 230V. Z rozrysowania wychodzi jakieś 12-15 szt.

 

Jakim przewodem to rozprowadzić? Z tego co się orientuję przy 230V wystarczyłby 2x1,5?

 

I w końcu jak fizycznie rozegrać podłączenie - tutaj czytałem o trzech możliwych opcjach.,,

 

1/ na zasilaniu założyć kostkę i od niej doprowadzić podłączenie do poszczególnych oprawek

2/ od zasilania podłączyć się do pierwszej oprawy, od niej do kolejnej itd

3/ puscić przewód wzdłuż półki i w miejscu poszczególnych oczek robić na kostkach odgałęzienia do pojedynczych oprawek

 

Jak to najsensowaniej rozegrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mówimy o LEDach zasilanych z 230V, więc:

A) Wrzuć sobie tyle oczek ile chcesz, prądu ci nie zabraknie

B) Zastosuj linkę, z moich inżyneirskich obliczeń wynika, że wystarczy OMY(p) 2x0,25, ale idź na całość i wrzuć tam 2x0,75 lub 2x1.

c) Rób kostki za lampami, do lamp doprowadź przedłużenia około 10-15cm.

 

Ad.C) Docenisz to jak będziesz musiał wyjąć żarówkę w celu wymiany.... tak tak, Ja wiem LEDy są wieczne, ale mimo to będziesz je wymieniał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko dlaczego przewód dwużyłowy bez żyły ochronnej?

 

Ponieważ nie ma jej do czego podłączyć. Tradycyjne oczka nie mają zacisku ochronnego.

 

A do autora - opcja 2 i 3 to właściwie jedno i to samo. Przewodem idziesz do pierwszego oczka, dajesz kostkę, z kostki wyjście na żarówkę i do następnego oczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nie ma jej do czego podłączyć. Tradycyjne oczka nie mają zacisku ochronnego.

 

A do autora - opcja 2 i 3 to właściwie jedno i to samo. Przewodem idziesz do pierwszego oczka, dajesz kostkę, z kostki wyjście na żarówkę i do następnego oczka.

 

robertsz, dudi,

 

dzięki za odp. opcja 2/3 jest lepsza od 1 czy generalnie dla jakości świecenia każdej z "żarówek" led nie ma to znaczenia i nie będzie skutków że ostatnie będą świecić słabiej? na jakich kostkach polecacie łączyć linkę?

 

kkas,

 

gdzie byś podłączył tą trzecią żyłę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej samej listwie co pozostałe przewody.

W ten sposób masz zachowaną ciągłość żyły ochronnej od rozdzielni do ostatniej oprawy.

Oczywiście owe listwy powinny znaleźć się w puszkach.

Np: puszka hermetyczna 90x45 klik IP54 http://elektrocave.pl/pl/c/PUSZKI-INSTALACYJNE/25/2 str 2

Do przewodów typu linka należy zastosować odpowiednie tulejki.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej samej listwie co pozostałe przewody.

W ten sposób masz zachowaną ciągłość żyły ochronnej od rozdzielni do ostatniej oprawy.

Oczywiście owe listwy powinny znaleźć się w puszkach.

Do przewodów typu linka należy zastosować odpowiednie tulejki.

 

ale jaka listwe masz na myśli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej samej listwie co pozostałe przewody.

W ten sposób masz zachowaną ciągłość żyły ochronnej od rozdzielni do ostatniej oprawy.

Oczywiście owe listwy powinny znaleźć się w puszkach.

Np: puszka hermetyczna 90x45 klik IP54 http://elektrocave.pl/pl/c/PUSZKI-INSTALACYJNE/25/2 str 2

Do przewodów typu linka należy zastosować odpowiednie tulejki.

 

Nie przesadzasz trochę? W zwykłych oczkach PE do niczego nie podłączysz więc ciągnięcie go do każdej oprawki to tylko koszta i przepisy tego wydatku nie usprawiedliwiają. Z sufitu niech sobie PE wystaje i wystarczy. Jak zmieni oprawki na niestandardowe to sobie ochronny pociągnie. Kto pod sufit g/k daje linkę 3-żłową? Większy sens widziałbym w podpięciu PE do profili.

I jeszcze łączenia w puszkach? Może jeszcze przewód ognioodporny albo ekranowany? W peszlu 750N by broń Boże profili nie dotykał? To prywatny dom a nie inwestycja z wszystkimi możliwymi kontrolami, odbiorami.

mp_krk - ostatnia żarówka będzie świeciła tak samo jak pierwsza. Za małe prądy i odległości tutaj będą więc o spadek napięcia się nie martw. Każdą linkę zakończ tulejką izolowaną, łączenia w kostce 4-6mm2 i będzie pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...przepisy tego wydatku nie usprawiedliwiają.
To wskaż proszę owe przepisy zezwalające na brak żyły ochronnej w obwodach zasilających oprawy wykonane w 0 lub II klasie ochronności.

To prywatny dom a nie inwestycja z wszystkimi możliwymi kontrolami, odbiorami.

