Zbylek 27.05.2002 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2002 Robię totalny remont instalacji c.o. i c.w.u. Mam starą chałupę z piwnicą o wysokości niepozwalającej na instalację kotła gazowego (nie ma nawet 2 metrów) i jedynym sensownym miejscem jego instalacji jest łazienka. Znowu w łazience szkoda miejsca na zasobnik i wyląduje on w piwnicy dokładnie pod kotłem. Przekalkulowałem koszt komina z kwasówki i wyszło, że tańszy będzie komin "rura w rurze" wystawiony za okno, poza tym omijam problem wychłodzenia łazienki (zasysanie chłodnego powietrza). Z kręgu zainteresowania usunąłem już Ulricha i Junkersa a swoją uwagę skupiam obecnie na produktach Vaillanta i Buderusa. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w temacie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 28.05.2002 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2002 Jeżeli masz zbędny kanał wentylacyjny możesz go w zupełności wykorzystać wprowadzając do niego rurę kwasoodporną fi 80 i ta rurą wyprowadzać spaliny powyżej dachu. Powierzchnią pomiędzy kanałem wentylacyjnym a tą rurą kocioł będzie zasysał powietrze do spalania. Nie ma potrzeby stosowania podwójnej rury w całej długości kanału wentylacyjnego a jedynie pomiędzy kotłem i kanałem. Innym rozwiązaniem jest wyprowadzenie rury kwasówki podwójnej przez ścianę łazienki (pomieszczenia w którym jest kocioł), przy założeniu że nie ma on większej mocy niż 21KW. Z większych kotłów nie wolno w ten sposób wyprowadzać spalin. Zatem będzie to bardzo krótki komin (kanał spalionwy).Jeżeli możesz sobie pozwolić na kocioł kondensacyjny szczerze polecam. Są to kotły z zamkniętą komorą spalania "turbo" ze sprawnościa jakiej nie osiągaja żadne inne kotły.Niestety takie kotły są dosyć drogie. Sam zdecydowałem się na kocioł firmy Viessmann. Jest to kocioł z górnej półki. Kalkulowałem przewidywane zużycie gazu w roku i orientacyjne zapotrzebowanie na ciepło mojego domu (nowy, ściany ciepłe, okna również). Wyszło mi, że nadwyżkę, którą wydam na kocioł Viessmann'a w stosunku do innego kotła nie kondensacyjnego dobrej firmy odbiorę sobie w oszczędnościach na gazie w ciągu dwóch lat.Aby być obiektywnym należałoby policzyć jeszcze większy koszt grzejników, z uwagi na to, że przy kotłach kondensacyjnych temperaturę wody c.o. przyjmuje się niższą niż w instalacji z kotłami tradycyjnymi (aby osiągnąć efekt kondensacji i wysokiej sprawności kotła).Jeszcze jedno obecnie przynajmniej cztery czołowe firmy tj. Viessmann, Vaillant, Buderus i Junkers podają, że do wyprowadzania spalin ze swoich kotłów wystarczy rura z polipropylenu, która montują instalatorzy tych firm. Temperatura spalin w kotłach kondensacyjnych jest niska. Ale uwaga ostatnio dowiedziałem się (jeszcze nie potwierdzone), że wchodzi nowelizacja przepisów określających m.in. zasady odprowadzania spalin z kotłów i konstrukcji kominów. Zmiany, które mają wejść w życie za pół roku stanowią, że nie wolno stosować tworzyw sztucznych w kominach. Nie wiem co na to ww. firmy od kotłów. Jest jeszcze za wcześnie, ale zapewne szybko się do tego tematu ustosunkują. Ja już z Viessmannem rozmawiałem.Ostatecznie pozostaje wyjście wyżej opisywane tj. rura kwasoodporna w pustaku wentylacyjnym. Chyba najtańsze rozwiązanie przy budowie komina i domu od podstaw. Należy pamiętać, że kotły kondensacyjne mogą w ciągu doby wyprodukować ok 20 l kondensatu, który jest agresywny i trzeba go odprowadzić do kanalizacji, zatem i komin musi być odpowiedni.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbylek 28.05.2002 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2002 Bardzo długo analizowałem zasadność zakupu kotła kondensacyjnego. Rachunek ekonomicznyym wykazał, że w moim przypadku zwrot inwestycji nastapiłby dopiero po 9 latach (różnica w kosztach zakupu kotła i 20% większych grzejników). Do tego dochodzi problem z kondensatem - dom nie jest podpięty do kanalizacji a szambo nie jest tak w 100% szczelne. Poza tym hoduję w nim bakterie, które cały czas pracują tak, że w czwartym zbiorniku mam praktycznie czystą wodę nadającą się do podlewania ogródka. Obawiam się, że dawka 20 litrów kwasu dziennie dokładnie przetrzebiłoby florę bakteryjną. Na