ogród stokrotki i domek letniskowy

[AniaS79]

Jakże pięknie już u Ciebie!

A odnośnie moich problemów z ogrodem... Mówię Ci, ja już dwa lata mieszkam, a ogród nietknięty... Mam problem głównie z tym jaka roślina gdzie może rosnąć i o jakiej porze roku można ją nasadzać.

Mam dwa miejsca do obsadzenia: północny wschód i południowy zachód (tu większość, na niewielkiej skarpie). Chciałabym w każdym miejscu mieć kilka gatunków nadających się roślin, a wśród nich zmieszane takie, z których każda kwitnie o innej porze roku. A na tym trzeba się znać...

Wchodzą w grę krzewy, drzewka itp.

Odpada wszystko, co jednoroczne, bo nie znoszę grzebać w ziemi.

 

Co to jest ten kwitnący na różowo krzew? Bardzo mi się podoba, a pojęcia nie mam jak się zwie

[mariola3108]

A odnośnie moich problemów z ogrodem... Mówię Ci, ja już dwa lata mieszkam, a ogród nietknięty... Mam problem głównie z tym jaka roślina gdzie może rosnąć i o jakiej porze roku można ją nasadzać.

Mam dwa miejsca do obsadzenia: północny wschód i południowy zachód (tu większość, na niewielkiej skarpie). Chciałabym w każdym miejscu mieć kilka gatunków nadających się roślin, a wśród nich zmieszane takie, z których każda kwitnie o innej porze roku. A na tym trzeba się znać...

Wchodzą w grę krzewy, drzewka itp.

Odpada wszystko, co jednoroczne, bo nie znoszę grzebać w ziemi.

 

Aniu, osobiście na rabatach i skalniakach też nie sadzę roślin jednorocznych, takie sadzę jedynie do donic np. pelargonie, surfinie, begonie, lobelie itp.

Co do obsadzania działki radzę rozpocząć od sprawdzenia jakie masz ph ziemi, elfir poleca do tego celu kupić płyn heliga, którego w naszym terenie nie znalazłam, ja kupiłam miernik chyba za 13 zł, to taki patyczek ze wskazówką która pokazuje odczyn ziemi.

Jak już ustalisz ziemię będzie Ci łatwiej dobrać takie rośliny, którym u Ciebie będzie dobrze.

 

Jeżeli chcesz mieć ładny ogród przez cały rok zdecydowanie postaw na iglaki i uzupełnij przestrzenie między nimi roślinami liściastymi, zdecydowanie polecam kwitnące.

Tło z iglaków sprawi, że przez cały rok będziesz miała ładny ogród. W naszym klimacie rośliny liściaste prawie pół roku straszą badylami, a stanowiące uzupełnienie iglaków rośliny liściaste - od wiosny do jesieni sprawią, że Twój ogród będzie się zmieniał. Oprócz tego możesz także uzupełnić swoją kompozycję roślinami liściastymi zimozielonymi np. rododendronami i azaliami. Ja też uwielbiam rośliny kwitnące, ogród w każdym miesiącu wygląda tak jakby był innym niż w poprzednim. Jedne rośliny kończą kwitnienie i rozkwitają następne - poezja.

 

Północno-wschodnie stanowisko zagospodaruj roślinami, które lubią miejsca półzacienione i nie wymagają pełnego słońca - tu sprawdzą się właśnie rododendrony i hortensje (pod warunkiem, że masz kwaśną ziemię), paprocie, barwinki, fuksje, niektóre trawy. Od strony południowo-zachodniej z kolei masz pełne pole do popisu i możesz zasadzić wszystko co lubi pełne słońce i tu masz mnóstwo roślin do wyboru - sprawdź tylko ph gleby.

 

Mi z miliona roślin, które zasadziłam umarła tylko jedna - mój wymarzony wiąz holenderski, który lubi gleby zasadowe, a u mnie są mocno kwaśne. Starałam się zwapnować glebę, ale już po posadzeniu i gdy jego kondycja była już lekko nadszarpnięta - niestety nie udało mi się go uratować

 

Niestety grzebać w ziemi troszkę zawsze będziesz musiała, ale rzeczywiście są takie rośliny, które nie wymagają zbyt wiele uwagi - właśnie iglaki, oprócz tui, które lubią być przycinane i wtedy gęstnieją i są piękniejsze.

