crimson 30.03.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2004 A w moim przypadku było tak:-mam w pozwoleniu szambo-Kierownik stwierdził, że oczyszczalnia może być !-złożyłem zgłoszenie budowy oczyszczalni do PINB (zrobił to Kierownik)-okazało się, że to pierwsze takie zgłoszenie w Powiecie !-poprosili o dodatkowe dokumenty (akt władania działką - ciekawe po co jeżeli jest w pozwoleniu??, mapkę obejmującą wszystkich sąsiadów - miałem wcześniej, ekspertyzę geodety dotyczącą wód gruntowych i naniesionych ujęć wody sąsiadów wraz z planowanym przebiegiem oczyszczalni - 300 zł, dokumentację techniczno-ruchową oczyszczalni - dostaje się przy zakupie).-po złożeniu brakujących papierów zero uwag (no nie do końca - wygłupili się jeszcze prosząc o odległości ujęć wody sąsiadów od rozsączenia oczyszczalni, które to ujęcia zaznaczył geodeta na mapce o znanej skali)!!!Stawiam więc oczyszczalnię !!pzdr C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom10 30.03.2004 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2004 czy mozna wybudowac POS po odbiorze budynku, jesli sie ma szambo, poradzcie jakie dokumenty trzeba zlozycPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kondzio 31.03.2004 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Mam identyczną sytuacje. W decyzji mam szambo ale będę robił oczyszczalnie. Architekt kótry projektuje mi chatę robi to w taki sposób, że składa papiery na pozwolenie na budowę zgodnie z decyzją, czli szambo. I dodatkowo do tego zgłoszenie na oczyszczalnie. Praktykował to już wiele razy i nie miał problemów ani on ani inwestor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 01.04.2004 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Mam identyczną sytuację. Wymagane odległości są zachowane ale urząd upierdliwy. Doradzono mi bym w okresie nasilenia wszelkich wniosków , złoszeń itd. wysłała zgłoszenie zamiaru budowy wraz z wymaganą dokumentacją a potem przez miesiąc nie odbierała żadnych poleconych , co jest o tyle proste, ze nie przebywam w miejscu zameldowania. Podpowiedzcie proszę, czy takie działanie będzie skuteczne, czy też czymś ryzykuję? To chyba nic nie da. Po którymś razie, bodajże - trzecim, nieodebrany polecony trraktuje się jakodoręczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pirat 16.06.2004 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 a to ja tez spytam w pozwoleniu mam szambo tak jak i tommco ... kanalizacji na razie nie ma w rejonie moze za kilka lat dojada. I teraz czy jesli to szambo bym "wymienił" na oczyszczlanie i kiedyś tam by zrobili kanalizę to zmusza mnie do wpiecia w ich kanalizację ? wtedy oczyszczlania by była nie potrzebna .... i drugie pytanko działke co mam nie ma akurat sasiadów sa te wymogi 30m od ujecia wody ... a co jak ja bede mieć oczyszczlanie a jakiś sąsiad sobie studnie wymysli ? (nei wiem po co bo wodociag jest ale nigdy nei wiadomo co komu do łba strzeli) to co wtedy kto pierwszy ten lepszy ? Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 16.06.2004 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 pirat - jak to już wcześniej powiedziano - u nas w kraju więcej zależy od widzimisie urzędników niż od przepisów prawa (oni je interpretują a ludzie nie mają wiedzy, siły, chęci lub czasu by z nimi walczyć). Dlatego tylko opowiem jak to u mnie było:1) W pozwoleniu na budowę mam szambo2) Zgłosiłem oczyszczalnię do gminy (bo w/g przepisów to wystarczy)3) Interpretacja gminy była następująca: mimo że jest wodociąg, właścicieli działek nie można pozbawić prawa do pobudowania studni, więc gmina musi zapytać właścicieli wszystkich działek w promieniu 30 m od rozsądza oczyszczalni. Tak umieściłem oczyszczalnię (bo jeden sąsiad od razu mi oprotestował) by w promieniu 30 m były tylko działki budowlane osób które nie wyrażą sprzeciwu. Ale wypadły w tym obszarze działki rekreacyjne. I tu po rozmowie udało mi się przekonać gminę że ich wspomniane prawo do budowy studni nie dotyczy więc właścicieli rekreacyjnych nie ma potrzeby pytać.4) Po ustawowym czasie sprawdziłem czy wpłynęły protesty. Nie było. To pobudowałem. Czy nie będę miał problemów na etapie odbioru domu - nie wiem. Wiem za to że gdybym miał nawet największe szambo to w przyszłym tygodniu już bym je po raz drugi opróżniał (wprowadziłem się na poważnie 3 tyg temu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pirat 16.06.2004 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 dzięki .... czyli pożyjom uwidim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 16.06.2004 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Moze argument kasowy cie przekona: oczyszczalnia z drenazem kosztuje wprawdzie ok. 2,5 raza wiecej niz szambo (miedzy 7-9 tys pln - zaleznie ile robot z drenazem wykonasz sam, a ile firma). Czyli roznica w kosztach 5.000,- na niekorzysc oczyszczalni. Ale z szamba przy zalozeniu 4 osob x 150 litrow na dobe trzeba wywozic co 4,5 dnia jeden beczkowoz (2700 litrow), ktory w mojej okolicy kosztuje ok. 70,- Pln. Oczywiscie jak masz większe szambo, to rzadziej, ale za to 2-3 beczki pod rząd.Czyli rocznie na beczkowozy wydasz 5677- Pln. A przy oczyszczalni - kupisz Biolatrin za 27,- Pln 2 x w roku. Oczywiscie to takie z grubsza liczenie -ale u mnie wody marnuje sie b. duzo, a gdzies indziej pewnie mniej.No i czynnik kasy - w chwili budowy wydać dodatkowe 5.000 zetów jest bolesne, dlatego ludzie wola raczej najtańsze szamba..z dyskretną dziurą w dnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 16.06.2004 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Przekorek - nie wiedziałem że w beczkowozie tak mało się mieści. Muszę wiec zweryfikować - w/g wskazań wodomierza musiałbym już 5 razy wzywać beczkowóz. A oczyszczalnia kosztowała mnie, wraz z montarzem, 5 500 zł... