michalgwo 11.04.2012 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2012 Witam wszystkich, to mój drugi post na forum. Jak to często bywa, konto zakłada się gdy pojawi się problem, który trudno przeskoczyć samemu i trzeba zaczerpnąć opinii innych, ze mną nie jest niestety inaczej. Do rzeczy. Od lipca planuję zacząć ocieplać dom styropianem 15cm lamba 040. Z pieniędzmi nie jest wesoło, więc muszę to zrobić w dwie osoby, z których tylko jedna ma jako takie pojęcie o robocie. Pojawia się problem, kolor należy położyć na jednej ścianie w jeden dzień, aby uniknąć różnić w barwie (mam rację?). W mojej sytuacji wydaję się to nierealne więc zaczyna się kombinowanie. Pomysł jest taki - układać styro 15 na niego przyklejać 2cm styropian zostawiając poziome przerwy na całości ścian o szerokości do kilku cm, i wtedy nakładać kolor pasami. Rozwiązanie nie jest idealne, boa) wydaję się to bardzo pracochłonne, b) koszt kleju do styropianu podwaja sięc) czy mogę mieć 100% pewność że styropian przyklejony do styropianu będzie mocno trzymał? Dlatego też piszę tutaj, żebyście mi coś doradzili, może ktoś miał podobny problem i powie mi jak go rozwiązał - będę bardzo wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 12.04.2012 04:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2012 zamiast naklejać styropian w celu odcięcia pasów może lepiej by było abyś odcięcia zrobił papierową tasmą samoprzylepna?? efekt będzie podobny i nie będzie zbierał ci się syf we wglębieniach , kleisz taśmę kładziesz tynk , zrywasz taśmę , gładkie miejsce malujesz farbą ( lepiej pomalować przed tynkiem , wtedy jeszcze mniej roboty i przy malowaniu nie t5rzeba tak uważać , tasma i tak odetnie ci równiutko , ) można pomalowac nawet innym kolorem aby jeszcze bardziej uwydatnić te odcięcia , zgodnie z zasadą że czego nie można zamaskować to należy to pokazac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FT 12.04.2012 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2012 (edytowane) Witam Powyższa odpowiedź jest do sensowna i praktyczna ale zastanów się jeszcze nad aplikacją tynku przy pomocą natrysku hydrodynamicznego lub z kubełka. Sprzęt taki mógłbyś pożyczyć z hurtowni w której zakupisz tynk i w dwie osoby bez problemu nałożysz tynk bez widocznych łączeń. Poza tym kolejna korzyść z tego tytułu to mniejsze zużycie tynku o ok. 30%. Ważne jest aby pistolet lub dyszę prowadzić płynnie, pod tym samym kątem. Myślę, że bez problemu dałbyś radę. Poniżej link z filmem dot. tej formy aplikacji: Pozdrawiam Adam Kamianowski Specjalista ds. Technicznych FAST Edytowane 13 Kwietnia 2012 przez F***T Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 12.04.2012 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2012 Myślisz, że gość który w życiu nie rzucał tynku natryskowo, zrobi to dobrze za pierwszym razem? Poza tym na rusztowaniu nie jest to takie do końca proste - mało miejsca, nie to co sufity w garażach. Ale generalnie pomysł niezły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sikorb 12.04.2012 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2012 Sorki ale co w tym trudnego ?Popatrz na filmiki fachmanów nie ma zasady na prowadzenie pistoletu ważne żeby prostopadle do ściany ,dobrze ocenić odległość pistoletu do ściany i utrzymać ciśnienie 3.5 atmosfery przy pistolecie gdy cyngiel wciśnięty. Tak jak mówię kawał karton gipsu wypsikać pół wiadro wyczuć sprzęt zobaczyć jak się ziarno układa itd i pójdzie no chyba że poświecenie pół wiadra tynku to też za duży wydatek to wtedy nie mam pomysłu Jak tylko sobie dobrze obmyśli plan działania na ścianie to da radę ,pod warunkiem że przećwiczy wcześniej na jakiejś ścianie. Nikt nie zapytał jak duża jest ta ściana . Pytanie do Pana z FAST jako tynk natryskowy stosujecie ten sam co jest w technologi ręcznej . I jeszcze jedno silikonowe tynki natryskowe też macie w ofercie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FT 13.04.2012 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 (edytowane) Pytanie do Pana z FAST jako tynk natryskowy stosujecie ten sam co jest w technologi ręcznej .I jeszcze jedno silikonowe tynki natryskowe też macie w ofercie?