mynia_pynia 11.04.2012 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2012 Dziewczyny na jakich maszynach szyjecie? Chcę kupić maszynę do szycia dla domowych potrzeb (obszycie czegoś, uszycie pokrowców, pościeli, firan, rolet itp.) Nie jestem laikiem w szyciu (ciocia jest krawcową - i u niej też zasięgnę porady, pochodzę z góralskiej rodziny gdzie każda kobieta szyć i haftować umie ), ale ostatni raz szyłam ze 12 lat temu na porządnym Łuczniku mojej mamy (działa do tej pory, ale chce mieć swoją) może trochę lżejszą . Czytałam po forach, że teraz warto kupić z firm: brother, elna i juki, wiem co bym chciała żeby maszyna miała, ale obawiam się że wówczas cena około 2 tyś. by mi wyszła, a ja na ten cel chce przeznaczyć 600-700 zł. Można kupić coś sensownego w tej cenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
widzik 11.04.2012 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2012 Masz rację brother i te inne takie półprofesjonalne to tak koło 2 tys trzeba byłoby liczyć, odradzam te tanie łuczniki i inne za 200-300 zł, podzespoły tam są plastikowe, nawet do domowego użytku to tak może na rok czasu, później albo pęka albo upala się i naprawa za 100zł jak jeszcze znajdziesz fachowca, których niestety jak na lekarstwo (w każdym razie w mojej okolicy w promieniu 20 km 1 facet naprawia i nastawia maszyny). Ja kupilam maszynę na kiemaszu staroci zaryzykowałam bo tam nie szło jej sprawdzić czy szyje, ale kosztowała 50 zł, jakaś stara holenderska (taka z tych ciężkich bo waży 18 kilo), w domu sprawdzilam i szyła:jawdrop: zaniosłam do owego znalezionego speca, nasmarował gdzie trzeba za 20 zł i szyję. Może poszukałabyś jakiegoś używanego brothera, singera. W rodzinie ciotki mają te maszyny już ze 30 lat i nadal szyją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anubius 12.04.2012 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2012 Zgadzam się z poprzednim postem.Lepiej kupić używaną, ale solidną.Najlepiej na obrotowym chwytaczu, zdejmowany stolik (do rękawów itp).Zdarzają się też maszyny z funkcją overlock, i ucinaczem nitki.Maszyna lekka nie będzie, metalowe elementy ważą. Istotne jest aby dostępne były akcesoria, i części.Po zakupie daj taką maszynę fachowcowi do przeglądu i regulacji.Ja mam 20-letnią maszynę , i śmiga, nawet kołdry pikuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niureczka 16.04.2012 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 Miałam ten sam problem i z kupnem maszyny zwlekałam prawie 2 lata. W końcu po przewertowaniu różnych forum i internetu zdecydowałam sie na Elna 220ex za 660 zł. Maszyna wydaje sie być ok, używam jej od niedawna głównie do drobnych przeróbek na niezbyt grubych materiałach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Urtica 18.04.2012 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2012 Ja też polecam nawlekacz igły. Mam takie cósio w swojej Pfaff 1142 i jestem baaaardzo zadowolona. Używam maszyny nieczęsto, do uszycia firanki czy innego, łatwego szycia i bardzo przyspiesza i pomaga w pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
staś100 19.04.2012 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2012 Ja poluję na maszynę SilverCrest z lidla-wiele osób ją poleca i jest niedroga, problem tylko w tym że nie wiadomo kiedy znowu będzie dostępna w sklepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.