I tu właśnie leży sedno waszego partactwa na tym forum głoszonego i popieranego.

Tam gdzie są odbiory to wykonać należy wszystko ok.

Tam gdzie tego ich brak to Hulaj dusza piekła nie ma.

Skasować pieniążki, orżnąć nieświadomego inwestora, i jeszcze wcisnąć mu kit, że tak się teraz robi.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wskaż proszę owe przepisy zezwalające na brak żyły ochronnej w obwodach zasilających oprawy wykonane w 0 lub II klasie ochronności.

I tu właśnie leży sedno waszego partactwa na tym forum głoszonego i popieranego.

Tam gdzie są odbiory to wykonać należy wszystko ok.

Tam gdzie tego ich brak to Hulaj dusza piekła nie ma.

Skasować pieniążki, orżnąć nieświadomego inwestora, i jeszcze wcisnąć mu kit, że tak się teraz robi.

 

Po raz drugi zapytam: Nie przesadzasz? Owych przepisów nie ma. Ja to wiem i Ty to wiesz. Sufitów o jakich mówię, bez PE, w Polsce są miliony. Znasz przypadek awarii czy wypadku spowodowanego brakiem PE przy każdym oczku? Ano nie bo to PE w tym przypadku i tak niczemu nie służy poza powiększaniem kosztów. Więc może lepiej Ty nie rżnij nieświadomego inwestora na kasę, nie montuj mu przewodów, z których najprawdopodobniej nigdy w życiu nie skorzysta, tylko dlatego, że przepisy tak mówią. Po mieście też zawsze jeździsz 50km/h? Do wyłącznika podwójnego kładziesz rozumiem 4 lub 5 x 1,5 by fazą nie wracać na przewodzie niebieskim lub ż/ż?

Wystarczy PE doprowadzić do pierwszej kostki pod sufitem i jeśli kiedyś będzie potrzeba ciągnąć dalej, to nie będzie z tym problemu. Co innego w przypadku gniazd. Tutaj rozumiem ciągnąć 3 x 2,5 mimo braku uziemienia w gnieździe, by w przypadku zmiany gniazda nie kuć. W naszym przypadku - powiedz mi PO CO? I proszę o odpowiedź inna niż "bo przepisy tak mówią".

I jeszcze jedno - na forum są i profesjonaliści i amatorzy. Są nadziani nie liczący się z kasą i są tacy, co chcą tanio. Jeśli chcesz dyskutować tylko za pomocą przepisów, to może na stronie SEP lub czegoś podobnego a nie tutaj. Tutaj ludzie pytają o praktykę a nie o wytyczne z przepisów. Ja mówię jak ja bym to zrobił mimo iż nie do końca zgodnie z przepisami. Ktoś chce inaczej? Proszę bardzo - wyrocznią nie jestem a inwestor ma wybór. A Ty zachowujesz się tak jakbym komuś do gniazd przewód 2 x 1,5 sugerował.

Edytowane przez dudi82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc skoro przepisów nie ma to dlaczego się na nie powołujesz, że niby są?

Samochody tu nie mają nic do rzeczy.

Jak koś łamie przepisy to liczy się z tym, że konsekwencje za to poniesie prędzej czy później.

A kolega jest bezkarny mimo iż herezje głosi.

Jaki przewód do jakiego wyłącznika należy układać również na tym forum wyjaśniałem.

Ale kolega może na następnym egzaminie sprawdzającym kwalifikacje przedstawić swój punkt widzenia i nawet go bronić w taki sposób jak robi to tu.

Mam tylko nadzieję że poinformuje nas kolega jak zakończy się ta konfrontacja kolegi punktu widzenia z obowiązującymi standardami.

Ale na to kolegi już nie stać.

Więc to co kolega radzi to nic innego jak hipokryzja.

Pewnie zaleci kolega również by obwód ten był chroniony przez RCD.

Tak na wszelki wypadek, bo co to przecież szkodzi.

Wszak teraz taka moda na nieszablonowe rozwiązania.

 

Rzekoma oszczędność na jednej żyle przewodu jest argumentem i śmiesznym i żałosnym.

Za "zaoszczędzone" pieniążki kupisz sobie paczkę zapałek a może nawet zapalniczkę.

 

Elektryk ma robić to co chce inwestor, ale równocześnie tak by standardy były zachowane.

Jeśli je lekceważy jest partaczem.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o LEDach zasilanych z 230V, więc:

A) Wrzuć sobie tyle oczek ile chcesz, prądu ci nie zabraknie

B) Zastosuj linkę, z moich inżyneirskich obliczeń wynika, że wystarczy OMY(p) 2x0,25, ale idź na całość i wrzuć tam 2x0,75 lub 2x1.

Polecasz układać instalację niskiego napięcia linką bez przewodu ochronnego? Masz na to jakiś argument?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie (230/400V) jest niskie napięcie. Oznaczane nn.

 

A gdyby kolego naprawdę Ci zależało na rozwiązaniu profesjonalnym w pełnym tego słowa znaczeniu to zastosowałbyś rozwiązanie które w przyszłości tylko procentuje.