[/i]WitamWszystkie tynki z oferty FAST mogą być nakładane na dwa sposoby tzn. ręcznie i natryskiem. Co do drugiego pytania to owszem mamy tynki silikonowe, które również mogą być nakładane na dwa sposoby.Poniżej szczegóły i link: http://www.fast.zgora.pl/index.php?a=pl&b=0&c=prod&d=subcat&e=3 Edytowane 13 Kwietnia 2012 przez F***T Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mortor 13.04.2012 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Z pieniędzmi nie jest wesoło, więc muszę to zrobić w dwie osoby, z których tylko jedna ma jako takie pojęcie o robocie. Pojawia się problem, kolor należy położyć na jednej ścianie w jeden dzień, aby uniknąć różnić w barwie (mam rację?). W mojej sytuacji wydaję się to nierealne więc zaczyna się kombinowanie. I robi się to zazwyczaj w godzinach porannych, pewnie zależy od technologii, ale miałem raz sytuacje, że zanim struktura zdarzyła wyschnąć, których z hydraulików pracujących w środku wyglądając przez okno dotknął się do niej, a później pół dnia kombinowania i zabawy, żeby było ok. A i tak jak ktoś wiedział gdzie się patrzyć to różnica w odcieniu była widoczna :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lew 76 13.04.2012 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Do rzeczy. Od lipca planuję zacząć ocieplać dom styropianem 15cm lamba 040. Z pieniędzmi nie jest wesoło, więc muszę to zrobić w dwie osoby, z których tylko jedna ma jako takie pojęcie o robocie. czytając stan osobowy ekipy i ich umiejętności (bez urazy oczywiście)odpisze tak,panowie jest to niewykonalne,obojętnie czy natryskowo czy tradycyjnie jest to dla kogoś kto ma mgliste pojecie lub nie ma go wcale nie realne do wykonania i nie mieszajcie człowiekowi w głowie ,no chyba że tynk ma być tylko położony a nie ładnie wyglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwrenowa 13.04.2012 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Witam. Zgodzę się z przedmówcą. To forum ma pomagać a nie mieszać ludziom w głowach.Nie piszcie bzdur !!! Jako wykonawca powiem tak: nawet położenie styropianu czy wełny dla kogoś kto się tym nie zajmuje zawodowo może stanowić problem - są pewne zasady wykonywania ociepleń i tyle.( chociażby obróbki otworów okiennych i drzwiowych) Elewacja jest wizytówką budynku. Do Pana z firmy FAST - kładł Pan kiedykolwiek tynki elewacyjne ?? Jeśli tak to OK i przepraszam, a jeśli nie to proponuję wziąść agregat do ręki i zobaczyć co Panu wyjdzie na ścianie. Generalnie to proponuję wszystkim, którzy podsuwają pomysły dotyczące kładzenia struktury samemu niech zrobią to u siebie na elewacji. Zasada jest jedna - żeby położyć dobrze i ładnie tynk należy w pierwszej kolejnośći wykonać dobrze warstwę zbrojącą( siatka + klej) Moja propozycja jest taka: Jeżeli już naprawdę nie macie kasy na wykonawcę to doradzcie się kogoś kto ma pojęcie o ociepleniach i w tym roku zróbcie tylko styropian i warstwę zbrojącą. Tak przygotowane podłoże zagruntować po wyschnięciu nawet najtańszym unigruntem i zostawić do przyszłego roku. Uzbierać kasę na wykonawcę i w przyszłym roku położyć strukturę. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lew 76 14.04.2012 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 mądrego to i dobrze poczytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sikorb 14.04.2012 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 (edytowane) Ciekaw jestem jak się zostaje Fachowcem w tym kraju pwrenova jak wyglądał twój pierwszy raz? Jak do tego doszło że zacząłeś z dociepleniami i po co ? Mogłeś zatrudnić fachowca. Normalnie gratuluje odwagi. Edytowane 14 Kwietnia 2012 przez sikorb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 14.04.2012 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 ja powiem tak - nie święci garnki lepią , gość chce ocieplać we własnym zakresie to niech ociepla , ma wszystko co mu potrzeba - zapał i determinację , więcej nic do roboty nie trzeba , ocieplenie to nie jest wielka filozofia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lew 76 14.04.2012 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 zastanawiam się tylko czy przedmówca piszę poważnie czy jaja sobie robi,przecież nawet na tym forum roi się od wątków w których inwestorzy pytają się jak mają naprawić elewację wykonaną niby przez fachowców ,a wy chcecie to robić do tak?od ręki?ja wykonuję elewacje od 13lat i są rzeczy za które się nie biorę ale dla was takie rzeczy to są pikuś,więc zakasajcie rękawy i do dzieła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sikorb 14.04.2012 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 (edytowane) lew76 urodziłeś się z packą w ręce?? On nie chce tego robić zarobkowo Pytam kolejnego fachowca jak to się stało ze się zabrałeś za docieplenia a nie wziąłeś fachowca ? Pewno 13 lat temu z kolegą elektrykiem dociepliłeś szopę sąsiadowi i zostałeś fachowcem. W dzisiejszych czasach żeby zostać fachowcem trzeba mieć 100000 postów na forum być na 40 szkoleniach z czego połowa czasu przeznaczona jest na marketing a druga cześć poświęcona jest jak się bronić przed klientem i sądami w ostatniej części szkolenia 5 minut praktyki na płycie GK z czego połowa fachowców i tak dochodzi do wniosku że owy Pan instruktor robi to żle. Ludzie nie każdy ma kasę i jak nawet mu ten tynk nie wyjdzie idealnie natryskiem to będzie na to patrzył jak w obrazek bo zrobił to sam !!!!W dzisiejszych czasach trafienie na dobrą firmę to 50/50 takie samo prawdopodobieństwo że mu wyjdzie ten tynk i reszta Edytowane 14 Kwietnia 2012 przez sikorb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lew 76 14.04.