Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mocowanie krokwi do murłaty - cieśla chce uprościć połączenie - prośba o opinie


_Grisza_

Recommended Posts

Aby słupy nie stwarzały problemów i dały się ukryć w ściankach działowych należałoby wykorzystać elementy stalowe np. profil zamknięty 10x10 ścianka 4 mm do tego stopa 50x50 cm grubości minimum 6 mm. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przy stropie monolitycznym nie powinno być problemów co najwyżej większa stopa. Jak stropu jeszcze nie ma można go w trakcie wykonywania w tych miejscach dodatkowo przezbroić. Jest to drobiazg dla konstruktora czy kierownika budowy. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śruby przykręcone.

 

http://img860.imageshack.us/img860/4172/wiezba1.jpg

 

http://img100.imageshack.us/img100/284/wiezba2.jpg

 

Jak na mój chłopski rozum wygląda to pancernie. nie widzę konieczności bicia dodatkowych gwoździ (2x300m), czy wkręcania wkrętów.

Edytowane przez _Grisza_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisałeś że projektant nic nie potrafi, wiec pewnie i projekt jest do bani.

Jeśli cieśla coś zmienił to mógł tylko poprawić ten paszkwil. Nie wsadzając przy tym niczego w d...

 

docent56< może i fachowcem jesteś dobrym, ale sposób w jaki mówisz sprawia, że w życiu nie chciałbym z Tobą współpracować, jakakolwiek forma miałaby to nie być.

Edytowane przez _Grisza_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Grisza. Niestety Docent ma rację odnosnie tych katowników choć nerwowy troszkę.

Masz dach rozporowy podobnie jak w naszym domu.

Krokiew jest wypychana na zewnątrz przez obciązenie dachu na które składa się wiele rzeczy (ogólnie obciazenie stałe i zmienne).

Tak więc obciazenie nie działa tylko pionowo w dół na murłatę.

Moim zdaniem zamek w krokwi mógł być głębszy o 1-1,5cm. Wtedy wygodniejsze byłyby łączniki ŁK 5 i 6 (na alledrogo po 2,5zł szt) czyli takie jakie masz na pierwszej stronie na skanach które łatwiej przybiłoby się do łączonych elementów. Te zamontowane kątowniki są za krótkie i za wysokie - patrząc w kierunku działania obciażenia. Ponadto są za nardzo wysunięte na zewnatrz krokwi - konsekwencja zbyt płytkiego zamka.

Edytowane przez rkowal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Grisza. Niestety Docent ma rację odnosnie tych katowników choć nerwowy troszkę.

Masz dach rozporowy podobnie jak w naszym domu.

Krokiew jest wypychana na zewnątrz przez obciązenie dachu na które składa się wiele rzeczy (ogólnie obciazenie stałe i zmienne).

Tak więc obciazenie nie działa tylko pionowo w dół na murłatę.

Moim zdaniem zamek w krokwi mógł być głębszy o 1-1,5cm. Wtedy wygodniejsze byłyby łączniki ŁK 5 i 6 (na alledrogo po 2,5zł szt) czyli takie jakie masz na pierwszej stronie na skanach które łatwiej przybiłoby się do łączonych elementów. Te zamontowane kątowniki są za krótkie i za wysokie - patrząc w kierunku działania obciażenia. Ponadto są za nardzo wysunięte na zewnatrz krokwi - konsekwencja zbyt płytkiego zamka.

 

Dzięki za wyjaśnienia.

Czy istnieje ryzyko że dach się zawali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie ale nie zrobiłeś tego tak jak w projekcie. Czy kierownik odebrał więźbę? Pozdrawiam.

 

Robiłem co mogłem, aby było tak jak w projekcie.

Panowie od więźby początkowo mieli w planach:

- mocowanie krokiew za pomocą jednego standardowego gładkiego gwoździa 30cm (bez śrub, bez blaszek), z wcięciem takim jak na zdjęciach.

- mocowanie jętek do krokiew bez użycia śrub, za pomocą gwoździ.

 

Ostatecznie jętki zostały przykręcone:

http://img854.imageshack.us/img854/7460/wiezba3.jpg

 

Kierownik powiedział że więźba jest OK.

 

Ale pojawił się inny problem. Panowie zwiększyli kąt połaci dachu (około 2 stopnie) nad częścią garażową w związku z czym przedłużony daszek (który był robiony na samym końcu) wszedł w otwór okienny w ścianie szczytowej na poddaszu (jak widać na zdjęciu poniżej). Korekta kąta na tym etapie wymagałaby rozbiórki wszystkich krokiew nad garażem, pewnie drewno po rozbiórce by się już nie nadawało do ponownego użycia, bo wcięcia by nie pasowały.

Koniec końców aby zachować jednakowy wymiar okien zdecydowaliśmy się podnieść całe otwory okienne o 8cm.

Następstwem tego w łazience i pokoju na poddaszu będę miał wyżej parapety :/

 

http://img208.imageshack.us/img208/9555/wiezba4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...