mmajeczkaa 09.01.2013 15:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Maju ,bardzo ładnie się zasłony ukladają ..przesadzasz kobieto!! i kolorek pikny i tkanina:yes: Dzięki Beatko Wcale nie przeczę, że jestem czepialska Sama ze sobą wytrzymać nie mogę Kurcze....co wchodzę do ciebie albo do Agi to zaśliniam całą klawiaturę....tak mi się "podobują" te wasze zasłony......ten kolorek....no piękne!!!!! Dzięki Beatko Nieskromnie powiem, że mi też się szalenie podobają Beatko to do dzieła, kupuj materiał i szyj, na pewno będziesz zadowolona Maju no przyznam, że cudnie, bajecznie. Choinka też niczego sobie bardzo nastrojowo i zarazem elegancko to wszystko wygląda Dzięki Daila Maju na razie tematu zasłon ma po kokardy:sick: i nie planuję nic nowego przez najbliższe 5 lat:p Potem się zobaczy:rolleyes: O matko, żebym ja tak dała radę 5 lat z jednymi wytrzymać Ale mam mały niecny plan ... HA HA Kochana śliczne te Twoje zasłony:jawdrop: Dzięki Aguś Wiesz, że gdyby nie ja to byś tak pięknych nie miała:P Żarcik:hug: Wiem wiem ... nie śmiem o tym zapominać Ale to szczera prawda Pięknie się prezentują, kolorek super, a na podłodze leżą tyle co moje w sypialni. Na dole leżą mniej, ale tylko dlatego, że taki wymiar miała bela 280cm- krawcowa uszyła i tak z całości:lol2: Kolor i mi się podoba i przez to zaczęłam się zastanawiać nad jaśniutko szarym chesterkiem ... a do tego jakiś " kolorowy " fotel ... :rolleyes: W pierwszej chwili byłam przerażona ich długością teraz się cieszę ... pięknie się układają na dole i mogłam je powiesić troszkę wyżej niż pierwotnie planowałam Choineczka też super- że też się wcześniej nie pochwaliłaś Lecę dalej, miłego dzionka:bye: A czym tu się chwalić ... sypie się franca niemiłosiernie :mad: muszę ją rozebrać ... ale mi szkoda Maju, zasłony prezentują się obłędnie! Zachwyca mnie te marszczenie u góry. I zazdroszczę leżących na podłodze. U mnie długo by nie pożyły. Nie wiem tylko, kto pierwszy by je załatwił, mąż, syn czy kot? Dzięki Aniu U mnie kota brak ... A mąż i córa wiedzą. że do zasłon lepiej się nie zbliżać Twoi też by się nauczyli, no może trochę gorzej z kotem ... ten mógłby mieć całkiem niezłe legowisko na nich Maju, oblędnie wyszly te zaslony, tak "na bogato" Śliczne są!!! Pozostale okna będziesz tak samo "ubierać"? Dzięki Yuczko Na pewno też tak " na bogato " będą ubrane oka w sypialni ... Gościnny nie ... tam będzie ten sam materiał co w salonie ( poszłam na łatwiznę ) tylko na taśmie przelotkowej ... Gabinet ... hm hm hm ... kwestia przemyślenia, ale chyba roleta rzymska jest malutki i nie chcę mu dodatkowo " zagracać przestrzeni " zasłonami ... Młodej pokój ... tu rządzi Ona ( nawet materiał na zasłony sobie ostatnio zakupiła ) zobaczymy co wyjdzie ... Więcej okien nie mam a nie przepraszam, jeszcze łazienka i wiatrołap został ... no ale tam już miejsca na szaleństwa niema Była, poleciała, nic nie napisała i znowu się minęłyśmy:mad: Wcześniej tak tylko w przelocie byłam, teraz mam w końcu czas coby spokojnie poczytać Maja zasłony śliczne,piękny kolor, ładnie się układają, fajne marszczenie a Ty czepialska jesteś i tyle Dzięki Mugatko Oj tak w kwestii układania, bycia na swoim miejscu to ja okropnie czepialska jestem ... zauważyłam, że Młoda ma to pomnie i zabawki po zabawie lądują tam gdzie swoje miejsce ... Nie mogę patrzeć na te zdjęcia ... okropnie do du** wyszły Poszukuję fotografa na etat :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 09.01.2013 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 O kurcze ale trafiłam zasłony są obłędne majeczko. Ja też kiedyś musiałam mieć zasłony i firanki na zmianę a teraz mam tylko to, co na oknach jak mi się znudzi albo zniszczy to wyrzucę i kupię nowe. Te które miałam pochowane na zmianę już po jakmś czasie mimo, że nie na oknie przestawały być atrakcyjne. Chyba przestanę zaglądać do Ciebie i Agi bo zaczynam krzywo patrzeć na swoje zasłony;) Ale cóż uczyłam się szycia zasłon więc szkoda było kasy na takie piękne tafty. W sumie i tak sukces że do powieszenia się nadawały. Moje następne napewno będą takie piękniusie jak Wasze. A zapomnialam choineczka śliczna u mnie w tym roku też trochę bieli;) O Święty Boże kogóż moje oczy widzą :o Anetko nie masz pojęcia jak się cieszę, że zajrzałaś, napisałaś, dałaś znak życia Ja dość