 

Jeśli będziesz sadzić rośliny zakupione w doniczkach, to możesz je sadzić cały rok, oby nie w mrozie

 

 

Co to jest ten kwitnący na różowo krzew? Bardzo mi się podoba, a pojęcia nie mam jak się zwie

 

Ta na różowo kwitnąca roślinka to migdałek. Koniecznie go musisz zakupić do swojego ogrodu, jest po prostu przepiękny, a po przekwitnięciu to bardzo ładne zielone drzewko, które lubi przycinanie, więc można go formować.

[mariola3108]

A to migdałek w pełnym rozkwicie:

 

http://static.promoceny.pl/foto/vyrobky/039500/39342.jpg

 

http://michelle.schowek.net/wp-content/uploads/2008/04/migdalek.JPG

[AniaS79]

Jak Ci bardzo dziękuję za wszystko, co napisałaś! Migdałek jest absolutnie PIĘKNY!

Gdzie kupiłaś ten miernik, o którym wspomniałaś?

 

Mam za zadanie zrobić coś w tym nieszczęsnym ogrodzie właśnie w tym sezonie. Thuje mi rosną jak szalone i wszerz i wzdłuż mimo, że dotąd nie były cięte (chociaż to ). Przy ich sadzeniu sypaliśmy do dołów dużo kwaśnej ziemi i pewnie dlatego żadna dotąd nie podupadła. Zauważyłam tylko różnicę pomiędzy tymi sadzonymi jesienią, a tymi, które sadzone były sporo wcześniej. Te jesienne rosną dużo słabiej. Może to mieć wpływ?

 

Od tej północnowschodniej strony mam jeden rododendron, który jest dość marny i dwa berberysy w różnych kolorach. Wsadzone na zasadzie "niech tam będzie cokolwiek, byle było"

 

Czy ja mogę Ci ewentualnie podesłać zdjęcie tej "rabatki" i zapytać co byś tam widziała? Marzy mi się taka kompozycja zmieszana z iglakami właśnie, koniecznie wysokie rośliny (np. drzewko), poprzez średnie, aż do niskich. Nie jest duża, ale tuż przy wejściu. Jak wizytówka domu, a niestety nie ma na co patrzeć

[mariola3108]

Miernik kupiłam w jakimś sklepie ogrodniczym

myślę, że bez problemu go znajdziesz. Zdecydowanie od tego zacznij, skoro rododendron jest marny, to może wskazywać, że gleba mu nie bardzo odpowiada, może jest zasadowa?

 

Co do terminu sadzenia - to zupełnie nie ma różnicy. Zarówno wiosna, jak i jesień to bardzo dobry czas na sadzenie. I termin na pewno nie ma wpływu na wzrost roślin. Zapewne są inne przyczyny słabszego wzrostu roślin, być może mają gorszą glebę niż te w innym miejscu lub konkurencję innych roślin w pobliżu?

 

No i oczywiście, że wrzucaj fotki tych miejsc, coś wymyślimy, zrób też zdjęcie z dalszej perspektywy, żebym mogła zobaczyć otoczenie no i ustal ph ziemi, bezwzględnie

[mariola3108]

ps. mnóstwo porad znajdziesz w wątku "pytania do elfir"

ale trzeba sporo czasu poświęcić, by przez niego przebrnąć - milion postów

ale wśród nich bardzo dużo pożytecznych, sama z nich korzystam

[mariola3108]

Wszystkim, którzy podczytują, a nawet szpiegują

ale przede wszystkim tym, którzy kibicują i trzymają kciuki

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!!!!!!!!

