WLZ - 230 m kabla w ziemi, dwa domy - jaki kabel?

[matka]

Witam

Mam działkę, na której w przyszłości mają stanąć dwa domy jednorodzinne. Na razie działka jest rolna, nie mam jeszcze decyzji o warunkach zabudowy. Od liczników do granicy mojej działki jest ok. 230m. Do sąsiadującej działki będzie niedługo wspólną drogą ciągnięty kabel, ok 110m. Sąsiad zaproponował, żebym przy okazji kopania rowu położyła swój kabel. Obniżyłoby to każdemu z nas koszty robocizny. Propozycja kusząca niewątpliwie, pojawia się jednak kilka pytań.

1. Jaki kabel położyć, żeby w przyszłości nie było problemów z podłączeniem do licznika?

2. Czy położyć na razie do miejsca, do którego kładzie sąsiad (ok 110m), czy lepiej unikać sztukowania i od razu pociągnąć kabel w jednym kawałku do granicy swojej działki (ok 230m) - wiadomo, chodzi o rozłożenie kosztów w czasie.

3. Czy podczas kładzenia kable powinny być w jakiś sposób od siebie oddzielone?

Z góry dziękuję za pomoc

Edytowane 3 Kwietnia 2012 przez matka

[robertsz]

To jest dobra propozycja, nie tyle zaoszczędzisz sobie kosztów teraz co nie narobisz ich sobie później.

Drugie kopanie rowu, gdy wiadomo że leci już jeden kabel jest kopaniem ostrożnym, czasochłonnym i na ogół ręcznym - czyli znacznie droższym.

 

Na tej odległości, jedynie aluminium YAKY 4x .... .

Kabel miedziany będzie drogi.

 

Raczej unikaj sztukowania. Jeśli już się zdecydujesz to najlepiej zesztukować odcinki w skrzynce naziemnej.

Ale jeśli dobrze rozumiem to sztukowanie musiałby się odbyć na działce sąsiada.

Dochodzi kwestia dostępu do tej skrzynki, no i ewentualnego podbierania energii przez niedobrego sąsiada.

 

Kable mogą lecieć obok siebie, nie stanowi to żadnego problemu.

 

Najtrudniejsze pytanie to pytanie o przekrój.

Tutaj odesłałbym Cię do elektryka, który będzie realizował późniejsze prace.

Oszczędzisz sobie marudzenia, że "to nie tak się robi", on "nie daje gwarancji", etc.....

Rozumiem, że u sąsiada układanie kabla będzie nadzorował jakiś elektryk, najlepiej zdać się na niego i jego wybrać później do przyłączenia budynku do sieci.

Instalacje wewnątrz są odrębnym tematem.

[kasprzyk]

Witam

Bardzo słusznie, żeby wykorzystać jeden wykop - jednak tutaj przede wszystkim musisz zacząć od drogi "papierkowej" - czyli uzgodnienia, projekt, warunki przyłączenia. Musisz porozmawiać z sąsiadem, a dokładnie z osobą kompetentną która zajmuje się tym tematem, żeby uzyskać więcej informacji i nie mieć później problemów. Na forum w takich kwestiach trudno o właściwą odpowiedź na odległość.

Powodzenia

Pzdr

[matka]

Bardzo dziękuję za podpowiedzi, dzieki temu już coś wiem Problem największy w tym, że decyzję muszę podjąć na odległość. Sąsiadowi się spieszy, już chce kopać, a ja daleko... gdy wrócę rów już będzie zasypany, a kwiatki posadzone

Ani z nikim skonsultować, ani się poradzić, stąd pytanie na forum

Pzdr.

[wykrot]

Bardzo dziękuję za podpowiedzi, dzieki temu już coś wiem Problem największy w tym, że decyzję muszę podjąć na odległość. Sąsiadowi się spieszy, już chce kopać, a ja daleko... gdy wrócę rów już będzie zasypany, a kwiatki posadzone

Ani z nikim skonsultować, ani się poradzić, stąd pytanie na forum

Pzdr.

 

Przykro, ale kasprzyk ma rację. Od papierków się tutaj nie ucieknie. Naprawdę nie masz nikogo, kto mógłby się tym zająć i podjechać do ZE???

[macek123]

Zasadniczo nie rozumiem tylko pewnej rzeczy, skoro działka jest rolna, nie masz warunków zabudowy, więc i nie masz warunków przyłączenia, to skąd dokąd ma ten wlz biegnąć ? Czy to jest tak że to jest R-ka podzielona na mniejsze działki z wytyczoną drogą wewnętrzną ? A ZE zrobiło przyszłościowe przyłącze do "dużej" działki zakładając zabudowanie w przyszłości reszty mniejszych ??? NIe rozumiem tego. Zasadniczo to chyba nawet w takich przypadkach wydaje mi się że złącze kablowe widziałem przed płotem każdej działki.

[matka]

Przykro, ale kasprzyk ma rację. Od papierków się tutaj nie ucieknie. Naprawdę nie masz nikogo, kto mógłby się tym zająć i podjechać do ZE???