często zmieniam ubranko na oknach ... lubię jak co jakiś czas pomieszczenie się zmienia Ten materiał to nie tafta ale masz rację jest piękny Pokaż fotki swoich zasłon, w ogóle swoich wnętrz ... tak chętnie bym popatrzyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anbama 09.01.2013 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Maju a co to za materiał? Bo wydawało mi się że gdzieś w przelocie o taftach czytałam. Chociaż jak piszesz ze to nie tafta to rzeczywiście chyba za miękko się na taftę układa.Moje zasłonki gdzieś wcześniej pokazywałam ale przy tych Waszych to se obciachu nie ma co robić i ich odgrzebywać poważnie piszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 09.01.2013 15:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Maju a co to za materiał? Bo wydawało mi się że gdzieś w przelocie o taftach czytałam. Chociaż jak piszesz ze to nie tafta to rzeczywiście chyba za miękko się na taftę układa. Moje zasłonki gdzieś wcześniej pokazywałam ale przy tych Waszych to se obciachu nie ma co robić i ich odgrzebywać poważnie piszę. To materiał z eutofiran SOFTY ... nie bądź taka i pokaż zasłony A o jakim obciachu Ty mówisz ??? Chyba przestanę swój dom pokazywać ... to jest dopiero obciach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 09.01.2013 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Majeczko mówisz, ze planujesz szarego chesterka?:wiggle: Noo pomysł fajny. Albo szary fotel, a chetser inny. Ja też szukam fajnego fotela do salonu. A zasłony możesz zawsze skrócić, jak Ci się takie znudzą. Lepiej takie niż za krótkie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 09.01.2013 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Majeczko mówisz, ze planujesz szarego chesterka?:wiggle: Noo pomysł fajny. Albo szary fotel, a chetser inny. Ja też szukam fajnego fotela do salonu. A zasłony możesz zawsze skrócić, jak Ci się takie znudzą. Lepiej takie niż za krótkie:D Kochana na razie głośno myślę Raczej jestem za szarym chesterkiem i kolorowym fotelem Mamy stary fotel, który bardzo mi się podoba, może go odnowie i wstawię do salonu, zobaczę Raczej ich nie skrócę, zostaną takie jakie są ... strasznie mi się podoba, że jest ich tak " dużo " na podłodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 09.01.2013 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 No to myśl, myśl z tymi meblami:wiggle: Ja na razie oprócz fotela mam wszystkie tapicerowane z głowy:rolleyes: Fajnie, ze zasłony Ci się tak bardzo podobają- nie ma to jak być zadowolonym z własnych wyborów;) Dla mnie te Twoje też są cudne:wiggle:Majeczko, ja już uciekam- może zajrzę wieczorkiem:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 09.01.2013 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 No to myśl, myśl z tymi meblami:wiggle: Ja na razie oprócz fotela mam wszystkie tapicerowane z głowy:rolleyes: Aguś ja też już bym chciała mieć je z głowy ... ale po pierwsze, czekam, żebym miała gdzie postawić ten ... po drugie chciałabym, żeby wszystko było skończone na tip top i dopiero wtedy zamawiać meble Fajnie, ze zasłony Ci się tak bardzo podobają- nie ma to jak być zadowolonym z własnych wyborów;) Dla mnie te Twoje też są cudne:wiggle: Oj tak ... ZASŁONY SĄ CUDNE ogromnie się cieszę, że podjęłam taką a nie inną decyzję :yes: Majeczko, ja już uciekam- może zajrzę wieczorkiem:hug: Aguś wieczorkiem mnie nie będzie, ale postaram się wejść( choć nie obiecuję ) jutro z rana, może wtedy uda się nam złapać Dobrej Nocki ... Paaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 10.01.2013 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 Majeczko wszystko w swoim czasie zrobicie i zamówisz sobie nowe mebelki:wiggle: Wieczorkiem mnie nie było, bo się nie wyrobiłam:sick:Zaraz skrobię Ci obiecany privek:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anbama 10.01.2013 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 To materiał z eutofiran SOFTY ... nie bądź taka i pokaż zasłony A o jakim obciachu Ty mówisz ??? Chyba przestanę swój dom pokazywać ... to jest dopiero obciach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięki Maju jak będę szyła następne to napewno wezmę pod uwagę ten Wasz materiał. Ale na samą myśl o szyciu ciarki mi po plecach przechodzę chyba trzeba bedzie zanieść do