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 16.06.2004 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Beczkowoz ten najmniejszy, na podwoziu Stara wezmie 2700. Może są i inne. A oczyszczalnia kosztowala mnie tyle, bo musialem specjalnie wymieniać grunt pod rozsączkowaniem, bo byla glina i nic by nie wsiąkało. Ale nie zaprzeczam, że to jedna z rzeczy, za ktore przeplacilem.Tak czy siak - wychodzi na korzysc oczyszczalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 16.06.2004 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Przekorek - zdecydowanie wychodzi na korzyść oczyszczalni - nawet bardziej niż myślałem przed Twoim postem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszek 17.06.2004 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2004 Wszystko fajnie! Tylko co ma zrobić właściciel działki 800-metrowej? I to w kwadracie (mniej więcej)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 17.06.2004 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2004 np. drenaż 3x15 metrów chyba, że rodzinka jest liczna to wówczas niestety więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 18.06.2004 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 Oczyszczalnia to jedyna sensowana alternatywa gdy nie ma kanału ściekowego. Szambo to niekończące się koszty związazane z jego wywozem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszek 18.06.2004 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 Ryby! Rodzinka nie jest liczna (planowane 4-5 osób i osóbek;-)), ale poziom wód gruntowych jest dość wysoki (1-2m). Jak wiesz coś więcej na ten temat, to rozwiń wątek, proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 18.06.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 Agnieszek wydaje mi się że w czerwcowym numerze Muratora było o oczyszcalniach. Ponieważ jesteś z Warszawy - prześlę Ci na priva (jutro jak dotrę do domu) - namiary na firmę która mi robia oczyszczalnię. Może oni Ci pomogą ... A tak naprawdę to przy takiej działce jak Twoja wszystko zależy od sąsiadów oraz nastawienia Gminy. Poziom wody to tylko szczegół techniczny, stosunkowo łatwy do zwalczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pingo 18.06.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 Pozwólcie że się wtrącę jako posiadacz szamba (10 m3, 100% szczelne). Zastrzegając na samym początku że popieram oczyszczalnie i trochę żałuję że sam nie zrobiłem, chciałbym naprostować nieprawdziwe informacje które są tu podawane na temat kosztów. Przy 3 osobach dorosłych szambo wypróżniam co 1,5 - 2 miesiące, czyli 6-8 razy w roku. Koszt wywozu to ok. 100 zł, choc ja załatwiłem gościa z miejskiej oczyszczalni który robi mi to za 50 zł bez rachunku. Zatem różnica w cenie szamo - oczyszalnia = 8000 - 2500 = 5500 zł będzie się zwracać co najmniej kilka lat (a trzeba by uwzględnić jeszcze koszty związane z oczyszczalnią i koszt pieniądza w czasie). Dla mnie największym minusem szamba jest konieczność stałego monitorowania poziomu wypełnienia i stosunkowo częstego załatwiania opróżnienia - oczyszczalnia jest znacznie bardziej "bezobsługowa". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszek 18.06.2004 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 Dzięki _bogus_, bo ja naprawdę wolałabym oczyszczalnię. Ostatnio robię się proekologiczna, hihi. A czy da się na takiej oczyszczalni zainstalować system nawadniania ogrodowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 18.06.2004 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 A czemu ze wszystkim czekacie jak już jest za późno? Gmina w warunkach zabudowy napisała mi o szambie i późniejszej konieczności jego likwidacji w momencie doprowadzenia kanalizacji. Wykonałem badania gruntu za 500 zł, za drugie 500 /odliczane w momencie montażu/ zamówiłem w firmie projekt dostosowany do moich warunków gruntowych i załaczyłem do wniosku o pozwolenie na budowę. Nikt nie rzekł słowa. Pozwolenie mam od listopada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pirat 18.06.2004 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2004 A czemu ze wszystkim czekacie jak już jest za późno? .......... A bo widzisz Polak mądry po szkodzie ... Jak to sie mówi - pierwszy dom budujesz dla wroga - drugi dla przyjaciela - trzeci dla siebie Jestem przy pierwszym .... gdybym budował juz trzeci postapiłbym w wielu sprawach inaczej ... człowiek uczy sie na błędach ... pozatym nie ma ludzi nieomylnych ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.