Pozwala ono bowiem raz wykonaną instalację wykorzystać do dowolnej aranżacji i przeróbek samego oświetlenia bez żadnej ingerencji ułożone już przewody.

http://download.hager.com/hagergroup.co.uk/files_download/Klik_Product_Information/NewKlikBrochure.pdf

Ale to już wyższa szkoła jazdy dla przewidujących i potrafiących myśleć a nie dla dusigroszy wyliczających koszt jednej żyły w trójżyłowym przewodzie.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że odpowiedzi na moje pytanie się nie doczekam?

 

Więc skoro przepisów nie ma to dlaczego się na nie powołujesz, że niby są?

Samochody tu nie mają nic do rzeczy.

Jak koś łamie przepisy to liczy się z tym, że konsekwencje za to poniesie prędzej czy później.

A kolega jest bezkarny mimo iż herezje głosi.

 

Otóż to. U siebie w sufitach PE nigdzie poza pierwszą kostkę nie ciągnę. Konsekwencje biorę na siebie tylko za cholerę nie wiem, co by się niby miało stać i jakim cudem???

 

Jaki przewód do jakiego wyłącznika należy układać również na tym forum wyjaśniałem.

Ale kolega może na następnym egzaminie sprawdzającym kwalifikacje przedstawić swój punkt widzenia i nawet go bronić w taki sposób jak robi to tu.

Mam tylko nadzieję że poinformuje nas kolega jak zakończy się ta konfrontacja kolegi punktu widzenia z obowiązującymi standardami.

Ale na to kolegi już nie stać.

Więc to co kolega radzi to nic innego jak hipokryzja.

 

Uprawnień SEPowskich nie posiadam bo są mi do niczego nie potrzebne. Ale gdybym na egzamin szedł, to jak już pisałem wyżej, powiedziałbym, że przewód ż/ż kładzie się nawet jeśli nie będzie wykorzystany. Tak samo jak na egzaminie prawa jazdy odpowiadam "po mieście tylko 50km/h". Ale praktyka swoje. Jeśli kolega w życiu cały czas działa jak robot, jak żołnierz nie dyskutujący z debilnym rozkazem, to już kolegi sprawa. Ja zanim coś zrobię zastanawiam się, czy mi to do czegoś potrzebne. PE pod g/k przy zwykłych oczkach dla mnie jest zbędne i kropka. Jeśli ktoś chce nie sobie je daje - jego sprawa.

 

Pewnie zaleci kolega również by obwód ten był chroniony przez RCD.

Tak na wszelki wypadek, bo co to przecież szkodzi.

Wszak teraz taka moda na nieszablonowe rozwiązania.

 

To zadam kolejne proste pytanie w nadziei, że może kolega zacznie odpowiadać. A dlaczego miałbym tego obwodu nie podłączać pod RCD?

 

Rzekoma oszczędność na jednej żyle przewodu jest argumentem i śmiesznym i żałosnym.

Za "zaoszczędzone" pieniążki kupisz sobie paczkę zapałek a może nawet zapalniczkę.

 

OMY 2 x 1 - cena około 1zł/mb

OMY 3 x 1 - cena około 1,45zł/mb

Ceny z Allegro

Kilka sufitów w domu i 50mb owego przewodu zużywamy bez problemu. To mamy jakieś 22,50zł różnicy. Drogie zapałki kolega kupuje.

 

Elektryk ma robić to co chce inwestor, ale równocześnie tak by standardy były zachowane.

 

Zgadzam się. Dodałbym tylko jeszcze jeden punkt. Ograniczać koszta czyli nie zawsze robić to, co jest wyłącznie wymogiem a niczemu nie służy. Ani wygodzie, ani bezpieczeństwu.

 

Jeśli je lekceważy jest partaczem.

 

Rozumiem, że takie schematyczne działanie według wytycznych stosuje kolega na co dzień? Po zakupie czajnika czyta kolega jego instrukcję przed podłączeniem do sieci? Do wymiany wtyczki od owego czajnika zaleca wzywanie elektryka ze stosownymi uprawnieniami? Cieknący kran to sprawa dla hydraulika po szkołach? A do wymiany koła wzywa pomoc drogową z kluczem dynamometrycznym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

generalnie pewnie dam przewód 2x1 i będzie ok. choc dyskusja ciekawa:)

 

Będzie pięknie świecić. Pamiętaj jednak, że konsekwencje braku PE poniesiesz sam :D

 

a z własnego doświadczenia, jakiego procucenta/firmy ledy polecacie? Wiem dudi że masz u siebie, napisz proszę jakie i jak się sprawują jakościowo?

 

Pytasz o paski ledowe czy ledy do oczek? Paski firmy Polamp Components mam właściwie w całym mieszkaniu. Jakość bez zastrzeżeń, ale drogie. Paski np Kanlux`a są o wiele tańsze a różnicy w wykonaniu czy użytkowaniu nie widzę.

Ledy w oczkach mam Kanlux`a. Również jakość ok, ale też można znaleźć tańsze. Z tym, że o jakości tych tańszych, już się nie wypowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...