krawcowej bo wstyd się przyznać ale w czasie tego mojego szycia mnóstwo brzydkich słów poleciało;) Tak to jest jak się laik do szycia zabiera. Nie mam żadnych nowych fotek bo jak pisałam nic nowego w domku nie przybyło. Wszystko co jest masz na zdjęciach w wątku. Jak coś nowego przybędzie to napewno pokażę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 10.01.2013 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 Majeczko wszystko w swoim czasie zrobicie i zamówisz sobie nowe mebelki:wiggle: Wieczorkiem mnie nie było, bo się nie wyrobiłam:sick: Zaraz skrobię Ci obiecany privek:wiggle: Aguś ale wiesz jakie to czekanie jest wkur******* :sick: Dzięki za privka Cena stołu mnie pozytywnie zaskoczyła Roleta ... na moje 2m okno to już nie będzie zachęcająca cena Dzięki Maju jak będę szyła następne to napewno wezmę pod uwagę ten Wasz materiał. Ale na samą myśl o szyciu ciarki mi po plecach przechodzę chyba trzeba bedzie zanieść do krawcowej bo wstyd się przyznać ale w czasie tego mojego szycia mnóstwo brzydkich słów poleciało;) Tak to jest jak się laik do szycia zabiera. Nie mam żadnych nowych fotek bo jak pisałam nic nowego w domku nie przybyło. Wszystko co jest masz na zdjęciach w wątku. Jak coś nowego przybędzie to napewno pokażę. A wiesz Anetko, że ja po świętach przyniosłam swoją starą, bardzo wiekową maszynę i zastanawiałam się czyby kolejnych zasłon nie uszyć samemu Fakt faktem, że już nie pamiętam kiedy coś szyłam, ale jako dzieciak strasznie to lubiłam Jaka to była frajda jak Babcia pozwoliła szyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anbama 10.01.2013 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 A u mnie zupełnie odwrotnie. Moja mama szyła i często mnie prosiła żebym z nia usiadła to pokaże mi co i jak. Ja jak to ja oporna byłam zawsze mówiłam ze po co przecież ona potrafi szyć i zajmowałam się czymś zupełnie innym. A potem jak mama ze swoimi zdolnościami była potrzebna to wyjechała. Ja chodziłam do domu bo tam miałam jej maszynę potem maszyna się zbuntowała i musiałam kupić sobie nową (dziwne bo mama na niej szyje a mi zawsze supełkuje). Maszynę mam i powolutku dochodzę do wszystkiego metodą prób i błędów i żałuję że z mamą nie przysiadłam bo o ile łatwiej by teraz było. Ale pocieszajace jest to ze jak mama przyjedzie to nie krytykuje mało tego swoje firanki i inne takie potrafi mi podrzucić Jak lubisz to szyj ja to raczej z musu bo ja z tych praktycznych do bólu pod tym względem taka trochę Zosia samosiazawsze sobie muszę coś udowadniać. A że meczące to czasem że hej to łatwo sobie wyobrazić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 10.01.2013 16:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 A u mnie zupełnie odwrotnie. Moja mama szyła i często mnie prosiła żebym z nia usiadła to pokaże mi co i jak. Ja jak to ja oporna byłam zawsze mówiłam ze po co przecież ona potrafi szyć i zajmowałam się czymś zupełnie innym. A potem jak mama ze swoimi zdolnościami była potrzebna to wyjechała. Ja chodziłam do domu bo tam miałam jej maszynę potem maszyna się zbuntowała i musiałam kupić sobie nową (dziwne bo mama na niej szyje a mi zawsze supełkuje). Maszynę mam i powolutku dochodzę do wszystkiego metodą prób i błędów i żałuję że z mamą nie przysiadłam bo o ile łatwiej by teraz było. Ale pocieszajace jest to ze jak mama przyjedzie to nie krytykuje mało tego swoje firanki i inne takie potrafi mi podrzucić Jak lubisz to szyj ja to raczej z musu bo ja z tych praktycznych do bólu pod tym względem taka trochę Zosia samosiazawsze sobie muszę coś udowadniać. A że meczące to czasem że hej to łatwo sobie wyobrazić Moja Mama do maszyny się nie dotykała ( choć zanim kupili maszynę zawzięcie twierdziła, że będzie szyła ) Za to mój Tato szył na maszynie Anetko Mama nie krytykuje Twojego szycia bo docenia trud jaki w to włożyłaś A poza tym pewnie oszukujesz i zasłony wyszły Ci naprawdę pięknie AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce to byłoby pięknie A konkretniej rzecz ujmując, chodzi o moją górną łazienkę ... nie mam na nią żadnego pomysłu a to już chyba czas najwyższy się nad nią zastanowić Tylko co ja chcę, co ja chcę, co ja chcę :confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 11.01.2013 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 A konkretniej