 

http://bi.gazeta.pl/im/2/6475/z6475812Q,Dekoracje-wielkanocne-.jpg

[Andrewhoopoe]

mariola3108

 

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za zaproszenie. Przeczytałam cały Twój wątek i jestem na prawdę pod dużym wrażeniem. Masz bardzo ładny ogród. Ja mam podobne problemy jak AniaS79. Też mieszkam prawie dwa lata i też zupełnie nie wiem od czego zacząć , co sadzić i gdzie. Idąc za Twoją rada kupię jakiś wskażnik pomiaru kwasowości gleby. Myślałam żeby wysłac próbkę do analizy tak jak SKula ale na razie chyba poprzestanę na mierniku. Będę z dużą uwagą śledzić Twoje porady dla Ani bo pewnie z wielu skorzystam. A może także będę mogła za jakiś czas wrzucić swoje zdjęcia w celu uzyskania opinii? Migdałkiem jestem zachwycona, akurat czytałam w gazecie o migdałkach i pomyślałam że fajnie byłoby go mieć a tu proszę-jest u Ciebie i to jaki.

Jeśli mogę to dopytam Cię jeszcze o to przycinanie tujek-już jest chyba na to za późno prawda bo w tym roku wszystko wcześniej ruszyło z wegetacją , musze raczej poczekać do przyszłej wiosny?

[mariola3108]

cześć Andrewhoopoe

cieszę się, że dotarłaś

Bardzo dziękuję za miłe słowa

co do przycinania tui, to myślę, że możesz je jeszcze przyciąć. Temperatura jest pozimowa a i słońca też nie ma więc warunki pogodowe są w sam raz.

A w przyszłym roku zrób to w kwietniu.

Tworzenie ogrodu jest jak komponowanie symfonii, trzeba to przemyśleć i zaplanować. Każda roślinka jest ważna i ma wpływ na całość

Daje to mnóstwo radości, wciąga, uzależnia

Trzymam więc kciuki i pochwal się czasem postępami.

Pozdrawiam Mariola

[mariola3108]

http://i59.tinypic.com/e5lgl2.jpg

[mariola3108]

http://i62.tinypic.com/1174pp2.jpg

 

http://i60.tinypic.com/2s7ctbp.jpg

 

http://i59.tinypic.com/2zyinx0.jpg

[mariola3108]

http://i60.tinypic.com/2hwmbdi.jpg

 

http://i61.tinypic.com/27xm9f7.jpg

[mariola3108]

http://i61.tinypic.com/8ygrd0.jpg

 

http://i61.tinypic.com/2e3c01h.jpg

 

http://i58.tinypic.com/fuuzp.jpg

[mariola3108]

http://i59.tinypic.com/sl475u.jpg

 

http://i62.tinypic.com/28cpquv.jpg

 

http://i58.tinypic.com/mtmumr.jpg

[mariola3108]

http://i57.tinypic.com/fmmgso.jpg

 

http://i60.tinypic.com/2wefb7m.jpg

 

http://i57.tinypic.com/2guyz4x.jpg

[mariola3108]

http://i57.tinypic.com/dlgbix.jpg

 

http://i62.tinypic.com/2a9qzck.jpg

 

http://i60.tinypic.com/1zlcb4o.jpg

[mariola3108]

http://i61.tinypic.com/euebnp.jpg

 

http://i59.tinypic.com/2q99ohf.jpg

[mariola3108]

I na koniec niespodzianka

 

http://i62.tinypic.com/2nk0z88.jpg

 

http://i60.tinypic.com/o90e2p.jpg

 

a tu mi się sturlało, ale łapka wciąż miała wygodnie

 

http://i61.tinypic.com/f2o49l.jpg

[mugatka]

Mariola - cudnie !

a ten wielki biały rododendron tak sobie po prostu rośnie w trawie ?

jakie słodziaki te Twoje psiaki

[mariola3108]

Tak Mugatko, po prostu w trawie, bez nawozu i szczególnego zainteresowania

historia tego rododendrona i kilku innych jest taka, że były przesadzane już jako wieloletnie. Ich poprzednie miejsce to prawie centrum miasta, były umęczone, wciśnięte pod schodami i prawie nie miały ziemi, bo pod jej cienką warstwą był beton.

Były wręcz wyrwane i nikt oprócz mnie nie wierzył, że przeżyją i się przyjmą. Były przesadzane wiosną zeszłego roku i już w tym roku zakwitły równie obficie.

Myślę, że są wdzięczne