Zagospodarowanie wody deszczowej

[cobratom]

Witam

 

Mam pewien problem i szukam rozwiazania. W warunkach zabudowy mam zapis, w celu odprowadzenia wody deszczowej nalezy zbudowac zbiornik o pojemnosci 6m3 na kazde 100m2 powierzchni zabudowy i powierzchni utwardzonej lacznie.

 

Jestem juz po adaptacji projektu i architekt dorzucil mi 2 zbiorniki po 6500l. Niby wszystko rozwiazanie ale ja bycm chcial inaczej

 

Zbiorniki sa za drogie: Marley Columbus 6500l - jeden kosztuje 12-13 tys zl. Troche duzo jak na wode deszczowa.

 

Teraz bede skladal dokumenty o pozwolenie na budowe. W zwiazku z tym mam pytanie czy po uzyskaniu pozwolenia moge wprowadzac zmiany, tak aby zlikwidowac te zbiorniki?

Wiem ze sasiedzi podlaczeni sa pod siec drenarska i tam idzie woda deszczowa to moze takie zbiorniki sa mi nie potrzebne?

 

Moze ktos ma inne pomysly, a moze sam ma zbiorniki i uzywa do czegos wody deszczowej i moglby wie wypowiedzic w tym temacie.

 

Dodam ze dzialka mala (niecale 8ar, a grunt gliniasty)

[surgi22]

Rozważ skrzynki rozsączające , wodę ze zbiorników można użyć np do podlewania działki ale te ceny za 2 zbiorniki - 26 tys - kosmos , cena 6 m3 wody ok . 15-18 PLN , co oznacza że musiałyś 1444 razy napełnić zbiorniki aby to miało sens ekonomiczny ( nie licząc kosztów energii elektrycznej )

[KrzysztofLis2]

Ale czy zamiana zbiorników na skrzynki rozsączające spełni wymogi warunków zabudowy mówiących o zbiornikach? Wątpię.

[martadela]

Czy nie można zastąpić zbiorników z tworzyw zbiornikiem betonowym - dużo tańszym.

[q-bis]

tu się otym rozpisywaliśmy... już w archiwum...

 

http://forum.muratordom.pl/archive/index.php/t-126803.html?

[TOMI1975]

......

 

Teraz bede skladal dokumenty o pozwolenie na budowe. W zwiazku z tym mam pytanie czy po uzyskaniu pozwolenia moge wprowadzac zmiany, tak aby zlikwidowac te zbiorniki?

 

Po złożeniu projektu i uzyskaniu PNB rezygnacja ze zbiorników na rzecz drenażu rozsączającego bez uzgodnienia tego w Urzędzie (pozwolenie zamienne) będzie traktowana jako samowola budowlana. Zbiorniki będą naniesione na PZT, możesz zmienić ich typ ale lokalizacja, parametry, atesty muszą być takie jak w projekcie. Rozsączanie to zupełnie inny system utylizacji wody opadowej. Lepiej raz jeszcze przeanalizuj problem, zleć jakiemuś projektantowi wod-kan opracowanie projektu, który będzie uwzględniał lokalne możliwości retencji-rozsączania. Skoro sąsiedzi mają rozsączanie to może ty także będziesz mógł mieć. Odżałuj parę zloty i zatrudnij speca - oszczędzisz dzięki temu kasę, którą wydałbyś na likwidację skutków partyzantki. Zwłaszcza, że kwestie zagospodarowania wody są zwykle dość rygorystycznie traktowane przez urzędy. I jako architekt radzę ci abyś ostrożnie słuchał architektów w kwestii instalacji nikt nie zna sie na wszystkim - o nietypowych instalacjach wodkanowskich rozmawiaj ze inżynierem wodkanowcem.

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez TOMI1975

[aglig]

Żadne pozwolenie zamienne nie wchodzi w grę. Gdyż jest to sprzeczne z prawem budowlanym

Art. 34. 1. Projekt budowlany powinien spełniać wymagania określone w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli jest ona wymagana zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym

 

Najpierw zmiana decyzji o warunkach zabudowy.

[TOMI1975]

Żadne pozwolenie zamienne nie wchodzi w grę. Gdyż jest to sprzeczne z prawem budowlanym

 

Najpierw zmiana decyzji o warunkach zabudowy.

 

Jeżeli w WZiZT jest rzeczywiście sprecyzowany wymóg budowy zbiorników to faktycznie jest tak jak piszesz chociaż uzyskanie nowych WZiZT na taką samą inwestycję może być cokolwiek trudne jeśli nie niemożliwe . Jeżeli zapis jest ogólniejszy i wprowadza nakaz zagospodarowania wody opadowej w granicach działki bez doprecyzowania czy chodzi o drenaż czy retencję to wtedy możliwe jest PNB zamienne. Może autor zacytuje fragment WZiZT?

[aglig]

Witam

 

. W warunkach zabudowy mam zapis, w celu odprowadzenia wody deszczowej nalezy zbudowac zbiornik o pojemnosci 6m3 na kazde 100m2 powierzchni zabudowy i powierzchni utwardzonej lacznie.

 

, a grunt gliniasty)

Zwracam jeszcze uwagę na ten fakt. ( na czerwono)

[cobratom]

Zapis brzmi dokładnie tak:

"odprowadzanie wód opadowych - docelowo do gminnej kanalizacji deszczowej, a do czasu jej uruchomienia - do zbiornika retencyjnego na własnym terenie z uwzględnieniem pojemności odbiornika wód opadowych - co najmniej 6m3 na kazde 100 m2 powierzchni zabudowanej i utwardzonej lacznie". Zatem pewnie nie mam wyboru i skoncze ze zbiornikami

[TOMI1975]

Na moje oko to jesteś skazany na zbiorniki. Pytanie tylko czy muszą być one tak koszmarnie drogie? Może jeszcze zanim złożysz projekt do urzędu skoryguj dobór zbiorników? Przecież wodę możesz trzymać też w zwykłych żelbetowych bezodpływowych, które są o wiele tańsze. Co do nowej WZiZT to wg. mnie nie masz szans aby je otrzymac. Urząd odmówi wydania nowych warunków zabudowy na identyczną w charakterze inwestycję.