Niestety nie mam...

 

Czy to jest tak że to jest R-ka podzielona na mniejsze działki z wytyczoną drogą wewnętrzną ?

Tak, dokładnie.

A ZE zrobiło przyszłościowe przyłącze do "dużej" działki zakładając zabudowanie w przyszłości reszty mniejszych ??? NIe rozumiem tego. Zasadniczo to chyba nawet w takich przypadkach wydaje mi się że złącze kablowe widziałem przed płotem każdej działki.

Jest przyłącze przy drodze gminnej, u wylotu drogi wewnętrznej, miało być z założenia dla 3 dużych działek. Z czasem jednak zrobiło się ich więcej.

Sąsiad bez problemu uzyskał warunki przyłączenia, musi tylko na swój koszt poprowadzić kabel. Prędzej czy później będę chciała zrobić to samo, stąd pomysł, żeby kabel położyć teraz, niejako w ciemno. Tym bardziej, że jeden ze współwłaścicieli drogi wewnętrznej jest bardzo niezadowolony z powodu rozkopów. Nie chciałabym go ponownie stresować.

Kabel podłączę gdy uzyskam warunki przyłączenia. Problem jedynie w tym, żeby miał odpowiedni przekrój żył.

Z ostatniej chwili: z informacji jakie sąsiad uzyskał od swojego elektryka 35mm2 w moim przypadku powinno wystarczyć.

[KamMon]

Wystąp najpierw o warunki przyłączeniowe, tam zakład napiesz co wykona po swojeje stronie a co musisz wykonać we własnym zakresie. Bez tego to jak wróżenie z fusów.

 

Aktualnie odchodzi się od stosowania przewodów YAKY, zastępują je YAKXS. 4x35mm2 na dystansie 230m może być mało ale to zależy od mocy przyłaczeniowej.

[LukaszDTR]

Przy odległości 230m dla kabla YAKXS 4x35 spadek napięcia wynosi 1%, a norma mówi, iż dopuszcza się 3%

Ponadto kabel YAKXS różni się od YAKY tylko kolorem izolacji poszczególnych żył.

Prędzej czy później i tak będziesz musiała wystąpić o techniczne warunki przyłączenia, a w nich będzie dokładna lokalizacja zestawu pomiarowego.

[voytas80]

Bardzo dziękuję za podpowiedzi, dzieki temu już coś wiem Problem największy w tym, że decyzję muszę podjąć na odległość. Sąsiadowi się spieszy, już chce kopać, a ja daleko... gdy wrócę rów już będzie zasypany, a kwiatki posadzone

Ani z nikim skonsultować, ani się poradzić, stąd pytanie na forum

Pzdr.

Czasami robi się tak:

1. wykonanie prac

2. załtwianie papierkowej roboty.

Jedyne co ważne to aby to wykonanie prac było zgodne ze sztuką

 

Zdażyło mi sie tak zmienić kolejnośc - zyskałem rok w pewnej sprawie

Powodzenia.

[15kvmaciej]

Przy odległości 230m dla kabla YAKXS 4x35 spadek napięcia wynosi 1%,

Możesz podać, skąd Ci to wyszło?

[LukaszDTR]

http://www.prs.pl/dzialalnosc-badawczo-rozwojowa/programy-obliczeniowe/spadek-napiecia-prad-przemienny-trojfazowy.html

Tu masz wzór i wystarczy podstawić dane. Oczywiście spadek napięcia na WLZcie to nie wsystko, pozostaje jeszcze spadek na linii od transformatora.

[15kvmaciej]

Liczyłeś dla miedzi, czy aluminium? Jaki wstawiłeś maksymalny prąd obwodu? Pytam bo ten jeden procent trochę podejrzany mi się wydaje

[Langi_84]

Przy odległości 230m dla kabla YAKXS 4x35 spadek napięcia wynosi 1%, a norma mówi, iż dopuszcza się 3%

Ponadto kabel YAKXS różni się od YAKY tylko kolorem izolacji poszczególnych żył.

Prędzej czy później i tak będziesz musiała wystąpić o techniczne warunki przyłączenia, a w nich będzie dokładna lokalizacja zestawu pomiarowego.

 

YAKXS nie różni się tylko kolorem żył od YAKY. YAKXS oznacza izolację z polietylenu usieciowanego od zwykłego poliwinitu YAKY. Usieciowany ma lepsze właściwości termiczne oraz mechaniczne - krótko mówiąc, więcej wytrzyma.

 

Układałem ostatnio 300mb WLZ zalicznikowego zastosowalem YAKXS 4x50mm2.

 

Taki jakby kalkulator spadków napięć:

http://www.elfro.pl/FAQ/Obliczaniespadk%C3%B3wnapi%C4%99%C4%87.aspx

 

Tak na marginesie obowiązujące przepisy dopuszczają wartość napięcia zasilającego (tj. w sieci elektroenergetycznej) +/- 10% wartości napięcia 230V, warto to uwzględnić jeśli mieszka się na końcu obwodu.