Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kosztorys a rzeczywistość


Recommended Posts

ooooooo :-) myślałem, że tylko ja jestem zdziwiony tymi cenami :-)

 

ja wogóle jestem zdziwiony cenami. Niestety większe domy wychodzą taniej jeśli chodzi o koszt m2 PU :( W banku wpierali mi że średni koszt m2 PU w Polsce to 2200, w moim wypadku nie wiem czy do stanu deweloperskiego dociągnę za taką sumę. Może to wina bliskosci Warszawy i takie ceny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

tak z połowa, 2 robotników, 1 pomocnik + 3 osoby z rodziny, robocizna z dachem wyszła 40k reszta to materiały:

- 8 ton stali

- BK solbet 24cm

- silikaty 24cm

- styrodur 10cm

- izolacje botazit

- żwir do obsypki i drenażu

- dachówka Meyeh Holsen Vario JZ glazura

- wełna 25cm

- rynny tytan-cynk

- w całym domu beton B25

 

+ drobiazgi których nie wypisuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w przypadku kosztorysów i własnych założeń co do kosztów budowy jest tak, że im dalszy etap budowy tym bardziej realia oddalają się od założeń. Stan zero, SSO, czy SZZ dość łatwo w miarę precyzyjnie policzyć. Koszty betonu, cegieł, styropianu, okien itp. są w miarę zbliżone i rozpiętość cenowa jest stosunkowo mała. Pierwszym elementem, na którym można "popłynąć" jest dach :-).

 

Chodzi mi o to, że człowiek łatwo ulega pokusie zrobienia czegoś lepiej (*czytaj: drożej) niż wedle pierwotnych założeń. Bardzo łatwo zresztą takie przekroczenia budżetu sobie samemu "racjonalnie" wytłumaczyć: buduje się dla siebie, raz, na lata, jestem biedny więc tanich rzeczy nie kupuję itp. itd.

 

I tak: dach robi się z ceramiki, zamiast z betonówki czy blachy, okna daje się 3-szybowe, w okleinie, barwione w masie najlepszego producenta. Ale najbardziej i tak drenuje kieszenie wykończeniówka. Parkiet, płytki - ceny od 40 zł/m do (granicy nie ma). Płytki za 150 zł/m2 podobają się o wiele bardziej niż wszędzie dostępne takie za 40 zł. Parkiety podobnie. Wyposażenie łazienek - to samo. Są kibelki za 300 zł, są 1300. Kabiny prysznicowe, wanny, oświetlenie, schody - tu tylko fantazja wyznacza koszty. I w ten sposób można swoje założone koszty mocno przekroczyć.

 

Dużo można wydać na przekombinowane instalacje ogrzewania, rekuperacji, kominka, solarów itp.

 

Jeśli konsekwentnie będziesz się trzymać reżimu kosztowego, dobry kosztorys może okazać się wiarygodny. Jednak na dalszych etapach zobaczysz, że ciężko się utrzymać. Zwłaszcza jeśli chce się wybudować tanio. Estetyka droższych rozwiązań kusi bardzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak z połowa, 2 robotników, 1 pomocnik + 3 osoby z rodziny, robocizna z dachem wyszła 40k reszta to materiały

No i o to właśnie chodzi. Na materiałach nie bardzo da się oszczędzić. Na robociźnie - tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz sprawdzić orientacyjnie koszt budowy na różnego rodzaju kalkulatorach kosztów budowy np. http://www.ennergo.pl/index.php/kalkulator-kosztow-budowy-i-eksploatacji.html albo ściągnij sobie program do robienia kosztorysów np "norma" i zrób własny kosztorys nie naliczając zysków z budowy i żadnych narzutów finansowych...i wszystko będzie jasne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Po dłuższym czasie wracam do tematu, obecnie w domu są już tynki, wylewki, okna, instalacje elektr, wodno-co (włącznie z grzejnikami i piecem) , brakuje drzwi wejściowych i koszt zamyka się na kwocie 900zł/m2 użytkowej - na tym etapie wszystko robiły ekipy, teraz pozostaje wykończeniówka - za jakiś czas (zapewne nieprędko) dam znać. Pewnie w zaplanowanym budżecie się nie zmieszczę (pozostało 110 tys), ale mam nadzieję że do 800 tys nie dociągnę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też całkiem nieźle wyszło biorąc pod uwagę projekt jaki mamy i piwnicę. Ale za m kw. całkowitej wyszło na 450zł i to SSZ. co prawda SSZ jeszcze nie ma ale już wszystko potrzebne zamówione. Robocizny sporo własnej, ale trochę też jest bo np. za sam dach 20tyś. plus pomc do stropu więc ok. 10tyś by się jeszcze lekko nazbierało ( stropy są 2 ;) )

 

kosztorysu wcześniej nie zakładalismy, po prostu pilnowaliśmy wydatków. Jeden błąd jaki popełniliśmy to to, że w kosztach liczy się duże rzeczy a tak naprawdę cała drobnica tworzą spore koszty. np. u nas poszło mnóstwo desek, nie byliśmy w stanie tego zaplanować wcześniej.

 

Przy dachu się liczy glównie dachówkę i więźbę, a spore koszty tworzą też membrana, łaty, podbitka, rynny, pojedynczo to niewielki koszt, ale jak zebrać takie rzeczy do kupy to uzbiera się niezła sumka ;)

Jest też jedna rzecz, na której na pewno przepłaciliśmy: cała piwnica została wymurowana z gotowej zaprawy, bo nie mieliśmy jeszcze betoniarki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...