SylviaW 18.06.2007 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 i to jest bardzo ciekawe zjawisko w naszym kraju. Mieszkający w blokach maja liczniki, gazomierze, podzielniki ciepła itp, a jednak o oszczędności jakoś bardziej myślą "domowicze". Takie przynajmniej odnoszę wrażenie. prawie jak: "mieszkam w bloku i wszystko mam za darmo" Może dlatego, że mieszkający w blokach nie mają wyboru przyznaje, że to straszna bezmyślność, zanim budynek przejęła wspólnota - był tylko jeden licznik i od wody "ogródkowej" płaciliśmy też za ścieki nie chcę się już dalej pogrążać, Jestem zawstydzona i bardzo wdzięczna dziękuję Wam za lekcję, rzeczywiście można ja pięknie obudować, Cpt_Q i hanka55 dzięki, zdjęcia super, zaraz podzielę się nowiną z mężem retrofood dzięki za instrukcje Wszystkim bardzo dziękuję i pozwolę sobie jeszcze tu zaglądać pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telesforek 18.06.2007 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 A tak na marginesie: jezeli poziom wody w tym cieku nie jest bardzo obniżony w stosunku do poziomu terenu, to na działkach nie powinno być problemów z wodą! Może podlewanie jest zbędne? Dzięki za sugestie. Nie wiem dokładnie, ile poziom wody jest obniżony, sądzę, że ok. 1m, więc dla trawy to za nisko...??? W każdym razie ostatnio przyschła i podlewanie wyraźnie jej pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jag_24 25.06.2007 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 ja również mam pytanko odnośnie studni, na naszej działce była juz studnia, kupiliśmy pompę...wszystko działało....podlewaliśmy trawnik , od paru dni dośc mocno padało więc trawki nie podlewaliśmy....wczoraj jednak chcieliśmy wypróbowac nowy zraszacz, podłączyliśmy pompę...i ...podlewaliśmy około 50 minut i okazało sie że skońćzyła się woda w studni .... dzwoniłam już do kilku studniarzy w Poznaniu aby umówić się na sprawdzenie studni ..i ...normalnie brak ludzi do pracy..co teraz???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 25.06.2007 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 co teraz???? Modlić się!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jag_24 25.06.2007 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 o tak....może z nieba mi zleci albo studniarz ...albo woda( ta chyba prędzej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 25.06.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Nie wiem , czy zamiast studni nie lepiej miec zbiorniki na deszczowke z dachu.Wlasnie wladza uskutecznia pomysl opodatkowania deszczu.Majac zbiorniki podatku powinno sie uniknac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PawEla 25.06.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Powitac. Tak tu wpładlem i poczytałem i policzylem: na początku wątku pojawila siękoszt studni 1500zł. Załuzmy że całkowity koszt jdenorazowy studni (wykopanie+bebechy w postaci pompy, hydrofora, rur itp) to koszt 2000zł. Pojawił się tez koszt wody: 2zł/m3 czyli za ta kase mamy 1000m3. Idzmy dalej: podlewanie: dziennie niech zuzyjemy 1 m3 wody na podlewanie, podlewamy w maju (założenie): 15dni, czerwiec, lipiec, sierpień po 20 dni i wrzesień 15 dni, dołóżmy jeszcze kwiecień 10dni. SUMA=100dni (Prawie saharyjskie klimaty). 100dni x 1m3 = 100m3 wody rocznie. Z tych danych i rachunku powyższego wynika że koszt zrobienia studni pokrywam nam koszt wody z wodociągu na 10lat...Nie licząc kosztów eksploatacyjnych (prąd, konserwacja, naprawa wymiana pompy/hydrofora co, powiedzmy, 5 lat).... a jak sie trafi woda głebiej?????? i wyższe koszty????? to tak w kwestii ekonomii teraz praktycznie: Opady deszczu uśrednione dla Polski to 600mm rocznie (0,6m3 na 1m2). Dla Warszawy to 519mm. Zakładajć efektwną powierzchnię dachu odwadnianą z magazynowaniem deszczówki 50m2 to mamy: kwiecień 0,032x50=1,5m3; maj 3m3; czerwiec 3,5m3; lipiec 3,5m3; sierpień 3m3; wrzesień 3m3. Sumarycznie okolo 15m3 (nie liczac zbuforowania wiosennego czyli pusty zbiornik w kwietniu) co stanowi 15% zapotrzebowania wczesniej wyliczonego ALE potrzebujemy zbiornik minimum 3m3 (300zł) koszt którego pokrywa roczny uzysk deszczówki (przy założeniu ceny 2zł/m3) A teraz po ludzku: trzeba sobie zrobić dobry rachunek: ile potrzebujemy wody, jaki to koszt roczny z wodociągu, ile kosztuje zrobienie studni, czy warto i mamy miejsce na magazynowanie deszczówki. Zawsze sięnam wydaje że jak zrobimy studnie to mamy wode za darmo ale juz za nią zaplacilismy z góry za 10 lat. albo i więcej..... Pozdrawki i miłego kalkulowania PS. Ja stawiam na deszczówke: powierzchnia efektywna dachu to 85m2. A reszta z wodociągu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 26.06.2007 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Poza ekonomią jest jeszcze wątek ekologiczny i doświadczenie ogrodników - wiedzą jaką wode lubią roślinki... Ja mam deszczówkę + wodociąg w czasie suszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telesforek 26.06.