Domek zone i kangoo

[Gregor 456]

Piekny domek sobie wybudowaliscie, ile jeszcze sobie dajecie czasu na wykonczenie i jak wykonczycie kominek

pozdrowienia

[kol]

Zone ile centymertów nad drzwiami wejsciowymi macie daszek? U nas oczywiście z daszkiem wyszła kolejna sprzeczka. Miałam wrażenie że wykonawca chce mnie zabić głosem. Daszek był tak wysoko podniesiony że aż gąsiory wchodziły w okna. Dzisiaj go rozbierają i kładą od nowa o jakieś 20 cm niżej. Oczywiście dekarz zwalan winę na murarza a ten na dekarza. Także daszek nad drzwiami wejsciowymi będzie 40 cm. Ciekawa jestem jak jest u was. Drugie czy zmienialiście wymiart okien. Bo wymierzali nam na akie jakie są dziury. A dzisiaj murarz ( już po montarzu) mówi mi że on dziury zrobił większe i mieliśmy brać okna z projektu. Suma sumarum od podłogi po wykończeniu okna będą się nam zaczynać na wysokosci 79-80 cm. W związku z tym bedę miała problem z meblami w kuchni gdyż tam są dwa okna i znowu trzeba będzie kombinować. Normalnie załamać się można.

[Kangoo]

Ciekawy domek - mnie interesuje najbardziej oświetlenie tych schodów. Możesz po Krótce cos o tym powiedzieć. moj mejl [email protected]

Pozdraiwam i powodzneia w wykańczaniu.

 

Światełka robiłem sam (zresztą całą instalację też), są to halogeniki 20W każdy, razem jest ich około 12 szt. Wszystkie są właczone równolegle w obwód zasilany z transformatora (o odpowiedniej mocy 20W * 12 szt). Transformator ukryty pod schodami. Montaż - otwory w ścianie wykonane otwornicą o średnicy około 60 mm, puszki (zwykłe plastikowe 60 mm), obudowy - są to zwykłe obudowy halogenowe do montażu w meblach, które świetnie pasują do puszek 60 mm. Halogeniki włącza się dwoma wyłącznikami schodowymi (jeden na dole schodów), drugi na górze schodów. Jeżeli trzeba jeszcze jakichś informacji to służę.

[Kangoo]

Zone ile centymertów nad drzwiami wejsciowymi macie daszek? U nas oczywiście z daszkiem wyszła kolejna sprzeczka. Miałam wrażenie że wykonawca chce mnie zabić głosem. Daszek był tak wysoko podniesiony że aż gąsiory wchodziły w okna. Dzisiaj go rozbierają i kładą od nowa o jakieś 20 cm niżej. Oczywiście dekarz zwalan winę na murarza a ten na dekarza. Także daszek nad drzwiami wejsciowymi będzie 40 cm. Ciekawa jestem jak jest u was. Drugie czy zmienialiście wymiart okien. Bo wymierzali nam na akie jakie są dziury. A dzisiaj murarz ( już po montarzu) mówi mi że on dziury zrobił większe i mieliśmy brać okna z projektu. Suma sumarum od podłogi po wykończeniu okna będą się nam zaczynać na wysokosci 79-80 cm. W związku z tym bedę miała problem z meblami w kuchni gdyż tam są dwa okna i znowu trzeba będzie kombinować. Normalnie załamać się można.

 

Daszek zaczyna się na około 30 cm nad drzwiami, właściwie może inaczej - dolna krawędź daszku jest na wysokości góry otworu okiennego o wymiarach szer 120 cm i wys 150cm. My też mieliśmy mały problem z daszkiem przez to, że zmieniliśmy szerokość otworów okiennych ze 100 cm na 120 cm (po 10 cm na każdą stronę) i jednocześnie poszerzyliśmy słupy podtrzymujące daszek do 25 cm. Przez takie zabiegi poprawiające stronę wizualną, boczna krawędź daszku prawie weszła nam w okna na parterze. Na szczęście mieliśmy dekarza z głową na karku i jakoś z tego wybrnął (wizualnie poprawił to obróbkami blacharskimi a konstrukcyjnie spłaszczył nieco daszek). Podsufitka daszku powinna być szersza a wyszła praktycznie na styk, na styk udało się też zamontować rynnę. Jeżeli chodzi o górę daszku to też zmienił się kąt nachylenia daszku (został zmniejszony), żeby gąsiory nie wchodziły na okna na poddaszu oraz żeby daszek miał jakiś wygląd. U nas po wylewkach i parkietach okna wyjdą na wysokości około 87 cm. Jeżeli nie macie jeszcze wylewek to proponuję podregulować to grubością wylewki (np. trochę mniej styropianu, wylewka minimalna czyli okoo 4 cm. Poza tym w waszym przypadku można spróbować zrobić blat mebli kuchennych na równo z parapetem, czyli parapet byłby częścią blatu. Możeci też zrobić zupełnie inny poziom posadzki w kuchni w stosunku do reszty mieszkania (rozumiem że grubość wylewki wynika z wysokości schodów i otworów drzwiowych). My mamy tak zrobione w przedsionku (różnica pomiędzy przedsionkiem a resztą to 7cm. - wymuszone to zostało wysokością otworu drzwiowego drzwi wejściowych (murarz zrobił ten otwór trochę za niski a podkuć się nie dało z uwagi na zbrojony wieniec). Nie dało się też wytracić 7 cm na schodach (musiałbym skuwać siedem stopni schodów - niezbyt to było pocieszające). jeżeli potrzebujecie jeszce jakichś szczegółów to służe pomocą.

[teresa16]

Zone ja jeszcze wroce do schodow mowisz ze sa to halogenki meblowe ale one maja sprezyne wiec jak je zalozyc w puszke? jak wysoko sa montowane nad schodami?a moze masz zdjecia z wykonczonymi schodami?

[Kangoo]

Zone ja jeszcze wroce do schodow mowisz ze sa to halogenki meblowe ale one maja sprezyne wiec jak je zalozyc w puszke? jak wysoko sa montowane nad schodami?a moze masz zdjecia z wykonczonymi schodami?

Zdjęcia są, może niedługo je zamieszczę. Halogeniki są około 20 cm nad schodami (góra halogenika), dół zatem wychodzi około 13 cm nad schodami, ponieważ ścianę przy stopniach schodów mamy wykończoną listwami szerokości około 6 cm, więc właściwie wygląda to tak jakby były niżej. Oprawki faktycznie mają sprężynęi właśnie dzięki niej mozna je łatwo zamontować, po prostu wchodzą do puszki "na wcisk", łatwo jest też je wyjąć (zanim kupiłem oprawki to sobie na sucho w sklepie przymierzyłem oprawkę do puszki). Teraz jeszcze przy transformatorze muszę zamontować ściemniacz do tych halogeników, bo trochę jakby za jasno świecą - chyba zbyt dobrze dobrałem transformator

[teresa16]

bardzo dziekuje za szczegolowy opis oswietlen-czekam na zdjecia.pozdrawiam.