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 nie urodziłem się z packą,do 13 lat wykonuję elewacje ale przedtem pracowałem w zakładzie w którym się tego uczyłem ,wiec doskonale wiem jakie konsekwencje mogą być źle wykonanej elewacji i nie chodzi mi tutaj o same położenie tynku,ponieważ tynk jest motywem dekoracyjnym i nie każdemu się musi podobać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 14.04.2012 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 W kwestii nauki nakładania i samego wykonawstwa. Ani ja ani nikt na tym forum nie przeszedł pewnego dnia drzwi z napisem majster i fachura i po kwadransie się nim nie stał. Każdy popełniał błędy - ja w produkcji też, w tym co można a czego nie - też. Ale zapał, chęci, świadomość tego że trzeba się pytać są najważniejsze. Znam faceta który sam na swoim domu uczył się nakładać mineralkę - i się nauczył i wychodzi mu ten biznes. Oczywiście ileś razy dzwonił, ileś razy się pytał. Szkolenia i inne takie są potrzebne, choć o wiele bardziej sprzedającym bo można dać jakiś fajny tytuł, choć tak naprawdę dobry wykonawca - da sobie radę z każdym materiałem, czasem najwyżej powie: na tym i na tym nie robię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wódowlaniec 14.04.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 Moje zdanie jest takie ,że położenie tynku przez dwoch amatorów na dużej ścianie (przyjmijmy ok.60m2) jest bardzo trudne do zrobienia.Oczywiście nie twierdzę że nie do zrobienia .Często spotykam sie z przypadkami gdzie ludzie sami kleja styropian i dają siatkę i nie raz bardzo dobrze im to wychodzi(jak ktos ma smykałke do budowlanki).Problem zaczyna sie przy nałożeniu tynku.Wiekszość decyduje sie wtedy na ekipę i jest to najmądrzejsza decyzja.Przy wysokich domach musi byc dużo ludzi żeby nałozyc tynk a potem zdążyć zatrzeć(sąsiad ze szwagrem to za mało).Lepiej zagruntować dom i dozbierać kasę na ekipę niż później wstydzić się przed sąsiadami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sikorb 14.04.2012 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 (edytowane) Sorki panowie że tak trochę ostro ale się zdenerwowałem Też pracowałem przy dociepleniach 10lat ,15 lat wstecz i wiem jak wszyscy zaczynali z 5 ramkami rusztowania warszawskiego ,z kawałkiem blachy podziurawionej gwoździem żeby było czym szlifować styropian itd Wódowlaniec no niestety nikt nie raczył zapytać jak duża ta ściana, przyjmijmy ze 20m długości i 3m wysokości czy ta ściana jest duża ????? Tak ta ściana jest duża ale idealna dla 2 osób Edytowane 14 Kwietnia 2012 przez sikorb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wódowlaniec 14.04.2012 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 Sorki panowie że tak trochę ostro ale się zdenerwowałem Też pracowałem przy dociepleniach 10lat ,15 lat wstecz i wiem jak wszyscy zaczynali z 5 ramkami rusztowania warszawskiego ,z kawałkiem blachy podziurawionej gwoździem żeby było czym szlifować styropian itd Wódowlaniec no niestety nikt nie raczył zapytać jak duża ta ściana, przyjmijmy ze 20m długości i 3m wysokości czy ta ściana jest duża ????? Tak ta ściana jest duża ale idealna dla 2 osób Sciana o wys. 3m to wogóle nie warta jest dyskusji bo taką kazdy z piwem w ręku zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 14.04.2012 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 Moje zdanie jest takie ,że położenie tynku przez dwoch amatorów na dużej ścianie (przyjmijmy ok.60m2) jest bardzo trudne do zrobienia.Oczywiście nie twierdzę że nie do zrobienia .Często spotykam sie z przypadkami gdzie ludzie sami kleja styropian i dają siatkę i nie raz bardzo dobrze im to wychodzi(jak ktos ma smykałke do budowlanki).Problem zaczyna sie przy nałożeniu tynku.Wiekszość decyduje sie wtedy na ekipę i jest to najmądrzejsza decyzja.Przy wysokich domach musi byc dużo ludzi żeby nałozyc tynk a potem zdążyć zatrzeć(sąsiad ze szwagrem to za mało).Lepiej zagruntować dom i dozbierać kasę na ekipę niż później wstydzić się przed sąsiadami. panie Wódowlaniec , pan jesteś fachowiec więc Pan wiesz , gościu jak to nie zrobi tak będzie miał , i z tego ędzie szczęśliwy a to forum jest po to aby pomódż takim zapaleńcom.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.