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 PS. Ja stawiam na deszczówke: powierzchnia efektywna dachu to 85m2. A reszta z wodociągu. A czym powierrzchnia efektywna różni się od faktycznej (nominalnej)? Dach mam spory, bo dom parterowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.06.2007 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 ....... Generalnie baaardzo słuszne podejście w sensie ekonomicznym. Podobna kwestia jak z solarami... Ale jest jest jeszcze inny aspekt... Z deszczem to jest tak, że raz jest raz go nie ma... 50 m2 to jest i tak bardzo minimalne założenie (co jest tylko na korzyść twojego wyliczenia). Studnia przede wszystkim może służyć jako alternatywne źródło zasilania w wodę!! To jest dość istotna kwestia...mam forumową koleżankę, która to po roku mieszkania (z wodociągiem) zrobiła sobie studnie bo w okresie letnim drastycznie spada ciśnienie, w zasadzie to wtedy po prostu nie ma wody! Więc nie do przecenienia.... A jest też czynnik duchowy Mi po prostu jest szkoda wody z wodociągu lać na trawę...z mojej pompy woda jest akurat tragiczna... Ale to wszystko i tak się nie obroni ekonomicznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PawEla 26.06.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Kwestia spadku cisnienia to problem kipesko obliczonego wodociagu przez dostawce wody albo małej wydajności ujęcia. Ja mam problem z głowy: sąsiedzi nie narzekaja na spadki cisnienia (wieś), a 400m od mojej dzialki zaczynaja wykonywac nowe ujęcie wody (co od razu dyskwalifikuje robienie studni głębinowej bo lej depresyjny na pewno obejmie moją dzialkę) Jeste jednak jedno duże ALE przy podlewaniu z wodociągu: jak jest kanalizacja to koszty wody wzrastają: zawsze liczą ilośc wody=ilość ścieków, a sporo wody idzie w grunt i za te ścieki, których nie ma trzeba płacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 26.06.2007 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Jeste jednak jedno duże ALE przy podlewaniu z wodociągu: jak jest kanalizacja to koszty wody wzrastają: zawsze liczą ilośc wody=ilość ścieków, a sporo wody idzie w grunt i za te ścieki, których nie ma trzeba płacić PawlEla - ale to już zostało wyjaśnione - robi się podlicznik - na wodę "ogrodową" i za ścieki się nie płaci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.06.2007 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Kwestia spadku cisnienia to problem kipesko obliczonego wodociagu przez dostawce wody albo małej wydajności ujęcia. Raczej nie o to chodzi... Podstawą obliczeniową w takich wypadkach jest zapotrzebowanie gospodarstwa domowego, a nie gospodarstw przemysłowych... A domowe zamienieniają się w tym kontekście w przemysłowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szymeq 28.06.2007 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 ..... podlewanie: dziennie niech zuzyjemy 1 m3 wody na podlewanie, ........ PS. Ja stawiam na deszczówke: powierzchnia efektywna dachu to 85m2. A reszta z wodociągu. Owszem deszczówka jest mile widziana - ja mam odprowadzoną wode z każdej rynny w rabaty . Natomiast przy podlewaniu trawy mi schodzi ok 2 do 3 m3 wody dziennie - co prawda nie podlewa się codzinnie aby nie przyzwyczajać roslin ale i tak studnia to dobre rozwiązanie. U nas w lato ciśnienie spada ... czy to kwestia złej instalacji MPWiK nie wiem - nawet jeśłi oni skopali to i tak nic nie zrobą w tym kierunku. Może nawet świadomie przykręcają aby nie podlewać .... nie obchodzi mnie to ... bo mam studnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 28.06.2007 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 PawlEla - ale to już zostało wyjaśnione - robi się podlicznik - na wodę "ogrodową" i za ścieki się nie płaci Witam. Teoretycznie masz rację, ale bywają wyjątki. Latem często gminy wprowadzają zakaz podlewania ogrodów. I wtedy taki licznik nie zdaje egzaminu. Pozdrawiam, Heniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 28.06.2007 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Co to znaczy "nie zdają egzaminu"??, że co pomimo że to licznik na ogród doliczają ścieki??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 28.06.2007 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 albo odcinają wodę niesubordynowanemu obywatelowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 28.06.2007 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2007 Tak jak wszędzie, w przypadku łamania przepisów może zostać nałożona kara. I to się może naprawdę nie opłacać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ebarc 16.02.2008 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 może warto odświeżyć temat....trochę czasu minęło od ostatniego postu więc może nowe opinie i doświadczenia lub pomysły się pojawią ?co myślicie o wykorzystaniu zbiornika 1 m3 plastikowego w aluminiowej skrzyni?takie zbiorniki często wykorzystywane są przy sprzedaży oprysków, olejów itdcena za szt. od 100-200zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 16.02.2008 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 może warto odświeżyć temat.... tylko który, wątków na ten temat trochę jest - rozejrzyj się http://forum.muratordom.pl/jak-zrobic-zbiornik-na-deszczowke-schowany-w-ziemii,t101317.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.