rzecz ujmując, chodzi o moją górną łazienkę ... nie mam na nią żadnego pomysłu a to już chyba czas najwyższy się nad nią zastanowić Tylko co ja chcę, co ja chcę, co ja chcę :confused: Maju, rób klasycznie i lekko, żeby Ci się szybko nie znudziła:rolleyes: Najważniejsze, to znajdź płytki- od tego trzeba zacząć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 11.01.2013 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Maju, rób klasycznie i lekko, żeby Ci się szybko nie znudziła:rolleyes: Najważniejsze, to znajdź płytki- od tego trzeba zacząć Kochana tyle to ja też wiem Wymyśliłam sobie, żeby było jak najmniej płytek ... tylko nad wanną, nad umywalką może jakaś tapeta ( okropnie mnie korci taki pomysł ) a reszta pomalowana Hmmm ... jaką wanną kupić ... Małą ??? Dużą ??? Z hydromasażem ??? Bez ??? Mam na ten temat swoje zdanie, ale chciałabym poznać Wasze opinie ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 11.01.2013 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Maju, ostrożnie z tapetą w łazience- naprawdę. Nie wiem jaką masz wentylację, ale przy grawitacyjnej wszystko Ci odlezie:sick:Co do wanny, ja bym brała średnią- mała niepraktycystyczna. Co do hydromasażu- po 5 latach z chęcią się pozbyłam. Mieliśmy sporą wannę Roca z hydromasażem właśnie. To fajna zabawka, ale pomimo stosowania najlepszych środków chemicznych do jego czyszczenia niestety zawsze było go czuć takim bagnem:sick: Jak to z wodnymi rzeczami bywa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anbama 11.01.2013 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Maju, ostrożnie z tapetą w łazience- naprawdę. Nie wiem jaką masz wentylację, ale przy grawitacyjnej wszystko Ci odlezie:sick: Co do wanny, ja bym brała średnią- mała niepraktycystyczna. Co do hydromasażu- po 5 latach z chęcią się pozbyłam. Mieliśmy sporą wannę Roca z hydromasażem właśnie. To fajna zabawka, ale pomimo stosowania najlepszych środków chemicznych do jego czyszczenia niestety zawsze było go czuć takim bagnem:sick: Jak to z wodnymi rzeczami bywa... Też takie opinie nat emat wanny z hydromasażem od znajomych słyszałam i wstawiłam normalną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 11.01.2013 14:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Maju, ostrożnie z tapetą w łazience- naprawdę. Nie wiem jaką masz wentylację, ale przy grawitacyjnej wszystko Ci odlezie:sick: A skąd taka opinia ??? Co do wanny, ja bym brała średnią- mała niepraktycystyczna. Co do hydromasażu- po 5 latach z chęcią się pozbyłam. Mieliśmy sporą wannę Roca z hydromasażem właśnie. To fajna zabawka, ale pomimo stosowania najlepszych środków chemicznych do jego czyszczenia niestety zawsze było go czuć takim bagnem:sick: Jak to z wodnymi rzeczami bywa... Też takie opinie nat emat wanny z hydromasażem od znajomych słyszałam i wstawiłam normalną. Czyli na temat wanny mamy takie samo zdanie Kuzynka wstawiła duuuużą z hydromasażem i teraz kąpią się pod prysznicem A wanna służy jako element dekoracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 11.01.2013 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 A skąd taka opinia ??? Z życia Majeczko po prostu, w łazience jest sporo pary, jeżeli nie zostanie prawidłowo odprowadzona, to osadzi się na ścianach, czyli na tapecie. Wiem, ze są odpowiednie, do łazienek, ale to nic nie daje. Znajomi w bloku mieli problem:sick: A wanna służy jako element dekoracji Ale obciach:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 11.01.2013 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Z życia Majeczko po prostu, w łazience jest sporo pary, jeżeli nie zostanie prawidłowo odprowadzona, to osadzi się na ścianach, czyli na tapecie. Wiem, ze są odpowiednie, do łazienek, ale to nic nie daje. Znajomi w bloku mieli problem:sick: Pytam Aguś bo kiedyś mieliśmy tapetę w łazience ( u Babci ) i nie było żadnych problemów Tapeta była na ścianie 7 lat i jak chcieliśmy ją zerwać to dopiero był problem Ale obciach:lol2: Nie ??? Męża siostra chce duuużą wannę z hydromasażem i za chol*** nie daje sobie wytłumaczyć, że to głupota No ale ona ma odmienne zdanie we wszystkim niż ja Ale dzięki niej np. dowiedziałam się, że BRW ma baaardzo dobre gatunkowo meble a tak umarłabym nieuświadomiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.