Viessmanna mnie po prostu nie stać - może się nie psuje ale jest stanowczo za drogi. Buderus jest droższy od Vaillanta i teraz pytanie czy jego wyższa cena związana jest z wyższą niezawodnością ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 29.05.2002 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 Kondensat to nie kwas, choć jego pH jest rzeczywiście małe. Przy intensywnej kondensacji te 20l jest rozcieńczane w całej pozostałej ilości wody zużytej czyli grubo ponad 200l na dobę. Zwróć uwagę na to, że pozostała woda ma odczyn alkaliczny: płyn do naczyń, mydło, szampon itp.Co do Viessmanna nie upieram się, to kwestia wyboru, ale wszystkie kotły kondensacyjne pracują na tej samej zasadzie, choć z różną niezawodnością i bezpieczeństwem. Tu trzeba się zagłębić w zagadnienia techniczne budowy kotła i jego sterowania i zabezpieczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 29.05.2002 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 Witam.Ile dałeś za kocioł kondensacyjny Viessmann'a? I czy mógłbyś bardziej dokładnie opisać jak chcesz rozwiązać (rozwiązałeś) sprawę komina tzn. pobór powietrza do komory spalania. Jaki jest sterownik w tym kotle, i czy ma jakiś interfejs zewnętrzny np. do sterowania przez telefon?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 29.05.2002 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 Kotła na razie nie kupiłem bo to grubo za wcześnie.Rozpoznanie rynku również w tym zakresie pozwoli mi ocenić koszty wykończenia domu. Podobnie zrobiłem z oknami, więźbą itp. W moim projekcie początkowo kominy były zaprojektowane z cegły. Idąc z duchem czasu postanowiłem przyspieszyć proces technologiczny budowy kominów (mam trzy). Jak już pisałem kotły kondensacyjne, w tym Vitodens 200 wyprowadza spaliny rurą z polipropylenu fi 75. Z obawy o zmianę przepisów (przewidywany montaż kotła w roku 2004) w tym czasie nie chciałem zapędzić się w kozi róg. Taką rurę można wpuścić do kanału wentylacyjnego. W związku z wyborem technologii Schiedel'a jego pustak wentylacyjny wprawdzie pozwala na wprowadzenie takiej rury ale szczególnie w jednej płaszczyźnie rura zbliża sie do ścianek jak na mój gust za bardzo. Wspomniana nowelizacja warunków technicznych (podobno podpisana przez p. M. Pola, mająca wejść w życie za pół roku) zabrania stosowania tworzyw sztucznych w kominach. Ostatecznie uznałem, że zamiast rury z polietylenu zastosuję rurę kwasoodporną fi 80, stosowana przez Viessmanna (konsultacje mam za sobą). Pomiędzy piecem a kominem Viessmann stosuje gotową rurę w rurze. Łączny (orientacyjny) koszt kwasówki przy kominie o wysokości ok 9m to 1500zł. Jako kanał przewiduję zastosowanie komina Schiedel Rondo 18 (wyłącznie pustaka betonowego z tego komina). Koszt pustaków ok 900 zł. Pzrekrój wenętrzny pustaka wystarczy z dużym zapasem. Zatem jestem zabezpieczony z każdej strony. Powyżej dachu przewiduję obudować komin klinkierem, którego koszt należy doliczyć, ale ten i tak by wystąpił przy kominie ceglanym. Poza tym koszt klinkieru w moim rozwiązaniu powinien byc niższy, gdyż na obudowanie zużyję niej cegieł niż na całkowite jego tradycyjne wybudowanie (komin spalinowy jest zestawiony razem z podwójnym pustakiem wentylacyjnym też Schiedel'a). No i koszt jego wykonania - zdecydowanie większy przy tradycyjnym murowaniu z cegły. Drugi komin do kominka to również Schiedel Rondo 20. Trzeci komin wentylacyjny z typowych pustaków ceramicznych wentylacyjnych obudowanych porothermem 11,5 poniżej dachu. Chyba najtańsze rozwiązanie - pięć kanałów i miejsce na pion kanalizacyjny.Koszt kotła na podstawie kilku ofert (bez negocjajcji): między 10 i prawie 13 tys zł. Zależy gdzie i czy robisz kompleksowe zamówienie: kocioł, grzejniki, rury itp.Automatyka pogodowa z programem tygodniowym.Czy można sterowac przez telefon - nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że do tego potrzebna byłaby kompleksowa instalacja (inteligentny dom).Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hugo 29.05.2002 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 Łazienka to nie jest dobre miejsce dla wszelkiego rodzaju urządzeń (para+elektronika=problemy i korozja). