Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Śląski dom wiejski ;)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja bym zrobiła docelowy stelaż. Chyba, że się wahasz co do kominka zewnętrznego:rolleyes: i chcesz zobaczyć jak to będzie bez niego;).

 

Rasiu, nie waham się.

Przyznam się jednak szczerze, że wizja postawienia w tym miejscu cudownej kanapy w celu wyłożenia zwłok też mocno kusi :) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Robertem- przelicz jeszcze tylko czy ten mniejszy stelaż będzie w miarę tani czy raczej droższy- bo jeśli troche drozszy a kominek w przyszłym roku będzie to nie robiłabym. No i potem będziesz musiała jeszcze coś z nim zrobić (wyrzucić, oddać na złom czy przerobic?)

 

"pośmiewny" Koktajliku :) miło Cię gościć.... :yes:

 

Stelaż robimy sami. Koszty są niewielkie. Zawsze też mogę przenieść tą jedną część w miejsce, gdzie będziemy składować drewno - hehe - do naszego zapomnianego magazynu płodów rolnych :) Tam drewno będzie stało przytulone do jednej z jego ścian :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katii a mnie tam się bardzo podoba pomysł z różowa olejną :lol2:;) Ale byłby odpał - ta matowa czerń i boski połyskliwy róż hehehe a miny znajomych bezcenne :D

Żeby nie było, że ja tu nie zaglądam :) Mimo, że po rezygnacji z płaskiego dachu teraz jestem w zupełnie innych klimatach to wszystkie dzienniki płaskodachowców namiętnie w ukryciu i z nutka nostalgii podczytuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"zwłoki" - dobre :)

 

No tu nudy też nie ma. Fajnie że już z zewnątrz masz bryłę oklejoną - mnie kusi coraz więcej betonu w domu na widoku zostawić. Niestety żona nie pozwoli mi zrobić takiego tarasu betonowego jak u Ciebie a przyznam że moje betonowe upodobania przechodzą "drugą młodość" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katii a mnie tam się bardzo podoba pomysł z różowa olejną :lol2:;) Ale byłby odpał - ta matowa czerń i boski połyskliwy róż hehehe a miny znajomych bezcenne :D

Żeby nie było, że ja tu nie zaglądam :) Mimo, że po rezygnacji z płaskiego dachu teraz jestem w zupełnie innych klimatach to wszystkie dzienniki płaskodachowców namiętnie w ukryciu i z nutka nostalgii podczytuję

 

Cieszę się, że podglądasz :)

 

:) Warunki zabudowy stawiały nam również mocne ograniczenia. Nie wchodził w grę żaden inny kąt nachylenia połaci głównych, jak minimum 40stopni dla domków parterowych i 45 dla piętrowców. Więc skośny dach o kącie nachylenia 15 czy 10stopni, który można byłoby ukryć za pomocą różnych architektonicznych sztuczek nie wchodził w grę. :)

Ale po roku chodzenia, proszenia, pisania pism, porównywania z urbanistyką miasta, etc ... udało się. Zgodzili się na interpretację zapisu w warunkach zabudowy :) Zapisu, który był furtką ! i dzięki temu mamy płaski dach :) PREFEROWAĆ - to słowo nam analizowali :)

 

Nasz domek w przypadku braku zgody na dach płaski wyglądałby tak

 

http://images50.fotosik.pl/1770/0a7bdba001495924med.jpg

 

http://images38.fotosik.pl/1864/1f8fd8610133b9e2med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że podglądasz :)

 

:) Warunki zabudowy stawiały nam również mocne ograniczenia.

Katii z tym, że my nie mieliśmy żadnych ograniczeń - można powiedzieć, że w ciągu jednego dnia dostałam pozwolenie na dach o kącie nachylenia od 2 - 45% . Decyzja o zrobieniu projektu zamiennego padła już w trakcie budowy i po wylaniu ław. Zrezygnowaliśmy na własne życzenie (a raczej na życzenie mojego wystraszonego "dobrymi radami" rodziny i znajomych M) zresztą mniejsza z tym.. Twój dom z dachem też całkiem nieźle się prezentował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim :)

 

 

Ogłaszam oficjalnie przerwę budowlaną :) Znaczy się, będzie się działo, ale nie mam jak tego pokazać... Jeżeli trafi się okazja, to wstawię jakieś foty :)

 

W sobotę posprzątaliśmy cały teren wokół domu. Tylko wokół domu. Połowa ziemi (ta pod lasem) to wielka masakra. Tona liści!, których w tym roku nie ruszam. I tak trzeba na wiosnę przeorać to wszystko i przywieźć nową ziemię...

Zabezpieczyliśmy też towar, który jest przechowywany na zewnątrz (jakieś resztki pustaków, etc). Wysprzątaliśmy śmietnik i wreszcie wylaliśmy miejsce docelowe dla pompy ciepła. Zapłacona czeka już dwa miesiące na montaż. Musimy wreszcie odpalić ogrzewanie :)

 

Może zamówimy jeszcze jeden kontener i wywieziemy cały ten zebrany w sobotę syf, żeby na wiosnę się z tym nie bujać...

Bardzo dziękuję Wszystkim za miłe słowa, uśmiech i wsparcie !

Będę do WAS zaglądać, a jak u mnie pojawi się jakaś nowość, to oczywiście się z WAMI nią podzielę!

 

Całusy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...