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbylek 29.05.2002 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 (...) Łączny (orientacyjny) koszt kwasówki przy kominie o wysokości ok 9m to 1500zł (...) Koszt pustaków ok 900 zł (...) w mojej sytuacji kocioł z zamkniętą komorą spalania i komin przez ścianę to jedyne słuszne rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.05.2002 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2002 A może tak polski TERMET. Podobno chwalą ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbylek 31.05.2002 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2002 On 2002-05-31 14:22, Mario wrote: A może tak polski TERMET. Podobno chwalą ..... Za jednofunkcyjnego Vaillanta o mocy 7.8-20kW z zamknietą komorą spalania (model VU TURBOmax Plus 202-5) z 25% upustem płacę 2,600 złotych. W ofercie firmy Termet nie widziałem kotła jednofunkcyjnego turbo a najprostszy dwufunkcyjny turbo (MiniMax Turbo GCO-DZ-21-03, 7-21kW), który może współpracować z zasobnikiem kosztuje wg oficjalnego cennika 3,369 złotych. Jeślibym dostał 25% upustu to Termet byłby tańszy raptem 75 złotych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekS 04.06.2002 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2002 Czy moze ktos napisac cos o swoich doswiadczeniach z użytkowaniem takich kotłów, na reklamach wszystko wygląda kosmicznie. Po przeanalizowaniu kosztow finansowania zakupu kotla (co malo kto dokladnie uwzglednia, a szkoda) sprawa wygląda nieco gorzej. O wizytach serwisu i kosztach z tym związanych tez nigdzie nie czytałem. Ja mam doswiadczenia z kotlem dwufunkcyjnym Beretta 12/22i. Miarodajne może być zuzycie gazu dla ogrzewania wody uzytkowej. Srednie zuzycie wody 12 m szesc. Zuzycie gazu 40 m szesc./miesiąc. Pierwsza awaria po 20 miesiącach funkcjonowania kotła – awaria wymiennika. Koszty - serwis 80 zł., wymiennik 320 zł. Na szczescie kupilem na czesci uzywany kociol, który sie komus tez po niecalych dwoch latach zepsul (awaria nagrzewnicy, woda zalała elektronike, która sie spalila) i wymiennik naprawilem sam. Serwis i producent moją sprawe zbyli krotkim pisemkiem, iż gwarancja mi sie skonczyla.... A jak sie sprawują kotly Termet, Torus, Buderus, Viessmann itd.? Informacja jest dla mnie tez istotna, gdy zw przyszlym roku buduje dom i sprawa kotla znowu będzie aktualna. Pozdrawiam Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hugo 05.06.2002 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2002 Do KrzysiekS. Nagrzewnica rozleciała się dla tego że nie była trawiona kwasem (min raz w roku).I do tego Beretty mają ten element bardzo kiepskiej jakości. Nagrzewnica zawalona kamieniem kotłowym i zanieczyszczeniami z uładu CO = większe zużycie gazu i kotłą każdego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekS 05.06.2002 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2002 Nie tylko nagrzewnica byla kiepskiej jakosci. Wymiennik musial byc wyjątkową lipą. Teoretycznie jest to stal INOX. W praktyce rozsczelnił sie tak szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hugo 06.06.2002 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2002 On 2002-06-05 09:35, KrzysiekS wrote: Nie tylko nagrzewnica byla kiepskiej jakosci. Wymiennik musial byc wyjątkową lipą. Teoretycznie jest to stal INOX. W praktyce rozsczelnił sie tak szybko. Wymiennik CWU w Beretce jest dosyć dobrej jakości, przypuszczam że rozleciały się uszczelnienia dla tego że zawalona nagrzewnica gotowała wodę, a ostatecznie wyleciała w niej dziura. pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.06.2002 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2002 Konsultowałem ostatnio temat kotła turbo z fachowcem. Zwrócił mi uwagę na dwie rzeczy:wylot spalin należy umiejscawiać jak najdalej od wszelkich okien. Jak wiadomo spaliny lecą do góry ale czasami przy słabym wietrze, gdy nie są wtedy rozpraszane mogą dostawać się do domu przez okna znajdujące się na wyższej kondygnacji nawet kilka metrów obok.rurę ze spalinami należy odsunąć maksymalnie od ściany gdyż w czasie mrozów może na ścianie osadzać się sadź, na szczęście ma to tylko znaczenie estetyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.